Jestem sam, nie mam dziewczyny i dlatego jest mi smutno.

Bieszczady to mam schodzone na wylot, a w Przemyślu byłam pierwszy raz.Na ten kopiec nie dotarłam, ale poczytałam sobie w przewodniku i nastepnym razem tam zajdę:)

nie jakiś tylko bardzo ładny mały ryneczek :P

ooo a ja uwielbiam Bieszczady, ale całych to jeszcze nie schodziłem :P

To pieknie, a ja myślałam że ta droga do Przemyśla to przez samo centrum wiedzie;)

hihi nie nie tak troszkę z boczku ;) ogólnie to szału nie ma - jak dla mnie nie ma jak Wrocławski rynek ;]

Ja w ogóle lubie góry, wszystkie. Chociaż Bieszczady są wyjątkowe. Zwłaszcza w taką pogodę jak dzisiaj. Gdybym tylko miała więcej wolnego...

Wrocławski jest najlepszy w nocy:D

jesień w bieszczadach mmm w tym roku planuje się wybrać właśnie w jesieni, co roku planuje i jakoś to nie wychodzi :( tylko że kurs może mi pokrzyżować plany :(

miasta nocą mają swój urok, oczywiście nie mam na myśli tych ciemnych uliczek ;)

Na jesienne wyprawy w góry to tylko w czasie studiów.Potem zawsze w pośpiechu

na dzień nauczyciela pojedziemy :D:D

A kiedy to jest??

14 X :)

I co jest dzień wolny? Podoba mi sie, kolejny argument żeby jednak przejść do szkoły

u mnie ze szkoły jest wyjazd do Lwowa 23 września buuu a ja zaczynam wtedu kurs ;/

taaa i kwiatki dostaniesz :P

Lwów jest piękny, ale tylko te znane miejsca. Poza tym to wszędzie brud i stare, zdewastowane kamienice. Ale 14 to jest sobota!! Nie ma wolnego:(

Goździki:D Ja w szkole zawsze dawałam goździki. Zanim doszło do wręczania ich pani obskubałam wszyskie liście:D

Widzę że Ty jesteś światowa kobieta, wszędzie byłaś... ;) a co do wolnego to mająć nadgodziny każdy ponadplanowy wolny dzień uszczupla nam kasę Agatko ja zmykam spać, miło się rozmawia ale niestety rano trzeba wstać :) dobranoc i miłego dnia pa

Pa pa, dobranoc:)

Niemożliwe:D jestem już od godziny w domu. Mój szef zaczął wykazywać ludzkie odruchy:D

Witaj, hihi może chce Cię zatrzymać bo widzi że jesteś dobrą pracownicą ;) albo ma dzisiaj dzień dobroci dla ludzi ;)

Powiem nieskromnie, że raczej to pierwsze:D Odkąd zaczęłam mówić o zmianie pracy pozwolił mi jeździć swoim autem, wczoraj dał mi wolne no a dzisiaj wcześniej wróciłam. Aaaa i jeszcze o kawę zaczął sie zwracać do sekretarki, hehe

hihi no to teraz już musztarda po obiedzie ;) za późno zaczął staranie się o dobrego pracownika ;) no ba o bardzo dobrego !!!! :D

Hmmmm no nie wiem czy za późno. To jest pora na postawienie nowych warunków, bo te pensje nauczycielskie....szkoda gadać. Trudna decyzja

oczywiście tu masz asa w rękawie ;) ale żeby to nie była chwilowa promocja... ale to tylko Ty możesz ocenić ;) na pewno podejmiesz właściwą decyzje :)

Znikam kończyć obiad (??), bo dzisiaj z okazji święta gotuję własnoręcznie:D

:) ok miłego gotowania i smacznego ;) coś się chyba przypala ? :P

a co to za święto? kurcze ale sobie zrobiłem herbatę ;/ jakiś zagraniczny wynalazek miętowy, cały czas pluje jakimiś fusami pływającymi :D nie ma jak torebkowa ;)

A, bo widzisz fusiastą herbatę trzeba z całym ceremoniałaem parzyć w imbryczku;) Dlatego też najlepsza jest w torebce, cokolwoiek by tam nie było. Jak to co to za święto?? W domu jestem wczesniej!!! Kiedyś wyczyutałam w jakimś poradniku typu\"Jak być szczęsliwym\", że należy robić święto nawet z błahych okazji:D