Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość BeBe_XX
rudzia_krk - bardzo bardzo mi przykro... niezmiennie trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Rudzia bardzo mi przykro z powodu Twojej siostry, brak mi słów to straszne co Was spotka lo... Candy trzymam kciuki za pomyślną punkcję i dużo ładnycj pęcherzyków daj znać jak będziesz juz po. Karina śliczną masz córę :) U mnie na razie dobrze, mluchy mają po 2,75cm i 2,25 cm :) teraz boję tego usg między 12 a14 tygodniem, dziewczyny czy któras miała robione to usg w novum? ile kosztuje i czy byłyście zadowolone? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka - ja miałam w novum to usg i nie polecam, za to moge szczerze polecic usg na łuckiej 18 u dr Makowskiego tylko musiałabys sie jak najszybciej zapisac bo on jest oblegany, nie wiem jaka cena przy ciąży bliźniaczej ja płaciłam 200 zł i tu i tu wiec cena taka sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Julcia :) A CZY NADAL MUSISZ LEŻEC? a pamietasz może jak robiłaś glukozę? Przez to wszystko zapomniałam się zapytać dr jak to wygląda. Czy trzeba kupić glukozę do picia w aptece? Czy ten test jest z krwi? Pytam, bo badania niestety robię prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka - na tym etapie co jestes to sie robi glukoze na czczo z krwi, czyli idziesz do labo bez jedzenia i picia na pobranie krwi (koszt ok 10 zł)... a w 24-28tc robi sie dopiero ta z obciazeniem, mi własnie ta z wypiciem glukozy wyszła tak sobie i musze uwazac na to co jem...no mnie czeka lezenie do ok 36tc to juz sie nie zmieni przez moja szyjke i załozony na niej szew ale dam rade juz tak duzo zleciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten czas tak szybko leci, ze już niedługo i będziesz miała swojego synka przy boku :) strasznie boję się tego usg, zaraz zadzwonię na łucka i zapiszę się na badanie. Poczytałam na forum dr makowski ma praktycznie same dobre opinie. Dziękuję Ci za poradę w wyborze lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka, w novum jest ok. Zależy u jakiego lekarza. Koszt 250zl więc nie dużo. My z Julciaa bylysmy u dr Garwolinskiego. ja byłam zadowolona bo to dobry lekarz a Julciaa nie bo dużo rzeczy odbiła jego asystentka z tego o pamietam. Proponuje zapisać sie do dr Jasinskiej.. Blam u niej na polowkowym i 3 trynestrze. Świetna babka.. Przyjmuje tez poza novum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka - dr makowski jest super, bardzo sprawny, jak ci zrobi badanie usg to mozesz byc pewna ze bedzie ok wykonane, poza tym pracuje w sw zofii a ty chyba myslałas o tym szpitalu...tak to prawda mi usg robiła asystentka Garwolinskiego ale do samego usg ogólne tez miałam zastrzezenia: 1 nie nagrali mi płytki 2 nie przełaczali na usg 3d a dla mnie laika tylko taki obraz daje poglad co tam widac 3 asystentka była wyjatkowo niedelikatna, samo badanie trwało za długo, była mrukliwa w czasie badania, dr makowski wszystko opisuje co widzi, uspokajasz sie na biezaco a nie musisz czekac w grobowej ciszy przez 15 minut nie wiedzac co sie dzieje 4.obraz na łuckiej jest o wiele wiele ładniejszy, chyba kwestia lepszego sprzetu... dr Jasińskiej nie znam ale zdaje sie ze płytki tez ci nie nagra i na usg 3 d nie przełaczy dlatego polecam dr Makowskiego ale tez nie chce niczego narzucac... MICHALINE- cos wiadomo w kwestii porodu juz? czy czekacie na sn czy bedziesz miala wytyczony termin cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, już jestem po punkcji, troszkę jestem podłamana bo z 11 komórek, z których większość w sobotę na wizycie miała 20 mm, z czego się bardzo cieszyłam, do pobrania nadawały się tylko 4 komórki, reszta była pusta albo były już torbiele. Tak zastanawiam się dlaczego tak się stało, czy może punkcja powinna być w sobotę, bo już w czwartek pęcherzyki były duże..mam wiele pytań i wątpliwości ale nikt nie umie mi odpowiedzieć na pytania i każą czekać. Do głowy przychodzą mi najgorsze scenariusze, mam nadzieję, że z tymi komóreczkami będzie wszystko dobrze. Żeby tego było mało to okazało się, że plemniki są mało ruchliwe i że mogą sobie nieporadzić więc lekarz zaproponował mikroiniekcję, tak żeby nasze szanse się zwiększyły. Najgorsze jest to czekanie do jutra na informacje. Ogólnie czuję się dobrze, nic mnie nie boli tylko troszkę plamię. Czy Wy też plamiłyście po punkcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa2121
