dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

fajna aj---do poczytania w poniedziałek :) Miłego weekendu

annah - no to dobrze, że juz sie dobrze czujesz :) Najważniejsze jest teraz zdrówko twoje i twojego maluszka No a Julka to sie cały czas teraz wierci...Ciekawe co jej sie tam śni ;) Wydaje mi sie ze to i tak ona będzie najszczęsliwsza gdzy zobaczy Marcina - w końcu to córeczka tatusia ;) A moze i on bardziej tęsknił za nia niz za mną..??? Chociaz mówił że teskni za nami objema tak samo :P Fajna aj -

Hej! W sprawie pracy zadzwonią. W starej pracy roboty nam sie teraz narobiło i zamist na 20 to od jutra na 18 będę jeździć :(. No ale pieniążki beda wieksze, bo stawkę za godzine podnoszą :) Witam nowe koleżanki :)

Musiałam Wam to wklepać, bo sama nieźle sie uśmiałam 10 PRZYKAZAŃ DLA ŻONY 1. Jam jest Twój mąż, który Cię wywiódł z domu niewoli panieńskiej, zgryzot i cierpień. 2. Nie wymawiaj imienia swego Męża ordynarnie, lecz mów zawsze pieszczotliwie. 3. Czcij Ojca i Matkę Jego, albowiem oni obdarzyli Cię twym ukochanym mężem. 4. Nie zabijaj w mężu Twoim miłości do ciebie. 5. Nie żądaj szpilek, futer ani żadnych innych rzeczy, które obciążyłyby kieszeń Twego męża. 6. Nie uwodź mężów cudzych, choćby lepsi byli od Twego. 7. Nie kradnij pieniędzy z kieszeni męża swego, gdy w dobrym humorze wraca późną porą. 8. Nie mów fałszywego świadectwa, jakoby Twój Mąż chodził po restauracjach, pił wódkę , grał w karty, choćby to prawda była. 9. Nie zdradzaj męża swego. 10. Nie żądaj więcej niż raz na dobę, gdyż są kobiety, które mężów jeszcze nie mają.

Ale ten jest po prostu zajefajny Siedzą sobie w trójkę - marchewka, ogórek i penis. I narzekają... Marchewka: - NMoje życie jest do bani. Jak tylko urosnę, biorą mnie, tną na kawałki i wrzucają do sałatki. Ogórek: - Ty masz do bani?! Wyobraź sobie, ze mnie, jak tylko urosnę, biorą, przyprawiają, i wrzucają na jakiś czas do słoika pełnego octu, w którym czekam, aż ktoś mnie wyjmie i wrzuci do sałatki! Odzywa się penis: - Wy narzekacie? Za każdym razem, jak ja urosnę, zakładają mi na głowę plastikowy worek, wciskają do ciemnego i ciasnego pomieszczenia, i uderzają moja głową o ścianę, aż się porzygam i stracę przytomność.

:) jestem dziś pierwsza:) Ale nie myślcie, że ja taki ranny ptaszek:) ja poprostu jeszcze nie spię, bo zaraz jadę po męza (tez miał nockę)i po powrocie z mojej pracy nie oplacało mi się kłaść :) thahluant przykazania gdzieś słyszałam. fajne :) a dowcip zaje...ty:) a ja Wam też opowiem kilka :) Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta: - Podać Panu kaczkę? - O tak, kochaniutka i od ch.ja frytek! Papiez mial dosc bycia wozonym swoim papa mobilie , wiec poprosil kierowce zeby sie zamienili. Ten nie chcial za bardzo sie na to zgodzic, bo nie wiedzial co ma robic. -To proste-mowi papiez. Musisz tylko machac reka i sie usmiechac, zrobisz to dla mnie? -dobrze ale tylko chwileczke. Papiez dopadl samochodzik i zasuwa ostro, ile tyklo fabryka dala. W koncu zatrzymuje go policjant za nadmierna predkosc. Ale chyba go rozpoznal bo nie wie co zrobic. Dzwoni wiec do komendanta. -Panie komendancie, nie wiem co mam robic zatrzymalem kogos waznego. -Jak bardzo waznego, wazniejszego od Ciebie? -no wazniejszego! -A wazniejszego ode mnie?? -no tak panie komendancie! -To kto to ku.wa jest? -Nie wiem ale sam papiez go wozi! Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby seksualne... - To niech pani wyjdzie za mąż. - Mam już męża. - To niech pani znajdzie sobie kochanka. - Już mam. - To niech pani weźmie drugiego. - Mam drugiego, i jeszcze innych trzech. - Hmmm, wydaje mi się, że pani jest rzeczywiście chora. - Panie doktorze, niech mi pan to da na piśmie, bo mąż mówi, że jestem ku.wa! - Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę! - Ale tato... sam potrafie znaleść sobie dziewczynę... kto to jest? - To córka Kulczyka! - Suuuper! Trzeba było tak od razu! Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę: - Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki! - Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki... - Ależ to wiceprezes Orlenu!... - Cudownie! To zmienia postać rzeczy! Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu : - Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie. - No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę. - Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka! - Ooo! Chyba, że tak! Miłego dnia :)

