Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uczennica pewnej szkoły

Apel uczennicy do nauczycieli!!!! uczniowie podpisujcie się!

Polecane posty

Gość uczennica pewnej szkoły

Chodzę do liceum, do trzeciej klasy, czyli ostatniej. Rzygam na tych ludzi, którzy tam "nauczają". podaję przykłady, na polskim trzeba pisać pod "publiczkę", bo moja pani nie uznaje własnej, wolnej interpretacji i chociaż wiem, że dobrze piszę, to dostaję najwyżej 4, bo nie wlażę jej w dupę, moje spostrzeżenia na pewne rzeczy są wg niej zbyt kontrowersyjne. Ostatnio pisalam wypracowanie, w którym na podstawie przeczytanej literatury trzeba było poruszyć temat zdrady, a potem swoje wnioski, napisałam jak chciałam, wymieniłam zdrajców...radziwiłłów itp. a na końcu swoje wnioski, w których nie zawarłam całkowitego potępienia dla takich postaw. Napisałam na przykład, że nikt nie zna siebie samego na tyle dobrze, że wie iż się nie połasi na to lub tamto, że ja nie wiem jak zachowałabym się w różnych sytuacjach, że nie moge do końca kogoś skreślić i negatywnie ocenić, dostałam 3+, za dobry wstęp, treść, zero błędów, ale wnioski błędne. no jak mozna cos takiego napisać???!!! Babka od gery, smierdzi potem, ma paskudnie brudne paznokcie, jest po prostu obrzydliwa, nie moge na nia patrzeć. jak jej nie wstyd, żeby tak sie pokazywać. Kobieta od biologii to antysemitka i kłamczucha, przyjemność sprawia jej stawianie jedynek i robienie komus przykrości. fizyczka to nieludzki potwór, historyczka gestapo, chemiczka nienawidzi dziewczyn, matematyczka to debil, umie rozwiązywac tylko te zadania, które przygotuje, nie umie odpowiedzieć na pytania, które eykraczaja poza jej ramówki. no tragedia, skąd się bierzecie, ja rozumiem, że młodzież jest trudna, że nie macie zawsze łatwego życia, ale kto w takim razie kazał Wam wybrac taki zawód. czemu ciągle narzekacie i wyładowujecie na Nas swoje frustracje ??? dlaczego wielu z Was niszczy w Nas chęc do nauki, dlaczego Wasze lekcje sa takie nudne i schematyczne ??? Co mnie obchodzi, że za mało zarabiacie, że Wam się w domu cos nie układa, że macie zły dzień, że nie lubicie swojej pracy. Ja przychodze do szkoły UCZYĆ SIĘ, a nie uczestniczyc w jakiś chorych zagrywkach i sytuacjach, nie chce Wam lizać tyłka, żeby stać się pupilkiem, nie chcę kłaść się co wieczór do łózka mysląc o lekcji Z TOBĄ PSYCHICZNY NAUCZYCIELU. Waszym obowiązkiem jest uczenie Nas a nie gnębienie, wstydźcie się swojej niekompetencji, Waszych zardzewiałych, ciasnych umysłów. Nie oskarżajcie Nas o ignorancję i niewiedzę, spójrzcie lepiej co jest powodem - Wasze nudne lekcje, Wasza nieumiejętność w przekazywaniu wiedzy! Przychodzicie codzień "odwalając robotę", nie mysląc, ze może zniszczyliście komuś zycie, powinniście byc wzorem dla Nas, młodych ludzi.To Was uczono jak zachowac się jesli ma się trudnego ucznia, powtarzam, nie my jesteśmy dla Was, ale wy dla Nas, podjęliście decyzję o wyborze zawodu, poniescie konsekwencje!!!! p.s. wiem, że za chwilę podniesie sie krzyk zbulwersowanych belfrów, dlatego chciałam podkreślic, ze wiem iż istnieją dinozaury, które sa świetnymi pedagogami, i tych pozdrawiam i zyczę wytrwałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica idealna
ja się podpisuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka mała su
Przez Ciebie pani elżuniu mam nerwicę, kołatanie serca, nadciśnienie, przeklety dzień, w którym Cię poznałam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
jak miło, że ktoś się ze mną zgadza, proszę o więcej opinii:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już dawno po edukacji,ale też miałem kilka takich \"z nieudanym życiem seksualnym \" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz dawno skonczylam
szkole, ale calkowicie sie z Toba zgadzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
