Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gospochaa

Na czym można zaoszczędzić w domu?... gaz, woda, co jeszcze???

Polecane posty

Gość renia12
rambaldi--------------> oczywiście że dali mi już porozbierane osobno wszystkie części , póżniej sobie sama kroisz na porcje i mrozisz, z samej szynki wyszło mi 17 porcji obiadowych dla 4osobowej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Renia 12 - skąd jesteś bo mnie to nurtuje. Szukam pewnej Reni z torunia:) Do RAMBALDI>>>>> myślę że taka ekonomiczna spłuczka to by było coś! Moja zżera tyle wody że szkoda gadać, no ale nie czas na modernizacje, może kiedyś. Tymczasem zostało mi oszczędzanie;) Już przykręciłam zawór i woda sie tak nie leje no i oszczędzam swiatło i gaz :-P Ciekawe jak wyjdę z perwszym ekonomicznym rachunkiem np za wodę. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama szpinakowa
gospocha nie oszczedzaj :)) MPWiK szykuje kolejna podwyzkę . :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś jestem no name
To ja od tego płynu - obecnie piorę w płynach Perła. Wydajny jest bardzo. Zazwyczaj kupowałam małe pudełko proszku do kolorów i do białego na miesiąc każdy po ok. 7 zł - dużo piorę. Po miesiącu prania w płynie (kolor) ubytek jest może 15-20% butelki, czyli wystarczy na ok. 5 m-cy za 26 zł. Niby to nie dużo ale ponad miesiąc prania mam gratis:) I mimo że kupowałam dobre proszki płyn jakoś lepiej dopiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ja kim banku trzymacie pieniądzę? Ja zrezygnowałam z pko na rzecz mbanku. Nie ma opłat za prowadzenie rachunku, oprocentowanie przyzwoitsze. Oszczędzam 5.40 x12 rocznie. Co najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Ja wszystko trzymam na RORze, procenty tak marne w PKO SA że jak kiedyś zapyatłam to mi od razu przeszła ochota na oszczędzanie. Zamierzam zmienić bank na ten, który jest bliżej domu:) Nie mam konta w Mbanku ale kiedy sprawdzałam warunki kredytu to istna tragedia, jest na równi z PKO SA, pod względem ździerstwa. No i tak oto przeszłyśmy od oszczędzania wody do pomnażania kasy:-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot trzpiot
aalberta a nie lepiej placić z konta przez internet?? szybko , tanio i wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie trzpiocie
przecież alberta napisała, że ma konto w mBanku ,a jak powszechnie wiadomo to jest bank internetowy:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza bez woza
trzpiot to trzpiot jak zawsze roztrzepany :)) ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot trzpiot
a jak:) wszystko w zgodzie z nickiem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjedzma
Hym ja zaoszczedzilam na kosmetykach z korzyscia dla mojej skory. Po tradycyjnym myciu, oplukuje sie tonikiem z octu jablkowego. Nalewam sobie do miski letniej wody troche octu jablkowego tak na oko jakmi sie wkropi (ze 3-4 lyzki) i tym sie splukuje ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Witam miłe Panie:) Czyżby topic zdychał???:-P:-D Kobietki, nie było mnie trochę (próbowałam oszczędzać na wodzie w tym czasie! -skutek: MARNY) Wczorajsze mycie naczyń pochłonęło 80 litrów:( psiakość:-P ja się nie nadaję do niczego. Niby oszczędzam na jedzeniu ale to też takie jakieś iluzoryczne... na razie mam sporo warzywek i wymiatam zamrażalnik. na tyle mnie stać, reżimu nie dam rady wprowadzić żadnego! A w piątek wyjeżdżam do wieeelkeij aglomeracji na rekreacjo-zakupy:-D Pewnie się poplączę po hipermarketach także, czy ktoś mi poleca gdzieś zajrzeć???;) Już przeczytałam wątek: co kupić w lidlu, z radością zakupię chemię!:-D Słodyczy sobie odmówię, reszta to jak fantazja zadecyduje. Dzięki za wpisy! (Świnki nie kupuję bo nie przejem a na świętas i tak spore bony do mięsnego będą. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo na czym można jeszcze oszczędzać?Tak mi do głowy przyszło,coby zacząć rozglądać się za lepiej płatną robotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PINE_S_KA
oszczędzanie, oszczędzanie oto jest pytanie jak? ja głownie oszczędzam na dojazdach do pracy,a le to dość ryzykowne dla niektórych.Do pracy zamiast samochodem bo go nie mam czy autobusem chodzę pieszo niom dreptania mam jakąś godzinę szybkim krokiem czas ucieka ale kasa jest mniejsza tak na bilet miesięczny to jest jakies 85 zł. miesięcznie.zimą bede musiała jakoś inaczej to rozwiązać bo jak bedą mrozy to bedzie ciężko,ale latem czy wiosną czy ładną jesienią czemu nie.I zdrowiej jest jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej PINESKO :) To naprawdę wartościowy pomysł:) Ale ja mam do pracy 5 min. (tyłem i z zzamkniętymi oczami:-P) hihi Za to idę sobie wooolno brukowaną uliczką, zamkniętą dla ruchu samochodowego więc... relaksik mam:) A cieszę się że nie muszę wydawać na sieciówkę, oj cieszę!:-D Kiedyś stówka to byłomtakie minimum na bilety MZK. Wiecie, zużyłam 10 kubików przez 6 tygodni:(, ale i tak nieźle jak na moje możliwości! jak przyjdzie za prąd - chyba z okna skoczę!:-P Niestety Amitka ma rację - trzeba szukać dodatkowej fuchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to są te