gawid........dowcipy superowe. Nie wiem jak często będę zagladać bo przyjechała do mnie moja siostra i może zostanie cały tydzień!:D

cześć wszystkim zwłaszcza nowym koleżankom fajnie,że nas coraz więcej szczęśliwych.....:) annah,mam nadzieję,że już lepiej się czujesz,wiesz mój mąż też policjant więc jedziemy na tym samym wózku:) thahluant-fajnie,że masz towarzystwo siostry,zawsze to jakoś inaczej,weselej:) mój mąż to jakiś dziwny-jego wogóle nie interesuje piłka nożna nic a nic.jak jakiś mecz w tv.to u nas nie ma wojny o to kto co ogląda,bo on meczu nie ogląda,z jednej strony fajnie ale z drugiej to z moim Pawełkiem to ja gram w piłkę:Dbo mały to mógłby cały dzień przekopać,nie wiem po kim on to ma? wpadnę jeszcze później pozdrawiam

Cześć dziewczyny Witam was dziś pełna radości i tryskająca energią i optymizmem ;) Mój ukochany mąż wrócił do nas cały i zdrowy i dodatkowo z głową pełną pomysłów ;) Kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi...Normalnie to był przecudowny wieczór ;) A Julka..kiedy Marcin do niej podszedł to ona tak na niego popatrzyła..Tak jakby ze złością :P Ale kiedy on ja wziął na race to zaczęła sie smiac i piszczeć jak to Julka ;) I wieczorem to juz jak ja ją usypialam to nie zasneła...Musiał tatuś przyjść i zasnęła w ciągu 10 minut :P A my przegadaliśmy chyba całą noc...Dwa tygodnie bez mojego faceta to stanowczo za długo :P Prace ma tam załatwioną gdzie pracuje szwagier. Zacznie dopiero od Listopada. Będzie zajmował sie tym samym co tutaj tyle, ze tam oczywiscie warunki lepsze...Na początku pomieszkamy z szwagrem - dzięki Bogu mają swój domek i nawet duży tak że z pewnością sie pomieścimy ;) Wszyscy zadowoleni z takiego obrotu sprawy :D Tylko ja sie boje..Boje sie tego jak tam bedzie :(... Wczoraj cały dzień byliśmy u teściów i Julia oczywiscie jak tylko straciła Marcina z zasiegu wzroku to nic tylko płacz ;) Pogoda nam dopisuje i dzis wybieramy sie na dzialke ze znajomymi... gawit - super dowcipy ;) thahluant - dobre te przykazania :D Nieźle sie usmiałam :P A kawały też zabawne :P Czyli teraz towarzystwo sisterki ;) Baw sie dobrze annah - mam nadzieje, ze zdrówko już bardzzoo dobre ???? e.w.k.a. - No to moze mały piłkarz ci rosnie ;) ??

oj widzę,że pogoda dopisuje bo tu u nas pustkami świeci a u nas też było pięknie tylko czemu mnie głowa bolała?co oczywiście popsuło trochę dzień.idę wcześniej spać,może jutro będzie lepiej dobrej nocki wszystkim

:( No i od jutra czekają mnie samotne dni popołudnia, wieczory i noce. Mąż się pakuje na poligon, siostra właśnie się pożegnała i odjechała. Mam nadzieję, że Wy mi dotrzymacie towarzystwa

hej co tam u Was ciekawego?Ja śmigam dzisiaj po prezent dla teścia,w sobotę ma 60 lat :) i nie mam żadnego pomysłu.Co kupic facetowi,który wszystko ma i niczego nie potrzebuje??Tak sobie myślę,że pójdę na łatwiznę i kupię jakiś dobry alkohol :).A może Wy dziewczyny macie jakiś pomysł? Mam od rana dobry humor,bo słońce świeci i udało mi się wygrać na Allegro nowy kombinezon dla smyka(tego w brzuszku) za 13 zł :). thahluant---napisz kochana skąd się wziął pomysł na takiego nika? kinga---super,że jesteście już w komplecie :).A zmiany się nie bój,bo to tylko na lepsze.Wiadomo człowiek boi się tego,czego nie zna,bo nie wie,co go tam czeka,ale będzie dobrze :)I najważniejsze,że jedziecie razem.Moja kuzynka w rok po ślubie wysłała swojego męża do Irlandii do pracy,a sama z maluszkiem została w Polsce.Myślałam,że pojedzie do niego,ale jej jest tak dobrze jak jest,a w pazdzierniku idzie na studia :D.Ja sobie nie wyobrażam,że mój mąż gdzieś tam sam daleko, a ja tu....no ale to ich sprawa.... Miłego dnia kochane

