NORMALNI !!! Pogadajmy

Madziu to ile Ty masz wzrostu??

Pewnie dobrze że się nie muszę odchudzać ale u mnie jest w drugą stronę. Jakis czas temu udało mi się trochę przytyć a teraz znowu wszystkie spodnie mi z tyłka lecą i nie wygląda to fajnie.

Hmm, dołączam się do pytania Edyty.

160 cm...:( Helga a może Ty masz nadczynnośc tarczycy? (ale ze mnie fatalistak, ale właśnie przy nadczynności chudnie się i nie można przytyc...)

E nie wiem, ale chyba nie. A wzrostem masz fajnie, mozesz założyć buty na super wysokich obcasach i jesteś w sam raz a teraz są śliczne takie:) Ja sobie na nie raczej nie moge pozwolić bo sie czuje w nich za duża.

Helga a Ty możesz nosić super modne balerinki i klapki japonki..., w których ja wyglądam jak dziecko...;) Cóż trzeba cieszyć się z tego co się ma...czyż nie...nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej...;) Zbliża się burza...znowu...brrr

A to święta racja:) Teraz uciekam bo musze się uczyć Mózg mi paruje... hmm jaki mózg...

Ucz się, ucz...powodzenia...Jedz dużo marchewki, podobno dobra na pamięc...;) Ja siedzę w papierach...ech...

A ja czekam na właścicielkę mieszkania, które jeszcze przez miesiąc wynajmujemy, bo pokazuje komuś chętnemu...a pupa mi się dosłownie gotuje....Mieszkanie kupione...chwalę się...

Ty się Katarzyno nie chwal tylko parapetówę organizuj...;) Zastanawiam się dlaczego gotuje Ci się pupa...?

No to gratuluje Kasiu:) Ja co miałam zrobić to zrobiłam, zaraz zbieram się do domku. Rano na dworze było nawet pochmurno, a teraz takie słonko wyszło że jest gorąco jak cholera...;)

Posiedziałąm z mamuśką na balkonie:) Wypiłyśmy kawkę, poplotkowałyśmy a teraz skorzystam z tego, ze Mój pojechał na hale pograć w piłkę...;) Miłego wieczoru

Oj na balkonie to ja posiedzę jeszcze sobie, teraz to sfera moich i Inusi mareń...Piję kawkę, a Inusia smacznie sobie jeszcze śpi. Dziś czeka nas bieganie i rozwiązywanie umów :P Pozdrawiam

Hejka :) U mnie cało stadko ciemnych chmur i zimno brr….. y Tak sobie Was poczytałam i zastanawiam się co to za programy A, B i C ? bo ja walczę z oponką wokół tali, ale ona uparcie tkwi na miejscu i nie chce się skurczyć kurcze, nawet jakby się powiększyła i może te ćw coś by dały ;)

lun_a witamy ponownie w naszym szacownym gronie;)

Witam Kochaniutkie:) U mnie też dzisiaj chlodno w porównaniu do wczesniejszych dni, słonko za chmurami...mam wrażenie, że będzie lało:/ A miałam dzisiaj w planach iść na rower:) Zapraszam na kawkę:)

Heja Laski...;) U nas też zimno i pochmurno...ciężko będzie się przestawić...Z drugiej strony odpoczniemy troszkę od upałów... Luna, polecam ci te programy...miałam ten sam problem z moim brzuchem, do tego stopnia, że posądzono mnie, że jestem w ciąży...Po dwóch tygodniach diety i ćwiczeń efekt jest niesamowity...nie spodziewałam się takich szybkich efektów, ale super ,że są, to dopinguje do dalszych działan...więc do rzeczy...Kupujesz płatki nestle Fitness w opakowaniu, na którym napisane jest, ża w środku jest kod dostepu do Fitnes Trainer\'a...Logujesz się za pomocą kodu, na podanej na opakowaniu stronie, i ćwiczysz z wirtualną \"panią terner...\" Masz tam kolejne etapy...Nie rozpoczniesz etapu B, dopóki nie skończysz etapu A...Itd...Kasia jest w B, ja w C...I tak sobie razem ćwiczymy...Taka jedna seria ćwiczeń to maksymalnie pół godz...więc niewiele, w porównaniu do efektów...;) polecam, szczególnie, jesli chodzi o brzuch, bo na nim widzę największą poprawę... http://trainer.nestle-fitness.com/home.php nie wiem czy to jasne, ale starałam się jak mogłam...;) Zapraszam na kawę...

