Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde kurde

krew z nosa

Polecane posty

Myszo, co do poziomu masz rację. My obejrzeliśmy jeden odcinek, a to dlatego, że grała w nim nasza koleżanka:D Gdyby nie ona, rzuciłabym kapciem w ekran w ramach wyrażania dezaprobaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja naprawdę jestem pierdolnięta otóż: chciałąbym ubrać na spotkanie w wzawie dżinsy me piękne ciemne , mam je w szafie ale nie przymierzałam bo sie boje że sie nie zmieszcze a to by mnie zmiazdżyło no więc nie próbuję i nie mam w czym jechać P.S. Tydzień temu były dobre Słowem - współczuję wam że macie tak pojebaną koleżanke na forum Dziękuje za uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czigro, nie dość, żeś sama medialna, to i koleżanki masz medialne??? ja tego ani razu nie oglądałam, więc nie wiem nawet jaki poziom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam ane mari czasem obejrze, podziwiam umiejetnosci aktorskie coponiektorych oraz ich dykcje bynajmniej nie medialna :O ucze sie takze na pamiec sadowych formulek. a potem bede jak leos dicaprio w zlap mnie jesli potrafisz... ;) myszo, ja sobie tez wspolczuje, ze mam taka kolezanke na forum. ale mam pomysl. zaproponuje ci z dobrego serca niby, ze ci pozycze cos do ubrania na sobote. zobaczysz moje szmatowisko, ewentualnie zalozysz jakas jedna rzecz, utopisz sie w niej i bedzie ci lepiej wtedy? pewnie nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanulka, dobra z Ciebie kobietka;) tak dbasz o samopoczucie koleżanek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam, mam:) Mysza, skoro inne gacie spadały Ci z dupy nie dalej niż chwilę temu, to jakim cudem dżinsy miałyby ulec skurczeniu się??? No chyba, że oprócz Robura z łaptopem, przechowujesz w szafie małe złośliwe gnomy znające się na krawiectwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze sie myszo zdziwisz jak założysz i ci z dupku spadna:) nie lubie ani anny marii, ani dzerego springera a ni nic takowego sztucznego az w oczy kole.koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie han, trzeba to zmienić! Ale Majk pewnie o twoje dba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zszedl majk z drabiny na kolana- malowal kaloryfer i sciane na ktorym wisi. byla tesciowak wczoraj- nie podobaja jej sie kolory.no i dobrze, bo gdyby jej sie podobay to zaczelabym sie zastanawiac czy z moim gustem wszystko ok ;) iv, z majkiem doszlismy wczoraj do porozumienia. na plaszczyznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hie hie :) hanulka, a ja wrociwszy z imrpezy po 3 piwach nie moglam dojsc do porozumienia z mym męzem, ktory przedłozyl sen nad porozumiewanie sie ze mna na plaszczyznie :o małpiszon a jak dzis dostane okres, to bede czula ze zmarnowalam szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po alkoholu nieczesto udaje mi sie dojśc do porozumienia i płaszczyzna nie ma tu zadnego znaczenia:) Po prostu kurna po pijaku niezwsze mam \"natchnienie\":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja po alkoholu zawsze mam ochote, normalnie jakby mi ktos przycisk włączył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na płąszczyźnie wole po pijaku kurwa normalnie jak w rodzinie patologicznej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie czy to prawda że jak sie coś na mokro prasuje to to sie wtedy rozciąga???:O:O bo chyba sobie bluzkę nieco zjebałąm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po alkoholu ja też mam ochotę. I nie musi na tej płaszczyźnie znajdować się mój mąż;) Za to jak jestem na niego zła, to nie da się mnie udob-ruchać, ze szczególnym zwróceniem Waszej uwagi na drugi człon (hehe) tego wyrazu. Ale on nic o tym nie wie, bo jego męski instynkt podpowiada mu, że gdy jestem zła, nie należy obnażać przy mnie swych delikatnych części ciała, które mogłyby zostać brzydko potraktowane. I brzydko nie oznacza tu nic świńskiego, bardziej urwanie z korzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jak się prasuje na wilgotno, to można uczynić cuda. Ale po praniu znów się zbiegnie, chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanka, ale po alkoholu to znaczy nie pijana w trupa :) po prostu taka dawka zebym pamietala, nie za duza, bo wtedy mnie sennosc ogarnia :) po 2 piwach jest idealnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nie, moja panno, jak będę chciała zajść, będę konsumować nasz związek w trzeźwości. Nogami na północ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika, zgadzam sie w calej rozciaglosci (konczyn dolnych ;) )- 2 piwa daja idealne doznania! :D po 5 np. tez jest niezle tylko strasznie mi sie odbija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×