zazdroszczę Wam, ale pocieszam się, że niedługo mam koniec, ze za rok matura:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
Dziwne, ze nie wypowiedział się zaden światły człowiek zwany nauczycielem, czyzby brak argumentów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twssarsr
100% tak. Najlepszy przykład mój: w podstawówce lewdo 3 z historii bo facet lubił uśmiehcające się dziewczynki a ja jego nie więc się nie uśmiechałam i był dla mnie wredny więc mnie zniechęcił, w liceum 4-5a studia skończyłam prawo administarcyjne na których z historii 4. Wiekszość (NIE WSZYSCY) nauczycieli to nieudacznicy, którzy nie dostaliby się na jakieś trudne studia albo osoby, niedowartościowane szukajace poklasku a gdzie go szukać? - najlepiej w szkole. Tam chciał nie chciał kilkaset osób musi go słuchać i tam czuje się ważny. Oj jak ja nie lubię takich nauczycieli co ledwo skończyli pedagogikę wczesnoszkolną a uważają się za bogów. Może przez wojną nauczyciel to był ktoś ale nie teraz. W dzisiejszych czasach nikt naprawdę zdolny i bystry nie zostaje nauczycielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twssarsr
Od razu oddaję honor tym nauczycielom z ambicjami, doszkalajacym się i z powołaniem (nawet znam kilku takich) ale to naprawdę promil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
szczerze powiem, nie spodziewałam się, że aż tyle osób się zmną zgodzi!:-D Proszę o więcej wpisów, może nielicznym ( choć szczerze w to wątpię) da to do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a jakże
też się zgadzam. To tłuki, po kiepskich uczelniach, SN - ach, licencjatach...itp. kujony bez umiejętności logicznego myslenia, wyposzczone seksualnie, niedowartościowane, nieudaczne jednostki. Wiecznie skrzywione gęby, rozjasniające się tylko wtedy, gdy postawią pałę. te wasze żarciki, kiedy wyśmiewacie kogoś na forum, jak wam wtedy dorze, to chyba największy orgazm w Waszym życiu - dowalić komuś do pieca, zeszmacić, wyśmiać, upokorzyć.....żal mi Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja to po 10 latach
mam koszmary nocne z moja nauczycielka od polskiego w roli glownej kurwa mac.taka s** byla, ze potrafila ponizyc ucznia , jesli trafila na zakompleksionego co nie znaczylo malo wiedzacego.dzisiaj staram sie jej wybaczyc, ale nie moge pojac jak tacy ludzie do dzisiaj utrudniaja zycie innym.Kosztem ucznia lecza swoje frustracje i kompleksy.No bo kto inny bedzie siedzial cicho, gdy mu sie krzywda dzieje, jest wyzywany od glupkow i na kazdym kroku udowadnia sie mu ,ze jedt debilem poglebiajac jego stres itp???? tak, wiedza naszych belfrow tez pzostawia wiele do zyczenia.Wystarczy tylko,ze jakis odwazniejszy, bystrzejszy uczen zada pytanie lekko zbaczajace z tematu i koniec. Powoitrze : jestescie dla nas , a nie my dla was!!! i PRZERWAw pizde jeza tez jest dla nas , nie tylko dla was!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn mial na polskim
trudne życie , bo pisal za krotko, choc do rzeczy, co wg mnie jest akurat wielka zaletą. Tez wyciagal własne wnoski. Pisal logicznie i ładną polszczyzną ( za to pani robila blędy językowe). Powiedzialam, ze moze miec troję i nie ma się tym przejmowac. Skończyl na szczęście szkołę i jest swietnym, samodzielnie myslącym studentem. Nauczyciele maja tendencje do "upupiania" indywidualistów. Z drugiej strony serdecznie nauczycielom wspólczuję, bo to ciezka praca, uczniowei czesto zachowuja sie jak bydło. Tak z 10% uczących jest naprawdę OK i chwała im za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
