Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Praca w drogerii Natura...

Praca w drogerii Natura...

Polecane posty

Gość monika 1a
Masz 15 minut przerwy.Rygor jest pod wzgędem gdzie chcesz na tej przerwie pójśc czy do sklepu czy do kawiarni coś załatwić.Bardzo kierowniczki są czepialskie tego. Nawet jak coś ci się stanie podczas przerwy nie umieją udzieliść pierwszej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbe80
to lipa... zeby nie moc wyjsc na fajke jak masz przerwe... jakis horror..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 1a
Laska możesz iśc na fajkę ale jeśli idziesz do sklepu, do banku zaraz chcą wiedzieć po co i na co .Do wszystkiego mają jakieś ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracuje w Naturze
od kilku lat i niestety nie moge potwierdzic wielu spraw o ktorych tu piszecie.Zarobki sa rzeczywisci nizsze niz w Rossmanie-wiem o pisze bo tam tez pracowalam kilka lat-ale praca nieporownywalnie lzjsza.Atmosfera w sklepie to nie wina ani zasluga Polbity tylko osob tworzacych zaloge z kierownikiem na czele-w mysl zasady jak sobie poscielesz tak sie wyspisz.Rygoru naturowego z rossmanowskim tez nie da sie porownac-obecne Natury to Rossmann z poczatku istnienia,niestety jesli chodzi o organizacje pracy,procedury itp. tez pare lat wstecz za najwieksza kokurencja. Proponuje tym wszystkim ktorzy chcieliby sprobowac poprostu zaczac prace i ocenic samemu bo ile osob tyle opinii. Pozdrawiam wszystkich ciezko pracujacych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość program tv
Szukam osób chętnych do wystąpienia w programie na temat kulis pracy sprzedawcy. Jeśli pracowaliście kiedyś w sklepie odzieżowym, obuwniczym, perfumerii i macie ciekawe historie na temat sekretów sprzedawców to zapraszam do kontaktu na: agava_juice@hotmail.com Jesli podasz numer telefonu chętnie zadzwonię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana DN
DN najgorsza firma w której pracowałam. To jest firma totalnych wyzyskiwaczy gdzie za małą kasę chcą nie wiadomo czego a najgorsze w tym wszystkim jest to że obojętnie jak będziesz pracował to nie licz na to że długo tam popracujesz. Nie bez powodów są ciągłe ogłoszenia że przyjmą do pracy popatrz uważnie na różne linki ogłoszeń. Nooo chociażby i ten: www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/Polbita i pomyśl sobie jaka normalna firma zmienia tak często ludzi.... bo w moich oczach to tak postępuje firma krzak bo nie szanuje ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik natury
hej link z ofertami robi wrazenie..... tylko nie pozytywne daje do myslenia ,ze az tyle pracownikow poszukuja., ja mam umowe na 2 lata ,ale co z tego przyjedzie am i zwolni mnie kiedy tylko chce. przeraza mnie to, ze czlowiek nie moze sobie pomimo tego, ze pracuje zaplanowac wydatkow bo dzis pracujesz a jutro nie:( ale tak bardzo nie nazekam ,bo jestesmy fajna ekipa i jakos to wszystko sie kreci:) i jak mnie kiedys zwolnia to sie moj swiat nie zawali- zycie nie konczy sie na naturze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica dn
wiecie ja ma do czynienia z DN od jakichś dwóch lat i naprawde poznałam kilka kierowniczek z róznych drogerii ale w żadnej niewidziałam zeby bylo tak strasznie jak piszecie... duzo zalezy od tego czy chce sie pracowac a nie sie opie....ć i brac za to kase. pozatym wystarczy zgrany zespół i naprawde nawet jak sie człowiek narobi to az tak tego nie odczuwa... jeszcze zalezy czy lubi sie kontakt z klientem a nie traktuje jak najgorsza kare... a to ze trzeba wytrzec kurzee.. hmmm w domu tez sie sprząta ja np.niecierpie siedziec w brudzie wiec mi niezalezy czy wezme szmatke i umyje np.kolorowke a co do pensji jasne kokosy to nie sa ale teraz zeby dobrze zarobic to trzeba miec zajebiste znajomosci JAK DLA MNIE JEST OK. tak samo tu jak i w innych pracach zapier..alam wiec dla mnie to nic nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimp
praca jest beznadziejna jutro zanosze wypowiedzenie jestem doradca kasjerka sprzataczka wykladam towar i psychologiem za marne 900 zeta bo taakie progi robią zeby premi nie dostac i te debilne produkty dnia i to moze moge w czyms pomuc.. i traktowanie Cie jak idiote i śmiecia ja dziękuje zrób to zrób tamto rób dermo stój na kasie doradzaj a kierowniczka zatrudnia koleżaneczki z którymi sobie pogawedki urzadza zamiast pracowac z nami nowe dziewczyny na dziendobry na kase a potem musza placic manka i to nie zawsze swoje kasa jest jedna a stoja na niej wszyscy atmosfera jest czesto gesta bo gdzie tyle babek tam pomowienia obgadywanie pod nieobecność TRAGEDIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjer sprzedawca
A jak jest z nockami??kto rozkłada towar z dostawy i kiedy sie to robi? Pytam,bo pracuje w rossmannie i myslalam,zeby przejsc do natury,ale jak tak czytam,to nie wiem,czy warto?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik natury
w naturze nie ma nocek (jeszcze:)).mysle ze jest lepiej niz w twojej firmie bo praca po 3 mies jest na caly etat .jesli chcesz a tak po za tym to mysle ze praca taka sama wykladanie towaru, sprzatanie, kasa i obsluga kazdego klienta ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjer sprzedawca
do pracownik natury a co z tymi opiniami na forum,ile w tym prawdy i gdzie skladac,do Polbity?i czy faktycznie są jakies egzaminy po 3 miesiącach? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na Nie
Jak widac opinie podzielone i może rzeczywiscie wszystko zalezy od kierownictwa..jednak w moim przypadku tragedia .Zaczne od tego że o pracy dowiedziałam sie od kasjerki która prace wychwalała ,wiec złożyłam podanie ,na rozmowie- standardowe pytania o dyspozycyjnosc, obsługe klienta itp. kilka dni po tym zostałam przyjeta na okres próbny miałam miec umowe ale nie dostałam oczywiscie ,atmosfera w sklepie bardzo cieżka dziewczyny sztucznie uśmiechajace sie do klientow patrzyły na siebie wrogo ,ja beztroska miła ,a one jakies takie dziwne nie rozmowne na temat pracy ,do moich obowiazkow z poczatku należało polecanie produktu dnia=)mycie podłog, pólek i kosmetyków i tu ciekawe bo raz dostałam do mycia półke całą tłuściutką kosmetyki wylewały sie z opakowan i jedna buteleczka była śliska i wymskneła sie na podłoge dodam ze była plastikowa i nic sie jej nie stało ,ale zaraz jedna po drugiej zaczeły przychodzić do mnie z róznych stron sklepu pracownice i mowiły ze jak jeszcze raz cos stłucze bede placic! Strasznie mnie to zdziwiło bo nie stuklam nic a one tak naskoczyły...oczywiscie przy terminie wypłaty kierowniczka podziekowała mi za prace mowiac ze byłam tylko na zastepstwo! i zwlekała z zapłata kilka dni mowiac ze niby nie doszło... kiedy wreszcie 'doszło" oKAZAŁO SIE ZE CHCIELI SKROIĆ MNIE NA 50 ZŁ za to że niby przypadkiem dowiedziała sie o tym ze niszczyłam przedmioty i na poparcie pokazała cała póleczke odłozonych wczesniej prodoktow, roznych nawet tych co nie dotykałam...powiedziałam ze nie stukłam tych rzeczy na co kierowniczka zawołała jedna z dziewczyn która czerwona poparła słowa kierowniczki-szok dla mnie wielki a ich chamstwo i bezczelnośc ogromna! Jednak sie nie dałam powiedziałam że mi upadła plastikowa buteleczka a wiadomo plastik sie nie tłucze i pozatym kosztowało to ok 7 zł a nie 50 ! zagroziłam sądem pracy pihem i naburmuszona kierowniczka oddała cała nalezna mi kwote=)Jednak najgorsze jest to ze nie mam jak zrobic zakopow w tej sieci bo na drugim sklepie pracuje jedna z dziewczyn i zawsze patrzy a mnie wilkiem jak tam przychodze a ja nic przeciez nie zrobiłam..no pozatym ze sie wybroniłam od fałszywych zażutów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik natury
