Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Ja mam nadzieję,że chociaż w ciągu roku uda mi się zajść w ciąże w sposób naturalny,a jak nie da rady to zapewne in vitro.. a ile w novum ten zabieg kosztuje???ok 10tyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelovv - no to zależy od bardzo wielu czynników.:/Jaki masz protokół--czy krótki czy długi.Jak przebieg stymulacja itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek- no u mnie tak to też podobnie wyglądało, jedyne co mi utkwiło w pamięci to że ok 6 dnia po transferze rozwiązywałam krzyżówkę i zaczęlam bardzo słabo widzieć, robiło mi się na przemian zimno i gorąco i język mi się plątał jakbym była pijana. Myślę że to mogla być implantacja zarodka bo nigdy wczesniej tak nie mialam, a pozatym bardzo bolały mnie piersi-dużo mocniej niz przed @ i pobolewał brzuch jak na miesiączkę. A test zrobiłam 14 dnia po transferze, jak wrocilam do domu bo no cały ten okres odrazu z novum mąż zawiózl mnie na wypoczynek. A zrobiłam sikańca ale tylko dla pewności stu procentowej że mogę przestać brać leki, bo napewno nic z tego!!! A tu taki szok, że ne moglam uwierzyc że widzę drugą krechę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ilu komórkowe miałaś podane zarodki ? I betę kiedy robiłaś i jaka Ci ona wtedy wyszła ? Ja już schizuję.:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dopiero dzisiaj jestem 4 dpt i już mnie zaczyna wszystko drażnić, bo się denerwuję i za dużo myślę, ale nie da się inaczej.;/ Nic nie czuję i nic mnie nie boli oprócz tych tak to nazwijmy plamień i fajfrocli.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek-doskonale Cię rozumiem, ja też o niczym innym nie myślalam i przesiedzialam na różnych forach czytając kto mial jakie objawy! Zarodek jeden miałam 6-cio komórkowy a drugi już się rozlewał, betę zrobiłam tego samego dnia co sikańca i wynosiła 460,4 mlU/ml. a za dwa dni już1261,6mlU/ml. Teraz tez zresztą cały czas myślę czy wszystko w porządku i pewnie tak będzie do końca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi - no tak masz w swoim brzuszku dwóch maluszków i może przez to więcej brzuch boli . Ale może wez nos pe , ale zawsze możesz zadzwonić do dr i być spokojniejsza o swoje maleństwa . Monka , nie denerwuj się , zrób bete . trzymam mocno kciuki Lena , zawsze możesz porównać inne kliniki . A czemu Twoi znajomi nie chcieli w Novum ? wiadomo , że wybór kliniki to każdego indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelowa - a co do kosztów IVF . To wszystko zależy jak Twój organizm będzie zareaguję na leki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek-ja mam 29 lat.Niby jeszcze mam czas ale jak patrzę jak to się wszystko wlecze to mam wrażenie,że powinnam się już spieszyć. Ja teraz zrobię to badanie drożności i jeśli wyjdzie,że wszystko jest ok to się będę nad ivf zastanawiać.Nie ma co czekać w nieskończoność. Jeśli natomiast okaże się,że jajowody były niedrożne to próbuję dwa razy po udrożnieniu i zapytam o ivf. Dzięki dziewczyny za pozytywną energię ale naprawdę szanse,że beta będzie większa niż 5 są bardzo nikłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bauli- trzeba pozytywnie myśleć . A co do lat , to masz racje , że czas szybko leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Miałam dzisiaj wizytę u swojego gina. Zaczęłam dzisiaj 37 tydzień, więc ciąża jest donoszona i mogłabym rodzić. No, ale szyjka ściśnięta, więc jeszcze nie rodzę;).... Aj a tyle się ruszam. Nie oszczędzam się, oczywiście w granicach rozsądku, bo wiem, że wszystko jest ok. Trochę morfologia podupadła, ale to normalne. Słyszałam, że jak jest się w ruchu to łatwiejszy poród. Ale to pewnie tylko takie gadanie. Samopoczucie w porządku oprócz obolałego tyłka, ale wszystko przez to, że przygotowuje się do porodu :)Trochę źle spać. Acha i ten ucisk na przeponę, więc ciężko oddychać. A tak poza tym to dalej jestem przerażona tym wszystkim ;) Pod koniec września mam się zgłosić na ktg, jeśli wszystko będzie dobrze to dopiero około 6 października mam się zgłosić