Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Miki :):):) Szok pozytywny :):) nie w kwestii spania rzecz jasna, ale obecności ;) 🌼 Zaręczona, ja tam się mało zmieniam ;) ale też chętnie obejrzałabym inne Latorośle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zabiegana, wpadłam tylko na chwilkę...Nocki niezłe - budzi się na smoczka - mam nadzieję, ze to minie - w końcu polubiła smoczka i w dzień też chce spać ze smoczkiem - z jednej skrajności w drugą :D Kochane mam pytanko - czy można gotować maluchom warzywa w mundurkach i potem obierać? Bo ja tak robię, bo jest mi szybciej - ale nie wiem czy wolno? No i czy wychodzi Wam budyń na melku modyf? Bo ja dałam 1,5łyżeczki mąki ziemn. i nic - nie zgęstniał:( No i kiedy maluchy zaczynają raczkować i wstawać - wiem , że pewnie indywidualnie, a u nas przez szelki to troszkę później - ale tak orientacyjnie?Za tydz. ortopeda!!! Już się boję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie było kilka dni. A u nas wszystko dobrze - Mała od wczoraj ma zdjęte szelki i za pół roku kontrola. Siedzi sama już stabilnie:) i zaczyna podnosić pupę do raczkowania - jeszcze nie potrafi i się denerwuje :) z nowych rzeczy - bo wiem, że Zabu jest tym zainteresowana :P to Lenka pokazuje - zegar, babcię i dziadka i czasem mamę :) Jutro wyprawiamy jej imieninki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrr ale zimno u nas. Od dwoch tygodni leje = odbija nam szajba w domu (a w szczegolnosci Mai). Bylysmy w sobote w aquaparku i Maja zachwycona - az brak mi slow jaka byla szczesliwa.Potem wieczorem chodzila i sie do nas tulila. Taka wdzieczna byla, ze mogla poszalec. Czasem jak jej zrobie jej ulubiona jajecznice z cebulka i szynka to daje mi potem buzi w ramach podziekowania. Jest sweet. W przyszlym miesiacu chce otwierzyc nowy wysyp, wiec trzymajcie kciuki, zeby otwarcie doszlo do skutku. Hehe Wiecie co Wam powiem, ze sama nie naleze do czesto piszacych, ale tak jakos mi teskno jak nic nie piszecie. Validosku a jak Maksio? Maja do niego dzwonila,ale nie odbieral - byl nieosiagalny :-) Jak Wasze pociechy? Trzymaja sie jakos przy tej pogodzie? Meza mi znowu rolozylo, mnie tez troche,ale Maja sie trzyma (odpukac w niemalowane) Miki to mnie nie pocieszylas z tymi pobudkami Zosienki. A moge wiedziec jakie sa przyczyny tych pobudek? U nas tylko jak jest Maja chora lub ida zeby to jest ryk, a tak to ok. Spi do 5 - potem mleczko i do 7-mej. Emsy super,ze Lenka juz bez szelek i juz siedzi to tez wielki postep. U Mai siedzenie i raczkowanie bylo na koncu. Zaczela od pelzania-wstawania na nogi, raczkowania-dziedzenia i chodzenia. Pelzala jak miala ok 6 miesiecy o ile dobrze pamietam (nie mam tu kalendarza). Budyniu na mleku nigdy nie robilam. Nawet nie wiem jak to sie robi i w jakim cele? Dziecko spi lepiej = dluzej? Jak tak to prosze przepis. Warzywka robie na parze. Spoznione imieninkowe zyczenia dla Lenki. A jakies nowe foteczki doataniemy? Alice jak tam Bartus? Jak jest u Was z powrotem do pracy? Inarii jak u Was.Wiesz o co pytam???? Sa jakies smiany? Dla reszty buziaki.Minal mi czas na lenistwo.Ide szyc firanki hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Zareczona co do zmian, to są może mało widoczne ale pozytywne, ale szczegóły poznam w najbliższym tygodniu, więc proszę o kciuki. Zareczona w pewnej sprawie napisałam Ci maila hi hi Lenko buziaki imieninowe. Faktycznie smutno się tutaj zrobiło, ale liczę, że sytuacja się poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane! Czas dosłownie ucieka mi przez palce :D Mała rozkoszna - dziś 9mcy :) i chyba nie będzie raczkowac, bo już podnosi się do stania, jedynie to na pupie się przesuwa. Tylko szelki zdjęte, a ta nadrabia wszystko w mig:) No dziewczynki - powiadacie - kolejny wysyp... no to powodzonka - mój mąż też by już chciał, ale ja na razie muszę troszkę odpocząć - tylko kiedy ? hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy!!! Odpoczac?A co to znaczy? Weszlam wlasnie od rana z miasta , tu lekarzm tu spacer, tu zakupy i mam jakies 35 sekund i mykam robic obiad. No to czas minal ciao ciao.