Pytania dotyczące Biblii

A jeszcze szkielet tej kobiety z terenow Francji http://wiadomosci.onet.pl/7679,8,3,pokaz.html To chyba specjalnie nie zostal do konca zrekonstruowany,haha troche jak kosmitka wyglada..............ale to chyba o to chodzilo autorom prawda?? P.S.Ale jakby sie bardziej postarali i nie pozalowali tej masy plastycznej to ta kobicina z przed 30.tys lat nawet niczego sobie laseczka by byla ;-) no i nic a nic nie roznilaby sie od dzisiejszych ludzi mimo ze zyla 30.000lat temu!!!

tanio sprzedam gline z ktorej ulepiono Adama oraz łopate ktora uzyto do jej wykopania

Małpy nie przekształciły się w ludzi. Wg teorii ewolucji człowiek i małpa mają wspólnego przodka. Od niego małpy wyewoluowały w kierunku swojego gatunku, a człowiek w kierunku homo sapiens. Nie dziwi ciebie dlaczego tak wiele cech wspólnych ma człowiek ze zwierzątami w ogóle? Bo zagłębiając się jeszcze w "mroczniejszą" przeszłość - człowiek pochodzi z tego samego "zaczynu" biologicznego, co pozostałe zwierzęta. Jesteśmy zwierzętami, ot co. Składamy się z tych samych aminokwasów. Naszym wspólnym przodkiem była aminokwasowa papka, którą to w Bibblii nazwano prochem: z aminokwasów powstałeś w aminokwas się obrócisz. I trzeba się z tym pogodzić niezależnie od tego czy Bóg stworzył człowieka czy przypadek.

\"tanio sprzedam gline z ktorej ulepiono Adama oraz łopate ktora uzyto do jej wykopania\" I dorzuc do tego jeszcze \"boska zdolnosc stwarzania\"-gratis,to odkupie ;-P Jacy ludzie sa (sory za slowo)tępi!! Jak mozna tak znieksztalcic rodzaj ludzki,historie stwarzania? Co tym ktorzy w to wierza,tak imponuje w tym? Ten prymitywny wyglad,czy moze swiadomosc ,ze pra-ludzie nie byli ludzmi,tylko malpoludami? Dlaczego w takim razie dalej nie ewaluujemy i od kilku tysiecy lat sie nie zmieniamy? Nie jestesmy specjalnie rozni od ludzi z tamtego czasu,ani specjalnie madrzejsi.Ostatni wiek troszke poszedl z postepem,ale dlaczego w takim razie przez poprzednie wieki nie bylo takiego \"bum\"jak teraz?

Z tego co wiem, z wykładów, że nie ma całkowitej jasności jak to bylo z tymi \"małpami\" w Biblii mamy dwa opisy stworzenia świata, w obydwu człowiek powstaje na końcu. I jest faktycznie stworzony na obraz i podobieństwo Boga. kiedyś jeden ks. profesor powiedział, że być może obie teorie zbiegają się ze sobą. Jedno jest PEWNE całej prawdy, za życia, nie poznamy.

a wszystko przez Enkiego :)

\"tanio sprzedam gline z ktorej ulepiono Adama oraz łopate ktora uzyto do jej wykopania\" ciekawostka: ziemia sklada sie z praktycznie tych samych pierwiastkow,ktore znajduja sie w ciele czlowieka+woda. Ciekawe skad prawie 3tysiace lat temu wiedzieli ludzie,ze czlowiek powstal z \"tego co ziemia,lub z ziemi\",a po smierci zamienia sie w \"ziemie\"? \"Z prochu powstales i w proch sie obrucisz\"

mala :-D Juz myslalam,ze wymiotlo stad wszystkich

--> a ja mysle Co do przodków. Jacy by oni nie byli my za to nie odpowiadamy, nie wydaje ci sie. Powrócę do twojego wywodu o ewolucji. Jak twoim zdaniem wytłumaczyć ewolucyjnie skośne oczy u azjatów ? {Ja nie mam watpliwosci ze pochodze z inteligentnej, doskonalej z wygladu jak i umyslu osoby, } :D Bardzo kontrowersyjna teoria, biorąc choćby ministra edukacji.

