Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta z mięśniakiem

Mięśniak macicy - czy jest ktoś kto ma lub miał?

Polecane posty

przestraszonaa - idź do ginka, nie mów mu że jesteś pierwszy raz.. powiedz, że byłaś mając dwadzieścia lat no i tak jakoś zleciało.. Nie odkładaj wizyty, bo możesz narobić sobie kłopotów. Ja też długo nie chodziłam do gina, pewnie gdybym poszła mając 18-20 lat i potem regularnie go odwiedzała, mój synek nie straciłby życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z mięśniakiem
przestraszonaaa nie przejmuj się tymi paniami, które na Ciebie naskoczyły. A do ginekologa wybierz się, to naprawdę nic strasznego. I jeśli boisz się, że na Ciebie nakrzyczy to najwyżej się nie przyznaj że to Twoja pierwsza wizyta... :) Zmykam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś tu pytał, dlaczego lekarze teraz w 90% stosują znieczuelnie w kręgosłup. Otóż ja też takie miałam i chodzi o to, że jest ono po prostu duzo bezpieczniejsze, niż znieczulenie ogólne całego organizmu. Te znieczulenie, co miałam, to było od pasa w dół i dlatego to jest bezpieczniejsze, bo tak, to też by objęło serce i inne ważne organy. Znieczulenie to zadziałało u mnie dosłownie po minucie chyba. Takie znieczulenie też nie wyłącza świadomości. Na wyłączenie świadomości dostaje się taką tabletkę i potem w trakcie operacji przez kroplówkę jakiś środek. Cały czas jest obok anestezjolog i on monitoruję dawkę tego środka, żeby nie było za dużo ani za mało. Ja w trakcie operacji 2 razy odzyskalam świadomość, ale zaraz chyba podano mi więcej tej kroplowki i znowu zasnęłam. A najlepsze było to, że w lampie, która jest nad stołem wszystko się odbija. Na szczęście ja jestem krótkowidzem i nic tam nie zobaczyłam :-). Nie piszę tego, żeby Cię przestraszyć, ale poinformować, czego się mozesz spodziewać. Jak masz jeszcze jakieś pytania, to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna przestraszona...
Biję się w pierś - nie przeczytałam wątku. Proszę powiedzcie mi czy tego mięśniaka można wyczuć samemu palcem?... Wyczułam u siebie, gość głęboko takie zgrubienie, jakby narośl taką - na początku myślałam, że to jakby jakieś zakończenie kręgosłupa/jakiegoś kręgu, ale nie, bo nie jest centralnie na środku, tylko trochę z boku. Matko, boję się jak nie wiem :( A może to jednak jest normalne, może to przez to, że mam lekko skrzywiony kręgosłup... Błagam, napiszcie czy czujecie to ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Wg medycyny naturalnej miesniaki mozna wyleczyc bez operacji.Oklady na brzuch na noc z lisci kapusty, mozna tez w ciagu dnia oklady z plastrow borowiny. Nasiadowki z ziol- krwawnika ,nagietka ,skrzypu i picie tych ziol.- szczegoln ie duzo krwawnika- uspakaja i leczy macice.Pomocny bedzie bioenergoterapeuta.Dodatkowo polecam picie tabletek Mumio- ok 35 zl- 2 tab na noc. Zainteresowanym napisze szerzej....Pomocny masaz punktow na stopie- macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Wg medycyny naturalnej miesniaki mozna wyleczyc bez operacji.Oklady na brzuch na noc z lisci kapusty, mozna tez w ciagu dnia oklady z plastrow borowiny. Nasiadowki z ziol- krwawnika ,nagietka ,skrzypu i picie tych ziol.- szczegoln ie duzo krwawnika- uspakaja i leczy macice.Pomocny bedzie bioenergoterapeuta.Dodatkowo polecam picie tabletek Mumio- ok 35 zl- 2 tab na noc. Zainteresowanym napisze szerzej....Pomocny masaz punktow na stopie- macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna prestraszona...
