Świeżo Upieczone Mężatki

Alu to tuż po nas nie wiem dlaczego ten sierpień mi się wydawał :) Z Okazji Dnia Dziecka dla wszystkich maluszków i fasolek WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELKIE CAŁUSY!!!!!!!

Kochanym Maleństwom, tym już większym i tym w brzuszkach dużo uścisków i buziaków.

a guu przykro mi z powodu kawału:( niestety ludzie czasem jakies dziwne plotki puszczaja:( a ja czekam na fotki nowego samochodu:) tez ma kombi:) i powiem Ci ze z parkowaniem nie ma problemów kwestia wprawy:) ja od srody byłam na L4 gardło mnie bolało i jakos moja lekarka kazała plezec:) i wygrzac malenstwo:) na szczescie mineło bez goraczki i leków:) Zabulinko moja kuzynka ma zakład fryzjerski ale ja u niej nie płace za nic ! ale wiem ze ceny raczej maja wysokie:( popytam moze cos wymysle dla Ciebie:) ona dopiero wraca w piatek wiec popytam o jakies stałe znizki:) agitalku:) pejczyk:) oj bedzie sie działo:):) dzieciaczki (te już poza i w brzuszku) dla Was wielkie buziaki:) dużo miłosci której dzieki takim wspaniałym mamom i taton nigdy Wam nie zabraknie;) i duzo słoneczka na Waszym własnym niebie:) a ja dzis z okazji dnia dziecka:) lupiłam sobie taka przyszłosciowa spódnice na lato:):)a co i zadłam wielkie lody:) mam nadzieje ze dzidzi smakowały:) kolorowych:)

Cześć i czołem, kluski z rosołem :) Puszczam Wam fotki nowej sesji, bo nie byłabym sobą, gdybym Was nie pomaltretowała :P Validosku - nie, nie fatyguj Kuzynki o żadne zniżki, mi trzeba takiego \"prostego\" fryzjera, od podcinania jeno, bo farbuję sobie sama, więc nie musi być taki supersalon, wystarczy babka z głową :) ..gratuluję Rocznic ;)

Validosku mąż stwierdził, ze chyba jakieś sado-maso za mną chodzi :D no cóż niewinny żarcik i tyle :) Ale upał ja już zaczynam cała puchnąć - a tak było dobrze do tej pory. No trudno już nie tak dużo mi zostało :)

Zabu fotki super :)

Agitalku - z okazji rocznicy ślubu (pierwszej ale na pewno nie ostatniej ;) ) życzę Wam wszystkiego najlepszego. !!! A co do opuchlizny to mało soli i dużo siusiania powinno pomóc :) Zabu - fotki - coś pięknego. Sesja nr3 mnie urzekła... Gratuluję pomysłów i \"wprawnego oka\".

Agitalku z okazji rocznicy:) samych pieknych dni:) dużo miłości:) a maleństwo niech bedzie dla Was czymś co bedzie jeszcze piekniejszym i wspanialszym:) w nawet najbardziej pochmurne dni:)

Uwaga, rzucam na pożarcie dobre rzeczy Kilo truskawek (u mnie już za 4,5 :D ) i upolowane wczoraj czereśnie:) ..za którą z Was tak czereśnie chodziły? :)

O matko.... (dostała ślinotoku) truskawki, czereśnie... a nie masz może przypadkiem malin??:) U mnie czereśnie to na razie sama pestka i skórka... :( A truskawki zjadła mi wczoraj teściowa ( a niby taka kochana...)

Alice, rozbroisz mnie tymi malinami :D:D:D ..u mnie w ogrodzie chyba nawet jeszcze nie kwitną niestety... Teściowa wredota :P

..a pocieszy Cię świeżo upieczony chlebek? Mam godzinkę czasu, właśnie konwertuje mi się trochę RAWów, to mogę upiec:)

Zabu - jesteś kochana ale świeży chlebek to ja mam na co dzień :P - teść robi przecudny (w glinie, własne receptury... ). To pozostaje mi tylko mydło malinowe :(

