dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

heloooooooo:-) Zapraszam na kawke :-) Yasmin i Ejmi serecznie dziękuję za zdjęcia -są prześliczne . Widać po oczach ,że sympatyczne z Was osóbki i wiecie co :coś w tym jest ,że człowiek ma coś takiego w oczach co sprawia że albo od razu przełamujemy się do nowo poznanej osoby albo wręcz przeciwnie - zawsze jest jakis dystans ,który dzieli . No ale Wy nie musicie się o to martwić dziewczynki , bo w waszych oczkach widać dobro . Zresztą każda z Nas musi mieć w sobie coś dobrego skoro miło Nam się gawędzi i ciągle jest jakiś nowy temat . Nie wyczuwa się też obłudy i zawiści a to najważniejsze . Ps. Cholera nie wiem jak się przesyła zdięcia , ale tak jak obiecałam dostaniecie je zarówno ty Ejmi, yasmin jak i reszta moich przeeeeesympatycznych koleżanek :-) Cmoooooooooooooooooooook

wlasnie zrobiłam sobie kawkę Riccore;) piła któras z was tą kawke? kto sie dołaczy?? :)

B.ona Annah Thahluant Kropeleczko Kinguś Gawith Ejmi Jasmin Elcia Ewcia

thahluant-aby było sprawiedliwie poprawiam buziaczka dla Ciebie :-)

Yasmin ja właśnie tez skończyłam pić kawusie z moją teściową piłam i też ricore....PYYYcha ta kawa musze przyznac że im sie udała))) Fajna ..a tak w ogóle to jakoś tu pusto chyba wszystkie przy obadku. ja też lece bo zaraz sara wraca ze szkoły i trzeba pichcić obiadek. zajrze potem.

Elcia - dziękuje za fotkę, dostałam, bardzo ładna:) Fajna - Kochana.. z moim wyglądem to różnie bywa, bo duża częśc osób mi mówi, że z wyglądu to ja budzę dystans. I coś w tym jest, do póki sama nie zrobie pierwszego kroku to bardzo wiele ludzi trzyma sie z daleka. Myśle, ze to wynika z mojego charakteru, poprostu jestem bardzo bezpośrednia.. a to ludzie różnie odbierają. Nawet na rozmowach o prace 2 razu usłyszałam, że wyglądam na osobe dośc zasadniczą i zamkniętą w sobie. Tak wiec mnie to każdy musi poznać by powiedzieć jaka jestem naprawde. Tak jest do pierwszej rozmowy, potem udaje mi się ludzi do siebie przekonać. Mój mąż mówi, że to zasługa mojego głosu, podobno mam delikatny, radiowy głos i miło sie słucha. No wkażdym razie ja staram sie być miła, uśmiechać się.. ale masz racje, oczy mówią dużo:) Wasnie wróciłam z zakupów, dziś na obiad spagetti:)

moje kochane kolezanki,chyba o mnie zpomniały?proszę usłyszcie moje wołanie.Wstopce pięknie widnieje moj adres.Zagladam,zaglądam,a tam ciągle nic nowego nie widać:( Tak to już jest ,że nie mozna oceniac człowieka po wyglądzie.JUŻ pare razy miałam takie doswiadczenie w swoim zyciu.Zawsze dbałam i dbam o swój wygląd i już pare osób mi mówiło,że \"ta to nie jest do rozmowy\",jak to mówiła moja znajoma z mężem kiedy mnie poznali.\"Co ten Daniel sobie za żonę wziął,jakaś biznes women,a on taki równy facet.Ateraz się z tego śmiejemy.Jestem wesołą osóbką i uwielbiam towarzystwo ludzi prostych,nie noszących głów wyżej niż trzeba.Takie ą ,ę mi bardzo nie pasuje,choć i z takimi ludźmi też tzreba pogadać ,coby się odchamić hihi.

kropeleczko-----ja Ci wysłałam przed chwilką moje zdjątka:) zebys nie czuła sie samotna;-) daj znac czy doszły.

a co do ricore ,to ona jest z cykorią.Ale,że ja nie jestem kawoszem,to pije samą cykorię,bardzo smaczna.Podejrzewam,że kawa ma ten sam posmak,więc pewnie bym ją polubiła.Ja to piję kawke do towarzystwa i to głównie rozpuszczalną i z duża ilością mleka.Wmojej wersji jest to mleko z kawa ,a nie na odwrót.Pamiętam,że zawsze wystrzegałam sie uzaleznień.NIgdy nie chciałam pic kawy,żeby dobrze funkcjonować.Więc nie palę też,ale też nie zmuszam mojego męża do tego aby rzucił palenie.Nic na siłę! Mam nadzieję,ze tym razem kiedy zajrzę do skrzynki to pooglądam sobie troche fotek? Całuję was kochane i życzę udanej reszty dnia. Ja mam też blisko do morza.Uwielbiam latem jeździc do Łeby,szczególnie w wielkie upały.Zresztą uwielbiam lato.Teraz jest tak zimno,buuuu.

