Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Firlipatka

mam pytanie, czy Ci co zdradzili raz zdradza i kolejny ?

Polecane posty

Jestem ciekawa jak to bylo w waszym przypadku? Na pewno byli ludzie ktorzy postanowili wybaczyc i sprobowac jeszcze raz ? Czy okazalo sie, ze zostalyscie/ zostalisci zdradzeni kolejny raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Niestety na 99,9 % tak... Tylko zazwyczaj sa ostrozniejsi i juz tak latwo nie wpadaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak!!! ja!!! jak się dowiedziałam o pierwszej zdradzie to naiwnie dałam drugą szansę. Dobrze się bydlak ukrywał i zdradzał mnie dalej przez półtora roku jeszcze, chociaż wydawało mi się, że go i tak nieźle kontroluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Literki ! No i co pogonilas go ? A jak sie dowiedzialas ,ze Cie nadal zdradza ? Rozumiem ze z inna niz za pierwszym razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Ja :( Byl duzo bardziej ostrozny , ale zdradzal nadal.Oczywiscie nie jestesmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że go pogoniłam, to chyba rzecz oczywista. Za pierwszym razem powiedziała mi to przyjaciółka, ale jej nie uwierzyłam, bo myślałam, że jest po prostu zazdrosna. Dopóki sama nie zobaczyłam:) za drugim już kilka osób mi to mówiło, ale on się wypierał, że to jego brat (są do siebie podobni) no i pech chciał, że ktoś dał mi cynk, gdzie z nią akurat jest, pojechałam i się przekonałam :D:D:D żeby było śmiesznie- to była ta sama dziewczyna. Nie wiem po co przez taki długi czas się spotykali za moimi plecami, łatwiej było ze mną zerwać i się z nią związać, ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczywiscie bylam zdradzona i zastanawiam sie czy nie dac szansy, bo tak cholernie tesknie i nadal kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy doswiadczenie --- kochanki i wspolpracownicy 5 facetow w pracy (w roznym wieku) - o ktorych wiem wiecej czasem niz ich zony,bo bywam z nimi w sprawach sluzbowych na wielu wyjazdach od lat kilku--- wystarczy? Takim doswiadczeniem sie posluzylam popelniajac poprzedni wpis. Jesli nie o to Ci chodzilo-pytaj dalej.O ile jestes pewna,ze chcesz znac odpowiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie mam pojęcia czy z kimś jest :O przestał się dla mnie liczyć, skutecznie mnie do siebie zraził nie mam z nim kontaktu dzięki Bogu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna oliwka, Czy Ty jestes po drugiej stronie? Jestes kochanka dla facetow ktorzy sa w stalych zwiazkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanka jestem (ale NIE dziwka-choc dla wielu to pojecia jednoznaczne)- zonatego faceta.JEDNEGO. Od prawie 2 lat. Koledzy-to tylko koledzy z pracy-chodzilo mi o to,ze bywam z nimi i w pracy i w czasie wolnym,ktorego nie jest malo.I widze,co robia. Sami zreszta o tym mowia-dla jendych to nie jest powod do dumy,dla innych tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z wlasnego doswiadczenia
ja zdradzilam, dostalam druga szanse-wiele mnie to kosztowalo bolesnych chwil, i nigdy potem nie zdradzilam jego, i wiem ze tego nie zrobie, nauczka byla bardzo bolesna, a zdradzilam przez wlasna glupote i wlasciwie nieswiadomosc, nie zmienia to jednak faktu ze bardzo zranilam osobe ktora mnie kochala, i to chyba bylo najbolesniejsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam
ja tez zdradzilam ukochana osobe. i wiem ze wiecej tego juz nie zrobie. bo bardzo ciezko jest zyc z mysla ze kogos tak bardzo zabolal twoj czyn. uwazam ze zalezy to najbardziej od psychiki czlowieka czy zrobi to jeszcze raz. u mnie skonczylo sie wielkimi wyrzutami sumienia wiec nie postapilabym jeszcze raz tak zeby jeszcze raz przez to przechodzic. wiem ze niektorzy faceci jesli juz zdradza swoja dziewczyne to pewnie zrobia to jeszcze raz. dziewczyny podchodza do tego bardziej emocjonalnie w koncu dlatego "słaba płeć" poniewaz nie mamy tak silnej psychiki jak faceci i myslac o kolejnej zdradzie najbardziej ranimy siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest roznica gdy zdradza facet, a gdy kobieta. Gdy kobieta raz zdradzi sa o wiele wieksze szanse ze to jest i bedzie ostatni raz , a u facetow niestety to sie lubi powtarzac, oczywiscie sa wyjatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa
Zdradził mnie, 3 lata temu, wybaczyłam, dałam szansę, do tej pory nie żałuję, nie mam dowodów na to, ze znów tego nie zrobi kiedyś, ale kocham go i wierzę, że jednak sytuacja juz sie nie powtórzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×