Praca w drogerii Natura...

poczytajcie:'' e-sieci.pl ''

poczytajcie:'' e-sieci.pl ''

Sami lub same dajecie się tak traktować,to nie narzekajcie! Nikt nie poraktuje was lepiej od was samych-zapamietajcie,wy dajecie pozwolenie na wszelkiego rodzaju''niesprawiedliwość''. Mamy XXIwiek,więc nikt was do odrabiania pańszczyzny nie zmusza,jak jest żle to się nie ''siedzi'' tylko odchodzi!!!

''świetna praca,doskonałe warunki i profesjonalne zarządzanie''-polecam każdemu,kto lubi ekstremalne sytuacje.

jak widać po moim pseudo pracuje już parę lat w waszej konkurencji i wam nie zazdroszczę..nie to żeby "u nas" było o niebo lepiej.. na każdym innym sklepie jest inna sytuacja jeśli chodzi o sieć Rossmann, ja pracuje w dość dużym sklepie gdzie mamy straszny kocioł i stres jest ogromny.przeczytałam wasze forum i widzę,że jest podobnie..u mnie na sklepie jest super załoga, dziewczyny są poprostu zaje... a z kierowniczka da sie dogadac, mozna sie porozumiec i naprawde jest fajna.ale na niektórych sklepach mozna sie bac odezwac czy wejsc do biura po kasetke..klienci bywaja rozni,sa tacy ktorzy wyzywaja cie od szmat i suk,a niektórzy sa przesympatyczni,az chce się pracować.jedyne co mnie ostatnio WKUR.. w tv to "wasza" reklama..ja bym na waszym miejscu coś zgłosiła,z reszta sama jako klienta z chęcią napiszę skargę do centrali drogerii natura o takie poniżenie jakie pokazują w tej idiotycznej reklamie..żal poprostu..bylam i jestem w szoku..naprawde geniuszy w marketingu czy w reklamie Natury to tam nie mają.. powodzenia

ja tez pracuje w ross i rowniez widzialam reklame,ktora ubliza nie tylko pracownikom Natury ale takze i innych drogerii czy tez sklepow.. wieeeelki blad panow/pan zajmujacych sie promocja i reklama.. (wiekszy blad niz moje ortograficzne..)

dolaczam sie do poprzednich postow, reklama wg mnie poniza pracownikow w sposob oczywisty. Naogladaja sie ludzie i przyjdzie jeden debil z drugim do natury i zaczna tak krzyczec bo w reklamnie tak bylo. Masakra jakas.

A wiecie co zarząd Polbity wymyślił ostatnio? Otóż zmiana cen w związku ze zmianą stawki VAT miała odbywać się w Niedzielę 02-01-2011 i sklepy w centrach handlowych miały być zamknięte dla klientów na ten czas. No cóż niestety tak nie będzie gdyż pracownicy drogerii w centrach handlowych dostali przykaz aby przyjść w Nowy Rok o 24:00 i zmieniać ceny do rana, a potem normalnie otworzyć sklepy. I co ma zrobić ktoś kto chciał wyjechać na Sylwestra i wrócić w nocy z soboty na niedzielę? Poza tym kto przyjdzie na zakupy w niedzielę po Nowym roku, przecież wszyscy będą odpoczywać po Sylwestrze.

Dziewczyny żal to się czyta,dajcie już spokój,nie narzekajcie jak nie chcecie się zwolnić.Same się ośmieszacie robiąc z siebie niewolnice,ja się wyrwałam a teraz wiem że podjęłam życiowo najlepszą decyzję.