WITAJ KROPELECZKO, CO U CIEBIE SŁYCHAĆ?

Kropelko - ja Ci wysłałam zdjęcia ale do mnie wróciły.. masz pewnie pełną skrzynke?? A ja posprzatałam i czytam ogłoszenia w dziale \"dam prace\" i jedno wpadło mi w oko. Właśnie wysłałam CV no i pewnie na tym się skończy. Mój mąż też załatwia mi prace u siebie w wojsku.. ale to załatwianie trwa juz dobre pare miesięcy i zdąrzył tylko wypytać pare osób i nic poza tym. On nie chce żebyśmy razem pracowali, mówi że mam za wysokie kwalifikacje na te etaty które są albo mogą być wolne. A poza tym.. on nie chce być moim szefem. Wiem, że ma racje, ale to siedzenie w domu mnie dobija. Poza tym to byłaby budżetówka.. a to moim zdaniem duży plus.

Yasmin dzięki za fotki Daj kochana znać czy doszła poczta ode mnie ,bo cos mi nie pasi.Wydaje mi się ,że coś nie wyszło.Ejmi moja skrzynka jest prawie pusta,bo oczyszczam ja często.Spróbuj jeszcze raz wysłac.PA do usłyszenia póżniej

Kropelko - zdjecia wysyłam jeszcze raz:) Buziak:*

Kropelko - zawsze słyszymy twoje wołanie :-) A tak odn kawy i braku uzależnień to aż Ci zazroszczę . Ja bez kawy z łóżka się nie zwlokę a zapalić też sobie lubię ale ,postanowiłam ,ze od nowego roku walczę z moim nałogiem :-)

kropeleczko dziękuje za fotki:) doszły ale odesłałas mi przypadkowo 1 z moich zdjęć ;-) a tak poza tym to wszystko ładnie doszło. Ta osóbka, dziewczynka na 1 zdjęciu to twoja córa? bardzo ładna dziewczyna:) ja wlasnie napisałam siostrze kartke imieninową. Co sie stało juz sie nie odstanie ale pamiętam o niej............cały czas........

Elcia - cholero - ja też chcem fotkę -plissssss

Fajna - ja z miłą chęcią tylko proszę o emila :))i zaraz wysyłam:)

jeszcze nie cała godzinka i do domciu. Rozpalę w piecu i odpoczywam!!!

Basiu ja właśnie rozpaliłam w piecu ale jakoś nie odpoczywam jeszcze strasznie dużo mam roboty mąż zaraz wraca z pracy i trzeba grzać obiadek. potem po tym obiadku posprzątac i brać się za prasowanie sterty prania..uhhh fatalnie sie zapowiada ten wieczór.. kropelka własnie ci wysyłam fotki. Żebyś wiedziała że myslimy o Tobie i jestesmy z Tobą:))

Fajna - ja też nie pije kawy jeśli już to Frappe tą taką leciutką i to z duża ilością mleka, nie moge pić bo od razu skacze mi ciśnienie, ja zawsze miałam wysokie a po kawie no to moge zawału dostać:) Poprostu często robi mi się niedobrze, dlatego nigdy nie piłam kawki. A co do papierosków.. no cóż muszę się przyznać że ja popalam, trudno to nazwać paleniem bo ja mam poprostu takie \"napady\" jak mam gorąco w życiu to wtedy lubie sobie zapalić a jeśli się uspakajam to fajki idą w odstawke. Poza tym lubie sobie zapalić w towarzystwie przy piwku, ale teraz nie paliłam już dobre 2 miesiące.