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ags
Miałam mięśniak. Odkryty przypadkowo podczas kontrolnej wizyty, bo nie dawał żadnych objawów. Był wielki - około 15 cm i zupełnie zasłaniał prawy jajnik. Dlatego na operację szłam z podejrzeniem raka jajnika. Takie było rozpoznanie sześciu (!!!) lekarzy, w tym dwóch z onkologii. Dopiero w trakcie operacji odkryto, że to mięśniak macicy. Nie wiecie jak się teraz czuję - nowonarodzona. Dziś (niedziela) wróciłam ze szpitala po środowej operacji. Miałam laparotomię - otwarcie brzucha jak w cesarskim cięciu w narkozie. Czuję się bardzo dobrze. Nic mi nie usunięto, zachowano jajniki i macicę choć dzieci już rodzić nie będę - mam 51 lat. Bo teraz w nowoczesnych szpitalach jest nastawienie, żeby usuwać jak najmniej. Chcę uspokoić wszystkie przestraszone kobiety. Operacja nie jest straszna. I szybko wraca się do formy. Ważne, żeby po niej dużo się ruszać, choćby przewracać z boku na bok w łóżku. I wstawać jak tylko pozwolą. Na początku podają dużo leków przeciwbólowych, a potem człowiek jest już \"rozruszany\". Naprawdę nie ma się czego bać. Kilka lat wcześniej, podczas innego zabiegu miałam znieczulenie dooponowe (w kręgosłup) i zniosłam je o wiele gorzej. Nie mogłam unieść głowy przez trzy dni. Spowodowane to było wyciekiem płynu mózgowego przez to maleńkie nakłucie podczas znieczulenia. Dopiero jak je zakleili zastrzykiem z mojej własnej krwi to mogłam wstać. Trzymam kciuki - będzie dobrze :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bacia-28
Mam powiększoną macicę i mięśniaka o śr 5 cm śródścienny .Czytam na forum co jest napisane,ale dziewczyny piszą o większych mięśniakach.Czy któraś z Was ma może zbliżony wielkością.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzine ale prawdziwe
Żyłam sobie z mięśniakiem przez jakiś czas, po ok. 2 latach poszłam do ginekologa (wiem, że to długo, ale tak wyszło) i mówię, żeby sprawdził, co się z tym mięsniakiem dzieje, czy rośnie.... A on (lekarz znaczy) szuka na usg, szuka - okazało się, że mięśniak zniknął! A był potwierdzony przez 2 lekarzy, więc był na pewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszela.asaw
ja miałam ale szybko wykrytego dzięki fenomenalnemu dr Swidrakowi ktory zrobil mi kolkoskopie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mięśniaki są wyleczalne wiecej : www.tcm-online.com.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkisum
Witamy, jesteśmy studentkami Wydziału Lekarskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, działamy w Studenckim Kole Naukowym przy Katedrze Zdrowia Kobiety. Stworzyłyśmy ankietę mająca na celu ocenę skuteczności i zadowolenia kobiet z leku Esmya. Jeśli któraś z Pań stosowała ten lek lub zna kogoś, kto stosował prosimy o wypełnienie anonimowej elektronicznej ankiety, która znajduje się w linku poniżej: http://www.ankietka.pl/ankieta/136722/ankieta-badajaca-skutecznosc-leczeniamiesniakowmacicy-octanem-ulipristalu-esmya-i-zadowolenie-pacjentekzterapii.html Szczegółowych informacji możemy udzielić priv, proszę pisać na adres: esmya.miesniaki@gmail.com Pozdrawiamy, Katarzyna i Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffinka
"ChOROBY KOBIECE _-porady "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwracam się z uprzejmą prośbą do Pań o wypełnienie całkowicie anonimowych ankiet na temat jakości życia kobiet z mięśniakami macicy. Ankiety posłużą do przygotowania pracy naukowej na temat wpływu mięśniaków na jakość życia i funkcjonowanie seksualne kobiet. Dziękuję i pozdrawiam :) Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1Cc1kPpj8VUsd8WPQui5uG6DDMlBk-w-G7-1BKc3lKz4/viewform?c=0&w=1&usp=mail_form_link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka 38
Mnie pomogły chińskie zioła : gui zhi fu ling wan - moj mieśniak miał 5 cm teraz po 3 miesiecznej kuracji zmniejszył się do 1 cm !! spróbujcie , warto , może Wam też pomoże , nic nie wycinać , bo potem nie będzie dobrze. pozdrawiam serdecznie wszystkie z niechcianym gościem ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od ponad 2 lat piję mieszanke ojca Klimuszki ale nic mi się miesniaki nie zmniejszyły, dlatego nie wierze w naturalne metody, mysle o kuracji lekiem Esmya, ktory jest bardzo drogi ale mysle ze to jedyna skuteczna metoda bez operacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam trzy miesniaki na macicy nie dawno poddała się wyluskaniu cięcie robią jak przy cesarce najgorsza jest pierwsza doba ale szybko się do siebie dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Ja miałam dużego mięśniaka 7x 4. Moja lekarka namawiałamnie na leczenie lekiem Esmya. Postanowiłam jednak skonsultować to ze znanym specjalistą w tej dziedzinie . Powiedział , że szkoda pieniędzy na ten lek i nie ma sensu . Zrobił mi laparoskopię w szpitalu uniwersyteckim . Mięśniak został usunięty a teraz staramy się o dziecko . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialam mięśniaki... zdiagnozowala mi je moja ginekolog z http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ , na szceście odpowiednio szybko, nie byłyt jeszce takie duże, więc przeszłam zabieg podczas którego zostaly wycięte i jest wszystko ok:) najważniejsze to aby je szybko zdiagnozowac i nie zwlekać z decyzją o wycięciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki a czy któraś zastanawiała się nad medycyną chińską? Pytam, bo mam mięsniaka prawie 7 cm i lekarz zaleca usunięcie razem z trzonem. mam 44 lata, ale nie chcę mieć jeszcze meno i innych nieprzyjemności. Znalazłam stronkę ( nie podam aby nie powiedziano, że to reklama), napisałam do nich maila i odpisano mi podając możliwą kurację. Koszt ok. 320 zł/mc. Zapłacę, nie o to chodzi, ale czy któraś korzystała z tej metody? Please pomóżcie i odpowiedzcie. Kilka postów wcześniej dziewczyna pisała o Gui Zhi Fu ling wan, że jej pomógł. Gdzie kupowałaś - odezwij się kto Ci to zaproponował !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem fanką dr G. W jednym z odcinków denatka miała mięśniaka i pani doktor powiedziała, że mięśniak to nic groźnego i na to się nie umiera i nic się z tym nie robi, po menopauzie kłopoty z mięśniakami się kończą. Nasi lekarze z igły robią widły i biznes się kręci. Podobnie z nadżerkami. Wypalają na potęgę, podczas gdy w większości przypadków takie postępowanie wyrządza więcej szkody niż pożytku. No ale parę setek konował zainkasuje. Za to jak trzeba kobiecie rzeczywiście pomóc, jak cierpi i chodzi po ścianach z bólu co miesiąc, to taka jej k***a uroda. Zamiast szukać przyczyny i leczyć, jedyne co potrafią zaproponować to ciąża ewentualnie pigułki antykoncepcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jolka-38 jeśli jeszcze tu zaglądasz napisz proszę skąd miałaś gui zhi fu ling wan i jak je zażywałaś? 1 czy 2 saszetki dziennie ? jak teraz Twój mięśniak? A może inna Pani korzystała z tej metody? piszcie proszę, bo operacja to ostateczność, a możemy pomagać sobie wzajemnie różnymi wpisami na tym forum. Jutro idę do kliniki chińskiej pierwszy raz i zobaczę co mi zaleci lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola2016
