Pytania dotyczące Biblii

Adam w ksiedze rodzaju reprezentuje ludzkość jako całosć i kiedy upada - upada z nim cała ludzkosć .Upadek Adama to rezygnacja z doskonałosci , to wejscie w spekrum doświadczeń - separacja .Chrystus jest nowym Adamem wraz z jego zmartwychwstaniem od grzechu i śmierci zostaje wybawiona cała ludzkośc , daje możliwość połączenia się na powrót z Duchem , daje możliwość integracji istoty ludzkiej .Nie stało się to od razu , mineła cała epoka - 2000 lat. Nie trzeba robić nic aby być zbawionym - już jestesmy zbawieni. Co ciekawe wielu , jak nie wszyscy na tej ziemi , ma syndrom Chrystusa - gdybyście mieli 100% pewność ,że poprzez waszą śmierć , chocby najokrutniejszą , zniknie głod, wojny , wyzysk na ziemi to nie dalibyście z siebie ofiary? Zresztą sama historia pokazuje jak wielu poświęciło swoje życie dla innych .Skutki - przemilczę.

witaj Gosia :) brakowało mi Twoich postów:) trochę wiecej niż 2000lat od Adama do Jezusa z resztą się zgadzam Black już tu nie zagada a szkoda, fajnie pisał o miłości:) to prawo Boga , zyc tak zby nauczyć się kochac kochać tak by nauczyć się żyć niczego więcej nie wymaga się od człowieka:)

gdybym miała pewność nie zawahałabym się ani chwili

i zaczyna sie kwestia pogladów, a nie wiary, ja tez nie wierze w teorie ewolucji, wszystko mialo swoja doskonala kolejnosc. Wierze naukowcom, po czesci bo nie oddzielam czesci duchowej od tej biologicznej, Bog stworzyl nas w calosci razem ze wszystkimi metabolizmami praca mozgu i innymi czynnosiciami zyciowymi. tak wiec nie mozna dzielic tego na dwie czesci tworzymy razem z umyslem spójna calość. Dreamer mowilam ze nie da sie wyjasnic nie pojetego. Ale tak jak pisalam trzeba kogos znac by oceniac, a jak Ty mozesz znac Boga skoro w Niego nie wierzysz. wierze w tak zwane bajki o sodomie i gomorze i w potop, tak samo jak wierze ze nadejdzie armagedon, ale to juz inna para kaloszy, w kazdym razie lepiej dla nas bysmy jak najszybciej przekonali sie ze Bog nie zartuje i niegodziwi beda jak gnój.

maalutka - te 2000 lat to od Jezusa do dziś .Widzisz ,ja też .

/w kazdym razie lepiej dla nas bysmy jak najszybciej przekonali sie ze Bog nie zartuje i niegodziwi beda jak gnój./ Widzisz, a ja nie wierze w dobro czynione ze strachu, albo pod grozba.

\"To dobre. Czyli też może nie chciał widzieć, że karze ludzi za to, że są niedoskonali, bo właśnie takimi ich stworzył? Może także razem z tym nie chciał zauważyć, że to raczej mało ma wspólnego z miłością.\" nie rozumiesz dream ze Bog musial tak postapic, szatan w ogrodzie zarzucil mu ze nie umie sprawowac wladzy ze ludzie nie kochaja go bezinteresownie, musial udowodnic szatanowi ze to On jest najlepszym wladca. Jak nas karze? Sami sie karzemy. Bog jest sprawiedliwy i nie ukarze nas za nic poza tym mamy ofiare ikupu mozesz z niej skorzystac. Grzech Adama to jak wgniecenie w formie do pieczenia chleba, chleb bedzie juz zawsze nieksztaltny, my odziedziczylismy te skaze. Poza tym kwestia drzewa to cos wiecej, Bog nie stworzy tego drzewa z mysla zeby sluzylo do sprawdzania ludzi, po prostu powiedzial Adamowi zeby z tego nie jadl i juz.

