Postawiłam warunek kochankowi

ninja, ja też mam pytanie do Ciebie...gdybyś mogła pdwrócic sytuację, zrobiłabyś to? żałujesz wspólnego zamieszkania? widzę,ze zaczyna to Ciebie przerastać, czego rownież się boję

ninja, odpowiedziałaś zanim napisałam post

do sok porzeczkowy, wspólczuję, ale zobacz jaka jesteś silna, to już 3 miesiące, kolejne będą łaskawsze, mam nadzieję.Trzymaj się i nie wracaj,mozesz tylko byc z siebie dumna,ze swojej decyzji, a że boli...cóż...każda miłość boli

Pewno ma juz nastepną plus żone, a ja siedze pije piwo i oglądam fotki

jestes zwyczajną dziwką, odczep się sama od żonatego faceta. faceci są tacy, że często idą za głosem swojego przyrodzenia i to od kobiety zależy czy pozwoli czy nie. A skoro ty mu dupy swej użyczasz, no to do kogo masz pretensje ? Nie oczekuj,że powędrujesz z nim po slubnym kobiercu.Nie tędy droga. Chyba się trochę w życiu pogubiłaś. Naucz się dziewczynką, że o wiele przyjemniej jest się wiązać z WOLNYM mężczyzną. I jedno Ci powiem, już się wystarczająco zeszmaciłaś, że w czyjąś RODZINĘ wtargnęłaś - ON NIGDY NIE ODEJDZIE OD ŻONY. Żal mi Cię.

gdy zaczyna sie prawdziwe codzienne zycie... to jest wtedy prawdziwy koszmar... np swieta urodziny komunia itd siedzisz wtedy sama i ryczysz... on niby nie kocha zony.. mowi ze kocha mnie.. ale gdy cos sie dzieje wystarczy jeden telefon i juz leci do niej tlumaczac sie tym ...przeciez mamy wspolne dzieci...robie to dla dzieci a nie dla niej np dzis mielismy jecghac na wycieczke do lasu.. nie pojechalismy bo zadzwonila jego corka dzisiaj.. i tatus pojechal odebrac ja z urodzin kolezanki poczym przywiezie ja do nas na noc..a na wycieczke pojedziemy jutro wszyscy razem.... JESTEM PEWNIE jakas egoistka ale to mnie dobija!!!!!!!!!!!!!!!

schowaj te fotki głęboko, przynajmniej narazie i nie rozklejaj się dziewczyno, facet nie sciana, da sie przesunąć:D

Ale tak szczerze wam się przyznam, ze penetracja analna była cudowna

do majacej dość....moze silna ale i głupia widuje go z daleka bo mieszkamy obok na osiedlu, przekradam sie jak zlodziej, nogi z waty... ale wspominam ostatnie miesiace negatywnie, słowa, obojętność, po prostu uzanał mnie za pewnik,,,i pewnik sie wymknął spod kontroli

Jestem w takim zwiazku dwa lata on ma zone ale dzieci nie maja od baaardzo dawna obiecuje mi ze ja zostawi i jakos nie zrobil tego do tej pory a ja nie umiem go zostawic chcialam sie rozstac niedawno to mi doslownie mowe odjelo nie potrafilam powiedziec ze to koniec:(

WIEM ze bedzie mi bardzo ciezko ze beda powracaly te fajne chwile a ja dzis juz wiem....NIECHCE TEGO ZWIAZKU draznia mnie jego dzieci nawet to jak po 15 razy dziennie gada z nimi przez telefon..my nie mamy sojego zycia naszym zyciem kieruja jego dzieci.. a na poczatku tak nie bylo..

A ty Haffka nie bądz taka mądra/y...wpakuj sie w taki zwiazek to zobaczysz. Na siłe go trzymałam i z musu wydeptywał ścieżke do mnie 6 lat. A jakby w domu miał co trzeba toby innych dup nie czepiał sie. Poza tym skadże mniemasz że kochanka nie ma rodziny? I on tez jej nie rozwala? TO DZIAŁA W OBIE STRONY.!