do kasjer sprzedaca witam ja znalazlam ogloszenie w necie na jobrapido ale zanioslam jeszcze do sklepu swoje sv na poczatku pracuje sie na umowe zlecnie, pozniej 3 mies na pol etatu, a pozniej na etat praca ciezka ,atmosfera tez ciezka ze wzgledu na wizyty am i roznych kntroli i dziwnych zasad (ale da sie wytrzymac:))a wsrod dziewczyn to zalezy u nas jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik natury
sorki cv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 1a
Dziewczyno ale ty masz problem, weź sie w garść wszędzei jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 1a
egzamin jest co 3 miesięce, aplikacje składasz w danym odziele polbiyt w twoim mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 1a
u mnie jak pracowałam nigdy nie było ok, popieprzona kierowniczka i jej zastępca to nic w porównaniu co sie dalej działo na sklepie, ten sklep to porażka tak samo jak i kierownictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 1a
Nie jest to fajna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 1
Waśnie składam cv do DN na kierownika .IIe zarabia kierownik we wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =/
Wez ty nie oszukuj! Naciagasz biedne naiwne osoby-DZIEWCZYNY NIE DAWAJCIE ŻADNYCH 5CIU ZŁ!!NIE MA ŻADNEJ KORZYŚCI DLA WAS TYLKO DLA TYH CO IM PRZELEWACIE KASE NA KONTO jakby to była prawda wszedzie by o tym trąbiono,w gazetach tv nikt nie chodziłby do pracy...Wszelkie akcje tego typu to oszustwo-skladanie dlugopisow(najpierw zaplać ,potem my damy dlugopisy do składania-oczywiście nie dają ,a ty kase tracisz, wysyłają ze wytypowali cie do wygranej tylko musisz wysłac esa ty wysyłasz kase tracisz i...nic.O naciągaczach tego typu jest pełno artykułów -wiec niedajcie sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalnie OSZUKANA
heeee moja kariera wyglądała tak.... przeszłam rozmowe, gdzie usmiech nie schodził mi ztwarzy, na wsyztsko odpowiadałam tak jakby chcieli usłyszeć , przyjeli mnie. Dostałam umowe zlecenie od 22 do końca miesiąca. Przyjeli jeszcze 2 dziewcyzny, i... pytałam sie o sierowane na badania, o grafik, nikt mi nie chciał nic powiedziec na ten temat, uznałam że to dziwne, przyjechał jakiś pedałkowaty goguś kierownik regionalny, stwierdził że laski moga jebać 12 h 4 razy na tydzień więc ja jestem niepotrzebna, wyszło na to że przyjeli mnie jako pomoc sprzątającą przed kontrolą,nikt nie poinformował mnie uprzejmie że tracę kurwa czas.Jestem wściekła, zanim wyszłam porozwalałam towar na półkach, zyczyłam miłego dnia, w ostatni dzień pracy dowiedziałam się że to właśnie koniec mojej kariery, a te idiotki sie dalej szeroko usmiechały, i z pasja wykładały towar na półkę. LUDZIE NIE TRAĆCIE CZASU, SZKODA ŻYCIA.WOLE SMAŻYĆ KURCZAKI W KFC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka1112233
Hej dziewczyny. Pracowałam jakiś czas temu w Naturze w Warszawie. Jeden wielki syf i wykorzystywanie. A do tego płacą 800-900zł a obiecaną premię płacą raz na 3-4 miesiące i to ok 200zł .Nie dość że narobisz się jak wół to jesteś pod stałą obserwacją.Patrzą na ciebie jak na złodzieja a prawda jest taka że to kierownicy sklepów i kierownicy regionalni okradają tą firmę. Biorą wszystko co im potrzebne. Moim kierownikiem była Aneta D której naprawdę nie wspominam miło. Oczywiście ona ma typowo lepkie rączki bo nawet na proszek do prania się połaszczyła. Przy inwenteryzacji nie kto inny płaci za skradziony towar jak my biedni sprzedawcy.Piekłem była dostawa towaru. Noszenie tych ciężkich pudeł z towarem i rozkładanie go przez 3 dni. Cały czas trzeba było stać na baczność i wchodzić w dupę klientom bo w każdej chwili mogli przyjechać z biura i najpierw w ukryciu obserwowali sklep a po jakimś czasie dopiero wchodzili i jak zwykle do czegoś się przyczepiali. Nie dajcie się wykorzystać i nabrać na te ich bajeczki na rozmowach o pracę bo to naprawdę wielka ściema, rzeczywistość jednak jest inna.