raczej tego nie mozna nazwac grozba, tylko to lezy w naszym wlasnym interesie, ale jest oczywiscie tak jak piszesz kochajmy Boga bezinteresownie, ale respekt tez ma budzic.

maalutka - weszłaś w ten link ,który dzis podałam?Dzięki za miłe słowa. http://www.logonia.org/index.php/content/view/117/2/

\"zatan w ogrodzie zarzucil mu ze nie umie sprawowac wladzy ze ludzie nie kochaja go bezinteresownie, musial udowodnic szatanowi ze to On jest najlepszym wladca.\" a skąd wziął się szatan w ogrodzie - stworzył go wyższy Bóg od tego Boga? Dziadek Bóg? Po co, ktoś idealny miałby udowadniać swoją wyższość jakiemuś nędznemu szatanowi. Udowadniają za wszelką cenę właśnie, Ci którzy mają pod tym względem kompleksy. Czy musisz udowadniać komuś, kto Cię wyzwie od głupich na ulicy, że jesteś mądra? Myślę, że jeśli jesteś przekonana o swojej mądrości to masz po prostu gdzieś jego opinię. A wg tej Twojej interpretacji, to Bóg robi to wszystko, żeby coś udowodnić szatanowi. To trochę udowadnianie za wszelką cenę. I jeszcze argument o tym, że najwyższą formą było poświęcenie własnego syna. Gdyby nie miał potrzeby niczego udowadniać, to nie musiał by poświęcać i tego syna. Wybacz, ale w słowach, które głosił Jezus nie ma nic o tym, żeby ludzie kochali boga bezinteresownie. Tam jest ciągle o \"płaczu i zgrzytaniu\" zębów, tych, którzy go nie pokochają. To w żaden sposób nie jest bezinteresowna miłość, jeśli mówisz komuś \"kochaj mnie ślepo, bo Cię spiorę kijem\". Niestety to głosił Jezus.

sprawdzania ludzi?? a to dobre:) jesli twierdzicie że Adam na obraz i podobieństwo Boga jest grzesznikiem to źródłem grzechu musi być sam Bóg, słońce też musiałoby grzeszyć, czy grzeszy????

maalutka, drobna dygresja, slonce nawet nie mysli, co tu dopiero mowic o grzeszeniu

dla wnikliwych -drogowskaz , żeby mieli 100% pewności co jest grzechem http://www.psychomanipulacja.pl/baza/zen/chrzescijanski-zen-to-jak-kotopies.htm

enamorado - słonce reprezentuje ogromną energię , tak jak wiatr , woda , księżyc itp - to ,że nie ma zwojów nerwowych to nie znaczy ,że działanie jego nie przejawia inteligencji.Słońce daje impuls kreacji.

Jak to Słońce nie grzeszy? Kiedyś mi tak zjarało nos, że myślałem, że mi odpadnie ;)

Gosia dobrze wiesz, że to nie miłe słowa, teraz kliknęłam,mam trochę zaległości dokładniej poczytam jutro nawet nie mysli :) no właśnie nieuświadomiona jedność czy wyobrażacie sobie że gdyby Bóg uważal za słuszne by Adam nie \"zjadl\" powinien ubiec to zuchwalstwo?? nie zainterweniował, dlaczego? czyż nie jest tak tak że nie życzy sobie by jego pobobieństwo zupełnie niepodobne do niego było??? wg mnie wiedział że człowiek nie może \" nie zjesć\" i chciał żeby zjadł by dojsć do jedności UŚwiadomionej

Chyba troche sie zapedzilismy... to nie jest topic astronomiczny :P (choc jestesmy blisko) :D

Gosiu - ale żarówka też tak samo, tylko w innej skali.

