Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Jak zwykle melduję się z michą truskawek:) Powoli mi chyba szypułka zaczyna rosnąć na czubku głowy :P Validosku ❤️ :) Przyszły tydzień, tak, jak wstępnie proponowałam, dobrze? :) w tej chwili lepiej mi nie wychodzić z domu Kciuki zapewnione zarówno w sprawie a) jak i w sprawie b) ;) Nie mam lekarza od alergii i właściwie od dzieciństwa u żadnego nie byłam - w dzieciństwie zrobiono mi testy, a później tabletki przepisywali mi rodzinni - teraz już przepisuje mi teściu na recepty rodzinne. Bardzo polecam Telfast, warto też spróbować Claritne. Ale czy Twój wie, na co jest uczulony? Miał testy? Bo jeśli nie, to najpierw trzeba zrobić testy, a to się robi jesienią/zimą, więc biedak musi się przemęczyć na wapniach. Agital, spróbuj sobie takiego wapna Alercal, specjalnie dla alergików. Zawiera kwercetynę, która zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych i ja osobiście czuję różnicę między tym a zwykłym wapnem. Nie pisze nic o przeciwwskazaniach w ciąży, ale lepiej zapytaj (może ta przepuszczalność jest Ci teraz potrzebna?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeżu, Agital, to nie Ty o tym wapnie pisałaś, tylko Maniusia z mojego drugiego topiku - wybacz pomyłkę ❤️ jesteście trochę podobne z wyglądu i tak to jest, jak się czyta 2 topiki jednocześnie i w dodatku szybko, bo zaraz u mnie burza i trzeba będzie kompy powyłączać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ha ha Zabu nie szkodzi :) Wiecie jestem ostatnio zaganiana, rozpoczęto budowę (mogę Wam zdjęcia wykopów na razie posłać a potem porównacie z finalnym efektem:D) ale to dobrze, bo nie mam tyle czasu na myślenie. Patrząc na termin porodu to zostało 38 dni czyli już tuż tuż i nie moge się doczekać :) Część rzeczy kupiliśmy normalnie, część zamówiliśmy na necie i zostały mi już dosłownie drobiazgi :D Z laktatorem się na razie wstrzymam, może dzidiza będzie ładnie piła, a jak nie to mąż kupi jeśli ja będę jeszcze w szpitalu. Na położnictwie nie sugerują żadnych specjalnych laktatorów to nie wiem sama. Ciuszki poprane, musze jeszcze wyprasować i można torbe pakować - może dzisiaj się tym zajmę trochę :) Całuję i pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Wita Was przedstawiciel ekipy remontowej:) Dziewczyny, to nasze pierwsze w życiu prawdziwie nasze gniazdko i przyznam, że nawet nie myślałam, że samodzielne wykańczanie daje taką niesamowitą radość!!!! Człowiek wraca wieczorem styrany, a równocześnie góry mógłby przenosić. Teraz z Piotruniem bardzo pomaga nam moja mama, bo inaczej nie dalibyśmy rady, bo budowa to zdecydowanie nie miejsce dla maleństwa:) Validosku, niedługo \"prześlę\" nowe fotki Piotrusia. Myślę, że będzie jakaś mała imprezka, gdyż 18 czerwca wypadają półroczne \"urodziny\" Piotrusia, a równocześnie jest to dzień urodzin mojej siostry - chrzestnej mamy mojego Maluszka;) Może zatem wyślę jakieś zdjątka z planowanej imprezy:) Alice, byłam w życiu w bardzo niewielu miejscach, jakoś nie składało się za bardzo z wielkimi podróżami w moim życiu, ale akurat tak się składa, że i w Kazimierzu i w Pradze byłam i w obu miejscach jest super. Niemniej akurat w tamtym roku, latem byliśmy w Pradze (już z Piotrusiem w drodze) i bardzo miło wspominam tamten pobyt:):):) Tak w ogóle to dziewczyny powinnyście na siebie uważać. To naprawdę nie przelewki. Acha, Validosku, co do \"strachów\" to jest absolutnie norma. Szczególnie jeśli chodzi o badanie typu przezierność, czy usg połówkowe itp. - z jednej strony strony radość, ciekawość, z drugiej zawsze jakiś lęk. Zabulinko, współczuję Ci badzo tej alergii. Ja też jestem