Świeżo Upieczone Mężatki

Emsy to my ja tez pozdrawiamy.... Kiedys,Aguu....zaginely w akcji chyba.

Validosku w pracy OK i Piotruś też dobrze więc nie narzekamy :) Buziaki dla wszystkich i specjalna wiadomość do Lenki od Piotrusia... wychodź już z tego brzusia, wiem że Ci tam dobrze ale mama chce Cię już utulić :)

Agitalku Piotrus sliczny.A te zebolki. Kiedy on zdazyl tak urosnac? Szok... Ja teraz mam nowa zagadke z Maja. Wczoraj po szczepieniu zaczela wypychac jezyk w jedna strone. Nie robi tego caly czas, ale pare razy dziennie. Buszuje po necie co to moze byc, bo ten widok mi sie zle kojarzy. Agitalku a Twoja mama moze slyszala o takim czyms? Ja nie wiem czy Maja odkryla, ze ma jezyk i sie wyglupia czy jak? Wyczytalam gdzies, ze moze ja swedza dziaselka. Ona rzeczywiscie slini sie na potege i wklada wszystko do buzi, ale....czy to to? Ach jak nie urok to...

Hej:) Validos - to Maks prawdziwy podróżnik już;) kurcz, kawał świata przejechaliście! Babcia miała widać niezłe wzruszenie:) co do romansu - jasne, ładna babka z Ciebie, to czemu nie:D Agitalku, wiesz, co mi się pierwsze pomyślało (poza tym, że Piotruś coraz śliczniejszy..) ? Że jakim cudem 7 mies temu miałaś go jeszcze w brzuchu :D Jak to możliwe, że był tak mały, że się tam zmieścił? :) jaki Piotruś już duży, jakie ma "kumate" oczka.. :) wchodzi w wiek, w którym dzieci najbardziej misi podobają;) Emsy, mój telefon już czeka, oczyściłam sobie pamięć, żeby móc Twoją cenną wiadomość przechowywać na pamiątkę dłuuugo Zaręczona - nie martw się na zapas Tak sobie czasem myślę, że bycie rodzicem to wieczne martwienie się.. człowiek już chyba nigdy nie jest tak beztroski, jak był, wiecznie się o coś boi... czy mam trochę racji? Czy jest tak, że wraz z małym człowieczkiem zasiewa się w sercu taki niepokój..?

! dzięki Agitalu za fotki, Piotr duuuży i jaki już ...męski.... :):):) dobranoc Wam

Zarecczona zapytam mamę ale myślę, że to ząbki i nie ma się co na zapas martwić :) Piotruś dziękuje za wszystkie miłe słowa :)

UWAGA, UWAGA!!! Emsy pisze: z radością informujemy, że o 18.15 zostaliśmy rodzicami Lenki - 53cm, waga 3200. Malutka i Mama mają się dobrze\" Witaj, Lenko :D Długo na Ciebie czekałyśmy :D Tradycyjny powitalny bukiet od Cioci Zaby

uff :D witamy Lenko ! :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Gratulacje dla Państwa Emsych !!!

Emsy - GRATULACJE!!!!!!! Lenko - Witamy Cię !!! Zabuś - nie ma jak doręczać dobre wieści :P (Ty to się zawsze umiesz ustawić:) )

.. posłańca ze złymi wieściami zazwyczaj rozstrzeliwują, a czy posłaniec z dobrymi może liczyć na jakieś profity..? [nieśmiało pyta]

Zabus - Kochana dla Ciebie wszystko, tylko cóż ja mogę Ci zaoferować.... (szuka czegoś godnego zaoferowania lecz na biurku znajduje tylko ogryzki... ) Tymczasem musi wystarczyć Ci dozgonna wdzięczność i buziak ;)

hejka:) Emsy gratuluje córeczki:) czekamy na fotki Zabu cóz co do profitów za dobre wieści częstuje dobrym mleckiem z SUCHARKAMI NA KOLACJE;) a tak powaznie to mam dobra kawe:) i jakis obiadek sie supr znajdzie:) a własnie chciałam Cie opierdzielic ze za mało we własnym domu przebywasz nawet tu nie sypiasz!!!!!!!!!!!![wyciaga nogę i juz chciała Cię kopnąc ale wierzy że sie poprawisz:)] byłam dzis u gin:) wszystko dobrze moge pomału cwiczyc wiec uwaga na wiosne bede znowu laska:) powiedział ze póki karmie hormony odpadaja bo dla chłopca to nie wskazane i nie zrobi krzywdy mojemu synkowi:) wiec zostaje szklanka zomnej wody zamiast lub gumki aby przynajmniej rok poczekac:) bo tyle musze!! wysłałam Wam fotki mojego dwumiesiecznego \"budzika\"

