Moje przeboje - nieudane próby nawiązania kontaktu z mężczyzną.

Przepraszam, za przekręcenie nicka, oczywiście mialo być Galia, i jeszcze to moje nieszczęsne "chyba" w ostatniej opowiastce zbyt często się powtarzające, następnym razem postaram się to slowo omijać i mam nadzieję, że chyba mi się uda:):)

Lubię facetów A mnie ktoś zachęcał, żebym książkę o tym napisała. :D:D:D

Wiesz. że to dobry pomysł, poddałabym Ci kilka opowiastek z życia:):) nie tylko tego, które początek mialo w wirtualnym świecie:)

Lubię facetów To takie nęcące, że aż w dołku ściska. Kto wie? Może ta stronka, którą stworzyłam, to mój pierwszy kroczek na tym polu? :D

Jestem nawet pewna, że pierwszy krok już zrobiłaś:):) Ale koniecznie po książce, musi powstać film:):)

Lubię facetów Świetny plan! :D Czuję się jednak, jak przyciśnięta do muru, żeby co do roboty się zabierać :D:D:D Ty szykuj póki co dobrych aktorów. Mogę zaproponować naturszczyków w roli amantów wszechczasów? :D:D:D

Ja tam mogę wcielić się w główną rolę żeńską. :):) W końcu lubię facetów:):) zastrzegam sobie jednak udział w scenach erotycznych, no chyba, że .................

Lubię facetów W mojej książce nie dojdzie do scen erotycznych, bardzo mi przykro. Jak przebiegniesz szybko po tych opowiastkach z topiku, to zrozumiesz, dlaczego :D:D:D:D:D:D Ale to miło z twojej strony, że masz pełną gotowość do działania. :D:D:D:D Może jeszcze pomyślimy nad jakąś scenką bara-bara. Co myślisz o marzeniach erotycznych? Hmmm? Kogo byś widziała w tej scenie? Ja już obstawiłam :D

Witajcie Panie i Panowie Chociaż panowie są w lekkiej defensywie, to jednak wierzę,że się uaktywnią:) Ale \"miałam\" dziś urocze \"spotkanie\"! Cudzysłów jest potrzebny, ponieważ nie była to relacja sam na sam, ale pomimo to także niezwykle ekscytująca!.Z okazji przedpremierowego pokazu(w kinach od 15.o9) odbyło się spotkanie z autorem i twórcami, oraz odtwórcami głównych ról filmu \"Samotność w sieci\".Książka odniosła duży sukses, bo dotyczy w dużym stopniu próby nawiązania kontaktów za pomocą internetu. Jestem fanką pana Wiśniewskiego, możliwość\" pogrzania się\" w klimacie jaki stwarza na spotkaniach prawie mnie obezwładnia:D Jest taki ciepły, urokliwy i niezwykle mądry. A mądrość jak wiadomo jest baaaardzo sexi:D !!! Całkiem - półsłodka--->fajnie,że do nas wpadłaś. Dzięki za słowa saympatii. Zaglądaj częściej - jeśli chcesz i możesz. lubię facetów--->właśnie! nawiązałaś do możliwości nakręcenia filmu o znajomościach zapoczątkowanych w wirtualnym świecie. No i będzie - \"Samotność w sieci\". Jestem bardzo ciekawa czy film odda tę niezwykłą magię, która powodowała niemożność oderwania się od książki. Chemia miłości działa jednakowo, zarówno w realu,jak i w cyberprzestrzeni. Podobno zostało to udowodnione naukowo:) Galia--->przeczuwam,że też lubisz Wiśniewskiego:D Pozdrawiam Cię ciepło i na razie \"zawieszam\" pisanie. Za kilka dni jeszcze wpadnę, a potem zamilknę na dłużej(urlop). Mam nadzieję,że po powrocie to dopiero będę musiała się naczytać-zaległości!!!:) Ale chciałabym, żeby tak było, bo jesteś docenioną przez czytelników gospodynią tego topiku i zapewne przyciągniesz jeszcze wielu autorów,chcących podzielić się swymi historiami, i w ogóle refleksjami. Pa[serce

