męska ideologia-jakie blędy męsko-damskie popełniacie w związkach

no to jak juz wiesz, ze to wlasnie dowiedzialas się, ze tak mozna - teraz Ty tez mozsz zrywac znajomosc bez slowa. jak widac to normlana metoda postępowania wrelacjach m-d

Moim zdaniem aaa... żyjesz marzeniami , oczywiście każdy człowiek potrzebuje marzyć ale nie zawsze marzenia się realizują w realu , obyś tylko nie zestarzała się w oczekiwaniu na ............. księcia z bajki .

aaaa tego ze dzwoniłas z innego numeru mi nie powiedziałąs wczesnij to troche zmienia postac rzeczy. jw

gratuluje przemyslen byc moze ale zobacz ok poznaje fajnego dobrego chlopaka ale nie ma iskry juz na poczatku mnie nie pocaiga myslisz ze dlugo bym z nim wytrzymala ?? Inna sytuacja poznaje swietnego faceta ktory mnie pociaga ale ktory tez ma rozne dziwne zachowania typu wlasnie sie nie odzywa - zamilknal to tez nie dobre:( a do tego ktory milczy bardzo mnie cignie ale co z tego jak on nagle postanowil zerwac kontakt .

nie ujawnie nicka racja nie napisalam i wiem ze to stawia go teraz w gorszym swietle ale ja nie moge uwierzyc bo wiem jak bylo niedawno to ja nie chcialam kontaktu wogole nie dalam po sobie ppznac ze mi zalezy bo wszystko dzialo sie za szybko jak dla mnie on wrecz zaczal sie narzucac bo poczul cos do mnie i robil wszystko bm sie w nim zakochala . Trzymalam z nim kontakt ale ostroznie bylam mila , pocieszalam ale nie ujwnilam sie z uczuciami , dopiero kiedy przestal sie odzywac poczulam jak mi go brakuje

aaa>>> chrzań to...to są wszystko takie g...warte gierki, ktore ludzie stosują i po co? niechby wprost napisal o co chodzi...ech

a nie pomyslałas o tym ze moze on zdał sonie sprawe z sytuacji z odległosci i wolał to skończyc zanim sprawa przybierze zły obrót dla Was obydwoje? ze np będziecie cierpiec?

dzwonilam do niego nie dlugo potym jak wyslalam mu smsa ( bylo to jakies dwa tyg. temu ) i nie odpisal . Chcialam sprawdzic czy dziala mu komorka i czy wogole odbierze inny numer . Wiem , ze przed tym telefonem jeszcze mial problemy z komorka bo smsy nie dochodzily i pani mowila cos po ang. Potem juz wszystko bylo ok i wiem ze sms doszedl do niego i mysle, ze polapal iz jest on ode mnie nawet jesli wczesniej skasowal mu sie moj numer.

powiedzial mi mimo ze nie jestesmy razem rok ze mnie kocha pijany byl a nastepnego dnia pow ze nie pamieta.... JA GO BARDZO KOCHAM I CHCE GO ODZYSKAC!!!

no wlasnie o to mi chodzi niech napisze co jest i przestane sie ludzic i bede mogla nawiazywac inne znajmosci

aaa>>>juz mozesz nawiązywac nowe znajomosci a Ty BUUUU olej frajera

bylismy trzy lata od roku jestesmy sami on traktuje laski przedmiotowo przyznal sie ostatnio mojej kumpeli ze ma do mnie slabosc i sentyment ostatnio wyladowalismy w lozku pare razy i on mi wyznal milosc ale to juz po fakcie pijany jest taki czuly jak kiedys trzezwy-chowa sie za grubym grubym murem...

ale ja nie uwazam ze on jest frajerem i nie potrafie go olac nie umiem....

tego sie boje ze wkoncu zostane sama jak tak bede czekac myslec czekac i myslec ale znowu nie chce sie pakowac w jakis zwiazek gdzie nie czuje glebszych uczuc , gdzie nie ma pociagu bo to chyba nie ma sensu na dlusza mete :( wole dluzej poczekac a wbrac tak bym mogla czuc sie z kims dobrze a nie zalowac pozniej.

ale po co Wy to rozpamiętujecie? jak im zalezy to się zgloszą.....:o

Przeczytałam tylko pierwszy post, reszty mi się nie chce, mało odkrywcze:D

ile mam czekac az sie zglosi???

nie czekać, przeciez od czekania się nie zglosi ...:o kobieto, żyj i nie myśl o tym!

