Kto stosował lek na trądzik DUAC?

pulinku daj znac jak dojdzie przeyslka. uzywaj najpierw tego bez opakowania a ten w opakowaniu wloz do lodowki. po otwarciu nie przechowuj dluzej niz 2 miesiace. pozdrawiam :)

Czy duac stosujecie na dokładnie umytą buzie i wysuszota czy lekko ma być wilgotna? Proszę o szybką odpowiedz

ja stosuje Physiogel do mycia twarzy... kiedys kupilam Dermoklar ale bardzo mi podraznial i bylo jeszcze gorzej. Ostatnio moja pani z apteki polecila mi Effaklar do mycia. co o nim sadzicie? uzywal ktos?

mlody na sucha twarz po 10min. od osuszenia najlepiej :

siwusku ja uzywam effaclar delikatny zel do mycia twarzy i jestem zachwycona. nie zadowolona tylko zachwycona. jest wspanialy, cudownie delikatny. skora p umyciu jest taka swiezutka i niezaczerwieniona :)

orientujesz sie ile kosztuje:)?

34zl chyba :) http://www.vena-vita.pl/product_info.php?cPath=33_78&products_id=951

rewelko dzieki pszyszlo dzisiaj..bardzo szybko kurcze,nie spodziewalam sie ze poczta polska tak dobrze dziala:Ddzieki jeszcze raz. pozdrawiam:D

ciesze sie , ze doszlo :) zycze milego uzywania i obys nie musiala kupowac wiecej. pozdrawiam :)

hej dziewczyny ja wlasnie kocze opakowanie duacu - i wiecie co? on mi nie ppomaga prosze - podpowiedzcie czy mam wypisac sobie drugi czy darowac sobie i wziasc cos innego - a jak innego - to co? robia mi sie ogromne gule pod skóra ktorych nie mozna wycisnac a bola jak cholera pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!

mysiupysiu takie gule to wskazuja na tradzik hormonalny jesli sa to pojedyncze okazy w okolicach brody badz na gronkowca. poczytaj tu na forum o gronkowcu. moze tam ci dziewczyny pomoga. moim zdaniem nie ma sensu w twoim przypadku leczyc sie duaciem. to jest nowy lek o specjalnej kombinacji abtybiotyku i nadtlenku benzylu, ktorego cecha charakterystyczna jest natychmiastowe dzialanie. juz moim zdaniem nie pomoze. albo to sprawa hormonow albo gronkowiec. dziewczyny, ktore maja gronkowca mowia o takich gulach ktore maja w okolicach skroni, po bokach policzkow a reszta policzka czysta i wzdluz zuchwy. wspolczuje i pozdrawiam :)

wiec robilam posiew tej guli ii nie mam gronkowca robilam kał na pasozyty - i wynik wskazuje ze niie mam zadnej bakterii a tym bardziej lambii hormowny mam ok - chyba ze trzeba zrobic jakis specjalny hormon - jak wiesz jaki - to prosze napisz wypisalam sobie \"lisc oliwny\" bo teraz dziewczyny tym sie tak zachwalaja wzajemnie - wiec zobacze - bo to podobno jest na wszelkie baktterie i grzyby mialam grzybice pochwy - wiec moze to jej efekt grzybicy juz sie pozbyłam ale moze cos jescze zostało prosze napisz mi co wsprawie tych hormonów - jakies specjalne????? dzieki i pozdrawiam

mysiupysiu nie znam sie na tym. z tego co mowil mi dermatolog to takie ogromne gule w okolicach zuchwy to oznaka problemow z gospodarka wewnetrzna. a moze twoj tradzik jest oporny na clindamycyne ktora jest w duacu i powinnas brac inny antybiotyk. idz do lekarza i go \"ponaciskaj\" troche. duac dziala szybko wiec juz bys zauwazyla zmiany. :)

REWELACJO NIE MAM GUL W OKOLICY BRODY TYLKO PRZY USZACH , NA POLICZKACH I CZASEM NA SZYI JA W SUMIE OD 15 LAT LECZE SIE U DERMATOLOGA WIEC MOJA SKÓRA PRZESZŁA WSZYSTKO SAMRUJE NADAL DUACEM

nie mam pojecia co to moze byc. ja juz dawno zmienilabym dermatologa. wybacz ale taka jets moja opinia. jesli jeden lekarz jest nieskuteczny to ide do innego. u dermatologow bylam kilku. a z innymi problemami to wrecz chodze od drzwi do drzwi az znajde tego ktory bedzie sie znal na rzeczy. pozdrawiam :)

ja juz obeszlam caly boalystok w poszukiwaniu dobrego dermatologa łacznie z prywatnymi nie wiem co mam dalej robic ale dziekiza wsparcie

