Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

HOHO w Oslo zima pelna para. A ja do biura przydreptalam sobie w adidaskach. Pieknie. Snieg pada juz ze dwie godziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka, a co u Ciebie?????? 🌼 Elcia, naprawde lepiej na tym wyjdziesz, mogę Ci polecić świetną panią pediatrę, bierze za wizytę 50zł, ale jest naprawde dobra, przyjmuje u siebie w domu. Dr Muchacka. Ale to w Panewnikach. Moja mama leczy u niej moją siostrę- od małego, a siostra ma już 17 lat. Najpierw stwierdziła u niej alergię i się nie pomyliła, potem podniosła jej odporność. Kilka lat był spokój, a teraz jak miesiaczkuje, to zawsze przed okresem jest chora i znów bierze leki na podniesienie odporności....no cóź ja też walczę od zawsze z odpornością, a z tym nie ma żartów. Ja po niedoleczonej anginie dostałam stanu zapalnego kości biodrowej i podejżewali u mnie nowotwór, ale skończyło sie TYLKO na dwóch operacjach w Otwocku i 2-ch latach w szpitalu.... Uciekam, zajżę tu wieczorkiem Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. Bling- u nas ma dziś mocno wiać, kazali pościągać wszystko z balkonow, ciekawe jak to zrobię, mam tu listwy i takie duperele..... Masakra Bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ja już po wizycie w szpitalu. Miałam robione kontrolne usg, żeby wykluczyć błąd lekarza, ale niestety wyrok brzmiał : puste jajo płodowe:(:(:(:(:(:(:(:(:( Wiem, że to nie pomyłka, bo to jajeczko było identyczne jak pod koniec grudnia na usg, nic sie nie zmienilo, a ze to 9 tydzien to juz musiało byc widac chocby zarys plodu (serce tez) ale tam nic nie bylo, kompletnie 😭 Dali mi tabletkę, żeby sie rozpoczęły skurcze macicy, ale na mnie ta tabletka n ie zadziałała, więc mój lekarz zadecydował o wyłyzeczkowaniu macicy. Zresztą od poczatku ciąży miałam straszne bóle podbrzusza, a nim sie zaczeły miałam plamienia, podobno podczas nich juz stało sie cos zlego i płód nie przezył. Czuję się koszmarnie:( Po zabiegu jestem jeszcze bardziej zalamana psychicznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobasekm - słoneczko - wiem że ci ciężko. Rozumię Cię uwierz mi. To boli. Ale wiesz co pomyśl sobie że będzie jeszcze dobrze. Jeszcze zajdziesz w ciąże, tylko musisz teraz zrobić przerwe - ale to pewnie wiesz. Wiesz co nie chce zanudzac dziewczyna na topicu. Jak będziesz miała ochote pogadać to pisz na gg. Numer 3234996... Przytulam cię bardzo mocno do serca i całuje 😘 Trzymaj się.... Moniu - ja tez mam taką prywatn a lekarke u siebie ale chodze do niej tylko wtedy jak naprawde coś poważnego się dzieje. Tez bierze 50,00 zł za wizyte ale zdrowie dziecka jest bezcenne więc uważam zę warto się czasami pozbyć tych 5 dych ale wiedzieć że dziecko jest w dobrych rękach. Ale dziękuję za pamieć i jak będę kiedyś w potrzebie lekarza to się zgłoszę do Cibie. Panewniki nie daleko wiec nie ma problemu:)) Ide do koleżanki bo julek chce się pobawić z Zuzanką. Wpadnę potem. Całuje i ściskam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobasekm, nie jestes tu sama, Elusia miala to samo i jeszcze ktoś z nas, ale juz nie pamietam, na pewno sie ujawni i napisze Ci jak sie z tym uporać. Najwaznejsze, zeby teraz sobie zrobić przerwę, conajmniej pół roku. Musi wszystko wrocić do normy, a dopóki nie dojdziesz do siebie psychicznie raczej mozesz mieć blokadę, jak moja przyjaciółka...w kwietniu miała zabieg i po 6-ciu miesiacach sie starają. Na pewno lekarz zaleci Ci odpowiednie leki, zeby wszystko wrociło