niby nie mysle ale przychodzi co do czego krotka konfrontacja i wpadam jak sliwka w kompot

nie ujawnie nicka a byc moze wlasnie o to chodzi , iz zdal sobie sprawe , ze to jednak odleglosc ale ja juz wczesniej nagabywalam , on pisal , ze to nie problem , raz jedno raz drugie przyjedzie namawial mnie ale ja krotko go znalam zeby leciec do niego . Pozatym gdyby zechcial przyleciec do Polski i przypadlby mi juz tak naprawde do gustu moglabym myslec o przyjedzie znowuz do niego ja nawet bylabym sklonna wyjechac tam do niego i poszukac pracy i nie musialby byc zadnego cierpienia ale takiej rozmowy nie bylo niestety... Zreszta co mi z tego , ze on chcial przerwac znajmosc , zeby nikt nie ciperpial jak ja i tak juz ciepie jak nie daj z naku zycia . Nie cierpialabym tak gdyby postwil sprawe jasno ale wlasnie tack robia faceci nie rozumieja tego ze brak kontaktu jest gorszy od powiedzenia najgorszej prawdy przynajmniej w moim przypadku. Prznajmniej pozbylabym sie wszelkich zludzen

Sygryda moze i mało odkrywcze a jednak niektórym pomogło nie kazdy sobie z tego zdaje sprawe taka prawda Ty wiesz ja wiem ale gro ludzi nie wie;)

dokładnie taki jeden ostatnio dupek mnie zranił i od tego czasu jestem taka chamska , zimna dla facetów, że aż sama się dziwie :o normalnie się tak nie zachowuje , ale nie wiem chyba żadnemu juz nie ufam :o

zaufasz ale musisz najpierw trafic na dobrego przyjaciela. ja zawsze byłam i jestem zdania zeby najpierw sie zaprzyjaxniac a potem tworzyc związki , odwrotna kolejnosc zwykle kończy sie katastrofa albo rozpadem za jakis czas. to jest tez czasami zwany spadek rózowych okularów albo poprostu kiedy jedna strona sie znudzi a nie kocha i nie jest na tyle silna by ta nude pokonac tak to sie kończy. ja mam bardzo udany związek który własnie od takowej przyjaźni sie zaczął i szczerze zycze Wam wszystkim abyscie tak trafiły i spóbowały jakos znormalizowac rozsądkiem podejscie do facetów. :)

własnie to jest najdziwniejsze że ja go nawet nie kochałam , i wiem że ten związek by i tak sie rozpadł , wcześniej czy później bo do siebie nie pasowaliśmy , ale tym co zrobił tak mnie zraził do facetów, że nawet nie chce mi się poznawać kolejnych :-(

pomysl tak ze byc moze Ty bedąc zraniona zranisz innych facetów którzy podejda do Ciebie z zyczliwoscia czułoscią, a potem bedziesz załowac. Nie wkładaj wszystkich kotów do jednego worka.Ja tez jestem dziewczyną i tez wiele razy jakis facet zrobił mi swinie ale wielu tez potrafiło byc dla mnie wsparciem przyjacielem.Jesli nienawidzisz tamtego nienawidx tylko jego z czasem i to minie, złosc jest chwilowym uczuciem i za jakis czas Ci przejdzie, ale nie daj mu pokazac ze przez niego masz uraz do wszystkich facetów

pomoze ktos?? jak mam Go zmienic chce zeby znow odczuwal byl cieply czuly

BUU a moze z nim o tym porozmawiaj poprostu, co masz sie szarpac z tym domyslac i zaprzatac głowe. Weź go na rozmowe, jesli cos nadal czuje lub ma do Ciebie słabosc tym bardziej jak wylądowaliscie w łózku to jest nie traktował Cie tylko dla zabawy widocznie te 3 lta dla niego cos znaczą. W takim razie poprostu zadzwoń albo umówcie sie i pogadajcie.

no na pewno tego się nie dowie , bo juz się nie widujemy, no wlaśnie przez nigo - takiego dupka , nie myslełam że jest w stanie mnie w ogóle skrzywdzić,tzn. że się tym przejmę i do tego będe miała taki uraz :-(

ja nawet bardzo chcialabym sie z kims najpierw zaprzyjaznic ale u mnie konczy sie to zazwyczaj tak , ze chlopak sie predzej czy pozniej zakochuje, podczas gdy ja nie potrafie :( takie mam doswiadczenia dlatego poprostu boje sie za bardzo otworzyc , zeby nie ranic koljnych osob bo przeciez to ostania rzecz jaka chcialbym zrobic komus :(

dla mnie chlopak moze byc nawet bardzo brzydki ale musze poczuc to cos tzw iskre bo inaczej wiem ze dlugo nie pociagne bo nawet sie nie da. Mialam tak przypadek gdzie zakochalam sie w chlopaku ktory byl przecietnej urody ale od rozmowy do rozmowy i poszlo .. mial w sobie cos fajnego , z jednej strony niesmialy z drugiej slodki , mial w sobie troche szalenstwa.