FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Miałem cięzki dzień i boli mnie jeszcze szkielet:(

Nieszcześcia nie chodza parami lecz stadami:):)

Na mnie już pora, Morfeusz wyciaga po mnie swe ramiona. ;) :D Miłych rozmów życzę, a potem słodkich snów. ;) Dobranoc Violu. :) Dobranoc Ryśku. :)

KOLorowych zycze:)

Kiedys proponowałam masażyk, ale zaraz pojawi sie tutaj Skołowana i zacznie rozprawiac o tym, że przekształcam topik w erotyczny :P. Nie mam takich zamiarów - to są raczej ruchy z czystej chęci służenia pomcą. :)

Kobietko, już senna, czyżbyś chciała przeżyć jakies marzenia senne? Jeśli tak - to życzę Ci pięknych i słodkich snów, oby w przyszłości ziściły sie w rzeczywistości.

Czyżbym została porzucona :(?

Sobotnia noc............ Na niebie gwiazdy migoczą, wokół cisza i spokój................ Z radia płynie łagodna muzyka................... W dłoni kieliszek czerwonego winka................ Siedze przy komputerze w blasku świecy ...................

:)

Do rozmowy? Naiwniaków? Raczej sympatycznych ludzi. :P

na rysiunia, ech naiwność ludzka nie zna granic

Widzę, że dobrze znasz nasz topik. Noaszka, Maximka, Rysia, Ziziego, Kiedys czarnego.....nie wspominając nawet o naszych dziewczynach_ Kobietce, Skołowanej, Opolance......... Nie rozumiem Twej uwagi. Przeciez to tylko przywoływanie do rozmowy - kiedys napisałam, że nie chce sie jus z nikim spotkać w realu, więc czemu miałoby moje zachowanioe służyć? To tylko zabawa, a więc - rozmawiaj, a nie czepiaj się - proszę :)

może stać się tragedią dla drugiego, tutaj (mówie ogólnie o internecie) często sie o tym zapomina

Owszem - tu się z Tobą zgodzę, drogi rozmówco/rozmówczynio. W zabawach z netem tak jak i we wszystkim znać należy umiar. :)

(jak to okreslasz) jest li tylko zabawą i o tym trzeba pamiętać

Żegnam wszystkich miłych rozmówców na tym topiku. Już skończyłam wpisywanie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc szczęścia w miłości, radości z życia i samiutkich usmiechów od losu. Wasza Viola Ostatni raz przesyłam p.s. Pozostawię Was w mym sercu. :D

Dlaczego atakujecie tylko VIOLĘ na tym topie?

..bo pisze o tym o czym myśli?

Za długo tu siedzę, by nie umieć czytać między wierszami. Nie uciekaj przeze mnie Violu. To nie do Ciebie było. Ot takie sobie nocne refleksje starszego pana, który niejednego doświadczył.

Witajcie wszyscy :) Dziękuję bardzo tym, którzy pamiętali o dniu tego co pisząc kredą na tablicy usiłuje tłumaczyć zawiłości świata... Ancymonki ze świetlicy dla trudniejszej przyszłości narodu pokazali mi że jednak (chyba) coś dla nich znaczę. Urządzili mi taką fetę, że szukałem chusteczki... Są chwile dla których warto żyć... ....................................................................... A teraz z innej beczki. Była kiedys taka piosenka \"Uśmiechem miłość że zaczyna promyliem złotym lśni spod rzęs bo gdy uśmiechnie się dziewczyna przybiera wszystko inny sens dostrzegasz nagle kwiaty rozumiesz wiatru szept i znowu jak przed laty wędrowałbyś, gdzieś szedł...\" Ciekawe czy ją jeszcze kiedyś usłyszymy wśród tej łomotaniny, którą karmią nas przez radio...

Witam serdecznei i życzę wszystkim miłej niedzielki Rysiu, tekst tej piosenki nic mi nie mówi ... może tytuł?