Wejdzcie proszę w moją stopkę :) mój mąż specjalnie dla was zrobił Album Jasia :).Siedział wczoraj pół nocy :D

świetny album!!!! Można troche odgapic??? My w sobote byliśmy w górach -zdobywaliśmy Wielką Sowę - wieczorem mała padła jak kawka! Wczoraj do południa siedzieliśmy w domu bo mąż miał mecz (jest mundurowym i piłkarzem w jednym) - a po południu pojechaliśmy na działkę razem z królikiem Dzisiaj kompletnie nie mam weny do pracy... Ale muszę odwalić kawał dobrej roboty. Tak więc zacznę od kawy hihi pozdrawiam wszystkie dziewczyny - słyszałyście że pogoda ma sie utrzymać prawie do końca listopada? Annah - podziękuj mężowi za \"dedykację\" albumu

b.ona--śmiało odgapuj :D,A jak królik wam się spisuje?Moje chłopaki marzą o psie i choć ja też,to wiem,że teraz to nienajlepszy moment,niedługo małuch na świecie,a i tak wszystkie obowiązki spadłyby na mnie.Jacek w pracy,Jaś w przedszkolu,a ja jeszcze z psem i maluchem ;).

annah - króliczek jest super - w naszym przypadku to jest właśnie zamiennik psa! Beatka marzyla o psi a królik jest bardzo podobny, reaguje na imię, bryka po mieszkaniu - a nie trzeba go wyprowadzać!!!! Polecam takie rozwiązanie

Cześć dziewczynki :-) U mnie sporo się działo , miałam trochę pracy przez weekend .Musiałam zrobić tonę papierków do pracy. Poza tym byłam na uczelni załatwić sobie kilka spraw, ponieważ zaczynam studiować drugi kierunek ( stosunki międzynarodowe ). Wczoraj odwiedziłam rodziców i teściów , a później pojechałam połazić z mężem po plaży aby nacieszyć się widokiem zachodzącego słońca - to romantikos -co ? Annah - cieszę się ,że już uporałaś się z przeziębieniem . A zdjęcia małego Jasia są świetne . Dokładnie tak sobie wyobrażałam twojego maluszka . I te rzęsy - Dziewczynki kiedyś będą za nim sikać . Piękne dziecko :-) Thahluant - z tymi dziesięcioma przykazaniami to się uśmiałam . Nie martw się będziemy z Tobą podczas nieobecności męża . U mnie masz jak w banku :-) . Daj zawsze znać to zaliczę z Tobą jakąś wirtualną kawkę hi hi . Kinga - chciałabym zobaczyć tą przegadaną z mężem noc :-) Na pewno była stosunkowo udana hi hi . Cieszę się ,że masz go znów przy swoim boku :-) ewka, gawit _ buziaczki w pysia dla Was :-) :-) :-)

Z roztargnienia zapomniałabym się przywitać z Tobą B.ONA - hej ! miłego dzionka życzę , pozdrowionka dla Beaci . :-) Kurcze nie wiem jak wy robicie te wszystkie kwiatki , całuski i inne minki :-(

fajna aj---ja juz się boję tych tabunów lasek,co będą nawiedzać mój dom :D nie wiem jak ja to przeżyję :D a buzki robi się tak: http://forum.o2.pl/emotikony.php

Fajna

Annah-mój Krzysiek mówi znów ,że jak będziemy mieli córeczkę i odzidziczy moje wdzięki to będzie lata za katami z kosą hi Hi :-D

B. ona [ cześć ] [ kiss ]

o! widzisz jak ci fajnie wychodzą buzki :)

Szkoda ,że mam dostęp do kompa tylko do 17-tej chętnie pogadałabym z Wami dłużej bo zauważyłam ,że większość z Was rozmawia po południu. Ale zawsze nadrabiam zaległości :-)

I znów cicho wszędzie, głucho wszędzie co to będzie co to będzie ...:-(

witam wieczorem gawit---dzwonili w sprawie pracy? Co robicie ciekawego?

no ładnie ;) ani wieczorem was nie ma ani rano... :(Kinge to rozumiem,musi nacieszyć się mężem,ale reszta???!!!! Ej pobudka!!WSTAWAĆ!!!Kolejny piękny dzień przed nami :)

Fajna aj---przecież jesteś w pracy!!!Dlaczego ciebie tu nie ma :(??

idę parzyć kawę :)