Kto stosował lek na trądzik DUAC?

WERIDIANA------> Dziekuje za przyjazne słowa, dajesz mi nadzieje...Dzis bede smarowac po raz trzeci. Oczywiscie uzywam Diane. Przekonywałam sie do hormanów przez pare lat bo nie chciałam ich brać...błee. No, ale teraz zobaczymy co z tym duac sie rozwinie... A i wiecie co duac może w jakims tam stopniu pomaga, Gdyby tak zamknąc oczy i podotykac sie na policzkach, to jest triche lepiej,taka gładsza jest w dotyku, no i trzeba te zaczerwienienia pominąc, tochyba jest lepiej - tak ....(?)

Wiecie co? Dla nas znikciecie 1 pryszcza to jak wygrana 1 bitwy, ale dla otoczenia to i tak jestesmy "bez zmian". I nie odbieraj mi nadzieje Weridiana....zeby niby jak to przejdzie - to wróci? xO...o nein! Wy słuchajcie a jak sie zywicie? Bo po niektorych potrawach może byc ostroo...

ja to się żywię raczej słabo, jakaś pizza co jakis czas, nie mam szczególnej diety, twarz jest w miate w dobrym stanie, teraz jak powstają mi pryszcze to raczej takie mniejsze,a okres się zbliża, więc zobaczymy jak to będzie tym razem przebiegało. liczę na to, że będzie łagodnie.

Anugo----> Ja tez bralam Diane przez 3 msc. A wiecej nie chcialam bo przytylam :( A poza tym im dluzej bierzesz tym wieksze ryzyko,ze po odstawieniu tradzik wroci ze zdwojona sila.Za 2 dni minie msc odkad nie biore diane.Podczas ich brania nie zauwazalam praktycznie zadnej zmiany,ale jak przestalam brac to jakos mi sie cera poprawila i tak jest do tej pory.Choc ostatnio cos mi powyskakiwalo.Ale da sie przezyc.Bylo o wiele gorzej przed wiec sie ciesze.I znajomi mi mowili,ze mam ladna buzke :) Wczoraj posmarowalam twarz duaciem....rano swedzilo mnie i mialam czerwone miedzy twarza,a podbrodkiem....mimo,ze tam nie smarowalam,ale teraz juz jest ok.I to jest najwazniejsze.A przede wszystkim to aby nie puchly oczy. Mysle,ze powinnas odczekac az podraznienie minie i wtedy znowu posmarowac twarz.Ja tak robie.A jesli uzywam jakiegos preparatu do cery tradzikowej to tego dnia nie smaruje duaciem

a do mnie przyszedł okres i przyniósł... 1 syfka ;p hurrra! a nikt nie rozumie mojej radości ;p

Baś-----> oj zrozumie ktos zrozumie :) Masz naprawde powod do radosci.I kazdy z nas wie o tym doskonale

Jestem przed 4 razem i zobaczymy jak będzie. Jedno oko (powieka głownie) spuchło, porobiły mi sie zmarszczki...w ogóle zaczerwienione nadal wszystko. Do tego wysuszona skóra, łuszczy sie...Ja nie wiem niektorym z was tak sie nie robiło! Ja tez chce móc napisać, że jest rewelacyjny...

Jeżeli po odtswiniu Diany nie bedzie efektów to bedzie dla mnie dramat...:(

niewykluczone, że jesteś uczulona. ja myję twarz żelem, później tonik i po kilku minutach duac. rano kremik nawilżający i tyle. boję się tylko, co będzie, jak będzie trzeba duac odstawić...