alergikiem, ale dzięki Bogu mam alergię mniej dokuczliwą, bo to nie pyłki, ani nic takiego. Mam uczulenie na kurz i pleśń. Dość ciężko mi jest w rozmaitych marketach, gdyż tam akurat kurzu jest wbród, ale nie jest tak źle. Emsy, ściskam kciukasy:) Agitalku, już bardzo niedługo Ci zostało. NIe przemęczaj się tak, te ostatnie dni też są ważne. Byle do 38 tygodnia, później już można wszystko:):):):):)!!!!! Zaręczona 🌻 Martaanna, Miki, A_guu, Szkatułka, buziak dla Was:):):) Wielkie buziaki też dla wszystkich maluszków:):):):):):) Buziak wielki i dzięki za pamięć:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE BAWIE SIE TAK SKASOWALO SIE:( a wiec dziekuje za kciuki:) dzidzia ma 5,5 cm:) duze stopy po mamusi i po 5 paluszków:) przezierność dobra ale wyniki badan mam we srode:) od poniedziałku L4 wiec bede wypoczywac:) Zabulinko ja juz mam wolne od pon wic czekam na termin spotkania:)mój ma alergie na trawe i babke lanctowata i pewnie na wiele innych testy miał w dziecinstwie:( na jesien idzie do lekarza:) koniec:) Kiedysiu kiedy parapetówa:) ja zaczynam tez biegac za szukaniem rzeczy do mieszakania:) zeby na koniec sierpnia jak oddadza miec wybrane i nie czekatac:) czekam na fotki Piotrusia:) kurcze wrózyłas mi grudniowe malenstwo i mam:) Agitalku:) szykuj torbe kochana:) ja Cie niedawno testa robiłysmy rano a tu:) malenstwo juz na swiecie bedzie:) Emsy jak wycieczka:) Martus:) dziekuje za kciuki:) całuski dla Lesia a dzieczynki poiedzcie mi czy zawsze na wizycie byłyscie badane czy jak było uSG to nie! bo on mnie wczoraj nie badał:( i nie wiem czy to normalne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedysiu czekam na fotki Piotrusia:) kurcze tez mi napisałas ze moze bede miec grudniowe malenstwo i prosze:) Martus Lesio nadal Cię gryzie;) hahha zmykam do pracy na szczescie jeszcze 2 dni i L4 bedziemy wypoczywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku!!! Ja to w ogole jestem rekordzistka w badaniach podczas ciazy. Za kazdym razem mam normalne badanie + USG. Dopiero od 4-tego miesiaca mam normalne USG. Wczesniej mialam caly czas robione te...no wiesz. :-) Ciesze sie strasznie, ze Fasolka Ci sie zrowo rozwija. Moge zapytac dlaczego idziesz na L4? Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku. Wstalam sobie dzisiaj o 5 rano razem z mezem i nie umialam zasnac z glodu. Hehe. Wlasnie skonczylam jesc sniadanko, wypilam ciepla herbatke i ide sie polozyc jeszcze na 2 godzinki. Lenistwo urlopowe powoli mi doskwiera. Pozdrowienia od Fasoli - kopie jak szalona!!! Buziolki i milego dnia zycze. Na pewno jeszcze zajrze potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zareczona mam prace 8h przy kompie ani to zdrowe a kregosłup z którym miałam juz problemy daje wyznaki! a potem bedzie gorzej! wiec lekarz powiedział ze lepiej jak bede wypoczywac a nie siedziec 8h w jednej pozycji:) ja juz wczoraj miałam USG po brzuszku:) w sumie to juz 12tydzien i 2 dzien:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja dziś wyjątkowo o tej porze jeszcze w domu, a nie na budowie. Dziś mój tato ma urodziny i obmyślamy coś:), ale na budowę też jedziemy:):)hihi Validosku, wspaniale, że wszystko się dobrze rozwija. Co do usg to ja miałam pierwsze dwa transvaginalne i później to ostatnie w 36 tc i normalne przez powłoki brzuszne i transvaginalne, by ocenić dokładnie skrócenie szyjki. Przezierność miałam też normalnie przez powłoki i pamiętam jaka byłam zszokowana wielkością Piotrusia, bo lekarz nie określił długości dziecka tym systemem od główki do pupci, tak jak się określa, tylko wysilił się na to, by spróbować policzyć długość wraz z nóżkami i wyszło