Zabu:) hmm ja tam truskaweczkami nie pogardze:) z cukrem i jogurtem:) ale maliny:) mniam:) mi sie dzis marzy fasolka szparagowa;) ale jak zobbacze cene penie mi sie odechce;) na obiad zupa kalafiorowa:) a teraz jem frytki:) wiem ze niezdrowe ale naszło mnie!! waga póki co ani drgnie wiec moge sobie pozwolic na taka przyjemnoac:) Zabu:) zdjecia poprostu boskie:) przyjde na sesje juz z brzuszkiem:) ciekawe czy takie robiłas:)

Alice, ale Ci dobrze! :D Ja to muszę się sama namachać ;) co prawda robię drożdżowy, ale jak będę znowu w BB, pewnie buchnę mamie zakwas.. Validosku smacznego! :D Z brzuszkiem nie robiłam, ale robiłam bez niczego;) a - i właśnie dzisiaj przyszły mi profesjonalne światła studyjne, więc wal śmiało, będzie jeszcze ładniej, niż na \"intymnej\" :) tyle że dopiero jakoś na lipiec się możemy umówić, żebym miała chwilę oddechu i porządnego przygotowania, a Ty - prawdziwy Brzuszek;)

No nie wiem czy tak dobrze... Świeży chlebek, masełko i waga szaleje. Od początku ciąży przybyło mi 1,7kg. a to 18 tc... Dobrze, że teść robi też razowy z ziarnami i mąką orkiszową... pycha - podzielić się z Wami? Właśnie się piecze.

Ja poproszę :D Alice, tyle to ja potrafię przytyć w Święta, nie masz co kwękać;) :D

Cholera, zżarło mi tekst - chyba przez ten chleb :D Kwękać, kwękać - przy mojej wadze to i tak dużo Częstuje Cię gorącym, pachnącym chlebkiem. (przesyła wieeelką pajdę chleba prosto z pieca)

Co tak pachnie..? [dostaje w głowę pajdą pyszniasto pachnącego chleba, która zmaterializowała się nie wiadomo skąd] Auć!! [podnosi pajdę] No no, Alice, nie poskąpiłaś mi:D [wgryza się] Małmazja....

Na zdrowie! :D :D (ryczy ze śmiechu)

Zabulinko lipiec chetnie:) bardzo:) prosze mnie zapisac na grafik zrobie dla meza ładne zdjecia:) nio i bedzie pamiatka:) a jak wczesniej dasz rade to zapraszam na kawe:)

Apetyt robicie mniam mniam... Alu 1,7 kg?! Marzenie!!!!!!!!

Validosku, myślę, że wyskoczymy gdzieś w tygodniu 16-20, co Ty na to?? :) Będę mieć chwilę, bo w każdym miesiącu jeden weekend z premedytacją zostawiłam sobie wolny, właśnie żeby się towarzysko nie zapuścić;) no i żeby nie wpaść w rutynę. Agital - bo mi się zdaje, że Alice czaruje;) ja do przytycia 1,7 kg w zasadzie nawet nie potrzebuję Świąt :P Właśnie ostatnio jest mnie coraz więcej, bo przez tą robotę nie mamy zazwyczaj czasu robić jakichś porządnych, zdrowych obiadków, i czasem nawet jemy pizzę... [rumieni się]

..w sensie - 16-20 czerwca ;) to nie były proponowane godziny;)

To 1,7 jest na dzień wczorajszy - pewnie szybko nadrobię więcej :( Wyniuchałam pizzę?? To tez mój grzeszek :( Niestety nawet pizza MUSI być mięsna. Za to staram się nadrabiać regularnymi posiłkami, owocami i ... czekoladą :P

Zabulinko:) termin mi dopowiada:) bardzo:) wiec sie zobaczymy:) niedługo!!!!

Witam. Stawiam poranna herbatkę (kawy nie mogę :( ) \\_/}

Alice pociesze Cię ze ja sobie odmawiam słodyczy i się ograniczam jakoś tyje szybko, no ale skłonności miałam zawsze :)

Agitalku - mam pytanie: czy Ciebie też bolało podbrzusze w ciąży? Od kilku dni mam wrażenie, że coś mnie \"ciągnie\" (zapewne macica się rozciąga) i pewnie dziś będę konsultować to z lekarzem.