Daje slowo,ze mi tez tak robilo.Ale nie smaruj jesli jeszcze masz zaczerwienienie.Daj tej skorze troche odpoczac.Ja mialam taka masc ktora lagodzila swedzenie i smarowalam nia rano zawsze.Ale niestety wczoraj sie skonczyla a jest na recepte. Poczekaj niech zaczerwienienie zniknie i zejdzie opuchlizna.Rob sobie oklady z czarnej herbaty.Pomaga.I smaruj twarz tylko odrobinka tego zelu,naprawde minimum.Z czasem bedziesz mogla uzywac wiecej.A powiedz jaka masz cere??? Wysusza Ci sie czy jest tlusta.... Bo jesli wysusza to mozliwe ze to tez jest powodem ze wystepuje to podraznienie.Ja tez mialam sucha skore i wtedy mi pouchlo.Teraz smaruje kremem Bambino zanim naloze duac.Moze i zminejszam w ten sposob jego dzialanie,bo nakladam go na krem,ale wole tak niz bym miala miec zapuchniete oczy itd. I wiesz co...Sprobuj posmarowac tylko srodek twarzy (no policzkow) i srodek czola.. Jak najdalej od oczu.Mi juz oczy nie puchna wcale,bo tak wlasnie obie.Ale swedzi mnie tez czasem ale lekko i nie dlugo.A zaczerwienienie jest mniejsze-pod pudrem da sie je ukryc.

Baś-----> Ja mialam po duacu kiedys cere jak pupa niemowlaka.Cos mi tam sporadycznie wyskoczylo.A po odstawieniu niestety nawrot.Do tego doszedl koszmar,bo dermatolog kazala mi uzywac differinu,a po jakims czasie zaczela mi sie po nim tworzyc taka skorupa na twarzy...Zadne kremy nawilzajace nie pomagaly....to bylo straszne...Dostalam tabletki i masci i jakos to zeszlo.I teraz w sumie lecze sie na wlasna reke.Duac przepisal mi lekarz rodzinny :) Fajna kobitka.Zawsze mi wypisze recepte czy skierowanie na badania za ktore inaczej musialabym placic.Tylko,ze ja nie znam zadnych innych lekow ktore by mi pomogly poza duaciem. W czasie mojego leczenia-od listopada,tylko duac mi pomogl.No i Diane.A ile juz bierzesz Diane....? Ja bym nie radzila za dlugo.Po 3 masc tez nie widzialam ZADNEJ poprawy.Ale jak odstawilam to najwyrazniej jakos zaczely dzialac i skora zaczela sie poprawiac.Od poczatku wrezsnia mam nawet normalna cere i juz sie nie wstydze chodzic do szkoly.Moga smiac sie razem z wszystkimi bez obawy,ze ktos bedzie sie gapil na moj ryj.Teraz nawet dziewczyny mowily mi,ze mam ladniejsza cere.I mama tez:) Ciesz sie,ale zarazem boje,ze wszystko wroci :(

wyskakuja mi nowepryszcze :( wczoraj jeden ale wielki na czole, dwa przy ustach i jeden na policzku... pozniej jeszcze jeden znalazł się na brodzie. czyżby to okres? coraz bliżej 1 października a ja chce wtedy wyglądać naprawdę dobrze!! cóż, będę stosować codziennie maseczkę z glinki, na noc duac, na dzieńbrevoxyl i niech się dzieje wola nieba

Weridiana, nie biore diane. Tak swoją drogą mam 21 lat, więc teoretycznie dojrzewanie mam za sobą. I w tamtym okresie miałam cerę, której zazdrościły mi wszystkie koleżanki. Ale od mniej więcej roku... Ojojoj. Może nie mam aż tak tragicznej sytuacji, ale to trochę uciążliwe, jak się pojawiło znikąd. Dermatolog powiedział, że to wina wody, trybu życia, odżywiania. A z tym cięzko mi walczyć :]

Baś----> Sory to Anugo pisala o Diane:) No to rzeczywiscie masz klopot bo zmienic wody w kranie sie nie da :P A zmiany w odzywianiu i trybie zycia.....hmmm-no kazdemu trudno przestawic sie na inny sposob zycia... To juz kwestia przyzwyczajenia do danej zywnosci i danego srodowiska.Z zywieniem to jeszcze pol biedy,ale z woda i srodowiskiem to juz gorzej... Hmmm,ciekawe cos sie dzieje z Blondynem ;) Pewnie lezy w rowie narąbany z maseczka z drozdzy heh ;)

weridiana no to ładnie go podsumowalas :) pewnie zostaniesz za tosrogo ukarana :) moja buzia w stanie srednim, raczej bez zmian, nie wiem czy to dobrze czy zle.

