Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaja 56

czy wszystkie mamy kupują krzesełko z blatem dla dziecka?

Polecane posty

Gość kaja 56

powiedzcie czy nie obędę się bez krzesełka dla dziecka. czy naprawdę będzie mi dużo wygodniej? a jeśli kupię to na ile czasu będzie dziecku przydatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja racja
Dziecko w pewnym momencie zaczyna samo jeść. Posadzisz je przy normalnym stole? Sa takie drewniane krzeseka, z których potem robi się stoliczek i krzesełko i można z nich korzystac do paru lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że się obędziesz jednak dla mnie takie krzesełko to ogromna wygoda, tym bardziej, że mam w domu strasznego niejadka, karmienie Mąłej trwa bardzo długo i wszystko naokoło jest upaprane tym co akurat w nią próbuję wcisnąć, wcześniej był to tapczan lub moje ciuchy teraz krzesełko, które po jedzeniu po prostu wycieram szmatką a i zapięta w nim córka nie bardzo ma pole manewru i łatwiej mi celować w buźkę, poza tym mam z regulacją wysokości więc do każdego stolika pasuje oraz do wysokości krzesła na którym ja siedzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam, jak mała zaczęła siedzieć i jeść na siedząco - około 8-9 miesiąca zycia. Służy nam do tej pory, po 3-4 razy dziennie, ciężko by mi było bez niego :) Będziemy mieć drugie dziecko, więc pewnie jeszcze długo się z nim nie pożegnam . No i nie bez znaczenia jest fakt, że jak masz już takiego rozbieganego dwulatka, a potrzebujesz kwadransik spokoju - wsadzasz go do krzesełka, coś podsuwasz do zabawy albo do skubania i jest luzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja taze zamierzam kupic krzeselko, jak dla mnie to jest wygoda, narazie malego karmie albo w hustawce (nie takiej zwyklej) albo w bujaczku :) jakby mi ktos go trzymal zawsze to moze obyloby sie bez przeselka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalaaaa
ja nie miałam i dziecko wychowałam;) aczkolwiej nie ukrywam ze jest wygodne ale bez tego też sie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tollla
Mało dzieci chce siedzieć w krzesełkach,które póżniej tylko zajmują miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro to wymyślili i ludzie to kupują, to pewnie jest przydatne. Choć ja nie miałam i nie sądzę, żeby moja \"dynamiczna\" dwu-latka usiedziała w nim choćby sekundę. Zawsze karmiłam ją sadzając na normalnym krześle, a odkąd skończyła 1,5 roku je samodzelnie. ( nie to, żebym była gestapo i wymagała! ) Po prostu wykazywała od 12-tego miesiąca takie chęci, więc... czemu nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ESTELINKA
możesz kupić używane bedzie taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcialam w pewnym momencie zrezygnowac z krzeselka - wlasnie na zasadzie - maly je sam, no i siedziec potrafi, to o co chodzi - i okazalo sie ze chodzi o to ze posadzony na zwyklym krzesle mial olbrzymie pole manewru, ktore wykorzystywal - zlazil, wychylal sie, wlazil, zlazil i tak w kolko. Z pokora wrocilismy do sadzania w krzeselku, i problem skonczyl sie jak reka odjal - mysle ze ma silne skojarzenie - krzeselko = posilek = grzeczne siedzenie az zjem, jak zje daje znac ze koniec, i po problemie. Osobiscie bardzo polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi znajmomi mieli palstykowe regulowane krzesełko z blatem.Kiedy byliśmy u nich mały zawsze chciał w nim siedzieć.A że ich córa ani troche nie chciała być w nim sadzana oddali nam,przez kilka dni wychwalałam jakie ono jest wygodne dla mnie podczas karmienia(wcześniej małego sadzałam na kolanach gdzie w zasadzie wszystko było brudne od jedzonka) niestety przez ok miesiąc było świetnie teraz stoli w miejscu nie urzywany.Jak dla mnie za krótko się sprawdził,być może jak sybek będize troche stary to jakoś znowu się do niego zachęci.Jedynie co moge dodać jest bezpieczny cdla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, dla mnie ( osobiście, nie mówię, że dla każdego!!! ) agrumentem przeciw było to, że dziecko może się przyzwyczaić jeść tylko w takim wygodnym krzesełku. A my dużo podruzujemy i nie wiem, jak by wyglądało jedzenie małej w hotelach i restauracjach bez krzesłka yyy......? A tak, nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×