już do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina, w takim razie zycze szybkiego i bezbolesnego porodu.. Mam nadzieje, ze łatwo pójdzie. Ja tez sie denerwuje. A jak waga dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina - cieszę się, że u Ciebie wszystko ok.;p Michaline -co u Was ? Rene - ano właśnie, tak to już niestety jest !!! U mnie te plamienia jakby minęły w dzień.:D Po nocy jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rene - wysoką miałaś już tą betę.;p A to tak można jeszcze podawać taki zarodek, jak Ty ten 2 już miałaś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karina1212- czy przy podwyższonej prolaktynie też wydobywał Ci się płyn z piersi??Bo Ja mam to samo-PCO plus podwyższona prolaktyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina ,dobrze ,że masz wszystko w porządku .Życzę udanego i szczęśliwego porodu . igrek , ja jak miała ostatni crio , to mi rozmroziły ostatnie trzy zarodki i dr mnie pytała się , czy podajemy trzy ? Ja zdecydowałam się na trzy , ale dr mi odradziła , bo ryzyko donoszenia ciąży takiej jest mizerne . Więc w końcu postanowiłam na dwa , ale jak wiesz ten trzeci zostając na obserwacji nie przeżył . Lekarze bardzo rzadko podają trzy zarodki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny Michaline Miałam tylko wizytę, o małej nic nie wiem, bo nie miałam USG. Czyli ważył mnie( od kiedy mnie waży przybyło mi 10kg, ale na pewno więcej przytyłam), badał szyjkę, zlecił badania itp. Też jestem ciekawa ile waży... Gdyby ruchy były nie takie jak trzeba to mam się zgłosić do szpitala. Ale rusza się tak jak zawsze, więc jest ok. Agniren Idę na poród i będzie co będzie, boję się, ale aby z malutką było wszystko w porządku. Główka jest na dole, więc poród naturalny, nic nie ustalałam. A cesarki wolałabym nie mieć morelovva Nic takiego nie zauważyłam. Miałam podwyższoną o połowę i brałam bromocorn na obniżenie. Po dwóch miesiącach od brania leku zaszłam w ciążę, ale nie wiem czy dzięki temu. Tak jak widzisz w stopce nie miałam owulacji. Przy drugim podejściu do stymulacji miałam dwa jajeczka na obu jajnikach, a z tego co wiem to owulacja zawsze jest z jednego jajnika, więc może dlatego się udało i to jedno jajeczko się zapłodniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelovva Acha i spokojnie:) Pójdziesz na wizytę i lekarz wszystko Ci wytłumaczy, najlepiej z partnerem, bo dla niego też może zlecić badania. Weź ze sobą wszystkie wyniki, możesz nawet na kartce napisać pytania do lekarza żeby nic z głowy nie wyleciało. Lekarz robi wywiad, pyta się o różne rzeczy związane z Twoim cyklem, z chorobami itp. Zleca badania i potem za jakiś czas znowu wizyta. Na pewno będzie Ciebie stymulować jeśli piszesz o braku owulacji, a u partnera będzie wszystko w porządku. Na stronie Novum piszą o pierwszej wizycie co zabrać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karina - wszystko będzie dobrze :) Nie martw się.Super,że już niedługo przytulisz swój skarb :) Jeśli nie będzie konieczności cc to sama się nie decyduj.Lepiej sn. Odebrałam wyniki - jednak były wcześniej.Beta-0,3 - czyli tak jak sądziłam.Dziś nie biorę już duphastonu.W czwartek idę do lekarza po skierowanie na badanie drożności.Bez tego dalej nie ruszam bo może bez sensu się tym wszystkim faszeruję...To takie dołujące kiedy niby wszystko sprzyja - edno ok, jajko pięknie pęka etc. - i nic z tego nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina ja mam teraz trudną decyzję do podjęcia bo mój Staś w poniedziałek ważył 3500, a na znieczulenie do porodu w poznaniu to nie ma co liczyć, chyba, że będę miała szczęście i jakiś anestezjolog byłby wolny. Ale raczej nie. Przy dużym dziecku mogą mocno nacinać krocze, dziecko może się zaklinować i może lekarz uzywać kleszczy. A to bardzo niebezpieczne dla dziecka. Jestem tym bardzo zmartwiona, boję się i nie wiem co zrobić, czy załatwiać cesarkę, czy rodzić naturalnie. Niestety nie ma żadnej reguły i pewności jak będzie, każda kobieta i każdy poród jest inny. Cholera trudno podjąć decyzję. Tak się przez to czuje bezradnie i smutno. Do tego ta przepuklina i kamica nerkowa, jestem zmęczona.