dziulaa bardzo jasne - dziekuje, tylko abym nie skończyła na zjedzeniu płatków hi hi :P ale postaram się, bo jak wczoraj nie mogłam się zmieścić w ulubiona spódnice, to postanowiłam sobie, że zero słodyczy !!!!!!! i dużo ćwiczeń :) i precz z oponką !!! helga_ dula a ja kawkę już wypiłam :) teraz przymierzam się do wody mineralnej

Magda wyczytałam tam, ze ten kod to na pierwszy etap tak? potem trzeba miec następny kod? jakas dzisiaj ciężko mysląca jestem...głowa mnie zaczyna bolec:/

Załóżmy, że masz kod...Wchodzisz, masz tam etapy abcdefg...Każdy zestaw ćwiczeń musisz wykonac 10x by przejśc do nastęonego...czyli 10xA, potem 10xB itd...wszystko na tym jednym kodzie...Jak zdobędziesz kolejny kod to możesz zmienić ternera, każdy trener ma inne zestawy ćwiczen...Ja na razie jestem z pierwszym trenerem i trzymam się go (jej) aż nie skonczę wszystkiego, potem się będę zastanawiać co dalej...;) Aaa, jak zrobisz cały zestaw, z rozgrzewką, ćwiczeniami podst. i cwiczeniami rozciagającymi to Twój \"licznik\" to odnotowuje, po wykonaniu tego 10x, wpuszczą Cię do zestawu ćwiczeń B...no, to tak w skrócie...;) Zawiłe, ale jak już się zalogujecie wszystko się rozjaśni... (a płatki fajne, szczególnie z Activią...;) ) Tylko czytajcie dokładnie na opakowaniu czy jest kod dostępu do Nestle Trainer\'a...

dziulaa właśnie kupiłam opakowanie płatków Nestle Fitness bez kodu nie przeczytałam dokładnie na opakowaniu a Ty uprzedzałaś :0 pozostaje mi kupić następne jutro !! dzisiaj za to wyżeram płatki na sucho bez ćwiczeń :)

Witam Ja jeszcze płatkow nie zakupiłam, zamierzam to dzisiaj zrobić:) Wczoraj byłam z Moim w kinie na \"Piratach z Karaibów\". Nie przepadam za tego typu filmami, ale Mój chciał iść więc się poświęciłam:D Nie była nawet taki zły tylko trwał 3 godziny ( bez 10 minut) Jak dla mnie to troszkę za długo, wysiedziec nie mogłam;) Kolejny pochmurny dzień....Zapraszzam na kawkę:)

Korzystam z zaproszenia i zasiadam do kawy...Może nawet skubnę sobie dzisiaj jakies ciasteczko...? ;) Luna, smacznego...:) Płatki (te dobre)mają logo z przodu Fitness Trainer, czy coś w tym stylu i z tyłu opakowania jest opis co i jak...kod ukryty jest w środku, wydrukowany na ścianie opakowania...Uwaga, może się wytrzec...!!! (jeden kod mi sie wytarł...) no...powodzenia...;)

Będe się zaraz \"teleportowała\" do Katowic do biura to podjade do Reala zobaczyć czy są płatki;) Jakaś dzisiaj markotna jestem, głowa mnie pobolewa, spać mi się chce....Echhh. W ten weeknd mam uczelnie, i kilka wpisów będzie, a ja (przez własną głupotę i złodzieji) po wpisy będe chodziła z indeksem z którego wypadają kartki...Muszę się tak męczyć do konca roku :/

dula, dobrze, że nie zabrali żadnej kartki...Szczęście w nieszczęściu...Złodziejski naród...Ech... A głowa pewnie przez te zmiany pogody, ja tez jakas dzisiaj przytłumiona jestem...Zabrałam się za porządki dla sportu...;)

Płatków nie było :( Zobacze u siebie. Taka sie zrobiłam śpiąca, że się chyba zaraz położę na tym biurku:D:D

Dula ja tak zrobiłam, tylko mi reka zdrętwiała i musiałam wstać:o

Idę kosić trawę....;) ech...cały dzień łudziłam się, że popada, niestety, na próżno...nie pada...czas kosić...pa

mojemu Sześciolatkowi wypadł dzisiaj pierwszy ząbek, a Mała przespała pierwszą noc bez pieluchy (niespodzianek nie było...)... Dzisiaj Dzień Dziecka więc spadam po prezenty...lepiej późno niż wcale...;) Zanim jednak wyjde napiję się z Wami kawy...:) Miłego dnia... (znowu paskudnie za oknem)

Ja spadam na śniadanie, moje kochane dziecię budzi się systematycznie co noc o 4 żąda spania z nami....Dziś była dobra dla swojej mamusi i wstała 8:30 :))) To się nazywa dobre dziecko :* Dziulaa a co planujesz kupić dzieciom ?