Świeżo Upieczone Mężatki

A_guu GRATULACJE!!!! i dla Boryska Emsy to jak już pisałam wcześniej, to jest połowa cyklu starań :D tak na poważnie to mieliśmy się starać od grudnia a teraz tylko nie za bardzo uważać i efekt mamy :) Kiedysiu dziękuję za podpowiedzi :) nie wnikam dlaczego 8 grudnia jest taki szczególny ale wierze na słowo i tym bardziej się cieszę :) Właśnie może któraś pod choinkę sobie zrobi też [prezencik taki jak ja na urodzinki?

Agitalku:) To ja się przyznam.... 8 grudnia jest \"Kiedysia\":)hihi. Tydzień praktycznie dzieli imieniny moje i mojego męża, tak, że obiecaliśmy sobie kiedyś wspólne imprezy. Tym razem może będzie malutka niby imprezka, ale za rok zaszalejemy:)hihi Validosku, dzięki za smska, zaraz odpisuję;)

No to Kiedysiu wszystko w temacie ha ha... ja nie znam innych \"Kiedysiów\" to nie wiem kiedy się odchodzi dzień \"Kiedysia\" tzn. nie wiedziałam, bo teraz już wiem :)

No, Kiedyś, zostałaś sama na placu boju;) ale jestem pod wrażeniem - 7kg??? Wow. Pamiętasz Marcy? Ona też w ciązy bardzo niedużo przytyła, przynajmniej do czasu, kiedy ostatni raz ją widziałam:) :D a \"Kiedysia\" to też \"Zabuliny\" ;) tyle, ze ja obchodzę 8 września;) Emsy, zdaje się, że też jesteście na etapie dopieszczania mieszkania? ;) Pozdrowienia dla wszystkich

Dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ogłaszam dobre wieści, sms od A_guu - dzisiaj o godz 12:30: \"Borys, waga 4110, wzrost 58 cm, urodził si.e wczorajkoło godz. 15 przez cc. Oboje czujemy się nieźle, jak wrócimy do domu tonapiszę więcej. Całuski\" A więc kawał chłopa z tego naszego Boryska, nie ma co! No i musiał nieźle wymęczyć A_guu, skoro ostatecznie miała cesarkę. Dzielna dziewczyna!

I ja również doczytałam wreszcie, że A-guu już jest szczęśliwą mamą. GRATULUJĘ. Buziaki dla wszystkich.

Z naszego Boryska kawał chłopa:) gratuluje:) Kiedysiu jutro jestem:):) mam piekne spioszki dla Twojego malenstwa:):)

No faktycznie kawał chłopa :D i GRATULACJE dla dzielnej mamy!!

A_guu całuski i ogromne gratulacje :)

Mam Cię! Pisz szybciutko, co u Ciebie, Szkatułko!!! Chociaż kilka słów... Jak po terapii? Myślę o Tobie cały czas i wierzę,że już wkrótce będzie dobrze :) Uściski. P.S. Może chociaż jakieś zdjątko Bartusia???

A_guu - super, że Borysek jest juz z nami!!! Agital - jak tam? Kiedysiu - teraz Ty!!! Buziaki!!! Lece. ppaapapappa

Szkatułko Emsy ja miewam się super :) pozdrawiam serdecznie

...a ja tylko wpadłam pozdrowić wszystkich - bez wyjątku - i życzyć miłej nocki :);) * stosunkowo udanej;) * jak nadłużej przespanej ( to dla Mam;) ) * z kolorowymi snami *..... *..... ( niepotrzebne skreślić )

Martusiu - Tobie też :)

No nareszcie widzę aktualne wpisy, bo od wczoraj miałam Kafe zaiweszoną.... A_guuuu bardzo wielkie gratulacje, przykro mi tylko, że tak długo Cię męczono, nim podjęto decyzję o cesarce. Najważniejsze, że to już za Tobą i że Maleńki Borysek jest już z Tobą. Faktycznie chłop na schwał!!!! Gratuluję Zabulinko:):):):), słusznie zauważyłaś, że Kiedyś to to samo imię co Zabulina:):):):):)hihi Co do 7 kg, to przyznam, że przed ciążą chciałam przytyć nie za wiele, ale wcześniej nie wierzyłam w to, że tak się da w moim przypadku. NIemniej nie moja w tym zasługa to chyba naprawdę sprawa nieprzewidywalna. Marcy pamiętam jak najbardziej:):):):):):) Validosku kochany, strasznie się cieszę, że do mnie zawitasz jutro. Jak mówię, niepotrzebnie robisz sobie wydatki, ale Maleńki jak usłyszał o nowym odlotowym ciuszku to już radośnie podskakuje:):):) Emsy, racja, zostałam na placu boju i chyba to do mnie nie dociera do końca, choć dziś na wizycie gin. zawyrokował - szyjka prawie całkowicie zgładzona, został tyko jakiś kawałeczek od strony kręgosłupa, czy jakoś tak. Tak, że myślę, że mój Maleńki chyba będzie szybciej na świecie niż termin przewiduje, ale nie wiem i chyba nie do końca jestem tego świadoma:) Szkatułko, wielkie buziaki dla Ciebie Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz bardzo serdecznie, a najserdeczniej A_guu i Boryska:)

Dzięki Martuś za życzenia. Jeśli chodzi o przespane noce, to moja niunia ostatnio pobiła swój rekord życiowy przesypiając od 22 do 6 rano :) A co do stosunkowo udanych nocy, to hmmm.... jutro mąż po nas przyjeżdża, więc zobaczymy!