witajcie, obecnie jestem u meza w norwegii, bedac w polsce dwa tyg temu podczas stosunku lekko krwawilam mysllam ze to moze zadrapanie, pozniej byl kolejny stosunek i nie bylo juz tego krwawienia, 15pazdziernika dostalam okresu skonczyl sie on kilka dni temu, pod koniec okresu wspolzylam znowu krew znowu leciala ale delikatnie wiec myslalam ze to resztka okresy, ale dzis sie strasznie wystraszylam gdyz znowu bylo krwawienie, dodam ze mam duzo wydzieliny, nie wiem czy to rak szyjki macicy, w maju mialam robiona cytologie, usg do pochwowe i wszystko wyszlo bardzo bdobrze czy mozecie mi doradzic coo mam zrobic dodam ze do polski chce wrocisz 21 grudnia. moze tu ktos mi pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julciaa, jasinska dała mi płytkę i przyłączyla na 3d ale Mila chowala buzke przed nami :)) Mala wazy teraz coś koło 3500-3700 i nie robiliśmy CC. Miała odbyć ie w piątek. Jakimiuk powiedział, ze wątpi by doszła do 4kg dlatego zdecydowaliśmy o sn. Teraz czekamy, choć mam nadzieje, ze przed 2.11 nie urodzę, bo Jakimiuk na urlopie a wole mieć go pod tel.. Dał nam nr do zastępcy ale tonie to samo. Oczywiście w razie czego zadzwonimy do niego. Mila grzecznie u mnie siedzi.. Przeciąga sie i przekręca.. Ja przeważnie leżę na kanapie. Prawie wszystko gotowe. Czekamy jeszcze na fotel i dywan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Candy ja osobiście po punkcji nie plamiłam ,ale myślę, że to sprawa bardzo indywidualna. A ilością pobranych komórek nie martw się na zapas, oby tylko się ładnie zapłodniły i dzieliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Candy,ja miałam podobnie - tylko 5 zapłodnionych komórek z 16!Nie martw się,jak tylko ładnie się zapłodnią to jest duża szansa na sukces.Mikroiniekcja jest o tyle bezpieczniejsza,że więcej komórek się zapładnia.U mnie pół komórek zapładniano ivf a drugą połowę icsi.Te zapładniane ivf nie nadawały się do niczego,bo się źle dzieliły.A z tych zapładnianych icsi udało się wyhodować 5.Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko pomyślnie się zakończy.Co do krwawień po punkcji to za pierwszym razem sporo krwawiłam,a za drugim delikatniej,ale to naturalne,że pojawia się krew. ttina,po raz drugi mniej więcej w tym samym terminie będziemy miały transfer i testowanie.Ja już dziś się stresuję na samą myśl o tych 2 tygodniach oczekiwania:(Jak myślisz,uda się wreszcie?Pozdrawiam ciepło! Kasiu,skoro na cytologii nic nie wyszło to raczej nie masz co się przejmować.Oczywiście sprawdzić trzeba,ale na spokojnie.Plamienia i delikatne krwawienia są często efektem penetracji jeśli na przykład masz nadżerkę 2 go stopnia.Dochodzi wtedy do otarć i lekarz mi mówił,że można wtedy krwawić.Zdarzyło mi się coś takiego i też się bardzo przestraszyłam,ale lekarz mnie uspokoił,że nadżerka może krwawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michaline - no to czekamy na akcje porodową :) cyndi - trzymam kciuki zeby komóreczki sie ładnie zapłodniły&& malwi - a Ty jak sie czujesz? W domku lezysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julciaa tak w domku leżę wychodzę tylko żeby podkupować resztę dla maluszków. Już wszystko poprałam i poprasowałam bo zaczyna być ciężko robić cokolwiek :) A jak u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczątka! W czwartek mam mieć robione usg połówkowe, czy to właśnie jest te na którym można oglądać dzidzię w 3D, będzie to u mnie 22 tydzień! a usg będę miala robione w szpitalu bo tam mamy najlepszy sprzęt, a nie zapytalam lekarza o szczegóły i nie wiem czy powinnam wziąć ze sobą płytkę do nagrania! Proszę o podpowiedz dziewczyny które juz to miały! Czy to juz właśnie to! Pozdrawiam wszystkie dziewczątka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - ja mam zakaz totalny chodzenia, dla małego mam wiekszosc rzeczy po synku starszym...brakuje mi: wózka, materacyka, fotelika, kombinezonu na zime i to chyba tyle...chociaz nadal wszystko w rozsypce trzeba to przewieźć wszystko do nowego mieszkania, ale zajme sie tym za 2-3 tygodnie jak mi "3" wskoczy w tc bo na razie jakos nie mam gowy do tego... a co u mnie...leze, leze, juz sie przyzwyczaiłam do tego stanu rzeczy, jeszcze 2 miesiace i bede mogła troche chodzic mam nadzieje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rene w 3 d to mzna na kazdym