FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

"panowie , gorzej od nas reagują zarowno na ból fizyczny jak i psychiczny dlatego maja wiekszy problem z udźwignięciem odrzucenia może hamuje ich obawa, ze kolejne starania moga okazać sie rowniez fiaskiem urazone męskie ego to duzy problem" I właśnie tu jest pewna nie ścisłość. To facet się stara i zabiega o kobiete. Wy nie macie problemu z odrzucaniem.. bo wogóle nie macie możliwości być odrzucane bo czekacie na nasze kroki.

ja sie nie zgodzę:) kobiety tak samo mogą być odrzucone, i wykonują pewne kroki w stronę mezczyzn

"ja sie nie zgodzę kobiety tak samo mogą być odrzucone, i wykonują pewne kroki w stronę mezczyzn " Nie tyle co faceci :). Do nas należy większa pałeczka. My się więcej wysilamy. No chyba ty żyjesz na innym świecie.

jeśli kobieta w necie zaczyna pierwsza to zwykle jest "nachalną babą"- czytaj :łatwą

http://koty-i-ich-sprawy.blog.onet.pl http://autoagresja--moj-sposob-na-problemy.blog.onet.pl

zaraz sie boją, zwyczajnie nie mają do czego wychodzić

jak to?

" jeśli kobieta w necie zaczyna pierwsza to zwykle jest "nachalną babą"- czytaj :łatwą" Pachnie mi stereotypem... chyba że masz jakieś inne przekonujące uzasadnienie?

wnioskuje z tego co piszesz pazdan,ze lepiej sie nie wysilac,nie narazac tym samym swego ego i siedziec samemu w czterech scianach.Mozna jeszcze liczyc na cud .Moze jakas mloda,wolna listonoszka? :) I ostatnia ewentualnosc.Bajerowanie i snucie wizji przez net ;)

ważny jest wiek jednej i drugiej strony wśród młodych wyjście z netu bywa normalne,a starsi panowie jak już się ruszą to mają w głowie tylko łatwy seks/ szczególnie rozwodnicy

ona 51 lat , on 52 - portal randki na o2 profile bez fotek mieszkają w jednym mieście ona go zachęca do poznania się facet wyraża zgodę prosząc o podanie:kiedy i gdzie mogą się spotkać oraz przesyła pozdrowienia ona proponuje dzień, miejsce i godzinę pytając czy mu to odpowiada również przesyła pozdrowienia on - zero odpowiedzi /jednocześnie odwiedza portal ręce opadają

I co w koncu?Spotkali sie?:)fajna historia powinna fajnie sie skonczyc:-) 0

slownie mam czesto slabą inteligencje ale wewnetrznie jestem jak wszechwiedzacy komputer, do tego jestem przystojny, a do tego bylem ladnym chłopakiem ktorym sie dziewczyny interesowały z tym ze ja bylem niesmiały no i przestalem byc ladny gdyz popadlem w zniszczenie, gdyby kobiety zagadaly do mnie pewnie by niebylo zle a tak to poszlem na zmarnowanie a jestem przeciesz zdolny i sprawny i nadal przystojny i gdyby tylko zycie niebylo parszywe moglbym w nim egzystowac, gdybym mial mozliwosc umowic sie z kobieta, nabral bym miesni i odzyskal jeszcze swoje zycie a tak to przychodzi czekanie na swoj koniec

poleti? jaki koniec?Cos ty tam sobie ubzdural:)Teraz smigam do wozu,alejutro przyjde cie tu obsztorcowac za te mroczne mysli:)

hm, czyzby kobiety zaczynaly zachciewac cos mezczyznom dawac Spełniło by sie moje marzenie zycia, ze pewnego dnia zagaduje do mnie kobieta i oferuje cos

nie spotkali się bo on nie raczył potwierdzić, że spotkanie mu odpowiada ciekawe co go spłoszyło: ona podała swoje imię , zaproponiwała popołudniową godz. spotkania pod miłą resturacją, średniodrogą, może jego była żona miała tak na imię,ha, ha , ha

opowiastka do tematu masz fajny dystansik do spraw wirtuala:)Grunt dziewczyno to nie tracic pozytywnego nastawienia z powodu jakiegos buraka bez kultury;) Niestety,trzeba wiele tych buraków odwalic na kupe,by przebic sie do czegos cennegopozdrowionka malenka:)

poleti,kobiety jakie spotykales zwykle biorczyniami były?Bo tak to zrozumialam.Masz na pienku z babskim swiatem?:)Mimo widocznych zmian w obyczajowosci kobiet - nie wymagasz czasem od nich zbyt wiele?Przecietnie w wiekszosci przypadkow to faceci robia pierwszy decydujacy krok;)Zostawiam przygotowany grunt dla drobnej refleksji:)))))pozdr

Poleti jesteś baaardzo ciekawym męzczyzna:) z tego co czytam,tak wnioskuję:)

niestety kobiety to suki, nieodpowiedziala mi zadna, umieja tylko swoja gre grac

gre o rzekomo wymogach do nich HAHAHA i ukladaniu list wymagan do ich maszynko zaspokajaczy facetow hahahhah

M.Dlaczego zycie jest takim totalnym absurdem ze kobiety wykorzystujace sexualnosc do manipulacji i calozakresowego wykorzystywania mezczyzn (sex kasa drinki bajera dom samochód feminizm przywileje sexizm postrzeganie mezczyzny jako podrzednej płci majacej miec iles tam cech po przecinku) nazywaja ich wykorzystywaczami? K: bo faceci często okazują się draniami mimo, że kobiety się bardzo starają, kochają, poświęcają nie mówię, że wszystkie a wielu facetów ich mimo to zdradza, nie szanuje i po takich przejściach kobiety stają się bardzo wymagające w stosunku do mężczyzn często jest tak, że kobieta kocha faceta, a on jest z nią tylko dla seksu bawi się nią tylko to jest draństwo i kłamie perfidnie że wszystko ok, aby tylko ją dłużej zatrzymać i powykorzystywać

nie wywarza się otwartych drzwi... dlatego gdy kobieta zaczyna pierwsza to się wszystko kisi?

jasne

A ja Wam powiem tak Kobieta albo chce,albo nie chce-i to samo dotyczy mężczyzn. Jeżeli jesteś samotnym człowiekiem w sieci-to tylko z własnego wyboru,z nieśmiałości albo z innego mało ważnego powodu. Najważniejsze aby osobnik sam sobie zdał z tego sprawę. I tu jest sedno-musi sobie sam zdać sprawę czego tak naprawdę chce w życiu!!!!!!

Gorzej z realizacją-tutaj mamy typy osobowościowe-i tutaj trzeba szukać pomocy od innych....

dementuję tytuł, faceci na poziomie wychodzą poza net ;)

Noooo........

oj Adaś; gratuluję dziewczyny poznanej w necie:):):)

Temat masakra