kubiki???? serio pytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mieszkam sama zdzieckiem i swiatło 200 zł co drugi miesiąć, telefon 28 tylko abonament, komórka 80 zł, internet 25 zł, mieszkanie 300 zł czynsz z wodą.i przedszkole 200 zł nie wydalam już. czy duże to sa koszty utrzymania czy ja po prostu ni epotrafię rządzić pinędzmi????pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKNERUSKA
CZY WY WSZYSTKIE MIESZKACIE W POZNANIU????? CZYTAM I OCZOM NIE WIERZE :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaaa
SKNERUSKO - co cię tak zbulwersowało???! Czyżby nasz piękny kraj ci się nie podobał?!!!:-P p.s. - rachunki za wodę spadły o połowę prawie, ale nie było mnie chyba podczas odczytu i przyszedł bieżący rachunek na którym naliczono mi dokładnie 18kubikow!!!za miesiąc/bo tak akurat wypadła okrągła cyferka! wrrrrrrrrrrr....... I znowu płacę... tym razem na zapas:-P pozdrawaim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna27
Hm....a ja mam 2 salony w którym 1 żyrandol ma 9 żarówek energooszczędnych,w drugim również 9. W całym domu mam żarówki energooszczędne,mam manię wyłączania światła tam gdzie nikogo nie ma.Nie siedzę po ciemku,często oglądam tv lub siedzę przed komputerem. Na wodzie też oszczędzam kąpiel raz w tygodniu,codzień szybki prysznic. Mamy ogrzewanie na miał,ciepłą wodę mam z bojlera. Rachunek za prąd na 2msce 195zł,woda co msc 30-40zł. Od lat z meżem robimy zakupy więc wiemy co dobre i tanie,często kupujemy w biedronce spożywkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubik
1 kubik = 1 metr kubiczny czyli 1 metr sześcienny czyli 1 kubik to jest 1 m3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubik
Ja zużywam 5 kubików wody na miesiąc na 2 dorosłe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a ja staram się kupować energooszczedne sprzety, poczynając od pralki na żarówkach kończąc, hm...a na co zwracać uwagę jeżeli kupuję sie odkurzacz, jak na nim można oszczędzać czas i pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ech... czytam i czytam i wiekszośc stosuje...a i tak niestarcza....juz mi brak motywacji...sił....ach te kobiety i błędy młodości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnyr
W domu załóż czapkę na uszy tzw. uszatkę oraz rękawice narciarskie. Zawsze możesz je zdjąć przed myciem. A jeżeli sobie pozwolisz na jednorazowy wydatek i kupisz kożuch, to wówczas nosząc go zaoszczędzisz jeszcze więcej. A za oszczędności kup sobie ciepłe kalesony (najlepiej 2 pary)i w nocy wyłącz wszystkie źródła ciepła. Rano się rozgrzejesz uprawiając intensywną gimnastykę, co ci wyjdzie na zdrowie. Jeżeli dnia poprzedniego herbatę wlejesz do termosu, to nie będziesz musiał rano używać kuchenki gazowej. Kolejne oszczędność. Obiad zjedz w barze mlecznym i nie gotuj w domu. A kolacji najlepiej nie jedz (tak radzą dietetycy). W ten sposób w zasadzie możesz w ogóle wyłączyć gaz, bo po co ci on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnyr
Oszczędność ENERGII W domu załóż czapkę na uszy tzw. uszatkę oraz rękawice narciarskie. Zawsze możesz je zdjąć przed myciem. A jeżeli sobie pozwolisz na jednorazowy wydatek i kupisz kożuch, to wówczas nosząc go zaoszczędzisz jeszcze więcej. A za oszczędności kup sobie ciepłe kalesony (najlepiej 2 pary)i w nocy wyłącz wszystkie źródła ciepła. Rano się rozgrzejesz uprawiając intensywną gimnastykę, co ci wyjdzie na zdrowie. Jeżeli dnia poprzedniego herbatę wlejesz do termosu, to nie będziesz musiał rano używać kuchenki gazowej. Kolejne oszczędność. Obiad zjedz w barze mlecznym i nie gotuj w domu. A kolacji najlepiej nie jedz (tak radzą dietetycy). W ten sposób w zasadzie możesz w ogóle wyłączyć gaz, bo po co ci on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finansista
Napisałem artykuł o tym jak zaoszczędzić na jedzeniu. Może nieco mniej inwazyjne jak autor postu wyżej ale zawsze warto przeczytać, zapraszam: http://www.sosbiznesowy.pl/artykul-jak-zaoszczedzic-na-jedzeniu w serwisie dodałem całą kategorię "jak zaoszczędzić na" ( http://www.sosbiznesowy.pl/artykul-jak-zaoszczedzic-na-jedzeniu ), z czasem kategoria wypełni się odpowiednimi artykułami. Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja oszczedzam
w ten sposob: zrezygnowalam z czajnika ellektrycznego wylaczam na noc z kontaktu kuchenke elektryczna właczam do kontaktu kuchenke mikrofalowa wtedy kiedy jest mi potrzebna, pozniej wylaczam wylaczam na noc z kontaktu przedluzacz-podlaczony jest do niego telewizor i komputer zmienilam ogrzewanie z gazowego na kominek na drewno jak zmywam to nie rozkrecam wody tylko zamaczam zmywak i nalewam plynu na niego pozniej tylko plukam naczynia zapalam swiatlo tylko tam gdzie siedze, sa to zarowki halogenowe wiec malo pobieraja pradu zrezygnowalam z telefonu stacjonarnego na rzecz komorki-wiecej moge rozmawiac za taniej niz stacjonarny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×