Alice, Agital, Martusia, Miki, dla Was też wielkie wielkie buziaki:)

Martaanaa widzę zrobiła tym wpisem duuży odzew ;) Buziaki dla Was.

tak nam się jakoś całuśno zrobiło :P

Pozdrawiam wszystkie świeżo upieczone mężątki:) a starajace sie o malenstwo badz zaciążone zapraszam na topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3593703 pozdrawiam;)

a ja zaraz jade do Kiedysia:) moze trafie:):) dziewczynki u mnie stosunkowo udana noc dopiero jutro! maz w delegacji w Warszawie a ja usycham z tesknoty! weekend na nartach! planuje mały pokoik w Małym Cichym! zobaczymy co z tego wyjdzie:) ciesze sie ze jutro piatek!!! i steskniona zobacze sie z mezem!!

aale tu ruch dzisiaj ...:P:P;) A_guu dała mi cynk, że są już w domq:) pewnie się \"pojawi\" wkrótce u nas z wieściami....:) czekamy ! miłego wieczorku Wam

Pozdrawiam i czekam na fotki od Martusi i Miki. Bylam dzis na wycieczce z dziecmi i padam ze zmeczenia, jajku ile te dzieci maja energii???? Buziaki.

dziewczyny !!ale Kiedys ma piekny brzusio:) w sumie tylko brzusio:) nadal z niej laseczka jest!:) w domu juz wielkie przygotowania na Piotrusia:) aha a jej mąż stasznie mi mojego przypomina:) ostoja spokoju:) dowcipny i bardzo sympatyczny:) aha a jak Piotrus odziedziczy jego i Marysi urode to wole nie myslec jak kobiety beda sie za nim uganiały:) cóz moze bede miała córeczke wtedy ich poswatamy:) wogle to sie zgubilam jadac do niej:) wiecie Zakopianka czy Wielicka dla mnie to to samo:) cóz wiezor zaliczam do bardzo udanych:) i mam nadzieje ze niedługo sie spotkamy w wiekszym gronie:)

...to jeszcze raz ja;) tak sobie wspominam, w związku z A_guu, te chwile uwiecznione ze 20 stron topiku temu;)........dużo doznałam od Was wtedy serdeczności, i pamięci, i troski [wzrusza się]:) Validosku mam nadzieję, że tam pogłaskałaś Piotrka ode mnie, co ??:D No, kolejny superman nam wyskoczy niebawem ! wooow ! wreszcie trochę męskiego towarzystwa u nas:D;) niech żyją chłopaki !

Hej hej:) Właśnie nadchodziłam, by zrelacjonować jak tam nam się plotkowało z Validoskiem:), ale to co napisała mnie powaliło. Siedzę teraz pod krzesłem i okropaśnie się rumienię.... Validosku, nie przesadzaj:) Niemniej, ja również świetnie się bawiłam:):):):) Validosku, z całego serca życzę Ci córeczki i również nie mam nic przeciw zostania \"swatowymi:) hihi W ogóle za jakiś czas (dłuuuugi) jak maluchy będą się żenić i wychodzić za mąż to będzie myślę odlotowo:) Jak na razie nawet nie umiem sobie tego wyobrazić:):):) Nie miałam okazji jeszcze poznać męża Validoska, ale myślę, że kiedyś to nadrobimy i w ogóle pomyślałam, że jak kiedyś będziemy organizować większy \"zlot\" to też mógłby być np. z mężami, mogłoby być bardzo fajnie;) Martusiu, bardzo dziękuję za buziaki:), Validosek przekazała:) Acha, dziewczynki, które znają Validoska, to nie muszę nic mówić, ale kobietkom, które nie miały okazji Jej poznać powiem tak - kobieta żywioł do tego piękna, zgrabna i ma super twarzową fryzurkę, nie mówiąc już o ujmującym sposobie bycia.... acha i jeszcze coś, naprawdę nie słodzę:) Dzięki za fajny wieczorek:) A_guuu wielkie buziaki dla Ciebie dzielna kobieto!!! Emsy, nie przemęczaj się tak!!! Pozdrawiam Wszystkie kobietki i życzę pięknych kolorowych snoooff:)

.................hejka jeszcze raz:) jakieś dziwne rzeczy się tu dzieją:P był sobie mój post niedawno i zniknął. Tak sobie myślę, że było w nim tyle poztywnych wibracji i emocjonalnego ładunku wobec Was, że aż go wysadziło...w kosmos:P:P:D:D no, to teraz już nie piszę tylko fluiduję do Was....................................................................................................................................................................................;) dobranoc

Dobranoc

miało być!!!

oj Kiedysiu:) lekko przesadziłas:):) ale dziekuje za miłe słowa!! ja dzis w pracy sama! wiec nie mam ochoty sie przepracowac:) a co do córeczki to kto wie:) póki co weekend w Małej Cichej!! poszaleje z meżem:) póki mozemy hahhahah całuski! Martus całuski przekazałam:)