kolejny topic ....od juztra zmieniam swoje zycie!!!ale tym razem................

Tez jestem zla na siebie, caly dzien pieknie, a przed chwila zjadlam 4 ciasteczka..moze i male, ale wkurza mnie to, ze zawsze cos musze podjesc... Do sylwka juz coraz blizej, a ja tyle czasu stracilam, nic nie schudlam i tak w kolko..sorki za marudzenie, ale jestem dzis bardzo niezadowolona i taka zla na siebie...

Tak w ogole to od wczoraj jestem na south beach. Podobno najwiecej mozna schundac w pierwszej fazie - 2 tyg, jezeli to prawda to akurat do swiat bym sie wyrobila :) Jestem juz po sniadanku: tunczyk,jajko,papryka,cebula, teraz jak zwykle herbatka zielona. W pewnej madrej ksiazce znalazlam sposob na obliczenie idealnej masy ciala. Jest w miare dokladny, bo uwzglednia indywidualne predyspozycje. Napisze, moze ktos skorzysta: obwod klatki piersiowej mierzymy przy glebokim wdechu i wydechu, srednia ich wartosc mnozymy przez wzrost, a potem calosc dzielimy przez 240. Przyklad (na moim przykladzie-zmierzylam sie tuz pod cyckami): gleboki wdech - 83cm, gleboki wydech - 74cm (78,5 razy 164) : 240 = 12874 : 240 = 53,6 Wniosek taki, ze jeszcze musze schudnac 5kg.

czesc dziewczyny sniadanie to tosty z zołtym serem potem kawa teraz czekam na obiad, w koncu musze zjesc bo juz kilka dni nie jadłam obiadu. Dzis ide na nocke do pracy. samarkanda wyprobuje to co napisałas jestem ciekawa co mi wyjdzie:) trzymajcie sie i smacznego obiadku:):)

Cześć dziewczyny. Wczoraj pod względem diety dzień był całkiem udany :D Dzisiaj chyba też tak będzie. I będzie sporo ruchu......zabieram się za świąteczne porządki. Właśnie jem śniadanie 2 tosty z wędzonym schabem. Zastanawiam się czy ja uzależniłam się od internetu????? nawet śniadanie zjadam przy komputerze. od paru dni jadam pózniej śniadanie.....zazwyczaj jadłam zaraz po wstaniu i dlatego miałam więcej posiłków.Teraz rezygnuje z drugiego śniadania i jest ok.

Zakupy zrobione - idę robić pierniczki. :D Mam nadzieje że nie zjem ich zbyt dużo ;)

czesc a ja byłam na nocke w pracy i tez przez to mniej zjadłam bo wstałam dopiero na obiad - kopytka z kapustka, za godzine pocwicze, jutro dzien na uczelni stokrotka 65 miłego sprzatania:) papa

Ja juz 3 dzien na sb, czuje sie lekko i w ogole swietnie :) Tylko mam zerowy zapal do cwiczen, odkladam to z dnia na dzien...ale nic to, moze i tak cos sie uda :) do jutra, spijcie dobrze

Cześć dziewczyny Samarkanda - powodzenia w nowej diecie.Nie znam jej dokładnie, wiem tylko że musisz rezygnować z pewnych rzeczy. W pierwszej fazie chyba z owoców?????zgadza się?????? Ja jestem z tych , którzy nie potrafią sobie odmówić pewnych produktów, dlatego dla mnie najlepsza jest dieta 1000 kcal. Jem to na co mam ochote, telko w mniejszych ilościach. Wczoraj zamiast ćwiczeń potańczyłam sobie. Wiem że jest adwent , ale takie samotne pląsy w domu chyba nie są złe??? :D Pozdrawiam i życze udanego dnia

Wczoraj upiekłam porcje pierników a dzisiaj pieke drugą. Dzieci nawet nie wiem kiedy - połowe zjadły. Ja oparłam się pokusie (prawie - bo musiałam posmakować czy dobre wyszły). Jejku jek one pachną.........i jak tu nie grzeszyć??????