{ Jacy ludzie sa (sory za slowo)tępi } Takie stwierdzenie jest przejawem pychy.

wszystkim \"Dlaczego w takim razie dalej nie ewaluujemy i od kilku tysiecy lat sie nie zmieniamy? Nie jestesmy specjalnie rozni od ludzi z tamtego czasu,ani specjalnie madrzejsi.Ostatni wiek troszke poszedl z postepem,ale dlaczego w takim razie przez poprzednie wieki nie bylo takiego \"bum\"jak teraz?\" Jak to nie ewoluujemy - ewoluujemy tylko tak powoli, że jest to niezauważalne nawet przez kilka tysięcy lat. Może np HIV AIDS są jakimś elementem tej ewolucji? Może w jakimś momencie przeżyją tylko te osobniki, których przodkowie ewolucyjnie wykształcili czy wykształcą raczej odporność?

skosne oczy u azjatow i duze wargi u murzynow,oraz inne tlumaczy sie warunkami atmosferycznymi,ktorym ludzie latami(nie kilkomaset i niekilkutysiacom) byli poddani.To utworzylo taka roznice w wygladzie zewnetrznym,jedno jest pewne wewnetrznie nie roznimy sie calkowicie niczym,rozumowaniem takze nie,jedyna roznica to tylko kolor skory,czy skosne oczy,ale czy to taki problem?

Myrev :) nasi przodkowie wierzyli w takich Bogów http://www.imiona.listonosz.net/?q=boginie_bogowie_slowianscy

{ Ciekawe skad prawie 3tysiace lat temu wiedzieli ludzie,ze czlowiek powstal z \"tego co ziemia,lub z ziemi\",a po smierci zamienia sie w \"ziemie\"? } Przypomne jeszcze raz plemię \"dagonów\". Ciekawe skad oni wiedzeili. A wiedzieli o wile więcej niż jest w bibli.

BTW - poradźcie co się życzy nowożeńcom zaraz po ślubie. Bo ja muszę coś sensownego wymyślić do soboty :/ Wiem, że to nijak na temat, ale nie chce mi się zakładać tematu i czytać pomarańczowych oszołomów - podszywaczy. Pleaaaase

--> a ja mysle Jeszcze raz. Jakież to warunki atmosweryczne spowodowały skośne oczy u azjatów ? :>

Myrevin - może zimno, mróz, zimne wiatry?

Myrevin ja nie wiem:) http://www.nitrozen.com/articles/details/120

Dreamer popatrz sobie http://www.netwesele.pl/forum/viewtopic.php?t=1307

--> dreamer2006 Indianie zamieszkujący alaska nie maja skośnych oczu. Po za tym nie wimy czy 3 lub np 2 tys lat temu były na terenie Chin mrozy i zimne wiatry. No i rzeżby sprze niewiem ilu już tys lat mają juz skośne oczy. :> Więc to tego nie tłumaczy. IMHO. I oczywiście moge sie mylic.

--> maalutka :D Ja też tego nie wiem. Dla tego zadaje pytania. ;)

To dlaczego Indianie są zaliczani do rasy żółtej? Bo zaczęło mnie też to ciekawić. Ja też mogę się mylić i to bardzo, bo jak widzisz moja wiedza jest w tym temacie prawie żadna. Dzięki Mała

Hehe - trochę przejrzałem tych życzeń i większość wierszem ;) - chyba by kumpel wywinął orła jak bym mu takie życzenia zapodał :P Ale big thx Mała.

http://fakty.interia.pl/felietony/sowa/news/profesor-giertych-wyprzedza-nauke,809381

Myrevin teraz ci nie szczele odpowiedzi na zawolanie,ale ogladalam swietny filmdokumentalny na Discovery albo National juz nie pamietam,o tym skad roznica w wygladzie ludzi. Powiem co pamietam, murzyni ciemna skora,poniewaz sa narazeni na promoenie sloneczne przez wieksza czesc zycia(duzo wieksza niz inne kontynenty),nozdrza dosc szerokie,ze wzgledu na suche i ciezkie powietrze.Nawet bylo tlumaczone czemu maja szrokie wargi(ale nie pamietam) Eskimosi np.maja skosne oczy male noski,ze wzgledu na temperature,oraz zimne wiatry(inaczej byloby ciezko przetrwac w takich warunkach) postaram sie cos poszukac wiecej,to tylko mala czasteczka tego,ja nie potrafie tak logicznie i naprawde interesujaco tego przedstawic tego,ale poszukam. Myrevin pokasz cos o tym plemieniu,masz jakies ciekawe stronki,bo ja slyszalam cos o nich,ale ...mozesz cos podac?