Topik cały śledzę w miarę możliwości na bieżąco, wiem, że nie było nic z "tych " rzeczy, myślę jednak, że nie zaszkodzi trochę erotyzmu:):) A kogo obstawiasz???

corason-----> właśnie zainspirowałam się "Samotnością w sieci" , chociaż opisywane przez nas klimaty są zupełnie odmienne:)

Corason \"Samotność w sieci\" przeczytałam chyba z dwa lata temu. No pewnie, że mi się podobała. Niestety, w filmie główną rolę żeńską powierzono Cieleckiej, a za nią nie przepadam, bo wg mnie jest zbyt zimna. Szkoda. Będziemy na ciebie czekać. Życzę ci wspaniałej podróży. Papa

Galia i lubię facetów--->no tak, działajcie dziewczyny!! \"wykosimy\" konkurencję:D Uwaga! - zaczynam rozglądać się za sponsorem filmu(w dobrym tego słowa znaczeniu - artystycznym!):D Buźka

Galia--->dziękuję Do zobaczenia na ekranie! - na razie monitora:D

Ja już dziś znikam, wszystkim dobrej nocy, a corason udanego urlopu:):)

Lubię facetów Wstydzę się powiedzieć, ale co mi tam! PAWEŁ DELĄG Jest w nim tak dużo z dżentelmena, że gdyby każdy z powyższych kandydatów miał tego choć naparstek, to zwiększyłby swoją szansę o połowę. Ale zaznaczam: nie jestem w nim zakochana!!!!!!!! Czasy platonicznych miłości minęły mi, hehehe :D:D:D:D

Buuuu buuuuu buuu :( Już poszłyście spać? Zostawiłyście mnie samą z marzeniami? A to z was urwiski :D:D:D Dobrej nocki życzę, żartowałam z tym płaczem :D

lubię facetów--->dzięki serdeczne Kolorowych snów!

Galia-----------> Paweł Deląg, kiedyś tak, nawet bardzo byl w moim typie. Już mi przeszło, najgorsze, że teraz nie mam żadnego ulubieńca z ekranu, sama nie wiem dlaczego. Czyżby przestali mi się podobać faceci???

Mam dziś randkę z papryką. Będę ją wekować. I nie ma w tym nic śmiesznego :(:(:( Do roboty!

Co może być ważniejsze od moich trzystu baniek?

Jarosław Psikutas Ty sam.

Ojej, ja mam dzisiaj randke z facetem poznanym w internecie :-)) Pisało się fajnie, nie spodziewam się księcia z bajki, a w razie czego więcej się nie spotkamy. Na wszelki wypadek nie podam mu swojej komórki.

Już po randce. Byliśmy w knajpce na kawie a potem na spacerze. Facet NISKI i niezbyt atrakcyjny. Sympatyczny i dobrze się z nim rozmawiało. Pewny siebie i swojej ATRAKCYJNOŚCI. Na koncu powiedział \"dziś pojdę z tobą do łóżka - w myślach\". Następnej randki oczywiście nie będzie.

Czy może... Świetna randka, świetnie opisana :)

delong :O nigdy mi sie nie podobał, te jego gesty okorpnosc..

Galia świetnie napisane:),przeczytałam z zaciekawieniem,najlepszy:P z nich był ten nr4,spotkałam paru takich w moim życiu i czasem się uśmiałam do rozpuku z takich pozerów. Lądowisko dla helikpoterów:)fantazja męska nie zna granic czasami. Jak dobrze że są jeszcze na świecie normalni mężczyzni,niestety zostało ich już bardzo mało dlatego tak trudno ich znaleść.

z ciekawoscia przeczytałam ten topik, mam nadzieje ze sie utrzyma.. galia podziwiam cie za wytrwalosc :-) mi jej jakos brakuje... mialam tez kilka przygod z poznawaniem facetów, najczesciej przez internet, ale rowniez przez znajomych (zdecydowanie wole ten sposob) chociaz i tu i tu czlowiek jest narazony na stres i wpadke

a co do samotnosci w sieci, moja ukochona ksiazka, bardzo smutna, ale taka poruszajaca do glebi, mam nadzieje ze film odda ten klimat...:-)