Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NORMALNI Pogadajmy

NORMALNI !!! Pogadajmy

Polecane posty

Edyta, dzięki...Mam lekką tremę jak przed występem...:-D Ogórkowa jest the best...Dziwny ten Twój Pan , Kasiu :-) A na parapetówe na pewno zabiorę koszyk własnych przetworów...Tylko nie wiem czy De Gie nadal ma pracę, bo jeśli nie to zakup mieszkania pewnie sie nieco przesunie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pije kawę sama i trochę się stresuję bo mam dziś pierwsze zajęcia z jogi, ciekawa jestem jak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mi by sie taka joga przydała...nosi mnie, gotuje sie we mnie i sama nie wiem co jeszcze...Oj przydałoby się nieco wyciszyć...A Ty, Helga, czego w jodze szukasz, relaksu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, przede wszystkim relaksu i wyciszenia. Poza tym muszę się ruszać bo inaczej zastygnę i zestarzeję się w pozycji w jakiej siedzę przy komputerze. Zresztą już od jakiegoś czasu myślałam o tym żeby zacząć robić coś nowego, ciągle tylko praca, dom, knajpa, zero ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie najbardziej brakuje tutaj bliskiej koleżanki, z którą mogłabym umówić się na babskie ploty, pójść na aerobik, albo skoczyć na drinka...ech...Kto się przeprowadzi do mnie ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona - ja na joge zapisałam się sama więc ty też możesz, kto wie może poznałabyś w ten sposób nowych znajomych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśke pozdrowiłam:D dziewczyny fitness tez jest super sprawą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam o fitnesie albo o aerobiku, ale nie mogę bo miałam uraz kolana więc wszelkie niekontrolowane wygibasy są mi zabronione;) Ale za to mam jeszcze ambicje zapisać się na basen, mam już parę chętnych osób więc tym bardziej pójdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba coś z sobą zrobić bo czasem czuję się jak 80 letnia babuleńka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, mam te same braki, pewnie innaczej by mnie z Wami nie było... Takie to życie teraz dziwne, wszystko kręci się wokół pracy a po pracy na nic nie ma chęci...Każdy siedzi w swoim domku z wyciągniętymi przed tv nogami... Coraz rzadziej spotykamy sie ze znajomymi,wpadli w wir \"robienia pieniędzy\"...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi znajomi na szczęście jescze nie są na tym etapie. Za to ich główną rozrywką jest siedzenie w pubie przy piwie, czasami wyjście na jakiś koncert. Oczywiście też to lubię i praktykuję ale z drugiej strony ileż można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziula spróbuj zorganizaować jakieś spotkanie, może zrób grila, pozapraszaj znajomych, na pewno ktoś się skusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...z małym dzieckiem nie jest się już zupełnie samemu... Moja przyjaciółka z liceum wyjechała na stałe z Polski, mamy kontakt poprzez internet...I to jest najtrwalsza przyjaźń jaka mi się trafiła w życiu.. Mieliśmy zaprzyjaźnione małżeństwo w poprzednim miejscu zamieszkania, ale z wyjazdem naszym kontakty sie poluzowały... :( ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helga, szczerze Ci powiem, mam dosyc organizowania grilli, zapraszania znajomych...chciałabym w końcu żeby to nas ktoś zaprosił...rozumiesz? Ja wiem, że mam najlepsze do grilla warunki, ale...ile można ganiać z tacą........? tupnęłam nogą, czekam spokojnie...Nie ma zaproszenia. Nie ma spotkania... Ty narzekasz, że ciągle w pubie, ja chętnie bym sobie wyskoczyla a nie mam jak...więc szalej póki możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, my naprawdę zapraszamy..warunki małe, grilla nie zrobimy, bo nawet balkonu nie mamy, ale chęci do rozmowy mamy ogromne,a z tacą ja będę latała.... :)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziulaa wiem o ci ci chodzi, ja tez zawsze miałam najlepsze warunki na ognisko i grila, jak nie było u helgi to nie było wcale. Myślałam ze moze ty masz bardziej domyślnych znajomych i jak zrobisz u siebie to oni się potem zrewanżują, ale cóż widzę ze lenistwo i wygdnictwo u nich wygrywa. Narazie szaleję ale chyba zaczynam powoli wchodzić w etap w którym chę wiekszego wyciszenia i ucieczki od tego towarzystwa w którym się obracam. Nie byłam tam już od miesiaca ale jutro idę zobaczyć czy wszyscy żyją;) Szkoda że daleko mieszkasz bo wyskoczyłybyśmy gdzieś razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dzięki...Mam nadzieję, że mnie dobrze zrozumiałaś... Po prostu przychodzi moment kiedy wydaje Ci się, że ktoś kumpluje się z tobą bo masz dobrą metę na sobotnie wieczory... Z zaproszenia na pewno kiedys skorzystam...A jesli o Was chodzi to też chętnie poganiałabym z tacą...może Helga cos mi sugerowała a ja nie załapałam...? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J a wyszalałam się na szkolnych osiemnastkach...Odsypiam je po dziś dzień... potem już nic mi sie nie chciało. czułam, że wyczerpałam limit nocnych wypadów... Teraz, po kilku latach przerwy, chętnie gdzies bym wyskoczyła bez dzieci... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, no szkoda bardzo, że tak daleko mieszkacie... może przeprowadzicie się w końcu gdzieś bliżej... a gdzie planujecie kupic mieszkanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helga a myślałam, że tylko mnie przeszło to wychodzenie do barów itd...Tzn raz najakiś czas to nie am sprawy ale częściej to juz nie dla mnie:) A na grilla możecie wpaść do mnie:D polatam z taca a co?:D dla Takich znajomych jak Wy mogę się pomęczyc:D:D dziulaa....jak czytałam to co pisałas to takjakbym to ja pisała....mam tak samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dula a nie sądziłam że kiedykolwiek mogę mieć tego dość, sama w szoku jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko jestem pełna podziwu dla tych, którym się to nie \"nudzi\"....A wśród moich znajomych jest takich dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zobaczymy jakie warunki Damian dostanie na umowę stałą...Jeśli takie, jakie zaproponowal mąż, to pewnie zostaniemy...Ech na parapetówę przyjedziecie prawda ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×