gui ZHI FU LING jesli jest pani zainteresowana moge polecic bardzo dobra pania doktor ktora leczy ziolami, ktore rowniez mozna u niej kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Do Viola lub jolka 38 mam to samo pytanie o Guizhi Fuling Jiaonang lub Guizhi Fuling Wan znalazłam 2 sklepy internetowe, które oferują te leki, nie wiem czy to jest to samo. To pierwsze jest w kapsułkach i kosztuje 142 zł za opakowanie, to drugie jest w saszetkach i kosztuje 35 zł za opakowanie w środku chyba takie maleńkie kuleczki. Które stosowałyście? Jestem bardzo zainteresowana bo już miałam usuwanego mięśniaka, potem były powikłania pooperacyjne. A teraz mi odrósł nowy i tak się boję. Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beata mieszkam w BB i byłam w klinice u tzw. Chińczyka. Dostałam od niego miesięczną kurację Guizhi Fuling Wan. To takie brązowe małe kuleczki w saszetkach do zażywania 2x dziennie. Kuracja ma trwać ok. 4 miesięcy, bo mój mięśniak wg rezonansu ma prawie 7x5 cm, wg USG 4x5,5 cm. Dr powiedział mi : żadnej operacji. Dopiero po operacji są problemy. Za miesiąc idę po kolejną porcję. Koszt jednego opakowania (8 saszetek) chyba ok. 25 zł. Kupowałam jeszcze 3 paczki herbaty (ale nie na mięśniaki tylko do takiej ogólnej profilaktyki) i łącznie zapłaciłam 220 zł ( 8 paczek z saszetkami + 3 paczki herbaty). Sama wizyta u lekarza nic nie kosztuje tylko płaciłam za te "zioła". Badania mam zrobić po przejściu kuracji jak on mi powie. Mam nadzieję, że kuracja odniesie skutek. W moim przypadku tradycyjna medycyna zawiodła więc czas na naturę. Operacji póki co nie biorę w ogóle pod uwagę choć już ponad rok temu miałam takie zalecenie od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo, bardzo Ci dziękuje, za ta informację! Teraz wiem, który lek kupić- ten w saszetkach. Niestety w internecie znalazłam go za 35 Zł za opakowanie. Czy mogłabyś mi podać też nazwę tej herbatki? Jak się domyśliłam, chodzi Bielsko-Białą? Ja mieszkam w Rzeszowie, Nie znalazłam niestety u nas żadnego lekarza chińczyka, gdybym mieszkała bliżej to wybrałabym się do tego "twojego " chińczyka. Spróbuję sama się leczyć. Jak będę miała dobre wieści to napiszę na forum. Życzę Tobie i sobie powodzenia. I jeszcze raz dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak chodzi o Bielsko-Białą. A Chińczyk ma klinikę w Jaworzu. O Boże mam nadzieje, że nikt nie potraktuje tego jako reklamę !!!! Herbata nazywa się NING HONG (tak jak pisałam ceny dokładnie nie znam bo płaciłam ogólnie, ale tak w sumie to wychodziłoby po 20 zł saszetki i herbata). Mój mięśniak nie daje mi w kość zatem spokojnie będę stosować ten chiński medykament. Dam znać za jakiś czas gdy zrobię kolejne USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedź. Napisz jeszcze proszę ile masz pić tej herbatki dziennie i przez jaki okres. Napisz też proszę czy ta miejscowość to Jaworz czy Jaworze? Może się jednak do ego Chińczyka wybiorę? Wolałabym żeby ktoś mi coś doradził. Nie mam pomysłu jak w dyskretniejszy sposób, bez obaw o reklamę zapytać Cię o bliższe namiary na niego. Proszę Cię odpisz bo moje doświadczenia po operacji są delikatnie mówiąc nienajlepsze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×