Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingala

ławeczka 50-tek i więcej

Polecane posty

Witaj Zofinko! 🖐️ ja tez nie lubie zimy, wole ciepelko a ta zima tak dlugo trwa! :-( A co to za kompozycja CCC i sok jablkowy ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kingalo no nie , nie psuj kompozycji :D :D :Dsok z cebuli jest na kaszelek:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobze , ze go wypuscilas , ptaszek potrzebuje wolnosci!!! Zofinkoooo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zabrala sie za drozdzowke to napewno do jutra nie zajrzy do nas, bo drozdzowka musi 8 godz. stac ha ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprosze obie , wiesz,ze jestem lakomczuchem na slodkie, chociaz moja waga na to nie wskazuje! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede Ci prawic komplementow, ale masz wszystko na swoim miejscu i nie jedna chcialby tak wygladac! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. Kingalko nie doczekalysmy sie Zofinki, biegne do obowiazkow i zycze Ci milego popoludnia i szerokiej drogi na lotnisko! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kochane!! jak mi żal , że nie mogłam wczoraj być z wami!!! Ale ja mam net radiowy i jak tylko są złe warunki pogodowe to od razu kłopoty z łącznością!!! I tak było wczoraj, odcięta od świata, tego wirtualnego też!!!!! Po prostu wyłączyli nam prąd!!!! Ale wiedzcie , że sercem byłam z wami :) i poczytałam sobie teraz rano. Idę do pracy , będę wieczorem :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Zofinko, autentyczne ogłoszenia parafialne rozbawiły mnie okrutnie - zaraz druknę i mamie podrzucę, niech się też pośmieje. A pewnie i podeśle dalej - ciotce, co to niedawno za organistę się wydała i temat ogłoszeń parafialnych jej sercu wciąż bliski a i zbyt sieriozny przez wzgląd na małżonka. Pozdrawiam! I dobrej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalke
Lisc czy kobieta? Czerwone policzki i brazowe wlosy Oczy mam zielone, usta pozlacane Palete kolorow wciaz ze soba niose Lecz nie na dlugo w tym stanie zostane Bo gdy przyjdzie pora i chlod mnie otoczy Gdy moje kolory w swietle nocy zgina Niech puchowa koldra szczelnie mnie otuli A Tobie z ciemnych oczu za mna lzy poplyna ... Autor: Ela Pawelec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór ŁAWECZKO :) wróciłam z pracy i biegiem do kompa! Powitać was.... a tu cisza.... żadnej czarnej sukieneczki! to udaję się do kuchni , nakarmić kota!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Zofinko! Masz kota? Czyżby moje pobożne życzenie się spełniło? Jak tak, to cieszę się, wszyscy powinni mieć jakiegoś kota. Dla dobra kota i dla własnego dobra. Bo związek ten, choć bywa trudny, jest zawsze pozytywny i pożyteczny - dla obu stron. Miau!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo tesknie
za p. Jadzia! Czytajaca Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria 53
A ja mam też fajny przepis na placek drożdżowy ,nazywam go B E Z R O B O T N Y bo nie wymaga dużo pracy . Oto przepis: Składniki: 5 dkg drożdży 4 jajka 1/2 szkl. mleka 1/2 szkl. oleju 1/2 szkl. cukru 1 cukier waniliowy 2i pól szklanki mąki Drożdże wkruszyć do miski , na to wylać ubite jajka z cukrem i cukrem waniliowym,na to wlać lekko podgrzane mleko następnie olej , i na końcu posypać przesianą mąkę na całość. Nic nie mieszać, odstawić na 2-3 godz.w zależności czy potrzebny placek wcześniej czy nie .Po tym czasie zamieszać składniki kilka razy drewnianą kopystką do gładkości .Wyłożyć na blachę ,na to dowolne owoce, kruszonka.Piec w temp.220 stopni przez 20 minut. Udaje się zawsze ,najlepszy jest z jabłuszkiem ,malinami . Zawsze bałam się piec drożdżowego ale teraz już nie bo jest łatwy i dobry .Jeszcze się nam nie znudził .POLECAM! Gdyby ktoś się skusił go upiec ,życzę S M A C Z N E G OOOO!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria 53
Tak chętnie przysiadłabym do Waszej ławeczki ale narazie nie mogę pracuję (dzięki Bogu jeszcze)i tak z siebie wyrzuciła to co mnie boli i pochwaliła się tym co mnie cieszy -może kiedyś narazie pozdrawiam wszystkie PANIE i życzę pogody ducha ,prawdziwej radości ,umiejętności cieszenia się z małych rzeczy nie czekając na wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jotazet
a ty juz nie masz twojego kota? nie rozumiem twojego wpisu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ŁAWECZKO !! Tak ,jotazet! :) mam kota!! jest malutki , ma chyba ze dwa-trzy mies, znajda , porzucony, tak po prostu w lesie!! Wracałam z pracy i o mało go nie przejechałam!!! teraz rozrabia po mieszkaniu i śpi ze mną :) mario53 fajnyten przepis, rzeczywiscie łtwy, napewno skorzystam! i witam na topiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalke
1. Szanowny Panie Doktorze, Od tygodnia mój mąż zachowuje się bardzo dziwnie. Wydaje mu się mianowicie, że jest samochodem. W domu kazał mówić do siebie Kadilak, zamiast ze mną śpi w garażu, pije tylko benzynę bezołowiową i codziennie goli sobie tapicerkę. Początkowo myślałam, że to nic groźnego i wkrótce mu przejdzie, ale odkąd zaczął się uskarżać na kłopoty z wtryskiem, w domu zrobił się koszmar. Od rana do wieczora trąbi, błyska światłami i grzeje silnik. Ale najgorsze, że od wczoraj uskarża się, że na wysokich obrotach nie wchodzi mu czwórka. Jestem zrozpaczona. Proszę o pomoc. Aurelia Szanowna Pani Aurelio. Przede wszystkim zalecam spokój. Z tego co mi pani napisała nie jest tak źle. Wprawdzie brak jakichkolwiek informacji na temat przebiegu pani męża, ale z objawów mogę wywnioskować, iż nie jest on zbyt duży. Tą czwórką na wysokich obrotach proszę się nie przejmować, a co do wtrysku, to takie rzeczy się zdarzają. Jeśli rzeczywiście zależy pani na mężu i chce pani mu pomóc proponuję go dobrze ubezpieczyć, oczywiście OC i AC i dbać o blacharkę, zwłaszcza zimą. No i garażować. Koniecznie garażować ! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalke
Kochany Panie Doktorze ! Proszę mi pomóc, gdyż nie mam pojęcia co czynić. Mój jedyny syn od tygodnia grzeje. Na początku był tylko letni, później gorący, a teraz jest rozgrzany do czerwoności. Dopóki była zima i mróz było dobrze, bo i mieszkanie ogrzał i wodę można było na nim zagotować. Teraz jednak, gdy zrobiło się cieplej, w domu nie idzie wytrzymać. Bardzo proszę o radę. Cecylia Pani Cecylio. Jeśli syn bezprzerwy grzeje i to coraz bardziej, musi to oznaczać, że albo ma uszkodzony termoregulator, albo mu go brak. Proponuję dwa rozwiązania. Po pierwsze wykorzystać okazję i otworzyć palarnię kawy lub zbudoweć sieć grzewczą i robić konkurencję ciepłowni. W każdym przypadku powinno się opłacić. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×