Haffka, pojechałaś po mnie, takie wypowiedzi też mi są potrzebne, dodają siły, a więc dziekuje Tobie też;)

Gdybym wiedziala ze sie hajta nie pchalabym sie w to ale teraz juz za pozno:(

to możesz dupy nastawić a nie stawiac warunki:P

może jestem trochę wulgarna, poniosło mnie, przepraszam, ale naprawdę mam dobre intencje i chcę abyś sie wreszcie ocknęła!

nastawieniem dupy. kobieta tez czerpie radosc z seksu. nastawienie dupy, jakby to tylko on mial z tego przyjemnosc. bez sensu.

Haffka, pewno masz dobre intencje ale nie ma co wymyslac bo mleko sie rozlało. To ,że ma sie klapki na oczach to wiadomo. Point w tym jak sie z tego wycofać i wrócić do normalnosci...

ja moge polecic wszystkim niemoralnie poukładanym : "Kochanka motywy i konsekwencje" napisała pani Maja Langsdorff. Oskar dla kochanki która przeczyta nie wyrypując ksiażką o ściane...

a propos tematu - tak, najgorsze bagno emocjonalne w jakie moze sie wpakowac kobieta, to zwiazek z zonatym - klamstwa klamstwa ponizenie przemilczenie , obecnosc podczas rozmow telefonicznych z zoną i milczenie, błeeee i najgorsze, ze zawsze tak bylo, w kazdej epoce, nie nauczyly sie kobietki rozumu

no toż ja wlasnie tlumacze jak wrocic do codziennosci i sie odciać od tego dupka męża innej kobiety :P

uwaga na ścianę! jest wydanie w twardych okładkach... Człowiek madrzeje z wiekiem lecz najczęsciej jest to wieko od trumny..:(

Nie ma to jak telefon od zony podczas sexu na stojąco. On odbiera :Zaraz bede...\" a spodnie na wysokosci kostek...

własnie,tu szukamy rad jak wrócic do normalnosci, a skoro piszemy o tym, to pewnie chcemy rad, wsparcia,pomocy.

A moze ktoś tu jest kto skonczył taki układzik???? I coś powie konstruktywnego?

Nigdy tego nie zrozumie, jak można rozbijać cudzą rodzinę, przyczyniać się do łez jego żony i dzieci, gdzie macie honor? I jeszcze stawiacie warunki, jakim prawem? Pewnie powiecie, że prawem wielkiej miłości, ale jak można nawet w imię miłości taplać się w takim bagnie i łajdactwie? Nie dość tego to jeszcze, gdy osiągniecie swój cel to wtedy najlepiej gdyby jego dzieci znikły z tego świata, no, bo jakim prawem odwołują tatusia od tak cudownej kobiety i wspólnej wycieczki ? jakim prawem zwracają się do ojca o jakąkolwiek pomoc? Ninja, rozwaliłaś rodzinę i co? Odszedł od żony powinien jeszcze odejść od dzieci, bo przeszkadzają, bo nie podoba się, że dba o nie, że chociaż w ten sposób chce im wynagrodzić to, że nie mają już pełnej rodziny. Teraz powiesz przepraszam pomyłka? Pogardzam takimi kobietami.

JA niczyjej rodziny nie rozwalilam..!!!!!!!!!!!!!!! wrecz przeciwnie to on rozwalil moja.. ja tez kiedy gardzilam takimi kobietami jak ja.. ale stalo sie tak a nie inaczej w moim zyciu ja tylko chce przestrzec kobiety przed popelnieniem takiego bledu ... bo zycie z facetem ktory ma dzieci to tak jak w moim przpadku TO JEST KOSZMAR

WRACAJAJC do jego dzieci tak przeszkadzaja mi ... wrecz ich nie cierpie

ninja, więc po co się z nim wiązałaś wiedziałaś, że są dzieci. Sama jesteś matką, pewnie za swoimi dziećmi wskoczyłabyś w ogień więc jak możesz mieć pretensje o jego zainteresowanie jego dziećmi? Poza tym tłumaczenie, że to on rozwalił Twoje małżeństwo jest śmieszne, byłaś biedną bezwolną ofiarą? Musiało Ci to pasować.