Maalutka, mozesz tak sobie gdybac o tym co myslal Bog w nieskonczonosc.

to nie gdybanie:) podwójnosć to nie kara tylko nieodłączny naturze jedności proces, bo tylko tak możemy zrozumieć:)

Mnie tu dziwi jedno,wiekszosc z was dziwi fakt,ze chrzescijanstwo ogranicza i nadaje swoje \"prawa\". Wy jednak nie jestescie inni,robicie dokladnie to samo,tylko wasze uwagi i pouczenia,wywody,hipotezy czy jak kto to nazwie nie majace tu sprecyzowanej nazwy,poniewaz kazdy z was ma swoja osobista filozofie plus domieszki nauk religii zachodu,a to tylko doslownie domiszki bo wybrane to co wam wygodne....no ale dokoncze mysl.... dlaczego sami siebie nie krytykujecie tego co robicie i \"glosicie\'? Rowniez jestescie ograniczeni na poznanie,poniewaz nie dopuszczacie ze to co robia chrzescijanie moze byc prawda. ehhh nie chcecie byc pouczani,ale sami pouczacie i tlumaczycie jak dzieciom ...

mialo byc *religii wschodu.

Napisalam, ze wiem, ze nic nie wiem, i ze wszyscy nic nie wiemy, to jest jedyna prawda. Slucham wywodow chrzescijan, ale zupelnie mnie nie przekonuja, bo przecza logice. maalutka - chcesz mi wmowic, ze pojelas sposob myslenia Boga, ktory jest nieskonczona madroscia? Gratuluje!

Aha, i zauwaz Camouflage, ze ja nikomu nie narzucam okreslonego pogladu, ja tylko wysuwam watpliwosci.

\"a skąd wziął się szatan w ogrodzie - stworzył go wyższy Bóg od tego Boga? Dziadek Bóg?\" \"Po co, ktoś idealny miałby udowadniać swoją wyższość jakiemuś nędznemu szatanowi. Udowadniają za wszelką cenę właśnie, Ci którzy mają pod tym względem kompleksy.\" przeciez pisalam ze szatan byl wczesniej aniolem, ktory potem sie zbuntowal, bo i on nie musial na sile kochac Boga. A czemu mialby udowadniac, Bog, bo sprawe obsewowali aniolowie i inne stworzenia Boskie, gdyby Bog zniszczyl szatana od razu, niczego by nie udowodnil, a On jest Bogiem zazdrosnym, chce bysmy sie przekonali ze to On najlepiej sprawuje wladze. I to nie szatanowi udowadnia tylko nam.

Bog jest zazdrosny? Myslalam, ze Bog nie grzeszy.

w takim razie nie wiesz co glosil Jezus skoro sadzisz tak jak sadzisz. poza tym Bog niczego na sile nie udowadnia widzisz gdzies tu na sile? sami sie przekonujemy ze swiat zawladniety szatanem nie jest dobry. I tak jak pisalam szatan tu nie ma nic do rzeczy wie ze i tak zginie. Poswiecil swojego syna bo tak musialo byc, doskonaly czlowiek za doskonalego czlowieka, kwestia okupu jest bardzo skomlikowana przynajmniej mi sie tak wydaje, jesli chcesz i czujesz sie zainteresowanymoge Ci w oparciu o wersety troszke sprawe rozjasnic, choc nie uwazam sie za specjaliste

skad pomysl ze to grzech? Wyobraz sobie ze Bogu nalezy sie czesc i chwala, nalezy mu sie. a my czesto gesto czcimy krzyzyk w na scianie zamiast niego. Rozumiesz te zazdrosc?

Nie, nie rozumiem. I w ogole pojecia Boga jako Dobra nie zgadza mi sie z tym, co napisane w Biblii. Jesli ojciec jest dobry, to nie domaga sie pochwal. To nie narzuca dziecku jak dziecko ma zyc. Nie grozi i nie karze, ale pomaga. Tak tez pojmuje Boga. Czy nasze grzechy nie sa dla nas wystarczajaca kara? Czy grzesznik jest szczesliwy? Po co jeszcze te utrudnienia ze strony Boga? A moze to wszystko jest prostsze i wcale nie potrzeba do tego zadnych ksiag?

I w ogole pojecia Boga ... - * pojeciE Boga