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka1112233
DO PRACOWNICY DN!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co ty dziewczyno za głupoty wypisujesz. /Widzę że odpowiada ci ta harówa za niecałe 900zł miesięcznie skoro piszesz że nie jest tak źle. Widać taka praca to szczyt twoich marzeń. Zyczę dalej takiej ambicji!!!!! Powiem ci że ja po odejściu z Natury bez problemu znalazłam pracę również w sklepie i mam 1900zł netto miesięcznie +0,5% miesięcznego obrotu premii i powiem ci że chodzę czysta normalnie ubrana i nie wyglądam jak przebieraniec w tych waszych śmiesznych ubrankach:( Ta firma jest żałosna. Wychyl dziewczyno nos spoza tej natury i zobacz że jest także inny realny świat!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1a
Agnieszko prac dla tej firmy to nie porozumienie.Ja mam większe ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprWIEDLIWY
Szczerze mówiąc jeśli któraś z was ma ochotę być białym murzynem polecam grogerie natura nie dość że kase na pranie ubrań już obcieli całkowicie to jeszcze na dodatek jak dostaniesz najniższą średnią krajową to jesteś dobra tym bardziej że bez wyjątków każda pani kierownik gówno wie jak ustalić grafik a co dopiero zarządzać ludżmi.Wiem tylko jedno że jeżeli każda z barzkających na prace w polbicie poszła tego sanego dnia do inspektoratu pracy to ten bałagan może się wkońcu skończy kiedyś biedronka była kołchozem pracy dopsłownie a w obecnyxg czasach to dobre miejsce pracy nie reklamując więc koleżanki zbierajmy siły i zdejmijmy kilku pedałow z stołka z góry niech szmaty j..... dowiedzą się co to znaczy przeżyć za marne 900 zł w tych czasach pozdrawiam i czekam na odp na forum w sprawie małej manifestacji przeciwko tym złodziejom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f_lavia
dobry masz pomysł z tym inspektoratem tylko czy znajdą się dziewczyny, które nie omamione śmieszną wizją, firmy podzielają Twoje i moje zdanie na temat tego kołchozu i odważą się powiedzieć o tym głośno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwy
Szczerze moim zdaniem wszystko opiera sie na zastraszaniu o psełdo kryzysie. nie powiem jakaś gotówka jest ale nie taka praca jaka wymagają a na dodatek teraz dają opcje aby dorobić sprzedając po pracy bony towarowe kpina dosłownie. jak dla mojej sytuacji jest to po prostu banda wyzyskiwaczy.ale po moim poście oczywiście zrobiła się cisza standartowo bo po co zebrać drużynę i nakopać tym wyzyskiwaczom i nie bedę szczędzić slow szczerości ale to co sie dzieje to jest chore i za każdym razem będe się zapierać przy wolności słowa do której każdy ma prawo nawet ze tak powiedzieć nie prawdę najważniejszym osobowościom w tym kraju który zamiast demokratyczny znowoz zaczyna sie robic automatyczny rozbiór tak jak już bywało w dawniejszych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek24
Witam, Nie wiecie co piszecie:) pracuje w Naturze 3 lata i jestem bardzo zadowolona zarowno z pensji jak i warunkow dodatkowych.faktem jest to ze trzeba sie napracowac bo pracy jest sporo.....ale nic nie ma sie zadarmo prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×