Witajcie:) Miło Maxim, ze wpadłeś jak zwykle z naręczem nutek z minionych lat:D Bycie belfrem to przesłanie i wyzwanie, a nagrodą wdzięczność uczniów:) Ale prawdziwych belfrów mozna wyliczyc na palcach jednej ręki. Dla tych przypadkowych praca nauczyciela zawsze będzie katorgą w tych ciężkich czasach. Violu, pamietasz moje pytanie zadane kilka dni temu , a dotyczące rozmó w w necie w otarciu o tematy erotyczne? Nie wyraziłyscie z Kobietą swojego zdania i miałam wrazenie, ze tego tematu nie chcesz podejmowac. Temat erotyzmu podany umiejętnie to temat radosny,wszak dotyczy nas ludzi:D

Dzień dobry. Przeczytałam wczorajsze nocne wpisy na tym topiku i innym, który sobie podczytywałam. Niby to net, a jednak są osoby, które zapominają, że po drugiej stronie siedzi człowiek, który myśli i czuje. Czy te osoby są aż tak są sfrustrowane, że szukają wszędzie okazji, aby zamieszać, wsadzić bliźniemu szpilę? Czy nie dość mamy Wszyscy problemów na co dzień zmagając się z trudną rzeczywistością? Miałam nadzieję, że ten topik zostanie oszczędzony, ponieważ spotykają się tu dojrzali ludzie, więc nawet podszywacze nie będą mieli nic do roboty. Po raz kolejny okazało się tak, jak w przysłowiu, nadzieja to … matka głupich. Zawsze musi się znaleźć Ktoś, kto potrzebuje wsadzić swoje trzy grosze, dać upust swojej złości i to w najgorszy sposób - krytykując drugą osobę. Krytykując Kogoś, Kogo tak naprawdę się nie zna, zapominając, że słowo raz wypuszczone już nie wróci, i że słowo może zaboleć gorzej niż wymierzony policzek. Do tych Wszystkich złośliwych osób – wyobraźcie sobie, że po Waszych słowach u tych wrażliwych osób, które nie podejmują rzuconej rękawicy i nie odpisują Wam w tym samym tonie często płyną łzy po policzku, i że tracą wiarę w drugiego człowieka. Wam jest wówczas lepiej? Poprawiliście swoje samopoczucie tym, że niszczycie nawiązującą się być może przyjaźń? Oczywiście te pytania są retoryczne. Kto chce niech sam sobie na nie odpowie.

Witaj Internautko. :) Musiałam napisać to co napisałam wyżej, bo nie potrafię pewnych rzeczy zrozumieć iu się z tym pogodzić. Teraz następny post będzie do Violi.

Violu, Jesteś przemiłą osóbką. Przebywając w otoczeniu podobnych do Ciebie osób, człowiek czuje się o wiele lepiej. Masz tyle ciepła w sobie i mądrości życiowej, że odczuwa się to nawet poprzez Twoje literki. Proszę Ciebie, nie daj się sprowokować nikomu i nie kończ pisania na tym topiku. Wczoraj Ciebie zaatakowano, dzisiaj być może mnie lub Kogoś innego. Powinniśmy Wszyscy być ponad to, choć wiem, że jest to trudne. Pozdrawiam Ciebie serdecznie, życząc miłego dnia i czekając do następnej tutaj wymiany postów.

