krew z nosa

jovi no niektorym by sie to przydalo jak patrze jaki maja burdel na biurku,ale np ja mam nie chwaląc sie , porządeczek godzien czigry :)

A ja mam ze słodkości tylko kakało w proszku i cappucino:)! A Marek to faktycznie świnia! I kaczy nos ma taki, nie? Idę sobie poczytać na wysokosciach, prosze mi jakoś telepatycznie przypomniec ażebym zdjęła gumkę z włosów, alebowiem mam kucyka na czubku głowy a\'la cebula bo się odżywcza grubą wartswą kremu posmarowałam:p A jak gumy nie zdejmę to jutro ich nie ułoże:o

o dzieki za streszczenie mdłosci, jak akurat raz nie wlaczylam to bylo ciekawie:)

o boshe tekst Kalinki z gumą przywołał mi teks z chłopaki nie płaczą z prezerwatywą już założoną:) Joovi rzuciłam na to okiem i od razu pomyslałam o Czigrze,że ona taki audyt przeszłaby bez specjalnego porządkowania:) założę się,że wszystko ma według tych zasad-w odległościach wymierzonych w \"inczach\":)

juz wyczytałam - Krystian ma na imię i to chyba bedzie dłuższy watek - ciekawe, ciekawe... a ja nadal jestem na niego zła za to ave maria

tak Eny, wczoraj był w odcinku:) taki trochę naciągany wątek;) idę się kąpać, lubię ostatnio poleżeć sobie w wannie;) ale musze się streszczać, bo magdalenka niedługo;) wszak chyba tylko prysznic;) do jutra babeczki:) Kalinka, pamietaj o rozplątaniu cebuli:D

wróciła... chyba jutro będą mnie bolały pewne części ciała....

taak, ja wiedzialam ze tak bedzie, odkad zaczelam czytac wasze streszczeni m jak mdlosci zaczelam to badziewie ogladac!:D mam jeszcze nadzieje ze magdy m nie zaczne:P a tak wogole to Marek to swinia! Grazyna to swinia tez! ale markowi lepiej w nowych kudlach to trzeba przyznac;) a ciaza i czas po to jednak fajna rzecz - zapomina sie co to takiego okres:) niestety tylko do dzis.... :o

lepiej zebys sie nie wciagnela w Magde Kasia,bo to juz ostatnie odcinki ostatniej serii:) a kto oglada Pogoda na piatek????

no to będę musiała obejrzeć :) kurcze dziewczyny tak mi sie za wami tęskni - w ogóle nie mam czasu, żeby was poczytać , a jak juz mam to za dużo tego i nie daję rady nadrobić. A jak się przeprowadzimy to w ogóle nie wiem jak ja bez was wytrzymam :(

hmmmm czyzby m jak magda leciala?:P a doslownie minute temu zaczeli sie wprowadzac nowi sasiedzi co to bede mieszkac nad nami, wlasnie wnosza graty, szuraja po podlodze i jak tylko obudza mi kube to przysiegam pojde i im delikatnie dam do zrozumienia ze jest cisza nocna kurde! ja nie wiem, jak nei radio maryja to jacys inni malo kulturalni sasiedzi nam sie trafiaja!

niesiaa wyslalam ci jeszcze raz, daj znac czy doszlo

dobranoc:)

dobranoc, ide spac :)

ja tez ide spac co tu bede tak sama siedziec:)

nawet nie mialam czasu do was dziś zajrzeć :( jutro pewnie też nie, może w nocy... jutro Michał idzie do szpitala a w czwartek ma zabieg więc prosze o wasze magiczne kciuki :)

cześć:D

:D:D:D

:D wstawać!!!!!

Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie W każdą pogodę potrafią dostrzec oczy moje młode niebezpieczną twą urodę Kocham cię życie poznawać pragnę cię pragnę cię pragnę cię w zachwycie choć barwy ściemniasz wierzę w światełko które rozprasza mrok Wierzę w niezmienność Nadziei nadziei W światełko na mierzei Co drogę wskaże we mgle Nie zdradzi mnie Nie opuści mnie A ja szepnę skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Choć barwy ściemniasz Choć tej wędrówki mi nie uprzyjemniasz Choć się marnie odwzajemniasz Kocham cię życie Kiedy sen kończy się kończy się kończy się o świcie A ja się rzucam Z nadzieją nową na budzący się dzień Chcę spotkać w tym dniu Człowieka co czuje jak ja Chcę powierzyć mu Powierzyć mu swój niepokój Chcę w jego wzroku Dojrzeć to światełko które sprawi Że on powie jak ja- jak ja Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Jem jabłko winne I myślę ech ty życie łez mych winne Nie zamienię cię na inne Kocham cię życie Poznawać pragnę cię pragnę cię Pragnę cię w zachwycie I spotkać człowieka Który tak życie kocha I tak jak ja Nadzieję ma...

czesc:D:D:D:D ivvv-- bardzo trafny tekst :D

seks był? :)

ivka, nudzi ci sie? ;) fajnie. jesmy dzisiaj w komplecie w biurze 94 osoby) i nie mam w zwaizku zpowyzszym gdzie siedziec i siedze z papierami przy komopie i sie nie mieszcze :O w sobote bede opiekunem jakiegos choru z gimnazjum z daleka, mam pilotowac ich autokar po bb. a kto na boba powiedzial, ze ja wiem jak gdzie dojechac w bb i to autokarem?! cala sobota zajeta :(:( w niedziele przyjmujemy chor zagraniczny z kolei. i kiedy ja mam miec przepraszam czas dla meza mego? no kiedy?! :(:(

ha! oczywiscie w biurze jest nas 4 a nie 94!

taa bo juz myslalam ze straszny tłok tam macie :)

czesc:) hanka juz Cie widzialam w kacie z kompem miedzy nogami, sciscnieta w jakies klitce z 93 innymi osobami:D:D ide po kawusie:) a mi dzis chodzi po glowie John Secada:) - pamietacie tego latynosa?;)

kasia ja pamiętam:) Mika:D Han, mąż musi tym razem byc po chórze;)

han- ja sie z moim mezem widuje raz w tygodniu, no czasem ze dwa razy, a w pozostale dni to on wraca jak ja juz spię - jesli cie to pocieszy ze ktos ma gorzej :D a w ogole to co to za niesystematyczne uzupelnianie wykresu coo?:) a propos, jak jutro znowu bedzie u mnie wyzsza tempka to znaczy ze zaliczylam owu w 10-11 dc hehjeheheheheheh, dobre

haloł