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bauli Dzięki :) ale wiesz pierwszy raz i człowiek nie wie czego się spodziewać:) A który u Ciebie dzień jak robiłaś betę, może za wcześnie?... Agniren Nie wiem co Ci doradzić... Jeśli aż tak się boisz to może załatwcie cesarkę. A ustalałaś z lekarzem kiedy iść już na poród? Nie wiem czy może leżysz w szpitalu pogubiłam się i ewentualnie przechodzisz na porodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina podobnie jak ty ciąża jest już donoszona i niewiadomo w którym momencie się zacznie. W szpitalu zrobili mi Test manninga i mam 8 pkt, czyli mały jest już w pełni rozwinięty z odruchem oddechowym. Ze szpitala mnie już wypuścili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bauli przykro mi z powodu tego wyniku bety,kurcze może rzeczywiście badanie drożności jajowodów da jakąś odpowiedż. Agniren nie zamartwiaj się na zapas, może akurat wszystko pójdzie dobrze, wiem ciężko pocieszyć i doradziś bo widzę że naprawdę nie wiesz co zrobić, myśle w szpitalu zrobią wszystko co trzeba żeby pomóc, trzymaj się skarbie... my tu wszystkie forumowe ciocie też będzimy czekać z utęsknieniem na wieści od Was. karina1212 podobno trzeba umyć okna i tak jak mówisz trochę być w ruchu, moje dwie koleżanki tak miały w dzień umyły a w nocy wyjechały do szpitala, ale z tego co piszesz Ola jeszcze się nie wybiera na spotkanie z rodzicami, jest jej dobrze u mamusi w brzuszku. Michaline widziałam komodę,bardzo fajny pomysł z tymi przegródkami w szufladach...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karina - dziś jest mój 11-13 dzień po owu.Myślę,że to już przesądzone - nie w tym cyklu.A ty kiedy testowałaś przy Oleńce? anigren- jeśli lekarz na podstawie pomiarów uzna,że nie urodzisz naturalnie to na pewno zrobi cc.To się chyba nazywa niewspółmierność porodowa.Grunt to urodzić głowę :) Reszta już pójdzie :) A co z przepukliną?Możesz z tym rodzić naturalnie? Dlaczego tak kiepsko w Poznaniu ze znieczuleniem?Przecież to standard,że jest. ewuś - ja po prostu czuję,że muszę to badanie zrobić.Miałam cc i niestety czasem takie właśnie są skutki - robią się zrosty i jajowody są zapchane. Dziewczyny - po co się bierze encorton?Ja to biorę i w zasadzie nie wiem po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bauli też tak myslałam, ale jak pisze Michaline to nawet w warszawie nie ma gwarancji. No chyba że rodzisz w prywatnej klinice. Rzeczywistość jest paskudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bauli - niewspólmiernosc barkową miałas na mysli i nie wystarczy urodzic głowy niestety przy tym powikłaniu bo jesli barki sa wieksze od głowy to dziecko utyka w kanale rodnym...moj brat miał przez to złamany obojczyk niestety... ale nie ma co tragizowac jak dziecko jest duze wazy ponad 4 kg to lekarze czesto rozwazaja cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Agniren - najlepiej byłoby gdybyś miała ginekologa prowadzącego, który pracuje w szpitalu.Wtedy nawet jak zazwyczaj czegoś się nie da to dla pacjentem lekarzy pracujących na oddziale jakoś się da :)To tak w kwestii znieczulenia. Nie wiem co ci doradzić.Jeśli masz naprawdę dużo obaw to może rzeczywiście warto zastanowić się nad cc.Pogadaj jeszcze z lekarzem. Julcia - miałam na myśli niewspółmierność porodową "czyli inaczej miednicowo-główkową, polega na tym, że miednica ciężarnej kobiety jest zbyt mała w stosunku do główki dziecka, co uniemożliwia poród drogami naturalnymi." O tyle o ile niewspółmierność porodową można przewidzieć i od razu zlecić cc, to tej barkowej już nie da się przewidzieć tak łatwo.Ale to chyba nie jest zbyt częste powikłanie. Ogólnie dziewczyny - Agniren i Karina - najważniejsze to mieć dobrą opiekę i męża przy boku,żeby w razie czego zareagował.Będzie dobrze :) Niedługo będziecie tulić wasze skarbeczki :) Strach ma wielkie oczy. Monka - czekam na dobre wieści od ciebie. Igrek - jak twoje samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×