Witajcie miłe panie. Każdą z Was ucałowuję w obie dłonie. Niech ten dzień każda z Was ma piękny i każdy następny piękniejszy :)

Witaj Maksimie. :) Dziekuję. Tobie również i Wszystkim odwiedzającym ten topik życzę spokojnego i miłego dnia. :) Teraz muszę zając się gotowaniem obiadu, więc znikam na jakiś czas. :)

Kobieto...:D ja juz się trochę uodporniłam bo swego czasu zaczynałam swój kontakt z rozmówcami na czaterii tam dopiero po jakims czasie znalazłam miejsca/pokoje tematyczne/ gdzie poczułam sie swietnie wśród ciekawych rozmowcow/zwykle , niestety tylko bardzo mlodych/ co do rowiesnikow, to owszem byli ale w pokojach gdzie kipiało od sprosności, chamstwa i gwałtownych , brzydkich wypowiedzi wiele razy byłam tak zaskoczona, ze aż mnie przytykało zdarza się , ze wchodzę tam na zasadzie \"poprawy\" obyczajów czuję u siebie jakis pokład umiejętności w kontaktach z ludźmi i dlatego z satysfakcja stwierdzam, ze mi sie udaje:) kiedys zostalam obsypana okropnymi epitetami, kiedy powiedziałam rozmowcy jakim mi sie jawi facetem po tym jak mnie potraktował/rozmowa miała charakter propozycji seksu, i potraktowania mnie jak towaru/ padały naprawdę okropne epitety i wiecie co? nieoczekiwanie przyszlo mi na mysl, ze jego buta i chamstwo jest spowodowana chęcia wyzycia się, jakimis kompleksami, brakiem akceptacji u kobiety/kobiet i nagle stało sie dla mnie jasne, ze jest malutki i biedny tak właściwie posłalam mu naprawdę ciepłe zdanie/pojęcia nie mam jakie ale nie w kontekscie ew. spotkania:D/ podziałało niesamowicie facet zaczął się korzyć, przepraszać stwerdzil, ze jest bardzo zaskoczony moja reakcją dla mnie to było- bingo!:D Kobieto..masz rację, ze osoby, ktore tu mieszają nie powinny tego robić. Ale jestem przekonana, ze czegos im brakuje - zdrowego kontaktu z rozmowcami:)

Witaj Maksimie. :) Dziekuję. Tobie również i Wszystkim odwiedzającym ten topik życzę spokojnego i miłego dnia. :) Teraz muszę zając się gotowaniem obiadu, więc znikam na jakiś czas. :)

Kobieto...:D ja juz się trochę uodporniłam bo swego czasu zaczynałam swój kontakt z rozmówcami na czaterii tam dopiero po jakims czasie znalazłam miejsca/pokoje tematyczne/ gdzie poczułam sie swietnie wśród ciekawych rozmowcow/zwykle , niestety tylko bardzo mlodych/ co do rowiesnikow, to owszem byli ale w pokojach gdzie kipiało od sprosności, chamstwa i gwałtownych , brzydkich wypowiedzi wiele razy byłam tak zaskoczona, ze aż mnie przytykało zdarza się , ze wchodzę tam na zasadzie \"poprawy\" obyczajów czuję u siebie jakis pokład umiejętności w kontaktach z ludźmi i dlatego z satysfakcja stwierdzam, ze mi sie udaje:) kiedys zostalam obsypana okropnymi epitetami, kiedy powiedziałam rozmowcy jakim mi sie jawi facetem po tym jak mnie potraktował/rozmowa miała charakter propozycji seksu, i potraktowania mnie jak towaru/ padały naprawdę okropne epitety i wiecie co? nieoczekiwanie przyszlo mi na mysl, ze jego buta i chamstwo jest spowodowana chęcia wyzycia się, jakimis kompleksami, brakiem akceptacji u kobiety/kobiet i nagle stało sie dla mnie jasne, ze jest malutki i biedny tak właściwie posłalam mu naprawdę ciepłe zdanie/pojęcia nie mam jakie ale nie w kontekscie ew. spotkania:D/ podziałało niesamowicie facet zaczął się korzyć, przepraszać stwerdzil, ze jest bardzo zaskoczony moja reakcją dla mnie to było- bingo!:D Kobieto..masz rację, ze osoby, ktore tu mieszają nie powinny tego robić. Ale jestem przekonana, ze czegos im brakuje - zdrowego kontaktu z rozmowcami:)