Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

igrek - właśnie , równierz tak myślałam . Jak tak może być jak robiłam bete to była niska , a tu raptem tydzień po @ wynik jest 3,5 . Wkurzyłam sie tym nie samowicie , czy to jest normalne ? Ja jak robiłam bete to weszły jeszcze kilka dziewcząt i równierz robili bete , a te panie pielęgniarki które pobierali krew byli zakrecone . Jestem strasznie wściekła , bo nigdy nie mniałam takiego samopoczucia po nieudanym transferze jak teraz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato - - to może ty powtórz jeszcze raz ta betę albo chociaz zrub sobie jakiegoś sikańca chociaż tym to ja w ogóle nie wierzę. Ja gdybym nie zrobiła najpierw bety to na podstawie sikańca nigdy bym nie powiedziała ze jestem w ciąży. T 2 kreska była tak blada ze ledwie widoczna. Ale byś nam ty zrobiła niezłą niespodziankę jak by się okazało że jednak Ci się udało :) Było by suuuuuuuper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek - ja jak mniałam poronienie to poroniłam w 7 tygodni ciąży , a była to ciąża blizniacza . Poprostu jednego dnia zobaczyłam w toalecie na majtkach kilka kropli krwi , pózniej pojechałam szybko do novum na wizyte i td . Po zrobieniu usg ,dr zobaczyła , że serduszka dzieci nie biły ,jeszcze moja dr wzieła mnie do dr Zamory , żeby on swoim fachowym okiem potwierdził . Tylko usłyszałam przykro mi bardzo .................... Czyli moja ciąża obumarła , więc jak już pisałam wsześniej dostałam tabletki dopochwowe na samoistne poronienie .Po ich braniu nie dobrze mi było , a pózniej dr mi kazała zrobić i HCg w ciąż było wysokie . Pózniej tylko dostałam skierowanie do szpitala na wyłyżeczkowanie . Pózniej szpital i td , a pózniej okazało się że znów mam polipy . Wyniki badań równierz były do du....py . A co leków stymulujących to przytyłam sporo po nich . Okropne te zastrzyki , brzuch mniała wielki jak bym była w 4 lub5 miesiącu ciąży . Nie da się tego opisać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa mama 81 - mi sikańce wogóle nie wychodzą i w nich juz nie wierze , jak robię to tak tylko dla frajdy . A ten rzuch nadal mnie pobolewa , piersi mam nabrzmiałe i tak mi pulsują . A przecierz ja różne takie ciężkie prace ogrodnicze wykonywałam . Jutro wszystko będzie wiadomo . Bo je się , żebym tylko w szpitalu nie wyłądowałam . W żucę na wszelki wypadek do samochodu szlafrok kapcie td . Nic nie wiadomo , co może człowieka spotkać , i nie chcę być zaskoczona. I jeszcze mnie taka zgaga męczy , kurcze czy ten pech moze mnie opuscić wreszcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam powiedział mi tylko poprzednim razem jak czekał na wynik że nie powie mi przez telefon łobuz jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano właśnie ewuś74 - tak to już jest, że życie jest niesprawiedliwe i musimy walczyć wciąż w nim.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam , pojechał na cmentarz zapłacić za dzierżawę za grobowiec. Kazali mu podjechać za chwile , bo jeszcze nie zrobili. Czekamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×