czesc wszyskim fajnym koleżankom widzę,że jakieś tematy rodzinne....u mnie z jednej strony było super a z drugiej...byłam malutka jak moi rodzice oddali mnie cioci na wychowanie i mimo iż mieszkaliśmy obok siebie to oni zapomnieli o mnie na ładne kilkanaście lat poprostu nic,tyle co ja do nich chodziłam a i nie zawsze się do mnie odezwali bo nie mieli co,wszystko dali mi ciocia z wujkiem i najważniejsze miłość,traktowali mnie jak swoje dziecko ,którego nie mieli.i generalnie z rodzeńswem też nie mam więzi takiej jak być powinna.moja siostra wiecznie niezadowolona i krytykująca na okrągło:a to jestem źle ubrana,uczesana nic nie umiem i takie tam,kurczę no było mi przykro strasznie zwłaszcza,że ja do niej zawsze z sympatią,bo mi zależało na nich.i taka sytuacja trwała dopóki nie wyszłam za mąż,bo okazało się,że teraz jeszcze podyrygowaliby moim mężem.no to się zbuntowałam.ja nie wiem jak wyglądałoby moje małżeństwo gdyby oni mi mieszali,moja siostra mi powiedziała że wytrzymamy ze sobą ja i Andrzej tylko 3 lata i tyle.no to same widzicie a my dzięki Bogu już ponad 5 i jest coraz lepiej,znamy się jak łyse konie,kochamy szalenie,tęsknimy jak Andrzej jest w pracy,mamy kapitalne dziecko i jest fajnie.w całej tej sytuacji jest mi żal ,że tak to się ułożyło ,bo przecież mogłoby być tak fajnie...za to teściową mam superrodzina męża też jest w porządku bardzo, życzliwi ludzie.koniec smętów-obiecuję wiecej tematu rodzinnego nie poruszać,bo to już historia, ja już palę w piecu bo zimno mi.jak tak jeszcze trochę posiedzę przy komputerze to mi nos odlatuje.jak wróciłam ze sklepu to już kawka na mnie czekała,a mówicie że ricore dobre?muszę spróbować,ja piję tylko jedną dziennie koło poludnia,ale jak nie wypiję to mi czegos brak. idę na obiadek ,coś ostatnio niby nic mi się nie chce a na nic nie mam czasu,dziś trochę napisałam bo Pawełek z tatą.wybieram się dziś do przyjaciółki więc chyba już nie zajrzę,wię miłego popołudnia i wieczorku.pa

ja tez dzis zamierzam odpocząć sobie:) poczytam książke mojej ulubionej pisarki, Musierowicz:) a moze pogadam z Misiem.......zobaczymy jak to sie ułozy. No i zjadłabym cos dobrego:) jeszcze godzinka i do domu.

ja też zmykam, gotuje obiadek, potem relaks a na wieczór aerobik. Ściskam WAS mocno:) Do poklikania

yasmin - ja tez uwielbiam Musierowicz!!! elcia - do prasowania siądę wieczorkiem albo... jutro

witajcie! zwracam się z prośbą o ocenę moich projektów w skali 1-10 (10 oznacza bardzo dobry projekt , komentarzy nie musicie koniecznie dopisywać wystarczy głos na skali. klikacie liczbę punktów a następnie oceń. http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=13475 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=11404 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=6351 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=8037 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=10963 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=13815 http://www.pumakreacja.pl/show.php?id=14189 P.S. dla głosujących są do rozlosowania nagrody-50 sztuk wody toaletowej Puma. dziękuję jeżeli też bierzecie udział w jakichś konkursach podeślijcie mi linki na maila (youlsee@wp.pl) chętnie kliknę, zagłosuję

Ewuniu -=smutne jest to co napisałaś o swoim dzieciństwie . Widzisz \"Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy \" Kiedyś ty nie miałaś szansy na normalne dzieciństo ,ale za to tak wszystko się poukładało ,że możesz je dać swojemu dziecku . Możesz cieszyć się własnym rodzinnym szczęściem . Wykorzystaj to ,że Bóg dał ci rodzinę , dobrego męża i zdrowe dzieciątko . Ciesz się tym wszystkim tak jak do tej pory i nie zawracaj sobie głowy pogladami siostry .Niektórzy ludzie już z natury są złośliwi i mimo największych starań z twojej strony nic tego nie zmieni . Dzielna z Ciebie dziewczynka :-)

Elcia - mój adres e-mail masz w stópce . Z góry dziękuję maleńka :-)

B.ona -

czesc fajna lece na różaniec z Beatką - mała zbiera obrazki, za które pod koniec października będą nagrody. Zajrzę wieczorkiem!!!

annah też coś dawno nie zaglądała :-(