a ja myślę - i to właśnie jest ewolucja

\"Prof. Maciej Giertychszukaj - specjalista od drzewoznawstwa i genetyki roślin przez ponad godzinę obalał teorię ewolucjiszukaj - pisze dziennik. - Dowiedziałem się, że moja dziedzina dostarcza dowodów dla teorii ewolucji. Że ewolucja to skutek drobnych mutacji (...). A czy ktokolwiek potrafi podać przykład korzystnej mutacji? Nie! Mutacje są zawsze szkodliwe - wołał europoseł zza katedry. Według profesora jest kilka przesłanek obalających teorię ewolucji. Pierwszą z nich jest zjawisko śmierci mamutów w wyniku masowego uduszenia, co musiało wydarzyć się nie tak dawno, bo - według Giertycha - \"w czasach gorączki złota na Alasce jadano befsztyki z mamuta. A mięso nie przetrwałoby tak długo\". czytaj dalej Po drugie, teorię ewolucji obalają dinozaury, a dokładniej fakt, że były współczesne ludziom. - Ze wszystkich kultur docierają informacje, że je pamiętamy. Szkoci - potwora z Loch Ness, my - smoka wawelskiego, a Marco Polo pisał, że smok był zaprzężony do karety cesarskiej w Chinach - cytuje słowa Giertcha \"GW\". Na zakończenie słuchacze usłyszeli, że neandertalczycy żyją wśród nas (dowodem na to ma być jeden z amerykańskich bokserów), a \"australopitek to po prostu małpa\".\"

Mowisz ze indianie na Alasce nie maja skosnych oczu,no tak,ale Polacy czy,Anglicy mieszkajacy np.na Alasce nie maja tez skosnych oczu,albo mieszkajacy w Afryce nie wygladaja jak murzyni. To chyba jest tylko kwestia tego czy mieszka sie na danym kontynencie,a raczej od tego,czy pochodzi sie z danej rasy(przystosowanej do danego klimatu). Zauwaz ze dopuki biali ludzie nie znali innych kontynentow np.Ameryki,zyli tam tylko ciemnoskorzy.

--> a ja mysle Niektórzy arabowie zdaje się mieszkali na tych samych terenach co murzyni. Oczywiście mogli sie przemieszczać itd. itp. Ale najstrsze znjdowane rzeżby świdczą o tym że ta (teoretyczna) przemiana miała miejsce bardzo dawno temu. Co do tego plemiona polecam google. Ja kiedys czytałem książkę. Ale ją komus pozyczyłem i tyle ja widziałem.

„Zdaniem Muldaszewa pierwsi Lemurianie byli ogromnego wzrostu (do 20 metrów), mieli cztery ręce i dwie twarze, przy czym tylna posiadała w pełni rozwinięte trzecie oko. Późniejsze generacje upodobniły się już bardziej do Atlantów – dwie ręce, jedno oblicze, trzecie oko ukryte we wnętrzu czaszki. Potomkowie Lemurian, nazwani przez Muldaszewa Lemuro-Atlantami, osiągnęli bardzo wysoko poziom rozwoju technicznego, podejmowali loty kosmiczne i żyli w zgodnym sąsiedztwie z Lemurianami. Konkretniejsze dane posiadamy na temat Atlantydy. Ten wielki kontynent-wyspa stopniowo pogrążał się w oceanie. Ze względu na położenie tego lądu i panujący tam klimat – bardzo ciepły i wilgotny – tamtejsza flora wyraźnie różniła się od znanej nam. Wiele gatunków rosło pod wodą, a sami Atlanci wykształcili cechy pozwalające na egzystencję zarówno na lądzie, jak i pod wodą (błony pomiędzy palcami i wspomniane już wcześniej szczegóły budowy oczu i nosa). Niebo miało wówczas czerwonawe zabarwienie, zaś Atlanci skonstruowali niezwykłe maszyny latające, które dziś nazwalibyśmy latającymi talerzami – pojazdy poruszane pewnego rodzaju napędem antygrawitacyjnym. Mieszkańcy tego kontynentu dysponowali “ukierunkowaną energią mentalną” (zdolność telekinezy), która umożliwiała im manipulowanie przedmiotami za pomocą siły myśli, podobnie jak Uri Geller i dzieci-media, które spotkałem na Hawajach, potrafią zdeformować przedmioty na odległość lub unieść je w powietrze. Atlanci używali tej mocy do wznoszenia budowli. Piramidy w Gizie to prawdopodobnie ostatnie wielkie pomniki Atlantydy. Niezwykła potęga Atlantów i znajomość praw natury bywała jednak wykorzystywana również w destrukcyjny sposób. Poprzez krzyżówki genetyczne wyhodowano zmutowane istoty, część ludności cierpiała pod uciskiem. Wreszcie doszło do katastrofy – olbrzymi potop dotknął większą część kuli ziemskiej. Fala zmiotła z powierzchni ziemi miasta Atlantów, a główna część kontynentu pogrążyła się w odmętach. http://www.nitrozen.com/articles/details/120/2