ja mialam takie gule w tych samych miejscach. starlam je w ciagu 6 tygodni stosujac codziennie peelingi rano i wieczorem. neutrogena, olay, dax cosmetics maja peelingi drobnoziarniste ktore swietnie nadaja sie do mycia skory rano i wieczorem. tylko z kwasem salicylowym. po tym czasie mialam gladka skore ale wciaz zaczynaly sie robic nowe krostki. wtedy zastosowalam duac i pomoglo. tylko pamietaj, ze ja bralam caly czas preparat B complex. on zawiera wit. B12 ktora u dojrzalych kobiet moze powodowac tradzik. Preparaty typu Centrum i falvit rowniez ja zawieraja. moze to jest rowniez u ciebie przyczyna tradziku. odkad wycofalam ta wit. to nic mi sie nie robi a duac wyleczyl wszystko. jestem w twoim wieku i tu nie ma mowy o tradziku mlodzienczym. w ostatnim twoim stylu sa informacje o tradziku. poczytaj. jesli chodzi o peelingi to jedynym, ktory mozesz wykonywac majac tradzik w fazie aktywnej to peeling migdalowy. to jest peeling leczniczy ktory wspomaga leczenie tradziku, zmnijesza lojotok, wyrownuje koloryt, splyca drobne zmarszczki itp. polecam. ja jestem po 3 zabiegu i cere mam sliczna :) pozdrawiam :)

czyli nie brac wit b-12 ok ja stosuje tylko peelingi enzymatyczne - wszystkie scierajace nawet te drobnozoarniste powoduja u mnie zmiany dzieki raz jeszcze zobacze i wyklucze u siebie witamine b12

mozna przeczytac ze wit. B12 nie jest wskazana http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=6&art=19&dz=6&page=1&PHPSESSID=f447ec0481131773bd66f3f3fd7d33f9

hej! dzisiaj byłam na wizycie u mojej pani dermatolog. zaleciła mi Duac. lecze się u niej już ponad pół roku i widzę efekty. z tradzikiem mam problemy od kilku lat. brałam też Diane 35 i sobie nie chwalę ani trochę. jeździłam do zielarza i piłam zioła. troche pomagało, ale zaniedbałam kurację. najgorsza rzecz zrobiła mi sie około rok temu. pracowałam w drogerii. dostałam pracę latem i w sklepie był przewiew, bo drzwi zawsze były otwarte. jak zaczęło się robić chłodniej to zamknęłyśmy drzwi. i po kilku miesiącach zaczął się koszmar. jak się później okazało cała chemia, zapachy i kurz tak mi zaszkodziły. wszystko osadzało się na twarzy. tak mnie swędziała buzia, że myślałam, że zbzikuję. a do tego miałam praktycznie całą twarz pokryta ropną kaszką. dosłownie "syf syfa syfem pogania". jeden na drugim. matowałam grubo podkładem i jeszcze bardziej sobie załatwiłam cerę. wiecie co robiłam z tą kaszką ropną? któregoś dnia po pracy stanęłam przed lustrem i zaczęłam wyciskaćsyfka za syfkiem. nic mnie nie bołało. odczuwałam ulgę, tak jakbym drapała się po miejscu, które mnie swędzi. jak zakończyłam moją masakrę z wyciskaniem, to umyłam twarz Nizoralem. tak Nizoralaem, dobrze przeczytaliście. ale gitesowe uczucie miałam. na koniec smarowałam się maścią 999, kupioną w zielarskim (zalecił mi ja tamten zielarz, do którego jeździłam, super chłodziła twarz i nie czułam pieczenia po wyciskaniu). wysuszyłam sobie trochę buzię takim sposobem, ale kaszka po kilku dniach całkowicie zniknęła. później powtórzyło sie to jeszcze ze dwa razy. przy ostatnim razie poszlam prywatnie do mojej pani dermatolog, bo nie szło się zarejestrować do niej na kasę chorych na szybko. zawsze były kolejki. teraz rejestruję się z wyprzedzeniem, bo nie stać mnie na prywatną wizytę. przy pierwszej wizycie przepisała mi antybiotyk Unidox. brałam go przez około 3 miesiące. pierwsze 10 dni po całej tabletce, a później już pół tabletki dziennie. do tego zapisała mi Zineryt do stosowania na noc i jeszcze pożyczyła mi krem nawilżający Cicaplast (La Roche Posay), żebym sprawdziła czy mi odpowiada. a odpowiadał mi tak, że używam go do tej pory, bo świetnie nawilża po nocnym złuszczaniu jakąś maścią i jest doskonały do nakładania pod podkład. zakazała mi także używania podkładu, ale byłam taka oporna, że stanęło na tym, że mam go nie używac przez dwa tygodnie. po tygodniu chodziłam juz z tapeta, bo nie wytrzymałam stresu związanego z pracą. praca w sklepie, czerwona paszcza i setki klientów skupiajacych się na mojej twarzy zamiast na zakupach. porażka na maxa. nie wytrzymałam. ale nie używałam już mocno matującego podkładu, tylko delikatne, które niwelowały czerwoność twarzy. zawsze to była jakaś satysfakcja, gdy wyglądałam odrobinę lepiej, niż bez makijażu. przy następnej wizycie Zineryt został zastąpiony Skinorenem, później Skinoren Brevoxylem, a teraz przyszedł czas na Duac. nie bedę sobie chwaliła, żadnej z tych maści z osobna, ale jestem ogólnie zadowolona z całego leczenia.Zinerytem sobie wszystko zasuszyłam, a później zaczęło się złuszczanie. teraz mam jeszcze trochę zaskórników, kilka syfków, przy okresie lekko mnie wysypuje. ale juz jest bardzo dobrze w porównaniu do tamtej gehenny. teraz muszę tylko pozbyć się blizn i czekać na lepsze dni z być może ładniejszą buzią:)

pulinku jak tam duac? jestes zadowolona? mam nadzieje, ze ci pomoze :)

