Świeżo Upieczone Mężatki

To fakt - sny masz w fazie REM, która pojawia się dość szybko po zaśnięciu. Jak spałaś "ciągiem", więcej czasu spędzałaś w fazie snu głębokiego, kiedy się nie śni. Widzisz, sama się zdiagnozowałaś :D

hejka;) mam najazd tescowej:) i juz wiem ze głodze dziecko i ma za zimno:) hahaha dobrzez e jest do jutra moze nie zwariuje do tego czasu:) za tydzien kolejny zjazd czaronic:) meza babcia:) oj ja to mam z tymi odwiedzinami:) Zabulinko musze podejsc zobaczyc co za ksiazki kupiłas bo lekko sie uwsteczniam:) musze zaczac sie edukowac:) Agitalku jak zdrówko:) ja juz lepiej i miejmy nadzieje ze tak zostanie;) MIŁEGO WEEKENDU: LASECZKI!!

Oj Validosku - współczuję, ale pociesz się, że ja mam to na co dzień :P Emsy - już luty a więc na Was pora. Jak samopoczucie? Przypominam o fotkach. Buziaki dla wszystkich.

Termin na 19, ale coś czuję, że mała wykluje się szybciej. Ciąża donoszona w czw. 5-go, wczoraj złapały mnie 2 bolące skurcze i to wcale nie jest przyjemne. Trzymajcie za nas kciuki, w czw. mamy ktg.

Fotki właśnie się wysyłają :) wie

Emsy....ale sliczny brzusio i slicznie Ci pasuje. Piekny szpiczasty jak na dziewczynke.Hehe. Takie super fotki wywoluja u mnie mile wspomnienia. Powodzenia i bedziemy juz powoli zaciskac kciuki.

Emsy!! Śliczne zdjęcia! Warto było poczekać:D Bardzo podoba mi się to, na którym Mąż Cię tak obejmuje:) Oby Malutka przyszła na wiat w najlepszej dla siebie (i Ciebie) porze Validsoku, zapraszam, ale te książki z rodzaju bardzo nudnych są;) \"Psychologia menedżerska\".. i tym podobne;) jak tam najazd - w trakcie, czy już PO? :) Maks cięższy o 5 kg po wizycie Babuni? ;) jak zobaczyłam jego nowe zdjęcie na NK, mało z krzesła nie spadłam:) niesamowite, jak urósł!!! Alice Zaręczona - a u Was jak tam..?

Heloo... Dzieki Zabu,ze pytasz. U nas niewesoło...:-( Maja ma zapalenie oskrzeli. Zaczęło się w czw. w zeszłym tygodniu tylko kaszlem (dostała od lekarza syrop) i było coraz gorzej. W ndz w nocy już wymiotowała i dostała biegunki (była aż zielona i słaniała się na rekach) i co najgorsze nie tknęła nic do jedzenie ani do picia. Ja aż się popłakałam, bo miałam wizje szpitala. W pn. dostała antybiotyk i wraca do sil w szybkim tępie. Zaraz po pierwszej dawce po paru godzinach odzyskała apetyt ze zdwojona silą. :-) No i dzisiaj na kontroli już nic w oskrzelach nie świszczało.Ufff. Oby szybko z tego wyszła. No i nowe wynalazki Mai podczas choroby. Nauczyla sie przewracac z brzuszka na plecy i znalazla swoje stopki i sie nimi bawi. Poza tym wszystkim zmarl tata mojej przyjaciolki (wlasciwie moj drugi tata-tak na niego mowilysmy). Mial 56 lat,zmarl na zawal. Moja przyjaciolka jest teraz w ciazy i cos takiego ja spotkalo. Zycie jest niesprawiedliwe. Przykro mi bylo,ze nie moglam byc na pogrzebie w Polsce.Ale moj tata byl w moim imieniu. Ogolnie jakos leci. Majeczka daje mi tyle radosci kazdego dnia, ze nie moge tego opisac. Buziaki dla wszystkich. Ps. Validosku....ja po wizycie moich tesciow to wyszlam z siebie i stanelam obok.Tez sie dowiedzialam,. ze glodze dziecko i kiedy wreszcie podam Mai mleko modyfikowane i uwaga...budyn zaklepywany na mace.Buhhahaha