I znowu zostałam sama/?????????? Mam nadzieje że nie!!!!!!! Właśnie jestem przy śniadaniu.2 tosty z dżemem. Ostatnio moje śniadanie to właśnie tosty. Początkowo wcalenie nie jadłam pieczywa.....bo wszędzie słyszy się żeby zrezygnować z niego , a prawdopodobnie wcale nie trzeba.Wystarczy ograniczyć do 2 kromek dziennie i najlepiej zjeść rano. Właśnie tak robie :D A u was dziewczyny jak przebiega dieta???? i jak przygotowanie do świąt?????? Pozdrawiam niskokalorycznie :D :D

czesc czesc ja jestem tyle ze wczoraj spedziłam cały dzien na uczelni przyjechałam po 20 i juz nie miałam siedziec przed komputerem. Dzis na sniadanie jogurt wogole to jestem na diecie do 13 nie wiem czy to dobry pomysł ale przez te 2 tyg jakos wytrzymam. trzymajcie sie pa

Cześć Wpadłam tylko na chwile żeby się przywitać. Na dzisiaj mam zaplanowanych dużo rzeczy. Pewnie to i dobrze - nie będę miała czasu na jedzenie :D...ale śniadanie oczywiście zaliczone : kanapka z szynką + 2 łyżki jogurtu z 1 łyżką musli. POZDRAWIAM

Ja wlasnie zjadlam sniadanko przed kompem - salatke z tunczyka, papryki, pora i fasoli czerwonej, dodalam do tego kromke razowca...stwierdzam, ze te wszystkie glupie pomysly z dieta, ktora cos eliminuje nie sa dobre..od 5 dni do dzisiaj nie jadlam weglowodanow i przemiana materii jakby sie zastopowala..cos tu chyba nie tak. tzn. ja wiem co i jak, wiedze mam calkiem spora, ale co z tego..wracam to zdrowego zywienia, bez zadnych szopek

czesc sniadanie to jajecznica potem była kawa zamierzam zjesc jeszcze jabłko i to tyle do swiat jakos pociagne na tej diecie choc nie jest łatwo a potem chciałabym wrocic do normalnego jedzenia tyle ze to chyba bedzie niemozliwe bo z moja przemiana materii w 2 tyg pewnie bym przybrała tyle co straciłam przez tyle czasu. Ide pozałatwiac sprawy w banku pa pa

Cześć dziewczyny Minął kolejny tydzień mojego odchudzania. EFekty są w miare zadowalające :D Na potwierdzenie tego aktualizuje naszą tabelkę nick wiek waga start wzrost ubytek cel Pivcia...........23.............71................167...........0..........55 Klaaapka .......25.............60................169..........6,5..........52 Coooooleczka..22.............56................165.........2,3..........52 Stokrotka65...36..............66................162...........5,5........58 Samarkanda....22..............59...............164............2..........53 Skowroneczek..19.............67...............171............0..........60

Stopke też uaktualniłam :D

czesc dziewuszki:) na sniadanie były 2 jajka na twardo + czerwona herbata potem grejpfrut i przed chwila jogurt. Przez ten tydzien schudłam kg niby do celu brakuje mi 0,5 kg ale chyba juz nie chce chudnac. Wogole to zauwazam ze zle sie dzieje z moja głowa tzn przez te dwa tyg jadłam bardzo mało i teraz jak nie mam potrzeby jesc wiecej a nawet jak bym zjadła to miałabym okropne wyrzuty i najnormalniej boje sie ze przytyje. Chyba za długo ta moja dieta trwała. Mama twierdzi ze zrobiłam sie taka szkieletowata i co chwila podsuwa mi cos pod nos. Wiec na dzien dzisiejszy koncze diete i probuje sie przestawic ze swoim mysleniem :) Za was trzymam kciuki tabelka wyglada nastepujaco nick wiek waga start wzrost ubytek cel Pivcia...........23.............71................167...........0..........55 Klaaapka .......25.............60................169..........7,5..........52 Coooooleczka..22.............56................165.........2,3..........52 Stokrotka65...36..............66................162...........5,5........58 Samarkanda....22..............59...............164............2..........53 Skowroneczek..19.............67...............171............0..........60 pa

klaaapka - czy to znaczy że przestaniesz odwiedzać nasz topik???

nie nie, bede was odwiedzac bo to chyba kolejne moje uzaleznienie:D ale teraz moim celem bedzie utrzymanie wagi i powoli bede właczac wiecej składników

