Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NORMALNI Pogadajmy

NORMALNI !!! Pogadajmy

Polecane posty

Ja licencjata robiłam w Bielsku, a na magisterke poszłam na Uniwersytet Śląski-MAKABRA!!!! Już będzie prawie rok jak się broniłam. Kurde leci ten czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie ten czas leci, ja pamiętam jak studia zaczynałam, a tu już w przyszlym roku będe kończyć:) Dzisiaj idę na grilla urodzinowego...pogoda bomba...:O Skończy się na imprezie w domu a jakiekolwiek mięsko i kiełbaski będą się pewnie \"robić\" pod zadaszeniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walniesz jakiś trunek z procentem i będzie ciepło hihihi. Ja mam jutro grila z zakończeniem sesji u jednej z koleżanek powiedziała, że ma w zamiarze się \"sponiewierać\" ciekawe jak to będzie wyglądało. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie bardzo mi alkohol pomoże bo się będe bawiła w kierowcę niestety. Za to odbije sobie wszystko jutro bo idę gdzieś do knajpki do Katowic ze znajomymi z uczelni oblać zakończenie roku:) Jak mi się nic nie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna ani nie gadaj! Pogoda do dupy, a jak już przychodzi ta pora i świadomośc tego, że jest piątek to już wcale nic mi się nie chce. Chce do domu!!!!! A dobrze pamiętam, że Ty jeszcze nie dzieciata i nie mężatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dobrze pamiętasz. Nie mam dzieci, męża też nie mam:) Od marca mieszkam z Moim:) Narazie w planach wstepnych ślub chcielibyśmy w przyszłym roku...zobaczymy:) Najpierw chce te studia skonczyć i wreszcie mieć to za soba bo starsznie mi się już nie chce uczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Babo myślisz, ja też pierwsze kończyłam studia i Mój też, a teraz dopiero zaczynamy coś układać, chociaż jestesmy już razem 8 lat a mieszkamy 4. Więc to już prawie kazirodztwo hihihi i trzeba coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Mój jest już po studiach dwa lata. Starszy jest odemnie o 4 lata więc to wszystko miał wczesniej za sobą. Nie jesteśmy ze sobą tak długo jak Wy...:) My dopiero 2 lata jesteśmy ze sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To szybko ślubek planujecie! My to cały czas odwlekaliśmy, a bo to trzeba było pieniądze na szkołę odkładać, a to auto trzeba zmienić itd.itd. w końcu moja Mama się wkurzyła i powiedziałam, że nigdy nie nazbieramy kasy i że na sukienkę i gości w knajpie mi zapłaci, no i jakoś tak dopiero w lutym br podjęliśmy decyzję żeby się zaobrączkować. Ale mówię Ci szok, byliśmy wczoraj po obrączki, kurde taki zwykłe złote ani grube ni chude 1000 zeta, no pomijając szczegół, że domówiłam sobie brylancika do swojej a co!!! trochę snobizmu się przyda! hihihi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szybciutko...ale jak już dojdzie do tego to będziemy 3 lata ze sobą:D hahah Ja mam 24 lata, a Mój 28. Śmieje się, ze chcialby przed 30 tatą zostać...Obawiam się , ze się nie wyrobi:D To fakt...wszystko jest tak cholernie drogie że glowa pęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal na etapie \"poszukiwań\" - w cudzysłowie bo tak naprawdę na razie mam dość i nie chcę nikogo. Z facetem rozstałam się hmm 2 tygodnie temu. Cieszę się z tego, odetchnełam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helga--klina klinem, chyba, że se chcesz faktycznie odpocząć od facetów. Dula, a ja mam 29 a mój ma 32 i co Ty NA TO???? (dwie stare dupy i dopiero bawią się w śłub! a gdzie dzieci???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz każdy decyduje o własnym życiu wg własnych upodobań. Teraz sa takie czasy że coraz poźniej się ludzie decyduja na ślub, dzieci...To nie to samo co za czasów Naszych rodziców:) Więc Kasiula nic mnie nie dziwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie wyobrażam sobie rodzić dzieci po 30-tce, ale mnie to niestety czeka! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tam głowa do gory:) Będzie dobrze. Chyba zaraz umrę tutajz nudów...Jak ja nie lubię takiej bezczynności bo mi się czas strasznie wlecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co to robisz w pracy że Ci sie nudzi? Bo mnie praca goni tylko ja uciekam. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak Ci pisałam pracuje w biurze w firmie informatycznej, na początku miesiąca zawsze wystwaiam FV, potem jakieś umowy, klienci przychodza płacic, podpisywać umowy, aneksy itd. Ale teraz w Naszym całym biurowcu jest martwa cisza...Na 50 firm chyba z 20 jest otwartych...Czas urlopów...Wiec jest nuda.Do tego jeszzcze szefa nie ma wiec nie ma mnie kto robotą zawalic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaaaaa mi
hyyyh abstrakcyjny temat ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre! U mnie też Szefostwa nie ma więc się obijamy, ale jak zwykle potem za to zapłacimy i się nie będziemy wyrabiać w czasie! Cieszę się że jest piątek, trochę wolnego, pracujesz w soboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie pracuje w weekendy na szczęście:) Mój szef jest starszy zaledwie ode mnie o 5 lat. Jesteśmy na bardzo dobrej stopie, z jego żoną chodzę czasem na kawkę...ale to nie zmienia faktu że obowiązki w pracy są obowiązkami:) Przed chwilką Pani przyszła zapłacić fakturkę więc miałam zajęcie na 3 minuty i dalej nuda... W księgowości to wiem, ze nie bardzo jest czas na nudę, bo Mój ma takie zajęcie, tyle że On pracuje w domu...Takiemu to dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio takiemu to dobrze! :-) Nie podoba mi się pracować na kogoś, ale żeby se otworzyć swój interes też trzeba się namęczyć to chyba już wolę to co mam! Jutro czeka mnie sądny dzień, bo muszę z Moim iść w końcu wybrać jakiś garnitur, bo pójdzie w dżinsach do ołtarza jak tak dalej będziemy to odwlekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A faceci są ciężcy do zakupów...przynajmniej Mój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż wczoraj bylismy na zakupach. Mój ma w lipcu i imieniny i urodziny. Kupiłam mu koszulę i spodnie...A nich się cieszy:) I przyznam że nawet sprawnie Nam poszło , o dziwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Moja mama urodziła mnie jak miała 30 lat, ja mam 29 i jedno dziecko i bez szans na urodzenie drugiego przed 30...Czasy się zmieniają i kobiety później rodzą, więc urodzić po 30 to żaden wstyd...Nadal pada, Inez nudzi się w domu, bo ja zajęta sprzątaniem...Ale za miesiąc urlop i oby pogoda dopisała...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wybieracie się gdzieś Kasiu na urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona, to nie to, że wstyd, ale wciskają do łba, że trudniej się rodzi, i wogóle że więcej komplikacji jak baba po 30-tce rodzi. Ale czy to prawda? Hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dula kombinujemy albo na Słowację albo gdzieś w Polskę, ale chyba stanie na Słowacji, bo my zapaleni motocykliści, a tem super warunki na motor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko raz w życiu ejchałam na motorze...A ile strachu się najadłam:) Byłam w sklepie na chwilkę...w głwoei mi sie zawraca , siódme poty mnie oblewaja...ale słaba jestem...Zbliża mi się okres wiec chyba to jest przyczyną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed okresem konia z kopytami bym zeżarła!! Dosłownie! Mam takie napady, ale to jeszcxe nie teraz. jeszcze połowa opakowania do łyknięcia! my tu też wymyślamy co by se ze sklepu przynieść i pomaszkiecić. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam frytki, zamowione w bufecie:) zjem i na 14 na uczelnie, na starcie z moja Promotorka. A Ty zaniedługo do odmu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×