ja jestem za wolnoscia interpretacyjna, ale bez przesady. Potem rosna takie tluki intelektualne, ktore slowa: w snach ciebie nie ma, juz nie patrzysz na mnie tak - dedykuja jako piosenke dla swojej najwiekszej milisci, bo w refrenie ich cudna doda spiewa: mam tylko ciebie. Wiec rozumuja, ze cala piosnka jest o milosci :O I np rozumowanie windy do nieba, jako piosenki w sam raz na wesele, bo jest zdanie o sukni z welonem :O jestem za wolnoscia interpretacyjna. Niech uczen uczy sie wyrazac opinie, uczy sie je dokumentowac na podstawie cytatow, zachowan bohaterow, ale niech to robi z rozumem. Od tego jest naczyciel, by nauczyl interpretowac, by pokazal, ze slowo kocham moze oznaczac nienawidze... Ale to juz lezy w gestii nauczyciela, zeby uial prowadzic ucznia, by nauczyl go myslec, a nie tepo przyjowac slowa. Jak jest mam tylko ciebie, to znaczy, ze mam tylko ciebie i jest ok (nie wazne, ze w slowach okazuje sie, ze facet zlewa kobiete), jak jest o sukni slubnej to jest weselicho i jest ok ( i nie wazne, ze za dwa wersy kobieta spiewa: ja go nie kocham, ale musze wyjsc za maz, bo nie chce byc stara panna) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
a co do przerwy, to też mam swoją sykteryjkę, moja pani od matmy wymyśliła sobie, że skoro jestem w klasie mat - inf, to w dniu kiedy mamy dwie matmy, robimy je bez przerwy, zaznaczam, że przerwa jest długa, więc wychodzi 110 minut matmy, wydaje mi się, że to chyba wbrew regulaminowi....ale co ja to obchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja to po 10 latach
z ta piosenka to prawda, tez sie zawsze dziwilam,ze graja to na weselach, przeciez to piosenka wrozaca szybki rozpad, i tak tez sie stalo w przypadku mojego kumpla, na ktorego weselu to zagrali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica pewnej szkoły
*dykteryjkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
bardzo ciezko dzis o dobrego poloniste, o dobrego nauczyciela. ja mialam cudowna polonistke. Nienawidzilam jej w liceum, dlatego, ze ona kazala nam myslec :) po kilu miesiacach docenilam to wszystko. Zauwazylam co ona robi i jak potrafi pobudzic w uczniach chec dotarcia samemu do wiedzy. Podawala temat, podawala punkty w formie pytan, na ktore musielismy odpowiadac my. Ona tylko sluchala, przytakiwala, kierowala na odpowiednie tory i nawet nie wiecie z jaka cholerna satysfakcja wychodzilismy z lekcji bo okazywalo sie, ze my sami wiemy co poeta mial na mysli :) ale do tego potrzebny jest nauczyciel z powolaniem. Jak zrobilo sie blad myslowy, cos nie tak powiedzialo, ona kierowala, nie mowila ZLE PALA. Zadawala kolejne pytanie, na ktore uczen sam dochodzil prawdy, sam ocenial, sam wyciagal wnioski. Ale takich nauczycieli jest mikroskopijnie malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
az sie lezka w oku kreci :) jej matka tez uczyla w tej szkole, ale byla beznadziejna :D Byla wlasnie takim typem, co ocenia po wygladzie !!!!!!! Czujecie klimat? Po wygladzie widziala ile uczen umie :O A corka, czyli nasza polonistka - kobieta rewelacyjna. Uczyla myslenia, na mature okazalo sie, ze nie musimy sie uczyc, bo wszystkiego nauczylismy sie w ciagu calego liceum, nie bylo dla nas przeszkoda przytoczyc cytat z lektury sprzed dwoch lat, bo to wszystko samo gdzie s w glowie sie ukladalo. Dlaczego? Bo sami do tego dochodzilismy, bo smai to odkrywalismy i to bylo satysfakcjonujace i dzieki temu rozumielismy o co biega, wiec jakim problemem bylo przytoczyc cokolwiek z calego liceum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The Ring
oj, dzieci dzieci.. mam propozycję: popracujcie z rok jako nauczyciel i zobaczcie jak to wyglada po drugiej stronie.. zapewniam że nia ma to nic wspólnrgo z nieudanym zyciem seksualnym, tylko z normalnym wyzyskiem. tego nikt nie zrozumie kto nie doswiadczył. Pracuje jako nauczyciel 5 rok, i w głowie mi się nie mieści jak mozna tak ludzi traktowac.. Straciłam wszelkie ideały- przez biurokracje, przez durne rozporzadzenia idace z góry, przez wymagania jakie stawia kuratorium i ministerstwo.. nie potraficie tego zrozumiec. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja to po 10 latach