do normy. Warto mierzyć sobie temmperaturę, zeby okreslic, czy juz jest owulacja... Bardzo Ci współczuję, temat jest mi bliski, bo my się staramy. Ale wiesz co z perspektywy czasu sama stwierdzisz, że tak miało byc, ze ktos miał taki plan....szkoda, ze nie da sie wszystkiego zgrabnie zaplanować i wykonać, niestety. Bardzo mocno Cie ściskam i caluję w czółko. Będe sie modliła za Ciebie:* Zrob sobie jakaś przyjemność.... Ja sobie zrobiłam, pojechalam do Obi po lampki, sa super....a teraz uciekam sie uczyć. Buziaki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza sie Monia, musze zrobić przerwę we współzyciu, przynajmniej miesiąc, ale po 3 miesiacach juz mozna zaczać starac się o dziecko, niektórzy zalecaja po 6 m-cach ale można po 3. Tylko, że my nie wiemy czy sie zdecydujemy. Boimy się rozczarownia i cierpienia. Za 2 tygodnie mam odebrac wyniki histopatologiczne. Boję się ich, ale moze one dadza odpowiedź dlaczego tak sie stało. Konflikt serologiczny został wykluczony, a lekarz stwierdził, że spokojnie mozemy się starac o kolejne dziecko za 3 m-ce. W ogóle to lekarz był naprawdę niesamowicie zainteresowany mną jako swoją pacjentka-klientka. Miałam cudowną położną. Jak zasłabłam przed zabiegiem od razu było przy mnie kilka osób. Dali mi tlen, glukoze, masowali mnie. A położna bardzo mi pomogła. Później przyszło 2-óch anestezjologów zeby dac narkozę. Pamiętam tylko jak zamykały mi się oczy, położna mnie głaskała, anestezjolodzy cos mówili a ja widziałam jak zbliza sie lekarz, a później obudziłam sie na sali. Opieka naprawde była niesamowita. Jestem tym mile zaskoczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobasekm - tak jak pisałam nie długo spojrzysz na to inaczej. Tak miało być. Zobaczysz co z wynikami.. i będzie dobrze. Strach przejdzie, jeszcze troche to potrwa ale w końcu to ty zwyciężysz a nie strach. Ja też z mojego zabiegu pamiętam tylko tyle że podali mi tlen zastrzyk i potem widziałam zbliżającego się mojego lekarza (bo ja sobie zażyczyłam zeby to on mi wykonywał zabieg, a on jest w tym szpitalu) z jakimiś narzedziami i.....film się urwał. Obudziłam się w sali pooperacyjnej jak mój Misiek siedział przy mnie, głaskał mnie po ręce i mówił że mam nie spać..Ale ja byłam złą na niego, tak fajnie mi sie spało a on mi akzłą otwierać oczy i gadła cały zcas do mnie:P. Normalnie jakie ja miałam nerwy na niego, w końcu mu powiedziałam ze ma się zamknąć bo mam juz dość jego gadania i ze mi się dobrze śpi, a jego zadaniem było nie pozwolić mi spać...Ale sie namęczył ze mną. a potem mi powiedział ze takie narkozy działają jakoś dziwnie bo ja takie brednie wygadywałam i tak bezsensowne że mia ubaw jak mało kiedy:P Mówi ze w tym całym tragicznie ciężkim czasie to tyle było ubawu z mojego spania i narkozy... Ja właśnie się dowiedział;am ze jutro w pracy mamy gości ze szwajcarii więc miałam miec wolne a chyba będę musiała iśc do pracy. Więc lecę się położyć bo nie wstane jutro. Życzę miłych snów i dobrej nocki. Całuje wszystkich i ściskam 😘 ejmi 🌼 b.ona🌼 monia🌼 yasmin 🌼 gawit 🌼 asiula 🌼 kropelka 🌼 bobasekm 🌼 bling 🌼 judka 🌼 i dawno nie odwiedzające nas :( kinga 🌼, thahuland 🌼 mylo 🌼 anah 🌼 ewka 🌼 ale nas duuuużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobasekm - przyjmij moje wyrazy współczucia:( Wierze w to że wszystko się dobrze poukłada, że wyniki badań bedą pomyślne, że będziecie szczęśliwymi rodzicami drugiego dziecka już niebawem. sciskam Cię mocno! Dziewczyny jak sie robi stopki? i Skąd można