Słuchajcie. Wczoraj kupiłam sobie taka miodowa maseczke i odtawiłąm na jeden wieczor duac. No jest lepiej. Zwłaszcza, jak nałoże fluid to iwdac poprawę. Choc widac ze jest przesuszona. Weridiana---> mam tłustą, suchą cerę alergiczną....i w ogole wszystko naraz niewiadomo jakieo kremu uzywać- w furie można wpaść. Diane własnie zuzyłam 2 opakowanie. rety mi pow ze sie bierze Diane pół roku..., ale pomaga. Chyba od wielu lat NIGDY nie miałam cery bez pola burakowego...A drozdzy nie mozna dostac nigdzie u mnie! Nie wiem czyzbyście wykupili wszystkie hurtownie? Po za tym mleko do drozdzu? mleko tez uczula.

możesz sobie rozrobić z wodą jak Cie uczula mleko. mi ta maseczka z drozdzy bardzo pomaga. eeee nie mow, że u Ciebie nie ma drożdzy :) to gdzie Ty mieszkasz :) a może zle szukasz, zwykle są koło masła :)

Anugo---->Hehe no jak to nie ma drozdzy ;) Przeciez w kazdym sklepie spozywczym dostaniesz drozdze :P Nawet u nas sa.... ;) Takie normalne jak do ciasta....Moze Ty szukasz innych co...Bo az sie wierzyc nie chce ;) Oj to wspolczuje...ciezko pielegnowac cere alergiczna...W sumie musisz uwazac na to co uzywasz i nie mozesz nic na sobie testowac....Ciezko...naprawde.... Bravia---->Poki co to Blondyna nie ma forum ;) Wiec nic zlego mi sie nie stanie hehe:) Gorzej jak sie zjawi ;) Ale tak swoja droga to ciekawe czemu nie ma go...i to juz chyba kilka dnie nie...A ja tez ostatnio czesto robie ta maseczke z drozdzy.Nawet mamie wczoraj mowilam,ze ma mi kupic...I byly ;) Dzisiaj smarowalam duaciem...ale mnie swedzilo w nocy.Ale nic nie puchnie tylko jak zawsze troche poswedzi i przestaje.No i male zaczerwienie...ale to sie da przezyc :) Dobra lece do sklepu ;) Sprawdze czy sa drozdze ;)

hej wszystkim ;) mam pytanko... bo wiecie..jak tez używam Duac, choć nie pamiętam jak długo...ale gdzieś ok. miesiąca. Dermatolog powiedziala mi zebym narazie smarowala tylko brodę a jak zauważę że buzia go akceptuje to przeniosla na resztę twarzy miejscowo. nie stosowalam jeszcze go gdzies oprocz brody. ale chyba zacznę bo na brodzie moja skora jest przygladzona a na reszcie twarzy...okropieństwo :(. wiecie może czy po Duacu plamy potrądzikowe przybledną??

Taaa. "nie mogę testować" a i tak przetestowałam 99% kosmetyków na rynku. Jak by co to pytania do mnie. Polecam sie. Moja cera przeżyła prawie wszystko. No nie ma tych drożdży mowie wam! Nie wiem przecież mieszkam w niemałym mieście...

Hehe to wszystkich pewnie napadla chec na pieczenie ciast :) Ja mieszkam w takiej dziurze,ze szok,ale drozdze dzieki Bogu sa ;) Moja skora tez przezyla wiele.Widac,ze po tych wszystkich lekach jest zniszczona...te wszystkie kosmetyki,antybiotyki.... No ale coz...Taki najwyrazniej moj los.Ciesze sie i tak z obecnego stanu mojej cery. Moniqa_01 ----> Niektorzy twierdza,ze plamy bledna,ale na wiekszosc to nie dziala.Jak juz soknczysz kuracje duaciem to kup Acne-derm.On wybiela blizny.

Blondyna nie ma juz 6 dzien ;) Liczyłam wlaśnie... ;) Moje rozbójnicy go napadli :P Dzisiaj sobota wiec pewnie tez nie bedzie na forum,bo wiadomo....SOBOTA=IMPREZA :P

Chcialam napisac,ze MOZE rozbojnicy go napadli,a nie moje ;) Bo wyszlo na to jakbym kogos na niego naslala haha.

