Poprawa wzroku dzieki cwiczeniom?

a czy mozna jakos zmienic kolor teczowki?

Paul, Mam -2 dioprie. Mam takie same "błyski" czyli momenty kiedy widzę bardzo ostro. Ale po mrugnięciu okiem wszystko robi się znów rozmazane. Myśle, że wiem o czym mówisz. Myślę że to znak że nasze oczy nie są jeszcze w takim strasznym stanie i trzeba je ćwiczyć. Będąc małym dzieckiem pewna profesor okulistka powtarzała zawsze, żeby jak najrzadziej używac okularów. Starać się patrzec w dal, stosować diety, itp. Miałem wówczas niewielką wadę. Teraz dużo pracuję przy komputerze i niestety wzrok mi się znacznie pogorszył. Staram się nie nosić okularów przez cały czas, ale coraz częściej muszę to robić. I chciałem własnie poznać techniki ćwiczenia wzroku i dlatego odwiedziłem to forum. Myślę, że warto ćwiczyć mięśnie oka, chociaz słyszałem różne zdania na ten temat. Podobno obecnie okuliści zalecają wyłącznie noszenie okularów w celu dalszego nie pogarszania wzroku. Dodam, że zamówiłem sobie nawet okulary wieloprzesłonowe i oglądam przez nie tv. Efektów konkretnych nie widzę, ale być może nie stosuję ich jeszcze wystarczająco długo. Wierzę jednak w porawę wzroku porzez ćwiczenia.

Mam 13 lat nie mam jakiejś wielkiej wady wzroku (tzn nie musze nosić okularów i rozpoznaje ludzi na ulicy :) ) ale chodzi o to że gdy widze światła w pewnej odległości są one tak jakby poszarpane (niewiem jak to nazwać ale wy pewnie wiecie o co chodzi...) chciałem się zapytać czy jest na to jakieś ćwiczenie lub inny środek... za odpowiedź z góry dziękuje. :)

Dzięki, poćwiczę...

Ja też chce zacząć ćwiczyć, ale do tego trzeba motywacji!! Więc jeśli ktoś wogóle odwiedza jeszcze to forum i chce zacząć poprawiać swój wzrok niech się wpisze i się będziemy nawzajem motywować. Bo najważniejsza jest systematyczność!!! Pozdrawiam wszystkich :)

http://www.allegro.pl/item214718298_samoleczenie_wzroku_metoda_dr_batesa.html

http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,282064.html#fullinfo Lepiej ćwiczyć na podstawie orginalnych książek, ćwiczenia z internetu jakoś nie wzbudzają mojego pełnego zaufania.

Duke, koniecznie idź do okulisty!!!

http://wdziek.info/lepszy_wzrok_bez_okularow.html Właśnie z książkami jest największy problem, niewielu osobom chce się je zamawiać i kupować. Na tej stronie (swoją drogą niby dla kobiet ;) są ćwiczenia mające poprawić wzrok. Ale największa rada to zdjąć okulary, bo tylko rozleniwiają oko!!! Dzisiaj już ćwiczyłem te co sięwykonuje rano. Nie powiem, że nagle widze super (mam wade -3,5 i 5,5) ale może po tygodniu regularnego ćwiczenia to coś da!! I te ćwiczenia nie są jakieś z internetu, tylko to streszczenie książkie dr.Batesa (którą mam w pdf - jak ktoś chce moge wysłać mailem - 104 strony). To jak ćwiczymy?

ide na kurs do krakowa www.akasha.com.pl teraz w niedziele , mam nadzieje ze tam naucza mnie jakie cwiczenia wykonywac, był ktos z was na takim kursie mze ktos ze mna pojedzie? ej39@wp.pl

moze ktos sie jeszcze wypowie na ten temat? czy mokus pomogło

topik? Ćwiczycie jeszcze?

czy ćwiczycie i czy pmaga wam?ja cwicze 2 miesiace ale moze zle bo nie widze efektow a wy?dajcie znac!!!!!!!!

Ja ćwicze, nieregularnie, ale ujmę to tak: Jak przez cały dzień nie noszę okularów to pod koniec dnia widzę lepiej. W książce było, że okulary tylko rozleniwiają wzrok i to prawda!! Dlatego nosze je tylko w szkole:/ A przez weekendy wogóle:)

zapewne krotkowidzem . ja jestem dalekowidzem i po kilku godzinach chodzenia bez okularow jestem slepa jak kret

Nie żebym miał porównanie, ale chyba jako dalekowidz, to widzisz wszystko z daleko, tylko czytać z bliska nie umiesz, a jak dla mnie to o wiele lepsze, niż krótkowzroczność :/ Pozostaje ci poszukać ćwiczeń specjalnie dla dalekowidzów i tyle.

no wlasnie nie ma typowych cwiczen dla dalekowidzow . poza tym ta nazwa tej wady jest smieszna i mylaca widze zle z daleka iz bliska :-)

A można w soczewkach te cwiczonka wykonywać? Bo trzeba coś już z tymi oczami zrobić, w koncu wada 5,5 i 7.5 to nie żarty.

