Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna puszysta

puszyste dziewczyny są dyskryminowane !!!!

Polecane posty

Gość smutna puszysta

tak tak, wiem co mówię !!! chodzi mi w tym momencie o szukanie pracy. wielokrotnie byłam na rozmowach kwalifikacyjnych i mimo że miałam o wiele wyższe wykształcenie i bogatsze doświadczenie, do dalszej selekcji wybierane są tylko te debilnie chichoczące anorektyczki którym się wydaje że im wszystko się należy. a co z nami ? niejednokrotnie tak własnie miałam, że wyprzedzały mnie wypindrzone "lalki barbie" a mnie dziękowali mimo że na prawdę miałam kwalifikacje... nie wspomnę tu już o sprawach damsko - męskich bo tam także te "tapeciary" mają pole do popisu. a nam nic się od życia nie należy ? ja tak nie chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaa
niestety ja tez zawsze bylam puszysta, ale juz si eodchudzam schudlam 5 kg. i nie chodze glodna i wszystko mi smakuje. Trzeba schudnac wtedy sie czlowiek lepiej czuje. Ile wazysz i ile masz wzrostu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
Przykre jest to ,co opisujesz:( Jezeli rzeczywiscie tak bylo to naprawde nie fair. Jednak chcialabym, zebys nie nazywala szczuplych dziewczyn anorektyczkami i to jeszcze w tak pogardliwy sposob..Sama oczekujesz akceptacji, tolerancji i sprawiedliwosci,a jednioczesnie zwróć uwagę jak odnosisz sie do innych i wyrazasz o inaczej wygladajacych od Ciebie dziewczyn.To tymbardziej rażące, gdy piszesz o dyskryminacji z powodu wyglądu,a sama taka postawę reprezentujesz:( Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszysta--------> Chyba jesteś bardzo zfrustrowana swoim wyglądem, jeżeli tyle w Tobie złości. Jako osoba, która zdecydowanie nie zalicza się do grona \"wytapetowanych anorektyczek\" mogę spokojnie powiedzieć że się z Tobą nie zgadzam. Nie spotykało mnie coś takiego. Dlatego myslę że to nie wina tuszy jako takiej, tylko braku pewności siebie który na rozmowach w sprawie pracy jest bardzo ważny. Więcej pewności siebie i mniej złości do całego świata. I powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mala mimi
Nie wiem jak to jest. Trudno mi określić siebie pod względem puszysta - niepuszysta. Mam 168 cm wzrostu, 64 kg wagi, rozmiar 38-40. Obecnie jestem bardzo szczęśliwa i uśmiechnięta. Mam cudownego męża i ostatnio dostałam pracę w dwu miejscach. To nie jest tak, że tylko wychudzone jest piękne, ale może przychodziśz na rozmowę z miną załamaną, nie masz wigoru, energii. Nie jesteś na przegranej pozycji, poprostu uwierz w siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta rada
trzeba zacząć o siebie dbać!! nikogo nie mozna zmusic do tego żeby Cie lubił,czy zebys mu się podobała jak on/ona nie lubi pouszystych.Dbajcie o sibie dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niskie kobiety też
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne i z okularami też... boshe co ma piernik do wiatraka? Nie przesadzajcie liczy się pierwsze wrażenie, zachowanie a nie że ważysz mniej czy więcej ;/ nie szukajcie dziury w całym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no way out
gruby ma słabą wolę, jest uległy, leniwy, szybko sie męczy, poci się, w ogóle wygląda mało estetycznie, robi dłuzsze przerwy na żarcie.. to nie dyskryminacja, to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie znaczy że będzie gorszy !!! i zależy jakiego typu to ma być praca ;) Ważne jest mieć wiarę w siebie- to już połowa sukcesu, a do tego powinno się dodać zawzięcie że - co ja będę gorszy(a) nie ma takiej opcji zrobię wszystko by być lepszy(a) i pokaże na co mnie stać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poddanie się to dla mnie kiepska wymówka ;/ i narzekanie na to jak się wygląda... trzeba zaakceptować siebie i koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no way out
ale ja mam grubą kierowniczkę, 30 letnią i jest oki// ;) jakos cieszy się szacunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem napewno
nigdy nie pokocham grubej dziewczyny bo to wstyd przed kumplami i rodzina a pozatym kazdy szef chce miec seksowna asystentke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to bez różnicy... chuda czy puszysta... przynajmniej jest się do kogo przytulić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"Ja wiem na pewno\" Nigdy nie mów nigdy, bo możesz się kiedyś bardzo zdziwić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubię puszystą przyjaciółkę :) ma fajne poczucie humoru grubasi zawsze mi się kojarzą z taka dziką radością (chociaż po przebywanie na kafe coraz więcej z rzędzeniem:P ). uwielbiam się do niej tulić :classic_cool:, tylko że ona o tym nie wie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tluste jest maslo gruba moze byc podeszwa a czlowiek ma nadwage lub jest otyły... normalnie szkoda mi was.. ograniczone macie umysly... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham takie tematy
pusi mi barkuje ciekawe co u niej/go??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pochybel tumanom
i ja :) ktoś ma problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co w tym dziwnego
? trzeba dbac o siebie,o ciało,nie tylko o duszę bo jak ktoś jest teraz gruby czy jak wol;isz puszysty to wiadomo ze będzie tylko gorzej z wiekiem ,nikt normalny nie chce takiego balastu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
\"Kochanie pcCóz, czasem zdarzy się łepek tak zalany ze przeleci wieloryba. Ale się już raczej z nim nie ożeni :P. \"Kochanie... Przenieś mnie, proszę, przez próg naszego gniazdka...\" :P Bogowie, przy wadze autorki to można sobie kręgosłup złamać :P Jak się potachać ciężary to się zapisuje na siłownię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×