Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ostryga

co mam mysleć - dziwny facet

Polecane posty

rok jestem z młodszym facetem, nurtowało mnie jego stosunek do mnie, a raczej brak stosunku- powiedziałam mu prosto w oczy : NIE KOCHASZ MNIE, JESTEŚ DLA PIENIĘDZY, ZWIEDZANIA ŚWIATA I SUPER AUTA, A SEKS ZE MNA MOŻESZ ZAMIENIĆ NA GUMOWĄ LALKĘ, BO NIE MA RÓŻNICY , JA SIĘ STARZEJE, ALE JESTEM ATRAKCYJNA, NIE MAM DŻUMY, ANI TRĄDU I NIE WYMIŚKOWALI MNIE Z MÓZGU, WIĘC MAŁY KONIEC - NAS I SPADAJ, a on na to, że nie da się wyrzucić, do końca zycia mojego, czy swojego Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz na jego postępowanie wytumaczenie? , bo ja nie wiem co myśleć nie jestem dzieckiem i swoje przezyłam i może dlatego nikomu już nie ufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak...troszke przecenianie wlasnej wartosci przez autorke ( nie mowie ze malej) przez co uwaza, ze wszyscy tylko leca na nia bo ma to czy tamto....zmaterializowany wizerunek swiata...tak to jest z ludzmi co sie zachlysneli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się zdziwiłam dlaczego się nie obraził przecież nieżle mu dokopałam słowami wręcz obraziłam wg mnie powinien się obrazić, a tak to chyba prawda co powiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś napisała więcej o Waszym związku, to może nasze opinie byłyby trafniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do elektron nie bardzo rozumiem ciebie, ja podejzewam swojego faceta młodszego ode mnie o 16 lat, ze jest utrzymankiem i nic więcej, bo to, że w nocy przykrywa mnie kołderką abym się nie przeziębiła nie czyni z niego zakochanego mężczyzny, a wszystkie inne oznaki typu np, sex nie potwierdzaja tego, ze mnie kocha , Nawet mnie nie całuję tylko cmoka jak matkę a... do du.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozesz.....nie przypuszczalem ze kolo 16 lat mlodszy, spodziewalem sie mniejszej roznicy... Wobec tego, badz ostrozna kobieto:) Moze byc z niego lowca posagow :) Tak samo jak nie wierze ze 20 kilko letcie dziewczyny siedza z 600cio latkami z milosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety godziłam się na to, choć początek był niesmaczny napisałam do niego na randkach, ze potrzebuję pokazać mojemu byłemu męzowi, że nie jestem jeszcze do d.... i zaproponowałam układ, - ma udać mojego faceta przez kilka tygodni, ale po dwóch zmieniłam zdanie i chciałam ładnie zakończyć naszą znajomośc , ale on nie chciał , powiedziałam, że jeśli chce się ze mną spotykać to już tylko dla mnie, bo układ jest przedawniony I tak został do dzisiaj, wprowadził się do mnie ( dom 450 m2 prywatny las, jeziorko, a w garazu sportowe wyscigówka) Może jest innaczej, ale dlamnie źle zaczeliśmy znajomość, bo to on zgodził się za jakieś korzyści udawać zakochanego. To do dziś na mnie ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby siebie usprawiedliwić dodam, że mój były mąż porzycił mnie dla 25 lat młodszej. mam skazę na mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co napisałaś wynika, że między Wami nie ma miłości, nawet nie ma (chyba?) seksu, taki sobie układ (inny niż na początku). Dla niego na pewno jest on bardzo wygodny - ma lepiej, niż u mamy. Tylko pytanie jest takie - czego Ty chcesz? Jak chcesz to zakończyć, to zakończ i nas się nie pytaj o opinie. Chyba nie chcesz czegoś robić wbrew sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja go naprawdę pokochałam, jak jakaś dzierlatka, no cóż serce z rozumem nie idą w parze, gdyby nie to, to już dawno bym go pożegnała ( choć z rozsądku zrywałam z nim już kilka razy, ale nieskutecznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie mam jakiegoś ogromnego doświadczenia, ale wydaje mi się że raczej bez szans z takim początkiem. nie dlatego że on może nic nie czuć, tylko dlatego że ty nigdy nie będziesz w stanie uwierzyć że on coś może czuć. Nie wiem czy jasno to opisałam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden wstyd. Każdy ma prawo do miłości. Tylko powstaje pytanie, czy on naprawdę Cię kocha (bo zakładam, że ty jego tak) i czy Ci taki układ odpowiada? Bo to, że Cię w nocy przykryje kołdrą, to jedno, a drugie to okazywanie w różny sposób swojego uczucia - Ty sama oceń, czy odpowiada Ci to, co on dla Ciebie robi, co i jak Ci okazuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawszze mi sie to podobalo: \"zrywalam ale bezskutecznie\" w ogole nie kapuje stwierdzenia tego typu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba masz rację, że to tak właśnie jest, bo chłopak jest dziwny, nigdy nie miał dziewczyny, nauka, nauka i praca, mając 30 lat zrobił doktorat, wykłada na udzelni i nie miał czasu na dziewczyny Mnie nie chce stracić, bo to widać, że mu zalerzy, ja tylko podejrzewam najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrywać bezskutecznie - to zrywać nie chcąc zerwania, i pozostawiając decyzję drugiej osobie, to jest okropna bezwolność i niemoc, są czasem takie chwilę w życiu, że nie chcemy decydować i udajemy, że czegoś chcemy, ale to tylko na pozó, bo do prawdy nam wstyd nam się przyznać przed samym sobą OT CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topola-----> Z tego co piszesz zdradę męża masz za sobą, to naturalne że z pewnością siebie w takiej sytuacji nie najlepiej, prawdopodobnie dlatego masz wątpliwości dlaczego on z Toba jest. A jeżeli jesteś jego pierwszą kobietą to on też nie ma łatwo. Przecież nie możliwe żebyś nie miała innych wartości niż materialne. A wybacz odnosze wrażenie że tylko tak siebie postrzegasz:( i dlatego te wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, to nie tak, jestem dowcipna, błyskotliwa, mam dużą wiedzę ogólną i łatwo się wszystkiego uczę, on lubi ze mną rozmawiać, Ale zapytałam jego wprost, nie jestem z tych co owijają w bawełnę - odpowiedział, że nie wie czy mnie kocha, bo nie wie jak miłość wygląda, i że w pewie sposób mu na mnie zalerzy, ale to za mało czasu dla niego, i muszę dać mu więcej ( jasne, ale na Malediwy, MeksykThajlandia, egipt nie musiał się długo zastanawiać - ubieram go od stóp po głów, a on nawer dupereli mi nie dał, ani na imieniy, ani gwiazdkę, ani urodziny .....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topola-------> To moze przestan mu to wszystko dawać i niech się zastanawia? Wiesz, jak odejdzie to bedziesz nieszczęśliwa bo kochasz, ale jak zostanie tak jak teraz to też szczęsliwa nie jesteś:( Przeciez jeżeli zalezy Ci na prawdzie to możesz przerwac na jakiś czas drogie imprezy wyjazdowe, dawanie prezentów i zobaczyć co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi sie wierzyc nie chce, ze chlop jest po 30 a nigdy kobiety nie mial, to juz by musial byc rzeczywiscie straszny ciamajda, a jesli tak RZECZYWISCIE bylo to juz to jest wystarczajacy powod zeby sie go pozbyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×