Zaręczona.. przytulam Cię mocno Naprawdę masz teraz niewesoło... dobrze, że Majeczka zdrowieje, pomijając wszystko inne - chore dziecko to najsmutniejszy widok świata... Gratulujemy Pani Mai odnalezienia własnych stóp

Melduję, ze ciąża donoszona:) Termin za 2tyg. Dzisiaj byłam na ktg, jeszcze nie rodzę:D Validosku - nie mogę znaleźć Ciebie na NK. Majeczko - zdrowiej!!!

Majeczka mowi,ze juz jej lepiej. :-) Tez chce Validoska na NK. Emsy to co...? Zapowiada sie po terminie porod? ;-)

hejka:) po wizycie zyje:) ale dobrze ze mamusia tak dlaeko mieszka:) dziecko moje biedne głodzone :) i wyziebione:) kapiemy go za szybko:) ja zle sie odzywiam:) oj długa lista...........hahah a w ten weekend tesciu i maza babcia:) wscibska baba na potege:) mam nadzieje ze nie wypchne ich przez okno bo tu 10 pietro:) wiec moga sie poturbowac:) Majeczko duzo zdrówka !!:):):)i całuski od Maksia:) a wczoraj miałam babski wieczór w kinie:) Idealny facet dla mojej dziewczyny:) polecam :) film super!!!!!!! mazus poradził sobie z synkiem:) a ja wypoczełam:) dziewczynki wysyłam Wam na maila namiary na NK:) aha dzis weszłam z małym do ciucholandu i kupiłam sobie spodnie z MEXX nowe:) idealne na teraz:) i to za 20 zł:) miłego popołudnia a ja jutro znowu porzadki przed wizytacja!! oj zwariuje!! z nimi :) albo oni albo ja;)

Termin na 19-go, ale 2 tyg. wcześniej ciąża jest już oficjalnie donoszona i dziecko nie jest wcześniakiem:)

Emsy - to czekamy na Maleńką z niecierpliwością. :) Zaręczona -uściskaj Majęczkę koniecznie jak już Jej lepiej buziaki dla Ciebie A ja mam już Validoska na NK :P:P Zabuś - a kiedy Ministerstwo? - bo wiesz jakby co to ja te kciuki wyciągam z szafki i zaciskam . Także czekam na \"znak- sygnał\". My wczoraj byliśmy na szczepieniu. Żuczek waży już 6,2 i ma 61cm i awansował na miano dużego Żuka (patrz gnojarka :P ) co pozwala mamie rozwijać mięśnie ramion... ;)

Validosku kochany, to ja wolę, żeby jednak \"oni\", a nie Ty :D Oj, znam ja te wizytacje a lot z 10 piętra teścia i męża babci... hmm. jakbyś się szykowała, daj znać, to mogłyby być bardzo ciekawe zdjęcia Alice, ja te Twoje kciuki czułam, nawet jeśli tylko planowałaś je zaciskać;0 bo ja już PO, stolyca zdobyta sprawozdanie napisane, już poszło do redakcji, ale zdaje się, że obcięli najbardziej soczystą (wredną..) część pozostawiając suchą relację, więc nie warto będzie czytać ja was autentycznie podziwiam z noszeniem 6kg żuczków :) gołoty jedne;) Emsy - czekamy na SMSka! ktoś ma Twój numer..? Bo wiesz, jak dasz zna na początku akcji, to rozpętamy tu mobilizację kciukowo - modlitewną ;)

Tak Zabuś - TY :D

Zabulinko wieczorem wysle Ci fotke jak maksio trzyma kciuki:) ja tez bardzo mocno trzymam:) co do wizytacji to odwołana:) huraaaaaaaaaa wiec ciekawych fotek nie bedzie;) ale wiesz zawsze jak przyjdziesz mozemy cos fajnego wymyslec:) dzis juz zrobiłam pranie, porzadki, zupke pomidorowa;) mloda mam potrafi sie zorganizowac:) nawet bardzo! Emsy napisałam Ci maila:) oj za chwile na spacerek:) ide sie malnac póki mój kasiaze spi:) jakos trzeba wygladac:)