ja tez kiedys cwiczylam, am -5 i -5,5, wytrzymalam tylko 2 tygodnie le stwierdzam ze sa skuteczne, widac bylo poprawe no i oczy cudwonie wypoczete i swieze, tez nosze soczewki ale do cwiczen je zdejmowalam, a co do okulistow ktorzy tego nie zalecaja, to pewnie dlatego ze jakby kazdy mogl sobie wzrok poprawic darmowymi cwiczneiami to na czym by oni zarabiali, i optycy tez? pomyslcie o tym aspekcie sprawy, jak nie wiadomo o co chodzi to zapewne chodzi o pieniadze, bo o dobro pacjenta to juz zapewne nie, zwroccie tez uwage ze wiekszosc okulistow nosi okulary a nie soczewki, no i znacie jakiegos okuliste ktory by zrobil wzrok laserem? raczej tego nie robia, ale zarabiac kase na tym to zarabiaja na niczego nieswiadomych pacjentach

No to wyjaśnione, żeby cwiczyć bez żadnych soczewek i okularów i najlepiej zwyczjnie ograniczyć ich noszenie. Ja w domu to tylko je do kompa zakładam, bo nawet monitoru bym nie zobaczył:/ Ale brak mi cholera mobilizacji i silnej woli i opornie mi idą te ćwiczenia, przez weekend to jeszcze coś zrobie, ale w tygodniu to nic:/ Pomoże mi sie ktoś zmobilizować?:D

up

Hej, czytam wszystkie Wasze wypowiedzi i muszę powiedzieć ze jestem troszke bardziej pozytywnie nastawiona. Tak jak mowicie tylko krotkowidz zrozumie krotkowidza, ja mam jak na razie niewielka wade (-1d na kazdym oku) ale boje sie ze moze mi sie pogarszac. Moj chlopak nie rozumie mojego problemu kiedy zale sie ze nie moge dobrze widziec, twierdzi ze inni maja gorzej. po prostu widzi dobrze i nie moze pojac co ja czuje. Powaznie zastanawiam sie nad pojsciem na kurs do pana Artura Smutko. jezeli macie z tym jakies dosiwdczenie badz znacie osoby ktore sa po tym to prosze piszcie dla mnie to b wazne. Pozdrawiam

Jedyne co mnie dziwi na tym kursie www>smutko.pl to to ze sam autor tych kursow nosi okulary:/ troche to dziwne wydaje mi sie ze jezeli pomaga niektorym do osiagniecia 0 dioptrii to sam powinien dojsc do takiego stanu...

No to po co gdzies masz chodzic???kup sobie oczy pszczoły i Cwicz w domu,twoja wada jest naprawde malutka:)

mam ta książkę Batesa "samoleczenie wzroku" całą, jak tkoś chce to podeślę na mejla byczydzien@gmail.com

a te oczy pszczoły naprawde pomagają czy to tylko jakaś ściema?? Anie pogarszają wzroku? Leczą go trwale czy tylko na okres noszenia ich?? Macie z nimi jakieś dobre doświaadczenia??

Witam wszystkich :) Jestem zainteresowana ćwiczeniami :) Jakie ćwiczenia wykonujecie i ile poświęcacie na nie czasu? Pozdrawiam :*

Ciesze się że ktoś poruszył ten temat Ja mam dość dużą wadę wzroku podobnie jak moja siostra Gdy wada zaczęła się jej szybko posuwać starała się znaleźć gdzieś pomoc Tak trafiła na zajęcia prowadzone przez Artura Smutkę. Często pisze się o nim w gazetach Jego metody są na tyle skuteczne że wiele zaobserwowało poprawe Co do mojej siostry to jedynie wada się zatrzymała ale już np. jej koleżanka poznana na jednym z kursów która nosiła ok.-6 nosi teraz 0.5 Jest to dość duże osiągnięcie ale myślę że w zasięgu każdego jest to aby choć troche uzdrowić swoje oczy. Często biorąc się za ćwiczenia nie zwracamy uwagi na nasze nastawienie psychiczne. Tu polecam książke Murphiego ,,Poęga podświadomości" która może pomóc zmienić podejście do problemu. Niewielu pewnie wie że wzrok można poprawić samym pozytywnym nastawieniem psychicznym (trzeba tylko wyobrażać sobie głęboko że dobrze widzimy)

Na koniec chce na tego potwierdzenie przytoczyć historię która zdarzyła mi się całkiem niedawno. Gdy chciałem zdjąć soczewke z oka pojawiły się problemy Oko zrobiło mi się aż czerwone od grzebania w nim Po chwili patrząc w lusterko stwierdziłem że widze tak jak bez sozewek Mama przyglądająca sie moim wysiłkom stwierdziła że soczewka od 5 minut leży koło mnie a ja święcie przekonany że mam ją na oku widziałem dobrze Pozdrawiam...

witam! Ja tez mam zamiar robić jakieś ćwiczenia tylko brak motywacji..... A jeśli chodzi o tego Artura Smutkę i jego kurs to nie wiecie czy to jest darmowe czy trzba za to placic?