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam do grona poszukiwaczy czasu.... Ale właśnie mam z 10 min przerwy :) Wiecie co, nie myślałam, że doczekam czasu, w którym znalezienie chwili na zrobienie porządku w zabajzlowanej szafie poczytam sobie za luksus :o Autentycznie się ucieszyłam. Strrasznie dużo roboty, miałam odpocząć, ani dnia urlopu w tym roku, a tu zlecenie za zleceniem... Dobra, ponarzekałam. I tak jest już lepiej, widz to po tym, że znalazłam czas, aby po 4 mies od skończenia kremu do twarzy poświęcić 40 min i zrobić sobie nowy. Wniosek o dotacje prawie gotowy, strona nowa już jest... Teraz pytanie, czy z tego coś wyniknie, czy ponad setka godzin odsiedzianych na ichnich szkoleniach w bloczkach po 3 h z dojazdem 1,5 w jedną stronę pójdzie na marne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu trzymam kciuki. A Pani to pani ziolko,ze robi Pani sama kremy? Trudno to sie robi? Poarzadki zrobilam przedwczoraj! Hurra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja;) oj widze ze tylko nie ja zabiegana:) jakos faktycznie brakuje czasu;) zwłaszcze ze Maksio zaczoł chodzic i mam niezłą bieżnie w domu:) wszedzie wlezie;) a tu w pralce właczy suszenie i sie suszy 3 h:) a tu rzeczy z komody wyciagnie:) ale nocki sa :(......mały sie strasznie wierci:( włazi na mnie o łózeczku nie ma mowy mam nadzieje ze to zeby i minie:) Emsy:) ciesze sie ze mała juz bez szelek:) teraz juz bedzie dobrze:) jak widzisz mała zaraz zacznie biegac:) :) co do kolejnego wysypu;) to ja poczekam;) Zareczona trzymam kciuki za nowy wysyp:) a Maksio zjadł swoja komórke;) potem ja wyrzucił przez balkon:) bo dziewczyny były zbyt natarczywe;) ale dla Majeczki podam specjalna linie telefoniczna:) Zabu znajdz chwilke by do nas wpasc:) zobaczyc mojego latajacego budzika;) i wiesz co steskniłam sie za Toba;) Inarii czekamy na dobre wiesci:) Maksio odmówił jedzenia mleczka rzuca butelka i mówi beeee:) na szczescie kupiłam takie z Nestle waniliowe i pije puki co:) hmmmm on najbardziej by miesko jdał:) ja mam nadzieje ze w koncu otworzenie własnego inetresu dojdzie do realizacji:) moze nie taki ambitny plan jak przedszkole ale swoje:) ale musi byc kilka warunkow wczesniej spełnione! i czekam na koniec roku o wyjasnienie:) wiec tez prosze o kciuki:) chodzi głównie o meza prace! :) zmykam bo mój jeczeczniczke konczy ;) całuski słonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Validosku :) Ja też się stęskniłam.. wiesz, że od czasu naszego ostatniego spotkania z nikim się nie spotkałam "prywatnie"? NIe miałam czasu. A będzie jeszcze mniej :( szczegóły na SMSka... Kciuki masz pewne. Jeśli coś z dotacjami chcesz robić, to musimy pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuu! Maja dala popalic. Pytanie do obecnych mam? Czy wasze dzieci reagowaly na zlosc i Was probowaly uderzyc? Maja jest malym zlosnikiem.Poniewaz jest dos rozwinieta motorycznie to chcialaby poskakac (dzisiaj np. z parapety na naroznik). Oczywiscie jak jej nie pozwalam i ja sciagam to jest wielki plac i...dzisiaj nawet machnela mi reka. Pomocy...Po dzisiejszym ciezkim dniu i po tym incydencie poczulam,ze cos zle robie.Jak bylo u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zareczona:) mój wczoraj chciał na raczki jak zaczełam jesc obiad powiedziałam ze mamusia teraz je i zaraz go wezmie! co zrobił ryczał przez ten czas co jadłam trzymajac mnie za nogawke:( ale nie odpuściłam i nie zwracałam uwagi:( a co do bicia to kolezanka moja przedwczoraj wzieła mu telefon z reki a ten ja chlast w twarz:( jak chce machac rekami to je trzymam i mówie nie wolno:( nie chce go bic (jeszcze hahah) i staram sie tłmaczyc:) zobaczymy czy zadziała:) barazie mam metode na telefony i rzeczy których mu nie wolno:) bierze do reki a ja prosze aby mi oddał i chowam:) nio i sie nie złosci bo sam je oddał:) narazie działa:) a jak oddaje to go chwale ze grzecznego mam syna:) oj te dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotki Lenki na n-k - oczywiscie u mojego męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki!!! Przepraszam, ze sie nie odzywalam ale nie miałam głowy do tego a często i okazji!! Miałam problemy z malym. W ciągu dwuch miesiecy mial 3 razy zapaenie oskrzeli a ostatnie już z przezutem na pluca co zakonczylo sie pobytem w szpitalu. Tak wiec w pracy nie widzieli mnie przez 3 tygodnie. Przez ostatnie 3 tygodnie maly dochodzil do siebie ale od soboty znow jest chory. Mam nadzieje, ze to tylko przeziebienie bo nie zniose 4-go zapalenia oskrzeli chyba nie zniosę. Swoja droga obawiam sie o prace bo jak znow wyladuje na opiece to nie wiem czy beda chcieli jeszcze takiego pracownka jak ja. No dzis popoludniu idziemy do lekarza niech malego zbada (mam nadzieje, ze testow nie trzeba bedzie przekladac bo ma juz umowiony termin). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Aguu!!! No to Borys zaszalal. Czy testy to te,ktore sie robi jak dziecko czesto choruje na zapalenie oskrzeli? Jak Maja byla mala to doscz czesto miala zapalenie oskrzeli w krotkim czasie i jak bylismy w Pl to znajoma lekarka cos wspominala,ze waro by bylo ja przebadac pod tym katem. Na szczescie do tej pory nie miala zapalenia oskrzeli. Tfu tfu odpukac. U nas bez zmian (przynajmniej o tych o ktorych mi wiadomo.) Lece do dentysty, bo Szefowa Maja wyciagnela mi wszystkie witaminki i teraz zabki mi sie sypia po ciazy. :-( Acha no i Lobuz Szefowa natrzaskala wczoraj kolezance poltoraletniej. Tak o...bez powodu i bez zlosci. Tamta stala grzecznie i pila buteleczke. A jak ta dziewczynke wzielam pozniej na rece to Maja zaczela tak plakac, ze az zdebialam. Zazdrosnica jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Aguu - ucałuj Boryska od cioci i niech zdrowieje. A dla Majeczki tez całuski - da sobie radę w życiu :D A nasza Myszka przesypia pięknie nocki - czyli była głodna - bo jak tylko dostaje na noc butlę modyf. to śpi :) no i wychodzi jej górna dwójka - a jedynek nie ma - będziemy mieć wampirka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to te same testy. Są to testy alergiczne bo prawdopodobnie dziecko tak silnie reaguje ne jakiś alergen, że nie wychodzi wysypka tylko od razu wyskakuje zapalenie oskrzeli. Byłam dzis u tego lekarza i ku naszemu zdziwieniu infekcja nie zalega na oskrzelach tak więc nie jest tak źle. Problem wyszedł jednak inny na 4 grudnia ma termin badania a przynajmniej tydzień przed tym terminem nie może brac zadnych lekow tak wiec miejmy nadzieję, że do konca tygodnia wyzdrowieje bo nawet syropku nie moze łyknąc. Narazie kończe pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dobrze, nocki przespane - odkąd pije bebiko na noc Ząbki wychodzą i jest trochę marudna, ale nie płacze, tylko na ręce chce. Dziś idziemy na imprezkę andrzejkowa, mam nadzieje, że Mała nie da popalić dziadkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak 4 ząbki idą jednocześnie:) 1 i 2 górne. Na Andrzejkach wybawiłam się świetnie - ale następny dzień to masakra - człowiek padnięty, a Myszka o 6.15 pobudka i dalej, zajmowac się dzieckiem :D Jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziewalasmy sie przez tydzien w szpitalu z Maja. :-( Opowiem jutro jak moja Myszka pojdzie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu nawet nie mów:) ja bym z dwójka zwariowała;) a czwórka :) o nie aaa w sprawie sylwestra odpisałam :( niestety my kolejny w domu!!! :( kiedy znajdziesz chwilke;) na dobra kawe?? u nas mały oststnio mamusie nie odstepuje na krok wszedzie za mna chodzi a jak mu znikam z oczu ryk:( Zareczona:( mam nadzieje ze z Majeczka dobrze!! daj znac u nas mały miał ataki kaszlu w nocy i ma poejrzenie alergii:( ma leki i zobaczymy! niestety tatus ma alergie i jest duze prawdopodobienstwo:( dostawał dzienie raz w nocy atak suchego kaszlu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona, jak przeczytałam maila, to spodziewałam się prawdziwej jatki, Na szczęście zdjęcie mnie "uspokoiło" - dziób do góry! Pewnie nie będzie śladu :) pomodlę się za Was 🌼 Tylko żebyś nie ważyła się mieć poczucia winy - to było nie do przewidzenia, nie da się takich rzeczy uniknąć będąc samemu z dzieckiem w domu! Wiesz, co mnie jeszcze uderzyło..? Opis opieki lekarskiej.. aż musiałam sobie przypomnieć, że nie mieszkasz w Polsce (oświeciło mnie w tej kwestii, jak doszłam do helikoptera w treści maila - natychmiast sobie przypomniałam, że to nie mowa o naszym pięknym kraju). Wiesz, jakby to wyglądało u nas..? Sama wiozłabyś Małą do szpitala, ewentualnie czekałabyś wieki na karetkę. O żadnym usypianiu nie byłoby mowy, wszystko robiliby na "żywca". Itd... Szczęście w nieszczęściu, że to nie przytrafiło się w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×