Emsy, wybacz! :D Ale ze mnie sklerotyk:D [pada na kolana i błagalnie ciągnie Emsy za poły spódnicy] wiesz, jak Cie sprytnie wklupałam do telefonu, że nie znalazłam od razu..? Swiezyna Emsy :P Validsoku, to trzymasz na zapas, bo ja już zadebiutowałam nie widziałaś tych wielkich tytułów w gazetach i tej ekskluzywnej relacji w Faktach i Wiadomościach\" :D ;) pogoda robi się coraz fajniejsza! :D

* Swiezynka Emsy mialo byc;)

Dzisiaj pełnia - też słyszałyście, że wtedy rodzi się duzo dzieci:P???

Emsy tez słyszałam :) o pełni;) hahahahha to co dzis:) mnie boli ucho :( i polała mi sie ropa z nosa! chyba od zatok:( masakra mam nadzieje ze w nic powazniejszego sie to nie zamieni bo na weekend planujemy jechac do tesciów! Zabulinko artykuł super:) zyczymy z Maksiem i mezem samych skucesów zawodowych bo z taki talentem oj wróżymy Ci wielką karierę:) a mały dzis od rana dał popalic mamusi !ale teraz spi jak aniołek kto by pomysał ze mam idealne i grzeczne dziecko:) Martis co u Ciebie:) Kiedysiu:) kiedy wpadniesz do Maksia:) z synkiem?

Emsy ja słyszałam o tym i podobno się sprawdza :) Można się zdenerwować kilka razy jak do was pisałam (w różne dni) mi albo stronę zawieszało albo rozłączało :( Emsy śliczne fotki, Zabu gratuluję polotu :) Validosku do mnie żaden mail nie doszedł [no no no macha palcem ku przestrodze] Czas bardzo strasznie leci Pozdrawiam

miało być "bardzo szybko" :D piszę jak analfabeta :P

Emsy, jesteś kokietka, wiesz? :D Od dawna już jesteś \"modlona\", więc ródź, kiedy tylko zechcesz, pełnia też może być ;) Validosku - artykulik nudny jak flaki z olejem, nic w nim fajnego nie zostało poza ważnymi informacjami, ale bardzo dziękuję za komplement, choćby niezasłużony ;) :D Kochana jesteś, ja to wiem, u kogo mieszkać ;) Ropa=bakterie=antybiotyk. Lekarza wołać! Zwłaszcza, jakby miało przejść na zapalenie ucha - wiem, co mówię, jestem wśród Was rekordzistką tej przypadłości :( Agital, zanim wyślesz jakiegokolwiek posta, zwłaszcza długiego, zaznacz go sobie i daj \"kopiuj\", nawet nie musisz wklejać, byle był w pamięci kompa, bo serwery Kafe to.. (edit). A miło byłoby się dowiedzieć, co tam u \"analfabety\", nawet jeśli czas mu \"bardzo strasznie\" leci ;)

Tak jest Zabulinkoanalfabeta dostosuje się do Twoich zaleceń :P

Pozdrawiamy nadal w dwupaku:)

Oj Emsy już niebawem. czekamy na radosną wiadomość :) Piotruś tak protestuje wobec mojej nieobecności w domu, że popołudniu i w nocy co godzinkę chce jeść :(

Puk, puk, Emsy...? Agital, a nie możesz sobie "doczepić" i włożyć Piotrusiowi do łóżeczka? ;) byłoby łatwiej, Biedaku

EEEmsyyyyy!!!! Meldować się!!! (proszę ładnie :) )

Agitalku, w poprzednim poście miało być oczywiście * sobie "odczepić" ;) Moja Mama narzekała na brak takiej opcji przy moim bracie, który strasznie na niej "wisiał" ;)