ławeczka 50-tek i więcej

Ł A W E C Z K O !! Qrna! z farby już obłazisz a dopiero cię malowałam!!! Albo farba do kitu albo brakuje tych , które siedziały na niej i .....konserwowały? hihihihhi wracajcie!!!!

Zofinko! Dzięki z koncercik.Ławkę oblezioną z farby najlepiej najpierw oskrobać - wiem coś o tym, bo latem odnawiałam stary drewniany fotel.I to osobiście.Piękny był po oskrobaniu, ale wszystko zepsułam impregnatem i teraz nie mam chęci go skręcić w jeden kawałek. Stoi biedak teraz nieposkręcany jak wyrzut sumienia i wciąż się o niego potykam. Więc może ławeczkę lepiej zostawić fachowcom, a przynajmniej w kwestii odnawiania. Kingalo, a jaki kolorek tym razem? O włosy pytam oczywiście. Pozdrawiam! J.

A co do pogody, to u nas, qurna, mróz! A w klapkach i rękawie krótkim to tylko po domu. Na szczęście chałupa świeżo ogacona styropianem, tynki różowe na to dali, brrr...ale ciepło w środku nawet w samych tylko klapkach...A niedawno wiosna była i fiołki kwitły... I komu to przeszkadzało? W ciepłe kraje by sie chciało, ale znów te powodzie, pożary i inne robactwo... Chyba jednak przezimuję po staremu, przy własnym kaloryferze, ale pomarzyć można, czemu nie...Nalewkę na pigwach zrobiłam, dobra jest. I mocna.Do pomarzenia w sam raz w długie paskudne wieczory... Zapraszam na kieliszeczek!

Kingalo! Nie daj się , słoneczko , jakiemuś choróbsku!!! Jak byłam dzieckiem , to nie było takich leków jak dzisiaj..... rodzice leczyli nas takimi sposobami babuni: albo syropem z czarnego bzu , błeeeee..... albo.... to robiła mama: grzane piwo wlewała do utartego na biało kogla-mogla.....piwo nie mogło być za gorące , by się jajka nie zważyły :P i taki smakowity napój wypijałyśmy przed snem...... Rano byłyśmy zdrowe!! Spróbuj, to jest pyszne!!! jotazet buziaki !!!

oooooo widzę że i tutaj to durne czerwone było? zawsze mówię, że rude to wredne i to prawda. Kingalo , nie zwracaj uwagi..... nie warto zniżać się do poziomu kolorowych! pozdrawiam cię i lecz się :) dla ciebie

______________ Witam Laweczko! ____________________ Kochane Dziewczyny jestem juz w domku, bylam przeszlo dwa tygodnie w Polsce u mojej kochanej Mamay , jest bardzo chora i chcialam pobyc z Nia , nie wiem co bedzie dalej wszystko w rekach Boga. Przezywam to bardzo ,ta odleglosc ktora nas dzieli jest straszna . Takie jest to zycie , ale zawsze trzeba miec nadzieje . Pozdrawiam Was bardzo serdecznie

akiciu!!! Dobrze że jesteś...... chociaż z drugiej strony ty pewnie chciałabyś być z Mamą? witam cię cieplutko , brakowało cię nam :)

Zofinko! Powiem Ci, ze jak jestem z Mama to mniej wszystko przezywam , bo w domu nie moge sobie miejsca znalezc.

Dobry wieczór , mołe moje!! Całą dobę nie zajrzał nikt na ławeczkę? Nikt nawet na moment nie przysiadł?

..... miało być miłe moje hihihihhihi

Cześć Zofinka, kingala, jotazet, akiciu i chyba to wszystko. Mój śp ojciec mówił że”..nie tak rzeka ważna jak jej woda..” Porządki na wsi zajęły mi trochę czasu, porządki grobów też. Bo nie codziennie jeździ sie na cmentarze. Acha, zapomniałabym, sąsiadka zjeżdza do domu na święta i co ciekawsze miała przedłużoną wizę tą na lotnisku i będzie mogła znów lecieć za pół roku. Jak telefonowała do mnie to powiedziała że tym razem to z nią polecę i że nie mam innego wyjścia. Może i ma rację. Zamiast siedzieć i gotować obiady to pojadę i co niech będzie do sprzątania ale zawsze zarobie. Dolar niski teraz ale zawsze da sie przeliczyć. Cała Europa tak syn powiedział to już jest przepełniona ludźmi a tam tak od razu nikogo nie puszczają a ja mam wizę i tak jak ona mówi to chyba tak i będzie ale to prawie za rok może sytuacja sie w kraju i na świecie zmieni. Nie będe sobie głowy tym zawracać teraz. Piszcie dziewczyny bo smutno

Przyjaźń to wielka rzecz, gdy nie nazywasz po imieniu jej, gdy trwa do końca, mimo że jest źle, gdy zastępuje Ci słońce w pochmurne dni, gdy wiesz, że możesz bezpiecznym być, gdy możesz się z drugim człowiekiem zżyć, gdy on w trudnych chwilach pocieszy Cię, gdy będziesz pewien, że ufasz mu, gdy będziecie rozumieć się bez słów. Wtedy każdy, kto Was zna, Powie, że Wasza dewiza, to : TY i JA. 1994