aż 12 cm:) Validosku, nawet nie wiesz jak się cieszę, że to Twoje grudniowe maleństwo jest już pełną parą w drodze:). NIe to, że uważam, że wszystkie kobiety powinny rodzić w grudniu, ale cieszę się, że będziesz mieć upragnione dzieciątko!!!! Acha, a co do badania, to co gin to obyczaj:) Pierwszy, do którego chodziłam w ciąży b. często robił usg i czasem nie badał normalnie, a kolejny robił usg tylko raz, za to zawsze badał i często pobierał wymazy, ale to też jest uzależnione od etapu ciąży (co do częstotliwości usg). Co do mnie to też mam teraz sytuację niespodziankę, bo dość mocno spóźnia mi się @, ale mam nadzieję, że akurat tym razem nadejdzie. Co prawda marzę o drugim maleństwie, ale gdyby to było już teraz, to z pracy chyba by mnie wyrzucili..., ale to tak na marginesie:) Trzeba przecież wrócić do pracy, chociaż na jakiś czas porobić dobre wrażenie:)hihi Uciekam już, muszę poszukać drzwi i innych rzeczy no i drugi raz wymalować pokoik Piotrusiowi. Co do parapetówy... jeszcze chwilę to potrwa, ale zaproszenie już macie!!! Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedysiu!!! Moim dwom kolezankom 4 miesiace temu wykrakalam, ze sa w ciazy. Ale skoro chcesz wrocic do pracy to nie kracze. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kiedysiu racja byle do 38 tc ja za 2 dni kończę 35tc. więc już bliziutko :D Validosku szybko zleciało i nawet nie wiem kiedy. Torba prawie spakowana :D ale super!! A Ty odpoczywaj sobie. Nie mam weny i jakoś siły więc się nie rozpisuje Buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio nio Kiedysiu:) moze trzeba na nowym mieszkanku wstawc dwa łózeczka:) tez sie ciesze ze moja dzidzia macha raczkami:) i rośnie:) wieczorem wysle fotki mojego brzuszka i dzidzi:) dziekuje za wsparcie :) całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, mam wizję Ciebie upapranej gipsem, z kroplą farby na czubku nosa ;) :D Takie moszczenie gniazdka musi być niesamowitą frajdą, móc zrobi wszystko po swojemu, na takim "dziewiczym" terenie:) A, i uważaj z tymi zaproszeniami na parapetówę, bo niektóre z nas rzeczywiście mogą wpaść, hehe ;) :classic_cool: Validsoku - ale super, że idziesz na L4! :D Tzn przykro mi, że masz niemiłe dolegliwości, ale dostrzegam plusy, jak np. to, że będziemy się mogły kiedyś w tygodniu wyrwać na ciuchy :classic_cool: Duża Twoja Dzidzia:) Zaręczona, Agital ..a gdzie Martę poniosło..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No właśnie gdzie Marta???? Martuś odezwij się do nas :) jak tam Lesinek??? 🌼 A_guu Ty też nie bardzo tutaj zaglądasz? Mam nadzieję, że u Ciebie i Boryska wszystko dobrze. Kiedysiu fajnie Ci, że już masz co urządzać :) Ja jestem ostatnimi czasy jakaś bardziej zmęczona, a po porodzie przecież nie będę odpoczywać raczej :D Zaraz wyślę zdjęcia mojego przyszłego domu :D wpadniecie w zachwyt :P Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Idę się do reszty pakować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aha tylko jeszcze zapytam... pakowałyście się do 1 torby? Bo ja się nie zmieszczę chyba :D a tak poważnie to chyba poręczniej dzidzi rzeczy dac oddzielnie? Ale ja mam "problemy" porodem się nie stresuje tylko pierdołami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!! Ja delektowałam się życiem małżeńdkim ;) Jak już wspominałam moja mama wyjechała a my postanowilśmy nacieszyć się sobą. Już tęsknię za tamtymi dniami :( Teraz wiem jaka byłabym szczęśliwa bez wiecznego pilnowania się i gospodarzenia się tak jak ja chcę a nie mama. W życiu ni epomyśłałam, że można mieć tyle wolnego czasu. Nagle znalazł się czas dosłownie na wszystko nawet zaczęłam czytać