the ring, mialam praktyki w szkolach, roznych, wiec wiem cos o tym, wiem jak potrafia byc upierdliwi ucznowie, ale nie sadzisz chyba ,ze renomowanym liceum ogolnoksztalcacym jest srodowisko sprzyjajace tego typu zachowaniom,Tam sie czlowiek chce czegos nauczyc, poznaje siebie, edukuje sie.Dla mnie jednak i dla innych osob, nauczycile potrafil przysporzyc naparwde wiele problemow,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
pamietam, jak mielismy napisac opinie o ksiazce i swoje wrazenia na jej temat. Nie chodzilo tu o recenzje, tylko o uczucia na temat czytanego tekstu :) Pol klasy napisalo, ze ksiazka byla fajna, cool i wogole. Ja jedna, ze bya beznadziejna, durnowata, nudna, glupia i az mi slabo, ze bedziemy to omawiac na kilku nastepnych lekcjach. Dostalam 5, bo umialam udowodnic swoje uczucia, umialam jasno i precyzyjnie to okreslic, wyjasnilam co mnie drznilo, itd... :D Bo sie nie balam wyrazic siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sds
Zgadzam się z The Ring. Jestem nauczycielem jezyka angielskiego w szkole podstawowej, przygotowuje sie do każdych zajeć, stram isę urozmaicać lekcję. Spedzam dziesiatki godzin wyszukując w internecie jakichs fajnych materiałow, które mogą dzieci zainspirować do nauki ang. Prowadzę kółka i zajecia dodatkowe. Zarazbiam kilkaset złotych. Nie uogólniajce, ja lubię swoją pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The Ring
wspólczesna szkoła wyglada tak: a) do liceum pcha sie teraz wszystko, każdy materiał, nawet taki który kiedys nawet w zecie miałby z nauka problemy, b) nauczyciel nie ma sie czasu zajac nauczaniem an poprawianiem ani przygotowaniem do lekcji bo cały czas ma do wyprodukowania tony papierów, związanych z awansem, plany wynikowe, plany wychowawcze, inne bzdety, do dupy to wszystko potrzebne ale musi byc, c) ja po 5 latach pracy dostaje na reke 1300 zł, d) matura jest egzaminem na inteligentnego osła, zwłaszcza ta podstawowa, e) uczniowie sa pretensjonalni, leniwi, o prawach pamiętaja ale o obowiazkach juz mniej, f) non stop sa badania jakości szkoły, jak sie nie mieścisz w normie, masz przegibane, na maturze z jezyka polskiego uczniowie maja pisac to co kuratorium wymaga by pisali, nikogo nie obchodza wasze osobiste refleksje czy przemyslenia, moge pisac jeszcze ale szkoda słow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rycerz słowa
Ja byłem też byłem kiedys w szkole, byłem młody, przeciętnie zdolny, raczej cichy i chyba to był mój błąd, bo jedna taka lubiła się na mnie pastwić, miała przednią zabawę gdy mogła rzucić sobie parę żarcików:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
jak pisze wyraznie - twoje osobiste refleksje - to dla mnie sa to osobiste refleksje. Tu kuratorium nie powinno sie czepiac. Niech tylko uczen potrafi umiejetnie udowodnic swoje refleksje i przekonac, przynajmniej aby sie staral przekonac czytelnika do swoich refleksji. jak mozna oceniac na puntkty tresc???? Nowa matura to porazka. Taka chwila dla debila :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sds
zgadzam się i to jest własnie problem: ------> tony papierów, związanych z awansem, plany wynikowe, plany wychowawcze, inne bzdety, do dupy to wszystko potrzebne ale musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaki spokoj
ale najwazniejsze, prosze panstwa - patriotyzm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja to po 10 latach
the ring, ale my tu gadamy o czyms innym.chocby o tym ,co napisal poprzednik, o glupich zarcikach , ukaszeniach ze strony nauczycieli skierowanych do ucznia.Mowimy o tym,ze wielu z nich nie uczy wlasnego mtyslenia, dochodf\dzenia do wlasnych wniskow.Owszem kuratorium moze miec wymagania, ale nie sadzisz, ze takie traktowania ucznia na lekcji jest wysoce nie etyczne? czesto tak sie zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×