ŁAWECZKO i wszystkie kobietki :) całusy i uśmiechy :) dla wszystkich i na rozweselenie :) AUTENTYCZNE OGŁOSZENIA PARAFIALNE 1.Cala wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności. 2. Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystka panie składać jajka w przedsionku. 3. Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego. 4. W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał klaskajmy wszyscy w dłonie 5. Z tablicy ogłoszeń: Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle?. Przyjdź i posłuchaj naszego organisty, 6. Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron, 7. W czwartek o 16.00 Wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej. 8. W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Kowalska zaśpiewa Połóż mnie do łóżeczka razem z wikarym, 9. W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu. 10. W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje \"Hamleta\". Jesteśmy zaproszeni do udziału w tej tragedii. 11. Spotkanie grupy terapeutycznej pomagającej wzmocnić poczucie własnej wartości w środę wieczorem. Prosimy używać tylnych drzwi. 12. We wtorek cotygodniowa katecheza, tym razem na temat: \"Jezus chodzi po wodzie\". Temat katechezy w przyszłym tygodniu: \"W poszukiwaniu Jezusa\". 13. W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.

http://www.ret.pl/motylek/ na rozweselenie.

Vanesso kochana ,,,,,,, czekamy na p. Jadzie nie daj sie prosic! Pozdrawiam wszystkie sympatyczne dziewczyny z Laweczki, przepraszam,ze nie pisze swoim nickim ale ja was tylko czytam i czekam na P.Jadzie. Vanesso jeszcze raz prosze pisz!!!!

______________ Witaj Laweczko! _____________________ Pozdrawiam wszystkie moje kolezanki z naszej Laweczki!!

Witajcie w niedzielę , kobitki :) U mnie pada snieg a ponieważ jest temp. na plusie to na jezdni ślisko.... moja córka do szkółki pojechała, troszkę się martwię..... życzę miłej niedzieli , pokombinuję coś z obiadem..... do potem , do następnego pisania :)

_______________ Witam [czesc9 Laweczko!___________________ Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny z Laweczki! Zofinko! .............. i co wymyslilas na obiadek? Kingalo! U Ciebie sloneczko a u mnie snieg tak jak u Zofinki czy to sprawiedliwe , powiedz sama? Dawaj pare promykow dla nas! :D

Wczoraj bylismy z MM na wystepie ___BLACKGOSPEL ____ w kosciele, bylo bardzo pieknie. Jak ogladam w telewizji to nie jest to samo co na zywo! Naprawde wysoka klasa.

Dziewczyny zapraszam na popoludniowa kawke i drozdzowke, ktora po raz pierwszy w zyciu pieklam :D :D :D tak.tak nie smiejcie sie , dostalam przepis od mojej Siostry, nawet sie udala !

Kingalo kochana juz wysylam caly sniezek do Ciebie i czekam na sloneczko! :D :D :D Mysle,ze Zofinka tez sie ze mna zgodzi co?

Kingalo ten zespol pochodzi z USA jezeli bedziesz miala okazje musisz koniecznie pojsc!

Kingalko! wlasnie do tej drozdzowki nie potrzebujemy miksera musisz miec palke tzn, ja to nazywam trepek :D :D :D

sniezek juz jedzie szybka paczka! :D :D :D

http://rodzinagospel.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=132&Itemid=89 Kingalko to jest ta grupa Gospel!

Przepis podaje, jak ja to mowie mowisz__ masz!! 1 kg. maki 6 calych jajek 2 olejki pomaranczowe 2 szkl. cukru 2 op. cukru waniliowego 2 szkl. mleka 1 kostka masla 1 lyzke smalcu 10 dkg. drozdzy 10 dkg. rodzynek Drozdze utrzec z 2 szkl. cukru dodac cale jajka i letnie mleko , letnie maslo i letni smalec, wszystko razem mieszamy PALKA i zostawiamy na 8 godz.koniecznie Palka zostaje w tym rozczynie. Przykryj to sciereczka i zostaw w kuchni. Po 8 godzinach: dodajemy przesiana make , wanilie , olejki, rodzynki i mieszamy palka Robimy kruszonke: 10dkg. masla 6 lyzek cukru 1 szkl. maki Wszystkie skladniki wyrabiamy na mase i wkladamy do lodowki. Ciasto wykladasz na forme[dosc duza] i robisz kruszonke na ciasto, wstawiasz na 50 st.na 20 min do piekarnika[musi byc otwarty] potem zamykasz piekarnik i pieczesz na 210st. od 30 do 50 min, w zaleznosci od brazowienia sie ciasta, ja pieklam 30min i bylo dobre! Urosnie bardzo wysoko , musisz ciasto wylozyc do polowy blachy , bo inaczej Ci \"ucieknie\" za blache. Zycze smycznego. naprawde jest pyszne! Ciasto wylozyc do formy ( mam dosc duza)

Kingalo moze byc moje stalo 12.

tak u mnie juz ciemno za oknem ale i ksiezyca tez nie widac :D

ale mam cicha nadzieje, bo na jutro zapowiadaja poprawe pogody, moze to Twoje sloneczko u nas zaswieci!! :D

O rany!!!! aleście się dzisiaj rozgadały !!!! super!!! cieszę się , że jesteście obie!!! po buziaku dla każdej z was!!! gdybym mogła, zamieniłabym się z tobą , Kingalo na miejsca, nie cierpię zimy, mrozu i wiatru!!! patrzyłam dziś z przerażeniem przez okno , jak ten śnieg sypie cały dzień i marzę , by do rana się roztopił!!! w nocy ma być -1 !! brrrrrrrrrr jestem ciepłolubna , mój znak to Lew, zwierz afrykański, słońce kochający!!! zapisałam w notesiku przepis na drożdżowe..... może kiedyś?.... a teraz robię drinka...... CCC+ sok jabłkowy..... komu nalać?