Dziewczyny mam do was 1 pytanko chodzi o place w drogerii natura. Przerwalam w tym roku studia licencjackie i od pazdziernika chce sie zaczepic na ine studia. Teraz siedze w domu i troche sie nudze, dobrze by bylo zarobic pare zlotych na swoje potrzeby i nie wiem co robic. Czy lepiej isc na staz do jakiegos urzedu czy pracowac w drogerii natura? Mieszkam w malej miejscowosci i chcialabym znalezc robote w moim miescie gdyz uczelnia zabrala mi legitymacje i nie mam prawa do znizek za przejazdy, a jak bym poszla pracowac do lodzi to bym na same dojazdy wydala z 200-300 zl to jak obliczalam to tyle samo bym miala ze stazu i blisko na dodatek. Ile sie zarabia na poczatku w drogerii natura? jestem na razie bez zadnego doswiadczenia to bedzie moja pierwsza praca. Co byscie zrobily na moim miejscu?? Bo juz nie wiem sama czy walic na ten staz czy zatrudniac sie w polbicie??? Dziekuje z gory za rady:)

byłam na rozm. zaproponowali poł etatu w papierach z mozliwoscia dorobienia na cały i 984 plus premia ..ze nada jakas...wyzysk i osukanstwo, jak na poł to npoł a nie ... pod stołem kasa.

Jestem pracownikiem i jeszcze nie spotkałam sie z praca na czarno w Drogerii natura.Moze i jest straszny zapiernicz ale gdzie go nie ma ??

przed przyjęciem sie do natury, przeczytałam prawie wszystkie fora o tej drogerii i myślę, ze laski przesadzają i robić im się nie chce,ale , no i się dostałam i wciąż pracuję , i niestety zgadzam się i podpisuję pod wszelkimi negatywnymi opowieściami o tej drogerii. i niestety czekam też kiedy mnie zwolnią a pracować muszę nikt nie zapłaci moich rachunków, szukam innej pracy ale na rynku pracy jest coraz gorzej :( i wogole to kazda laska w dn ma swój okreslony czas, predzej czy pozniej i tak wyleci. a jesli zdazy sie rodzynka pracujaca dłuzej(pow. roku) to radze trzymac sie od niej z daleka. pozdrowienia dla was dn-mki, i powodzenia

Jak widać,dziś ty...mnie,jutro moi przyjaciele ciebie...na pewno wiesz o co i o kogo chodzi.

A ja idę jutro na rozmowę do DN... Pracowałam już w innej drogerii i w sumie było ok :P. A na kafeterii ludzie pisali jaki to horror pracować tam, także... Nie warto się chyba sugerować wypowiedziami innych :P.

natury nie stac juz nawet na ochroniarzy jak tam pracowalam to przez ponad godzine kierowniczka zostawila mnie samą na kasie na sklepie nie bylo juz obslugi i jeszcze miala pretensje ze zlodzieja nie złapałam ktory tylko wbiegl ukradl i wybiegl szok dziwie sie ze ta firma jeszcze funkcjonuje dają tylko pół etatu a człowiek haruje prawie cały lub 3/4 PYTANIE GDZIE JEST INSPEKCJA PRACY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZECIEŻ TO WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA. JAK TAM PRACOWAŁAM TO KIEROWNICZKA FLIRTOWAŁA NA ZAPLECZU Z KONWOJENTEM ŻONATYM W DODATKU ŚMICHY CHICHY AŻ KLIENCI SIE OGLĄDALI SKĄD TE ODGŁOSY SZOK

ale dziewczyno jaki masz problem. asz na umowie 1/2 etatu i narzekasz ze dobijasz do całego????? Przecież ci zapłacą za te godziny, wiecej siana dostaniesz.... i Ty sie jeszcze burzysz?? Matko co za ludzie.

JAKA PŁACA,TAKA PRACA :000 ?

