Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Ponownie witam!!! Ja niestety za szybka nie zawitam do kina :o a to z prostej przyczyny dziś ostatni raz jestem w pracy i niestety z dwóch dochodów będzie jeden :o a poza tym nie pochwaliłam się wam KUPILIŚMY AUTKO :D Co prawda 10-cio latka i w dodatku fiata ale potrzebny nam samochodzik dwu osbowy z homologacją na ciężarowy. Tak więc nie sprzedawaliśmy naszej ukochane alfy która już właściwie powinna iść na emeryturę ale ze względu na wiek tylko ze względu na eksploatację ;) Ale silnik się wymieni i jak nowa ;) i do tego ja będę miała swoje ibędę mogła jeżdzić na duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuże zakupy ;) bo b.ędzie duuuuuuuuuuuuuuuuuużo miejsca w bagażniku ;) Jest czane z obniżonym podwizien :) tylko spoiler gdzieś zgubił i muszę dokupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewuszki🌼nie bylo mnie tu ostatnio bo po powrocie z urlopu rozchorowalam sie,ale bede nadrabiac zaleglosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu mówił o mnie ? fakt, ja też z K-wa, a w dodatku mam naprawdę na imię Marta:);) co do spotkania to zjawiam się na takim, na którym będą wszystkie Świeżynki. Wiem, wiem że to trudne, ale...:) może kiedyś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej hej
dziewczyny, jestem mężatką o soboty, 7 października i jeszcze żyje weselem, a jutro wybieram się w podróż poślubną, statkiem wzdłuż Egiptu. Wszystkim młodym mężatkom zyczę duzo, duzo szczęścia i żeby te wszytkie życzenia które usłyszałyście na ślubie spełniły się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tu dziś nie wytrzymam już się zdążyłam poryczeć :o Wszyscy co kończą zmianę życzą mi powodzenia i takserdecznie sę ze mną żegnają. To jest pierwsza praca gdzie miałam tak dobry kontakt z innymi pracownikami i chyba lubili mnie przynajmniej tak to odczuwam. Nawet jeden zlekaży którego wszyscy się boją (oprócz mnie) mówił do mnie słoneczko. Z ust takiego choleryka jak on brzmiało to na prawdę zabawnie ;) Ale to wszystko jest porypane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy jest tu moja zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też młoda mężatka
Nie daruję sobie - 1000 wpis :-D Szampan dla wszystkich :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaaaaaa dziwczynki trzymajcie kciuki za tydzień powinnam dostać @@@@ ;) ciekawe czy dostanę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim, czytam Was caly czas, ale nie zawsze mam czas napisac. Postaram sie nadrobic w weekend :D Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola z tym, że tu w wekend jest zazwyczaj pusto każda spędza czas ze wsoimi mężami i wspólnie się docierają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihii, my tez sie docieamy bo w tygodniu mojego R, nie ma :( Nie dostalam zdjec :( Swoich tez nie wyslalam, ale nadrobie jak worce do domku, powiez Filipce zeby wyslala mi wasze adresy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinaff@o2.pl Swoje wysle jak wroce z pracy, ale Ty juz bedziesz slodko spala wiec rano zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co mówisz, że nie dostałaś ;) :p Szczerze mówiąc już nie pamiętam komu wysyłałam a komu nie ;) Inne może i nawet ale jak będę w domu bo w pracy jestem (ostatni dzień). Ale też nie przypominam sobie żebyś ty mnie zasypała jakimiś potkami ;) Mam jedno kidy dostanę więcej??????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola11 - wysłałam Ci fotki, czekam na Twoje :) Dziewczynki Szkatułka jest chora :( Proponuję, żeby od każdej z nas dostała kwiatek (na szybszy powrót do zdrowia). Co Wy na to??? Ja pierwsza: 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też młoda mężatko, czekałam na ten 1000 wpis, jakoś mnie ominął i nim się obejrzałam dziś, teraz był już 1017 chyba:):) nie miałam kiedy zajrzeć po pracy bo było co robić. Wzięta z pracy do domu robota nie tknięta, bo sprzatanie, zakupy, gotowanie, zeszło jakoś...o poczytaniu i kinie sobie pomarzyłam dziś tylko;) ale czas w domq z Mężusiem był bardzo owocny i miły❤️ a jutro odwiedza nas ciocia Męża więc pełna mobilizacja;);) do jutra🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszej ukochanej Polsce jak na karuzeli: rzygać się chce, a wysiąść nie można....:/ przestałam już wierzyć,łudzić się, że za mojej \"kadencji\" będzie lepiej w jakiś bardziej odczuwalny sposób. Obserwuję z bliska w sferze okalnej polityki sporego miasta jak bardzo przeżarte jest wszystko polską chorobą.Gdziekolwiek Cię los nie rzuci wszędzie Cię ona dopadnie:( A jeśli masz ambicje, chcesz czegoś więcej, lepiej z własnej inicjatywy, chcesz coś naprawiać na swoim małym poletku to spotyka Cię niechęć innych, którym tego się nie chce robić. Musisz (?) zatem równać w dół. Nie daj Bóg zazdrosny szef !!! Oboje z Mężem tego doświadczaliśmy. Ehh... szkoda słów. Jedyną szansę \"wysiadki\" z chorej karuzeli widzę już tylko w ....emigracji. A póki co robię swoje i staram się zmieniać to, na co mam wpływ. Ale powiem Wam, że już bez dawnego entuzjazmu pt. \"chcieć to móc\". Pozdrawiam:) 🌻 ps. życie jest piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość validos23
martaanna- wiesz, własnie dostałam sms-a od brata z Irlandii ze dostał robote na stałe! -legalną i nie pytaj za jakie pieniadze! mój mąż tyra przez cały tydzien po 12 h w domu go nie widze bo jest w delegacji a zarobki w sumie nie mamy na co narzekac ale jak zaczelismy szukac domu to okazało sie ze dotaniemy 300 tys kredytu a za to mozemy kupic sobie 3 pokojwe z rynku wtórnego albo dom pod krakowem do totalnego remontu-czase tez mi chce sie wyć ale cóz ciągne to zycie do przodu a co dalej to zobaczymy. I tak mamy wielkie szczescie bo razem pracujemy, a w męza pracy jest mozliwośc po zrobieniu uprawnien zarabiać nieźle-tylko jakim kosztem- wogle sie nie widujemy:(:( a co bedzie jak bedziemy mieli dzidziusia-póki co wynajmujemy 2 pokoje za 1200 zl a w jednym mieszka siostra! wiec o dziecku zapomnieć mozna:( Trzymaj sie cieplutko i mimo wszystko miłego dnia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×