Weridiana dziekuje ze sie martwisz :* Fakt ostatni tydzien miałem troche zalatany od czasu do czasu czytałem forum ale nie mialem jakos czasu nic napisac :) Dzisiaj akurat nie imprezuje bo hmmm troszke pracowalem i w domku odpoczywam przy piwku :) Wystarczy ze wczoraj cos mocniejszego pilem ^^ A co do twarzy to mozna powiedziec ze sie ustatkowala jest spoko nie narzekam ^^. Jeszcze taka mala ciekawostka, nie wiem jakim cudem ale cos sie dzisiaj opalilem na twarzy xD

Efekty społeczne trądziku \"Nie istnieje druga taka dolegliwość, która powodowałaby większy uraz psychiczny, większą ogólną niepewność i poczucie bycia gorszym, niż trądzik\" - Sulzberger & Zaldems, 1948 Choć trądzik, jako poważna i charakterystyczna dla młodzieńczego wieku, dolegliwość, jest znany od wielu lat, nigdy nie doceniano tego, jak wielki może mieć on wpływ na psychikę młodych ludzi. Jest wiele powodów, które miały wpływ na taki stan rzeczy. W końcu każdy w tym wieku ma jakieś – mniejsze lub większe – problemy z trądzikiem. A jako, że nie jest to poważne zagrożenie dla zdrowia fizycznego, poświęcano mu niewiele uwagi. Inną sprawą jest to, że do niedawna nikt specjalnie nie wiedział jak go leczyć. Trądzik ma jednak bardzo duży wpływ na życie osób, które są nim zagrożone. Ostatnie badania dowiodły, iż osoby zmagające się z trądzikiem przejawiają problemy natury psychologicznej: -Wyalienowanie społeczne -Zmniejszona pewność siebie -Zmniejszony szacunek do siebie -Problemy zw. z własną fizycznością, wyglądem osobistym -Wstyd -Depresja -Złość -Frustracja ... a nawet problemy ze znalezieniem pracy Problemy te zwykle blisko wiążą się ze sobą, a jeden prowadzi do kolejnego, tylko pogarszając ogólny stan psychiczny chorego. Mają one później bardzo poważny, negatywny wpływ na zachowanie chorego w sytuacjach gdy dochodzi do interakcji społecznej – w szkole, w pracy, w domu, itd. Należy więc docenić ich powagę, mogą być one, bowiem znaczącym problemem dla osoby dotkniętej trądzikiem. Ciekawe ciekawe ^^ tekst z stronki jakiegos producenta leku na tradzik...

moja buzia też jest w dobrym stanie. wczoraj zrobiłam maseczke z glinki i zdecydowanie poprawiła mi twarz. dzisiiaj na dzien posmarowałam się silnie nawilżającym kremem z vichy i super efekt, te takie zmarszczki z wysuszoej skóry się jakby wygładziły :) już ich praktycznie nie ma, super kremik :) nie natłuszcza, jest lekki i baardzo odzywczy. nie wałkuje sie pod makijażem, polecam zdecydowanie, ale jutro na dzien znowu bedzie brevoxy, tak zapobiegawczo i tak na zmiane vichy i brevoxyl.

No wreszcie wrociles ;) Ciekawy artykuł...Ale święta prawda..... Wszystkim nam o dziwo jakos sie cera poprawila :) Bo ja tez dzisiaj nie narzekam.Oczywiscie to w duzej mierze zasluga pudru,ale co tam....najwazniejsze,ze sie dobrze czuje ;) No troche lewa strona mnie wkurza,ale przezyje,bo za to prawa wyglada super :) Kurcze mam ograniczony internet i niedlugo skonczy mi sie limit...A placic nie mam zamiaru.Wiec nie bede raczej do 25 wpadac na kafe ... A jesli bede to tylko na chwilke. To do uslyszenia ;)

Ej,a co z Quleczka .... Hmmmm...

Weridiana dzięki za radę... :)