etapie dziecko ogladac (w pierwszej ciazy miałam usg 3d w 12tc i widziałam jak sie synek pepowina bawi) tylko sprzet musi miec takie mozliwosci, tak samo musi miec nagrywarke do płyt cd wiec nie pomoge bo nie wiem czy tam gdzie idziesz jest taka mozliwosc...na wszelki wypadek weź płytke, nie zaszkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia-dzięki za informacje, taki ze mnie głąb że nie pytałam o to żadnego lekarza bo myślałam że najwcześniej to usg w 3D można robić po 20tyg,ciąży, a sam z siebie zaden lekarz mnie nie poinformował, no ale teraz juz się przygotuję chociaż nie wiem czy mają nagrywarkę. A Ty trzymaj się dzielnie i odpoczywaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To podpowiedzcie mi jeszcze dziewczątka, czy to usg 4D mozna tez juz robić i czym ono się rózni, może głupie te moje pytania , ale jesli chodzi o jakiekolwiek nowinki i sprawy związane z nowoczesna technologia to u mnie na bakier!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rene - usg 4d jest podobne do usg 3d tylko jeszcze bardziej pokazuje trójwymiarowosc obrazu... powtórze mozna je zrobic na kazdym etapie ciazy, moze jak Ci bardzo na takim badaniu zalezy to poszukaj usg prywatnie ze sprzetem3d/4d i spytaj czy maja nagrywarke... ja moge polecic lekarza tego co MONCE polecałam ale to w Warszawie... ja dostałam kilka fotek wydrukowanych, nagrany filmik i oczywiscie podczas tego badania lekarz dokładnie oglada wszystkie organy, dokonuje pomiarów... co moze dziwne dla laika ale te pomiary robi na 2d wiec ten obraz 3d to bardziej taki bajer dla rodzica. A tak wygladał mój synek w 22tc http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1630955cf7fe7f88.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mój Boże Julcia ale super pamiątka! No jeśli nie będa mieli w tym szpitalu tego sprzętu to naprawdę postaram się je zrobić w Novum, bo jadę na wizytę juz ostatni raz 8 listopada , ato super pamiątka!Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rene - ja tego usg i tej fotki nie dostałam w NOVUM tam z pierwszego usg w 12tc byłam bardzo niezadowolona, poczytaj sobie co MONCE pisałam na ostatnich 2 stronkach o mich doswiadczeniach z usg, jak bedziesz chciała namiary na tego lekarza co do niego chodziłam w pierwszej ciazy i teraz byłam w 22tc to pisz aczkolwiek po wpisaniu w google nazwiska i ulicy na której przyjmuje wszystko wyskakuje...nie ma za co 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - leze Kochana, innego wyboru nie mam bo zrobie wszystko zeby synek sie urodził w styczniu dopiero:) a Ty za 1,5 miesiaca juz rodzic mozesz i to bedzie poród o czasie...ale to zleciało:D michaline - jak masz jakis kontakt z ZUZIA to pozdrów ja serdecznie, mam nadzieje ze kiedys zajrzy i napisze co tam u Nich słychac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - leze Kochana, innego wyboru nie mam bo zrobie wszystko zeby synek sie urodził w styczniu dopiero:) a Ty za 1,5 miesiaca juz rodzic mozesz i to bedzie poród o czasie...ale to zleciało:D michaline - jak masz jakis kontakt z ZUZIA to pozdrów ja serdecznie, mam nadzieje ze kiedys zajrzy i napisze co tam u Nich słychac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, u mnie nienajlepsze wieści, wczorajszy dzień był chyba najgorszym w naszym życiu..okazało się że z tych czterech komóreczek zostały tylko dwie i obydwie w momencie dzwonienia do nas z laboratorium nie były w najlepszym stanie. Dopiero popołudniu coś się ruszyło, ale prosili żeby zadzwonić jeszcze dzisiaj rano. Dzisiaj został tylko jeden zarodek, który narazie walczy, nie wiemy czy będziemy mieć w ogóle transfer..jestem załamana. Byliśmy jeszcze dzisiaj na wizycie i usłyszałam, że moje jajniki nie pracują zbyt dobrze, bo tylko z 13 komórek, uzyskali 4. Nie wiem co o tym mysleć, oby zarodeczek chciał z nami zostać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
candy - sciskam kciuki za ten jeden zarodeczek zeby ładnie sie dzielił i oczywiscie zeby został z wami na zawsze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Candy trzymam bardzo mocno kciuki za zarodeczek!!!!! Julciaa mój gin na wizycie ostatnio powiedział żebyśmy wytrzymali chociaż do 34 tygodnia i będzie super , ale staram się też dużo odpoczywać żeby jeszcze trochę u mamusi posiedziały i podrosły chłopaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×