Moja siostra miala przepisany duac ale po pierwszym zastosowaniu dostala uczulenia i musia odlozyc.Stwierdzilam ze sama sprobuje jak ta masc dziala-bez konsultacji z dermatolog...chyba mam juz dosc konsultacji z ta kobieta ktora jak do tej pory mi nie pomogla.Stosuja duac juz 2 tydzien, wczesnije przeczytalam na ten teamt torche informacji z internetu zeby przypadkiem nie uzyc go niepoprawnie i musze przyznac ze widze pozytywne rezultaty.Nidy nie mialam wiekszych problemow z tradzikiem, przede wsztskim moja postac tradziku objawiala sie zaskornikami ktore czasem przybieraly postac grudkowa-a jak przybieralay taka postac to juz hurtowo:/Mam jednak do Was jedno pytanie.Jak dlugo mozna stosowac duac?Albo jak dlugo powninno sie to robic?Czekam na odpowiedz bo to dla mnie bardzo wane.Z jednej storny czytalam ze bakterie nie uodporniaja sie na nadtlenek benzoliu, z drugiej ze przy dluzszym stosowaniu moe wystapic reakcja alergiczna skory.Tak wiec jestesm w kropce.

Witam ja równiez zacząłem stosować Duac dopiero wczoraj ale juz widze ze troszke pomaga, mam nadzieje ze działa troszke rozjasniająco na cere bo bedzie mi to potrzebne. Zauwazyłęm ze mam takie wgłębienia drobne w meijscach gdzie były wczesniej syfy i maoze ktoś wi czy da sie tego pozbyc? Miałem juz wielu dermatologów i mysle ze ten obecny mi pomoze bo juz trace do tego dziadostwa siłe. :( Ogólnei to mam teraz malo syfów, mysle ze DUac sobie z nimi poradzi ale mam wiele małych blizn po nich i trzeba bezdie sobie z tym jakos poradzić. Pozdro

stela ja stosowalam duac ponad 2 miesiace i dopiero na koniec sie uczulilam. ale na forach czytalam ,ze ludzie stosuja ponad rok i nie uczulili sie. zobacz ile osob stosuje brevoxyl i nie uczulaja sie a tam tez jest wlasnie nadtlenek. trzeba miec pecha jak ja i twoja siostra :) pozdrawiam

ja stosuje duac od 2 tygodni i rzecywiscie widzę poprawę..Ale po wypryskach gdzieniegdzie powstaja czerwone plamki co nie wyglada byt estetycznie? czy znacie moze jakies wybielające preparaty? Jutro ide na kontrole do dermatologa i zibaczymyczy ona cos poradzi?

rewelacja - mogłabys napisac coś więcej o peelingu migdałowym, przedse wszystkim ile płacisz i ile ich trezba zrobić, żeby uzysakć zadowalający efekt?

hej wiecie co? chcialabym uzywac jakiegos sypkiego pudru.. zeby nadac mojej buzi ladniejszy wyglad.. przez te wszystkiemasci jestem biala jak trup.. i te oprzebarwienia.. marzy mi sie taki brzoskwioniowy odcien cery.. czy mozecie polecic mi jakis puder do cery tradzikowej...? myslalam o serii AA, ale nie wiem czy oni produkuja sypkie pudry.., a zalezy mi, aby nie bylo to nic w postaci podkladu czy fluidu..

praczka na poprzedniej stronie podaje info o peelingu migdalowym. za zabieg place 100zl. jestem po trzecim zabiegu. po tym skora zluszcza mi sie bardziej niz po dwoch wczesniejszych ale wystarczy nalozyc krem poltlusty i ok. to normlane. oprocz tego zadnych dolegliwosci. zaczerwienienie utrzymuje sie tylko okolo 2 godzin a po 2-3 dniach skora troszke sie luszczy ale nie przeszkadza to chodzic do szkoly czy pracy. makladasz krem z apteki cutibaza (5zl) i skora jest jak nowka. wpisz w google peeling migdalowy i bedziesz miala info :) ja polecam goraco :)

ja robie serie 5-ciu zabiegow. ale w zaleznosci od stezenia i ilosci przebarwien moze byc wiecej zabiegow. wszystkie w odstepach 2-3 tygodniowych. lekarz ci wszystko powie :)

Ja bym polecała firmy Clinique co prawda są droższe około 120 zł, ale naprawde bardzo dobre