Gratulacje wielkie dla Emsy i Lenki....czekamy na wiesci i foteczki. Oczywiscie w takich chwilach wspominam sobie jak to bylo u nas 4,5 miesiaca temu. Nie ma to jak obudzic sie o 6 rano i otrzymac (od Zabu) takie dobre wiesci. Dziekujemy Ci Zabulinko. A wiesz Zabu rzeczywiscie nie chce Cie tu faworyzowac,ale....jakas statuetka by Ci sie przydala. Jak to mawia moj maz...Statuetka Stronk Women (cokolwiek to znaczy w jego wydaniu) !!!Moze byc? Niniejszym oznajmiam wysyp numer 1 za zamkniety....oraz wysyp numer 2 za otwarty. Hurra (przecinamy czerwona wstege). Ach Zabu powracajac do bycia mama i zmarwien to jest ich troszke, i masz racje, ale uwazam, ze nie sa to jakies wielkie zmartwienia. Szczerze powiedziawszy nie wyobrazam sobie teraz NIE byc mama. Czuje sie swietnie w tej roli i Majeczka swoim usmiechem potwierdza to co mowi moj maz, ze jestem swietna mama. (No to sie pochwalilam :-) ) Lece do Ksiezniczki, bo krzyczy na mnie z pokoiku. Juz sobie mnie wychowala.

Dzisiaj Tlusty czwartek.Posylam paczusia. Ja moge tylko jednego,bo Maja nie lubi jak mama sie objada takiemi swinstwami tlustymi.A szkoda, bo z ajerkoniakiem sa przepyszne.

Ha! Otwieram kompa, a tu mi się wysypuje: - parę ogryzków + paczucia obwiązana wstążką z napisem \"dozgonna wdzięczność\" [boi się otworzyć] - kubek mleka z sucharami i kawałek nogi biorącej zamach - statuetka \"Stronk Woman\" [bierze do ręki i drapiąc się po głowie zastanawia się mocno, co ona oznacza..] - i pączek. Validosku, na obiadek na pewno się jeszcze wprosimy, tylko pojęcia nie mam, kiedy:) w ten weekend jedziemy do BB, porobić trochę zdjęć teściowej klinice, spotkać się z klientami, no i pozjeżdżać na sankach (tutaj mamy tylko reklamówki..) - Bielsko podobno zasypane, jak nigdy :):):) Dzwonię wczoraj do mamy, mama opowiada, że śniegu po pas, więc pytam o moją małą siostrzyczkę: - To co, Agatka pewnie w ogrodzie bałwany lepi? - Nie. Tunele kopie.

Ale motyw!! EMSY GRATULUJĘ!! Dokładnie 7 m-cy po narodzinach mojego Piotrusia, 14 m-cy po narodzinach Kiedysiowego Piotrusia i 2 m-ce po narodzinach Maksia!! Ale ten 18-ty szczęśliwy :) LENKO WITAJ Przesyłam buziaki i mnóstwo pączków :D

Agital rzeczywiscie. Cos musi w nim byc. Zabulinko mialo byc Strong-w wykonaniu mojego meza to znaczy super babeczka pod kazdym wzgledem.

A jeśli chodzi o \"Strong Women jako super babeczka pod każdym względem\" to do Zabuliny pasuje jak najbardziej :) (ale się podlizałam :P ) Validosku - jeśli chodzi o \"szklankę zimnej wody zamiast\" to mój gin dał mi alternatywę albo tabletki albo wkładka - wybrałam wkładkę. Zapewne każdy lekarz ma do tego inne podejście. Buziaki i miłej nocki.

Validos, ale Maks już facet jest!! :D Wiecie co, naprawdę nie wiem czasem, jak to ująć, żeby nie pisać wciąż tego samego, ale Wasze Dzieci, każde jedno, tak strasznie mnie zaskakuje - ten niesamowity wzrost, te zmiany... i pisałabym cały czas \"jak on urósł!!\" \"ależ to już duża dziewczynka!\" i za każdym razem byłoby to szczere... Ale, Validosku, na razie wciąż widzę w nim wyłącznie Tatę :D Ciekawe, czy i kiedy nabierze Validoskowatości;) Alice, co za subtelny podliz :D

Trzecia strona..? Co to ma być :P Do roboty,Dziewczyny! Zwłaszcza niejaką Emsy prosilibyśmy o słów kilka i fotek też.. ;) Alice, Twój szkrab ma niesamowite oczy! :D a w nich na kazdym zdjęciu 2 wielkie znaki zapytania :D Musi być strasznie ciekawy świata:) Ty, moja Droga, wyglądasz.. promieniście :)

No tak, ta telepatia, muszę ją chyba ograniczyć.. Emsy napisała, że jeszcze nie bardzo może siedzieć, ale postara się napisać - już są z Lenką w domu:)

Zabu ja się odzywam Również podzielam opinię o promiennym wyglądzie Alice oj laseczka :) Cieszę się, ze Emsy i lenka są już w domu i również czekam z niecierpliwością na jakieś fotki :) Ja dzielnie pracuje od rana i serdecznie pozdrawiam :)

Zabulinko...wszystkie porodzilysmy dzieci i teraz nie ma czasu na kafe. :-( Ja w sumie czas bym znalazla,ale sama do siebie pisac nie lubie. Pozrow Emsy od nas jak bedziesz do niej pisac.

nio mamusia za chwile idzie na cwiczonka!!! a tatus z małym zostaje!!! jutro koleznka zostake z małym a my idziemy na kolacje do Kraczmy w której chcemy robic chrzciny!!!!!!! ja osostnio dobrze ze mam kolezanki na wizytach bo powiem Wam ze sama siedziac w domu gdzie maz na uczelni całe weekendy !! bym zwariowała:):) u nas tyle!!! nic nowego! aha mamy mam pytanie dotyczace nieszczesnych kupek!! mały robi takie śluzowate! lekarz mówi ze to normalne jednak ja sie niepokoje!!!

Validos Maja jak byla tylko na piersi (bo teraz juz zajada warzywka) to tez takie czasem robila. Lekarz kazal czesciej przytawiac do piersi i powiedzial, ze jak sie karmi piersia to moga byc rozniaste kupki,wazne,zeby nie byly z krwia i zeby nie cuchnely tak kwasno. Validos z tego co ostatnio zakumalam to karmisz piersia. Jak Ty to robisz, ze dajesz rade wyskoczyc na zakupy i do karczmy? Ja jak na razie to bylam dwa razy na zakupach po 2 godziny.Maja jadla wtedy co 3 godziny, teraz je co 2,5 czasem co 2.Wypija wszystko, wiec nawet nie mam jak odciagnac zapasow.

Dziękuję za całą masę komplementów. (rumieni się po czubki uszu bo z natury bardzo skromna) Czekam na wieści od Emsy z niecierpliwością. Co do kupek to u nas całe opasłe tomisko można by opisać. Teraz mamy raz na 6-7 dni i to ponoć też jest norma (a jakie wydarzenie w rodzinie :P ) Jeśli chodzi o chrzciny to niebawem okaże się, że tylko mój synek jeszcze czeka :) Chcemy zrobić jak już będzie ciepło a do tego za chrzestną ma być mojej siostry córa, która będzie w tym roku miała bierzmowanie i brat męża ale tu mamy mały kłopot... ale to nie na forum publicznym... U mnie w domu wszyscy chorzy - uchowałam się ja i Bartek i oby tak dalej choć mnie zaczyna drapać w gardle ;( Buziaki dla Was ogromne i miłej nocki.

Alice mi pomogla herbata tymiankowa na gardlo i plukanie woda z sola kuchenna. A co do kupek to u nas tez wesolo z nimi bylo.Raz nawet nioslam kupke w woreczku do lekarza.Hehe. Musze sie pochwalic...dzisiaj u nas w domu jest swieto.Maja wstala o 6 rano (jak od 3 tyg),ale dalam jej jesc i ja oszukalam i polozylam spac dalej.No i dala sie oszukac...hurra.Pospalam az do 8 rano. Ale jestem happy no i Maja chyba tez. Milego dnia dziewczynki.

Kochane - bardzo, bardzo dziękuję za gratulacje!!! wiem, że zawsze można na Was liczyć:) Malutka jest bardzo kochana, ale niezły z niej żarłoczek, potrafi wcinać co 2h - nie wiem czy to normalne:) Jako świeżo upieczona mama co chwila ją doglądam i wszystko mnie martwi, dobrze, że prychodzi położna i można o wszystko się wypytać. Dziś padam ze zmęczenia, spałam 1,5 h w nocy i tyle samo w dzień. Ale Lenki oczka wynagradzają wszystko. W wolnej chwili prześlę fotki, teraz możecie zobaczyć je na n-k u mojego męża. Wpiszcie nazwisko i miejscowość:) Pa!

Heloo świeżo upieczona mamo. Jeszcze raz wielgachne gratulacje. Lenka jest śliczna. Co do jedzenia to nie wiem czy to normalne,ale wydaje mi się, ze tak. Takie maleństwa maja żołądeczek pojemny jak łyżka stołowa, wiec moim zdaniem głodomorek Lenka ma prawo być głodna co 2 godziny. Początki zawsze są ciekawe, potem wszystko się reguluje: jedzenie, spanie itd. Maja teraz jest jak zegareczek. Spi co 2 godziny po 35 min. Ostatnia drzemkę robi właśnie teraz i wytrzymuje do 18:30 - kapie i potem o 19-stej spanko. A położna (i Tracy Hogg-jezyk niemowlat) to rzeczywiście skarb.Ja nawet wczoraj do mojej dzwoniłam o poradę w sprawie ząbkowanie. Dziewczynki lece buszowac po domu.Mam cale 30 min.

Emsy Lenka jest słodka :) mam nadzieję, że mąż nie będzie miał za złe, ze jakieś obce babsko jego profil na NK przeglądało :D