wziąść te kwiatuszki i serduszka? U mnie tylko wychodżap odstawowe minki. Ktoś mi to wytłumaczy?:) bede wdzięczna:) A ja czekam na @ dziś 29 d.c i cisza.. zero objawów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, hmm po raz drugi wszyscy zostali wymienieni oprocz mnie:(powiem szczerze troche mi przykro aczkolwiek widocznie nie wnosze za wiele do topiku no trudno:o...wiec chyba pora zbierac manatki i przeniesc sie na inny topik, buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczka - serce przepraszam cię bardzo bartdzo bardzo.... dużo nas i chyba niesposób wszystkich zapamiętac. Ty wiele wnosisz do nas więc proszę nie wybieraj się nigdzie i zostan tu. Obiecuje już nigdy nie zapomniec o Tobie:) Słowo :)) Specjalnie dla ciebie kuleczka 🌼 🌼 🌼 Ejmi po kwiatek sie robi tak nawias kwadratowy otwierasz wpisujesz słowo kwiatek i zamykasz nawias kwadratowy. serce tak samo tylko zamiast kwiatek piszesz serce a buziak piszes kiss :D i to cała filozofia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi głupio kuleczka chyba płakac będę normalnie jak sobie pójdziesz 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory ze pisze z takimi jakimiś dziwnymi przerwami czasowymi, ale patrze na fale zbrodni i w przerwach reklamowych wpadam do was:P. Ejmi - a moze jednak zostaniemy ciociami internetowymi:D. Ale tak na powaznie to moze być jakiś skutek uboczny szczepionki tej na żółtaczke. Nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki moje najmilsze ❤️ po 1----kuleczka dostanie po dupie jak zabierze zabawki i pójdzie na inny topik. Cholera jasna bo w dupe strzele i koniec!!! juz mi tu wracac!!! ale już!! oj babo musze sie za Ciebie wziąć bo kiepsko z Tobą.....:-D po 2---jestem wlasnie po wyrwaniu zęba:-O krew się leje, juz kolejny tamponik zmieniam ale ogólnie to....strach ma wielkie oczyska;-) nie bylo zle. Bardziej to chyba bolały mnie mięśnie taka byłam spięta:) no ale juz po krzyku:) pod koniec roku ściągamy aparacik:-) ku mojej uciesze choc tak naprawde juz sie do niego przyzwyczaiłam i nie jest mi z nim zle. miałam dzis w pracy urwanie głowy, zasypali mnie papierami ze nie wiedziałam potem jak sie z nich wydostac:) kupiłam sobie wczoraj różaniec. Będę się modlić. Za mojego Papę. Moje kochane Słoneczko........Boże jak ja za nim tęsknie:( dziewczynki ide się kąpac i zmykam do łóżka. acha........dzis jak wracalismy od mojego dentystyzłapalismy gume. Nowiutka zimówka jest do wyrzucenia. Tylne koło utknęło nam w takiej wielkiej dziurze ze lepiej nie mówic:-O M wezwał policje, spisali protokół, będą pieniążki za szkode. Polskie drogi......przekleństwo cholerne:-O pozdrawiam wszystkie psiapsióleczki:-D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paweł dziękuje za życzenia :) Kuleczko nie uciekaj od nas!To tak jak napisała Ela - jest nas tu dużo i czasami przy pozdrowionkach kogoś się pominie, ale to nie celowo!Zostań z nami! Bobasekm to właśnie ja też to miałam!Sam zabiegto zero bólu fizycznego, ale ból psychiczny po przebudzeniu z narkozy był straszny!Też do pierwszego @ po zabiegu nie mogliśmy się kochać, ale dla mnie to akurat nie był problem!Bałam się seksu jak nie wiem co!W końcu się przełamałam, ale robiliśmy to w \"gumkach\" i w żadnym wypadku w okolicach dni płodnych!Pól rok lekarz kazał mi odczekać z ciążą (myślę, że ze względów psychicznych, bo fizycznie byłam gotowa szybciej :) )Wtedy to ja wogóle o kolejnej ciąży słyszeć nie chciałam, ale z czasem to wszystko minęło!Teraz , jak już wiesz staramy się o bobaska :) i mocno wierzę, że tym razem będzie dobrze! Wyniki histopatologiczne nic nie powiedziały i Tobie pewnie też nie powiedzą!one tylko sprawdzają czy Ty nie masz komórek rakowych!Ja na własną rekę zrobiłam badania na toxo, cytomegalię,hormony i takie ogólne badania!Wszystko wyszło ok. Wogóle mój lekarz nie zalecał mi tych badań, ale ja zrobiłam je dla czystego sumienia :)Jakbyś chciałam o coś pytać to jestem teraz pod tym nr gg 2274584!To gg Pawła!Teraz jak się loguję to tylko tutaj! 