książkę (której teraz nie wiem czy zdołam dokończyć). Mama wróciła i zapomniałam już co to czas wolny i święty spokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A_guu Nacieszycie się jeszcze sobą. A propos jak tam Wasze plany uwicia własnego gniazdka? Wspominałaś coś kiedyś o tym :) Będę za Was trzymała kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) Co do prognoz na drugiego dzidziusia, to jak na razie nic się nie kroi, więc dziś w ramach @-wypoczynku siedzę w domu i nie pracuję na budowie. Agitalku, Zabulinko, jest to frajda, że można dopieszczać coś swojego, swoje mieszkanko:). Zabulinko, Twoje wizje są jak najbardziej atentyczne. Faktycznie chodzę na stałe cała w pyle ze szlifowania ścian, pochlapana farbą itd, ale jest fajnie:) Niesamowicie cieszę się łazienką. Jest już praktycznie skończona. Trzeba zamontować baterie itd, sporo rzeczy poprzykręcać, ale jest już prawie prawie. Prace posuwają się coraz dalej, ale jedyne co mnie martwi to to, że jeszcze nie mamy oficjalnie kluczy, więc nawet jeśli to szybko skończymy, to będziemy musieli jeszcze poczekać na to by móc się wprowadzić. No ale jeszcze po ogarnięciu wszystkiego typu podłogi itd jeszcze zostaje tyleeeee innych spraw, że jeszcze trochę nam to zajmie. Agitalku, co do torby to ja się zmieściłam w jedną (o dziwo), ale to pewno dlatego, że nie brałam żadnych rzeczy dla dzidziusia, bo wszystko dla maleństw było dawane w szpitalu. Trzeba było mieć tylko rzeczy dla siebie:) Spakuj się tak, żebyś wiedziała bezproblemowo gdzie co jest i żebyś miała wszystko co chcesz i nie przejmuj się, czy to będzie jedna torba, dwie, czy trzy:) Zareczona, słuchaj:) jeśli tak skutecznie kraczesz, to może powinnaś rozwinąć działalność pomagając różnym parom? co Ty na to??:) A tak przy okazji powiem Wam dziewczyny, że mój A. mnie zaskoczył. Rzecz jasna w związku ze spóźnieniem @ na nic się nie nastawiał, ale skłoniło go to do myślenia i powiedział, że gdyby coś..., to on bardzo by się cieszył. Przyznam, że bardzo mnie to zbudowało, cieszę się, że ma takie podejście:) Validosku, napisz coś o Waszym przyszłym gniazdku. To nowe mieszkanie?? Jesli mogę zapytać, to jak załatwiłaś mieszkanko z tak krótkim czasem oczekiwania?? I w ogóle napisz coś o nim:) A_guuu, wiem, że mamy potrafią być baaaaardzo zajmujące, ale też czasem potrafią baaaaaaardzo pomóc:) Nic dziewczynki, na razie będę kończyć, bo muszę jakoś wykombinować jeszcze pracę zaliczeniową z .... filozofii. BUZIAKI:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) czy mi się zdaje, czy Martusia tędy przewiała? :) 🌼 Kiedyś, allle Ci fajnie!! :D Hehe. Nas czeka urządzanie domu za jakieś 3 lata, ale nie będzie Aż takie fajne, bo dom gotowy, tylko trzeba go będzie gruntownie odnowić (najgorzej będzie z dachem) i żeby móc zrobić wszystko po swojemu, trzeba będzie najpierw skuć obecne kafelki itp :o:o:o już to widzę :P Agital - bombowa hacjenda :classic_cool: A jakie ładne wykopy! :D Będzie mieć śliczny widok:) A_guu - powodzenia w kończeniu książki :) 🌼 Chyba macie nowy cel - wynieść się jak najszybciej... U mnie nic ciekawego. Tyle, że stało się coś dziwnego - skwaśniało mi mleko kartonikowe??? Po 2 dniach stania w lodówce.Dziwne, bo nie miało się nawet od czego \"zarazić\", odkąd odkryłam tą moją a`la skazę białkową nie jem za dużo mlecznych rzeczy. Po czym otwarłam drugie mleko, żeby mieć do kawy, i to też skwaśniało po 2 dniach, więc mam 2 litry kwaśnego :P No i w związku z tym coś trzeba było zrobić, więc od rana robię twarożek :classic_cool: będą dziś ciasteczka serowe z twarożku hand-made, możecie wpaść około 17tej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIEDYSIU:) MASZ WSPANIAłEGO MEZA :) i na pewno by sie cieszył z drugiego dzidziusia:) moje mieszkanko:) jest a ul. Bochomolca 28/68:) zapraszam:) hahhaa wiesz teraz nie ma takiego bummm na mieszkania:) a pozatym wiesz maz budowlaniec wiec znalazło sie cos:) specjalnie dla nas:) okolice taka chcemy bo mamy na osiedlu juz 4 znajomych z małymi dziecmi wiec to jest fajne:) bank obnizył nam marze:) wiec sie udało:) i dzis w piatek 13 podpisujemy umowe:) kredytowa;) Zabulinko ja wpadne na ciasteczka:) jak masz czas w przyszłym tygodniu?? ja mam go duzo wiec sie dostosuje:) musze oddac Ci sukienke w króra i tak sie nie zmiesciłam:) i zapraszam na kawe mrozona:) a na ciuchy bardzo chetnie:) zwłaszcza jak sie ma deficyt ubraniowy:) w moim przypadku:) Agitalku wykopy piekne:) nas to czeka w przyszłym roku:) ale bedziesz miach chacjende:) ja póki co za tydzien jade na 8 dni do babci:) odpoczac a potem latanie po marketach za wyposazeniem mieszkania:) do konca sierpnia musimy miec wszystko wybrane bo juz oddaja ! a czasu do Grudnia nie mamy duzo:) zeby sie wyrobic:) przed maleństwem -maż mówi ze bedzie chłopak:) hahahahaha cóz zobaczymy kolejne kciuki prosze w srode mam wyniki Paapa :) ale z Wasza pomoca i kciukami mojemu malenstwu nic nie grozi:) dziekuje za wszystkie kciuki :) i za Was tez mocno trzymam:) Martuś:) moze sie na spacerek wybierzemy jak ja juz mam wolne:) i moze Kiedys sie dołączy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku, kciuki włączone:):):) Co do spotkanka - to nie poniedziałek i nie termin, w którym nasza reprezentacja gra ten swój ostatni mecz (nie wiem, to wtorek? środa?) bo wtedy zamierzamy skorzystać z pustek i wykorzystać ostatnie Twoje karneciki na basen;) wczoraj byliśmy - miodzio!!! Pustki!! Bo generalnie teraz jest już full niezależnie od pory dnia (nawet o 21) i tygodnia. Mogłyby codziennie być te mecze :classic_cool: Pozostałe dni do wyboru :) i może tak np. koło południa? :) Twarożek się studzi, maślanka też, z maślanki zrobię chłodnik:) Tak to jest, czasem przypadek rządzi menu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wycieczka - bardzo udana:) Jeszcze tylko kilka dni i WAKACJE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabulinko mozemy sie we czwartek umówic:) rano:) jak Ci pasuje:) albo piatek :) jeszcze 3h i wolne:) bedziemy odpoczywac z dzidzią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Validosku fotki świetne :) Emsy wakacje powiadasz... dobrze Ci oj dobrze :) Zabu widoki faktycznie będziemy mieć fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku!!! Swietny brzuchol i rzeczywiscie wyglada na chlopaka. Moj brzuchol jest calkiem inny, a spodziewamy sie Ksiezniczki. Wlasnie zamowilismy wozek dla niej. Super, bo na sama Gondole bylo 50€ znizki. Jestem happy... Kiedysiu prosze mi sie tutaj nie podsmiewywac z moich wyroczni.hehe Agitalku bedziecie miec super widoczki....dziura boska....reszte domu sobie wyobrazilam.... Dla reszty buziaczki.Mykam na truskawki z pola....mniam, mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, przepraszam z góry, ale mże mnie w najbliższym czasie dużo nie być na Kafe; wczoraj bardzo mocno nadwyrężyłam internet ściągając maile o łącznej objętości 30MB (!!) i sąsiad, od którego odkupujemy sygnał, najwyraźniej uznał, że przesadzamy - nie wiem, czy nie straciliśmy de facto internetu w ogóle, bo mamy mikrosygnał. Jeżeli jakoś się to rozwiąże, dam znać, ale póki co niestety Kafe mi \"odpada\". Validosku, dogramy się na SMSa, dobrze? Pozdrowienia PS Bardzo proszę nie przysyłać mi gigantycznych maili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×