Też tam kiedyś pracowałam i to dosyć długo,a teraz jestem menagerem w innej dziedzinie(budownictwo) i... cieszę się,że wkróte idę na urlop macierzyński.Jednak sentyment pozostał do drogerii i jestem jej klientką(Trójmiasto)

jak dostałyście prace ? czy z ogłoszenia czy poszłyście zapytać sie w sklepie/

a ja mam rozmowe kwalifikacyjna we srode na zast. kierownika w lublinie, ogolnie to sie cieszylam jak zadzwonili kiedy aplikowalam do nich cv bo jestem klientka sklepu a tam gdzie chodze czasem to zawsze mila obsluga przyjemnie .... a widze ze ta praca to chyba nie wyglada tak jak dziewczyny wrazenie sprawiaja.... dajcie znac dziewczyny co o tym sadzicie... pozdrawiam

W naszym mieście będą otwierać Drogerie Natura i chciałam złożyć CV na kierownika bo mam duże doświadczenie, byłam 7 lat kierownikiem marketu,proszę napiszcie jak się pracuje bo te wpisy nie zachęcają czy częste są wymiany kierowników i personelu jak z zamówieniami czy wszystko przychodzi z magazynu centralnego czy też od zewnętrznych dostawców i jakie są pobory czy mogę liczyć na 2,500zł do ręki ja zarabiałam ponad 3,000 na rękę z premią ale musiałam się zwolnić bo przeprowadziliśmy się do innego miasta i czy są jakieś granice wieku bo ja mam 40+ proszę napiszcie,z góry dziękuję pozdrawiam wszystkich

ja dopiero zaczelam prace ale tu jest masakra,daja 7 zł na godz bez zadnych premii,miesiecznie dziewczynom,z ktorymi rozmawialam na caly etat wychodzi 1300 zł. i jak tu z tego wyzyc.pracowalam w innej drogerii gdzie stawka była wieksza i jeszcze premie motywacyjne i na czysto mi wychodziło 1700... dobrze,ze mam umowe zlecenie,bo jutro juz tam nie ide..ciekawa jestem czy zapłaca mi za te 3 dni pracy

dziękuje bardzo za odpowiedz stawiam krzyżyk na tej firmie

Powiedzcie mi drogie Panie, które pracują własnie w Naturze, czy osoba bez doświadczenia ma szanse tam pracować? Lub studentka zaoczna? jest sens w ogole tam aplikowac?

zasuwasz za 7 zł za godz...wychodzi niewiele ponad 1000zł..masakra z ta kasa..tak cie wymecza za takie psie pieniadze,przyjmuja kazdego,bo jest duza rotacja...ludzie szybko sie tam zwalniaja

wszędzie kiepsko płacą i wszędzie trzeba pracować ale jaka jest atmosfera w sklepie i czy szefostwo z centrali często wymienia personel i kierownika?

ludzie zmieniaja sie co chwile,dostaje sie umowe na zlecenie i pozniej out..niestety teraz tak sie dzieje w Polsce ;/

To,że jest duża rotacja to świadczy o pracodawcy.Małe pensje i brak szacunku dla pracownika.Brak bonów na święta,brak ochrony,dobrze zorganizowany złodziej więcej wyniesie niż pracownik zarobi.A mało, tego in więcej ludzi którzy tam pracowali, przewinie się przez tą drogerie tym mniej klientów będzie w przyszłości.A to dlatego,że były pracownik nie przyjdzie na zakupy,ani nikt z jego rodziny i znajomych.A ceny nie zachęcają.

hmm.. niestety ale też muszę się ztym zgodzić co tu jest napisane nie tak dawno skończyłam tam pracować ale nie mam miłych wspomnień . Kierowniczka spędza całe dnie na zapleczu razem ze swoja koleżanką z pracy.. wielki nacisk na sprzedaż. A jeśli jesteś naprawdę w porządku starasz się to i tak nikt tego nie doceni a na koniec dnia dostaniesz opierdziel. marne pieniądze nie całe 1000 zł jeśli sie pracuję na cały etat. Chciałabym żeby niektóre osoby tam nie pracowały teraz nawet jak mnie tam nie ma bo zrobiły dużo złego a uszło im to płazem tylko nie wiem jak to zrobić by prawda wyszła na jaw...