Jak pusciutko dzisiaj...ale w koncu weekend..ja tez nie pisze tak czesto jak bym chciala, niestety czasem naprawde czasu nie mam, ale mysle co sie u Was dzieje. Dzis mialam dzien brzuszka, czyli jem co chcem :) Stwierdzialm, ze w moim przypasku odchudzanie jest bez sensu, ciagle mysle o jedzeniu. poczatki SB pomogly mi we wprowadzeniu w zycie tego co od dawna planowalam - zdrowego odzywiania, czlowiek w sumie tez chudnie, a sie nie odchudza..przelecialam na tym tydzien, o jedzeniu nie myslalam, a spodnie luzniejsze :) od jutra oczywiscie znowu normalnie, w sensie zdrowo :) Tabeli nie zmieniam w swoim przypadku, chociaz w koncu znowu jest tyle ile ona pokazuje :)

czesc dziewczyny Wczoraj nie miałam czasu tu zajrzec cały czas w biegu. Sprzatanie zakupy ubieranie choinki. Praktycznie cały czas byłam zajeta przez co mniej zjadłam. Dzis na sniadanie tosty z zółtym serem z majonezem+ czerwona herbata. Na obiad był rosołek i ziemniaczki z karkówka zjadłam ale troche. Na kolacje (ktorej juz dawno nie jadłam) przyszykowałam sobie mussli. Miłego dzionka:):)

Cześć dziewczyny Przez weekend nie odzywałam się ale diete trzymałam. W tym tygodniu też nie powinno być zle - dużo rzeczy do zrobienia jest, więc nie będzie czasu na jedzenie :D Dzisiejsze śniadanie to kromka chleba z twarogiem + kawa. Miłego dnia życzę , może uda mi się jeszcze tutaj zajrzeć.

Cześć dziewczyny. Wiem , wiem że święta tuż tuż......i w związku z tym każdy ma dużo pracy, ale szkoda że nie wpadniecie choć na chwilke :( Wczoraj zjadłam wyjątkowo mało , właśnie z powodu nadmiaru prac domowych :D Zaraz idę na śniadanie - nie wiem jeszcze co zjem .Może jajecznica??????? Pozdrawiam przedświątecznie

Witam dziewczynki :) Ja dzis w koncu mialam dzien wolny, spedzilam go na swiatecznych zakupach, swiatecznym sprzataniu i w koncu choinke wyjelam. Strasznie pozno w tym roku wyszlo z tym wszystkim, ale ciagle w pracy siedzialam albo w szkole. Nie wspomne nawet o mojej kompletnie zaniedbanej diecie...teraz mam taka wymowke, ze po swietach, zeby na sylwka miec bardziej plaski brzuch..jestem beznadziejna Jutro planuje kupic Shape, przegladalam dzis i calkiem fajne cwiczenia byly..taaaa, po swietach zaczne tez cwiczyc :p

Dalej jestem zalamana, robie ostatni raz bede probowac schudnac. Mam nadzieje, ze mi pomozecie..i nie bedziecie zwracaly uwagi na to, ze marudze, a pewnie tak bedzie przez jakis czas, bo poprostu musze sobie pogadac :) i ze bede pisac, jak bede chciala cos zjesc..takie nudy, mozecie nie czytac :) dzis na sniadanie jogurt naturalny + otreby + cynamon

Cześć dziewczyny :D Samarkanda - marudz ile chcesz :D , każda z nas musi od czasu do czasu pomarudzić sobie. Dzisiaj czeka mnie mnóstwo roboty. Wstałam wcześnie rano i pije już drugą kawe (na dobre obudzenie).!!!!! Sniadania jeszcze nie jadłam - ale za chwile zjem bułke z serem . Pa pa

czesc dziewczyny Własnie ten czas przedswiateczny. Cały czas w biegu. Oprocz szkoly jeszcze pracuje na nic nie mam czasu. Ja juz mam wysprzatane choinka ubrana teraz jeszcze mnie czeka bieganina po sklepach i kupienie prezentow( na razie kupiłam tylko siostrze). samarkanda zawsze jestesmy z toba:) Trzymajcie sie cieplutko

Wpadam tylko na chwile powiedzieć cześć. W miare możliwości diete trzymam - czasami posmakuje coś co właśnie gotuje np. bigos pełem mięsa i grzybów :D Pozdrawiam cieplutko

Zajrzę tutaj dopiero po świętach więc wszystkim: WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ :D

czesc tak własnie myslałam ze zaganiane jestescie no w sumie to ja tez ale co sie dziwic zostały tylko 2 dni do swiat. z kuchni dochodza zapachy, prawie poł dnia spedziłam na zakupach ale prezenty zrobione a to nawazniejsze:D Tez wam zycze wesolych i spokojnych swiat. Trzymajcie sie pa pa