😘 Pozdrawiam Was wszystkie: MoniaKat 😘, Kropelka 😘, Elcia 😘, BlingBling 😘, ejmi 😘, b.ona 😘, yasmin 😘, Asia 😘, kuleczka 😘, judka 😘, i Ci wszystcy, którzy do nas już dawno nie zaglądali :) 😘 PS. jeśli kogoś p[ominęła to przepraszam z całego serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczko - 🌻 proszę Cie nie pleć bzdur, czasami zdarza się że ktoś o kimś zapomni, bo jest nas tutaj dużo i proszę nie obrażaj się na nas ❤️:) Wnosisz do tego topiku to co każdy czyliprzyjaźń, serdeczność i wielkie serce:) I tak ma być! nie ma innej opcji;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi....a Może Ty w ciąży jestes co? hmmmm?;-) normalnie życze Ci tego z całego serducha 🌼 fajowo...moze bedziemy ciociami!!! ja chcę ja chcę!!!! bobasku----az mi łzy stanęły w oczach:( strasznie jest mi przykro:( wiem ze teraz pewnie boicie sie myslec o kolejnych próbach. Ja to rozumiem. Zaraz w głowie pojawia sie ta paskudna mysl czy to wszystko nie zakonczy sie podobnie? ale trzeba myslec pozytywnie. Choc troche. Przesyłam Ci moc pozytywnych fluidków. I daje całusa. Mysle o Tobie.....ściskam i przytulam Cie mocno skarbie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra to już wiem jak się robie kwiatuszki te inne... a co ze stopką? co do @ no to niespodziewałam się że on bedzie regularny, bardziej przejmuje sie że to mój pierwszy cykl bez leków i że plamienia się do tej pory mnie pojawiły - to dobry znak. A na @ poczekam... mam czas. No i ciociami nie zostaniecie bo my się jeszcze zabezpieczamy...i tak zostanie do czerwca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ale podoba mi się że się tak ekscytujecie tym wszystkim:) Tzn chyba nie zostaniecie - bo jak wiemy nie ma 100% metody antykoncepcyjnej:) No nić czekam dalej:) A teraz 💤 idę pod prysznic i do łóżeczka. Mój mąż ma jutro dzień wolny więc poleniuchujemy w łóżku dłużej a potem pojedziemy na zakupy:) [kwiat} to dla WAS i to też ❤️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Ejmi ja się zabezpieczacie to chyba nie zostaniemy:( a szkoda... A sopke to się robi tam gdzie rezorwowałaś nick najpierw jest pare słów o sobie a niżej stopka czy coś w tym stylu i tam sobie wpisz co chcesz:) Powodzenia w walce ze stopką:)) YAsmin - ja się zabieram do pójścia do dentysty odkąd przestałam Julke karmić i nie moge tego strachu pzrełamać. Troszku mi żęby pokruszyły się po karmieniu no i w końcu chyba będe musiała iść. Ale chyba powiem mikowi zeby mnie tam siłą zaciąnął:P. My tez w sobotę - to znaczy Misiek będzie wymieniał klocki hamulcowe w autku, bo są tak zjechane ze jak hamuje to mi się ABS włącza nawet jak jest sucho na drodze. Czyli klocki w stanie tragicznym, ale już zakupiliśmy i będzie się męczył w sobotke:P. Qrcze miała się pozegnać i iśc spać o tu nie bardzo mi się chce:P. Gawit - widze ze więcej z nas przezyło zabiegi i puste jajeczka. Ale cisze się że tobie też się udało pokonac strach. Staraj się słonko staraj bo ciciami chcemy być :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi stopkę robi się \"preferencjach\". Na górze strony są :) Klikasz na nie, logujesz się swoim nickiem \"kafeteriowym\" i piszesz co tam chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Kochaniutkie:) Mówie Wam WSZYSTKIM Dobranoc.... i szczególnie całuje na dobranoc Kuleczkę- Skarbie, nikt tu o Tobie nie zapomina, ja pamietam:) Tylko czasem z roztargnienia- za duzo na głowie... Proszę, zostań z nami:* 🌼 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy ktoś obedrze nas z piór sensu życia... połamie skrzydła wolności i radości... czujemy się jakby wszyscy odeszli... jakbyśmy zostali sami... pośrodku mroku i ciszy... wśród własnych krzyków i łez... lecz nie zapominajmy o tym co nadal mamy... o ludziach co nadal nas kochają... potrzebują... o miejscach wciąż na nas czekających... i o tym ile jeszcze pięknych rzeczy się wydarzy... ile lotów wśród błękitów i promieni słońca... Więc każdego ranka spróbujmy choć na chwilkę unieść się w górę... oderwać się od ziemi i zatopić w wolności... Gdy skrzydła nas wciąż bolą... nie bójmy się poprosić o pomoc... jeśli będziemy czegoś naprawdę pragnąć... osiągniemy to wcześniej niż się spodziewaliśmy... A więc odkurzmy nasze szydła z pyłów bolesnych wspomnień... nabierzmy wiatru nadziei... poczujmy ciepło promyka wiary i wzbijmy się wysoko... wysoko w błękicie zatopmy nasze ręce... otulmy chmury marzeń... i z podniesioną głową lećmy ku słońcu... naszemu największemu marzeniu... ...nawet gdy oznacza ono tyle co dla Ikara... / DarQAngel / Dziewczyny - pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bobasekm
Przez przypadek zajrzałam na Wasz topic i przeczytałam Twój wpis o utraconej ciąży. Doskonale wiem, co czujesz i przeżywasz. Przeszłam dokładnie to samo. To była moja pierwsza ciąża i upragniona i wyczekiwana. Ogromna radość i klops. Czułam przese wsztystkim pustkę :( i bałam się, że tak już będzie, że każda ciąża tak się skończy, że nigdy nie urodzę dzidziusia :( Miałam prawie depresję :( Teraz jestem mamą dwuletniego kochanego szkraba :) Zaszłam w ciąże ponad rok po zabiegu :) Myśl pozytywnie i nie spiesz się z powtórką. Ściskam mocno i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje \"kółko różańcowe\" Ale ja Was uwielbiam....kiepsko zaczęłam ten dzień...ale to co, jest mi wszystko jedno. Życzę wszystkim miłego dnia....ja wracam do pracy i jak się odrobię, to napiesze coś więcej... Buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje słonka :)) Ja dzisiaj zaczęłam swój dzień bardzo wcześnie jak na mnie bo o 7 rano - masakra ale na 8 trzeba było byc w pracy. Delegacja wpada do nas więc trzeba porządki takie jakieś bardziej generalne zrobić no i uwijamy się od godz. 8,20,. Ale te porządki i ten przyjazd Szwajcarów na coś się przydał. Pare miesięcy temu pisałam wam zę zgubił mi się zegarek z moimi pierścionkami, miały dla mnie bardzo ważną wartość emocjonalna bo pieniężną to raczej nie :P no i szukałam tego, normalnie już zwątpiłam, powoli godziłam się z myślą że gdzieś to zgubiłam az dzisiaj ponieważ postanowiłam posprzatać za meblami i patrze.....a tam mój zegarek - normalnie radośc nie z tej ziemi:D. Moja Julka musiała je kiedyś dorwac i wrucić tam. Bo ja jak jestem w pracy to zdejmuje zegarki i pierścionki do mycia i sprzątania no i musiałm je zdjąć a ona je dorwała a ja nie nie zauwazyłam:) Ale jestem szczęśliwa:D. A teraz uciekam do pracy - bo trzeba>... Całuje mocno 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×