waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Hej!! Myje okna :-) Nie jest to proste bo okna mam suwane do góry a nie otwierane wiec bede musiala wyjsc na przylegly daszek i zamknac za soba okno zeby je umyc :-O W Anglii sa dziwne okna...... Co u Was?? dodziu jak cwiczenia?? ja mam tu wiecej miejsca i jutro zaczynam tez cwiczyc!!!! dzis wieczorem mamy mala \'parapetówke\' wiec raczej nie dam rady :-P pozdrawiam goraco

witam...witam... jestem dopiero w domu, była cały dzień piękna pogoda i spacerowałam dziś, bardzo dużo byłam w Łazienkach, potem na piechotę na Stare Miasto... oj nadreptałam się bardzo, ale fajnie!!!!! ... moje ćwiczenia a staram się ale są super, heheheh wszystko po nich boli, i tak ma być... ogólnie dobrze???? dziś dzień przerwy, jakaś herbatka??? o tego mi trzeba..... eulalio takie porządki już na święta chyba robisz? pora już pora!!!! pozdrawiam

oj Eulalio teraz mnie pochłania praca w kole partii, we wczorajszych wyborach załapałam się do zarządu naszego koła, w czym wiąże sporo pracy, zrobiłam się na stare lata społecznicą....hehehehhe potem wpadnę tutaj i mam nadzieję, że ktoś tu się zamelduję

dodziu gratuluje miejsca w zarzadzie :-) Impreza wczoraj byla calkiem udana. Dzis dzien jakis leniwy, niedziele uciekla nie wiem kiedy ze wzgledu na zmiane czasu. Juz trzeba isc spac i juz znów jutro poniedzielek Milego tygodnia wszystkim!!!!

witam witam w poniedziałkowy ranek, pogoda nastraja do czynów wielkich, wczoraj niestety nie miałam siły aby tu zajrzeć, bo cały dzień byłam na wycieczce rowerowej ... dzis trochę kiepsko z siedzieniem!!! kolana też cierpią, ale pokonaliśmy ponad 40 km, wróciłam wieczorkiem padnięta, hehehhehe samo zdrowie! dziś dalej 6 Weidera, po południu cos się tutaj wpiszę, może będzie większa frekwencja ??? ...ach dietowo bardzo dobrze, nawet super!!!! potem się pochwalę papapa pozdrawiam

witam witam w poniedziałkowy ranek, pogoda nastraja do czynów wielkich, wczoraj niestety nie miałam siły aby tu zajrzeć, bo cały dzień byłam na wycieczce rowerowej ... dzis trochę kiepsko z siedzieniem!!! kolana też cierpią, ale pokonaliśmy ponad 40 km, wróciłam wieczorkiem padnięta, hehehhehe samo zdrowie! dziś dalej 6 Weidera, po południu cos się tutaj wpiszę, może będzie większa frekwencja ??? ...ach dietowo bardzo dobrze, nawet super!!!! potem się pochwalę papapa pozdrawiam

hej, witam co się tu dzieje wieje pustką!!!! okropność!!!! u mnie oki dzień zapowiada się ciekawie, praca...praca.. po pracy..... spacer no może któraś z łaski swojej coś tu nasmaruje??? pozdro

czesc dodziuniu!! :-D nie ludz sie, wszyscy juz olali ten topik U mnie Ok,coraz bardziej sie przyzwyczajam do nowego mieszkania i pomalu coraz bardziej je lubie :-) Zaczelam cwiczyc :-D Pomalu narazie ale systematycznie.I sprawia mi to duzo satysfakcji!! Przeslij mi A6W jak mozesz bo mialam a gdzies zgubilam.. I chwal sie !!!! jak efekty?? Do swiat niecale 2 tyg. Mialam do tego czasu wazyc równo 80... a ile bedzie to podam na Swieta :-D :-D wiosna piekna i radosna znów!! Slonko grzeje dzis niemozliwie! Duza buzka

olały, oj już zaraz olały:) jak bedziecie trzymały się we święta? wiadomo- duzo czasu, łakoci, dobrego jedzenia...ja już sie boję:) wielkie obżarstwo:D jaka jest wasza recepta na święta? bo wiadomo to jeden z gorszych okresów dla diety: gdy wszystko łącznie z jedzeniem jest dozwolone w tym dniu:) szczególnie wielkanoc kojarzy mi sie ze słodyczami... wigilia bardziej z pomarańczami, \"moczką\" i jedzeniem świątecznym, ale wielkanoc z mnóstwem słodyczy, ciastem mniam mniam.... a potem 3 kilo jak nic w góre:( ehh.... ale co tam...ja sie wybiore na spacer w pierwszy dzie i to na porządny...wyciągne familie to sie pochasa... już bedzie troche ruchu, w domu też cos tam poćwicze- zeby nie mieć wyrzutów sumienia;) pozdrawiam was kochane:)

Yohimm jak milo ze do nas zajzalas :-) Ja postaram sie nie przejesc tych Swiat.. Do domu nie jade wiec juz troche latwiej ale rodzice wysylaja paczke ;-) W której makowiec mamusi ma sie znalezc :-P Poza tym nie zaprzestawac cwiczen! Nie jesc po 19 i skucic sie najwyzej na 2 kawalki ciasta :-P A jak bedzie to tak naprawde zobaczy sie, moze wogóle apetytu nie bede miala??? Byleby tylko przez 2 swiateczne dni nie zaprzepascic wszystkiego, bo nie warto :-) A wogóle co yohimm u Ciebie? jak szkólka leci? Praktyki zaliczone?

a no z praktykami to jest tak, ze po 6 tygodni mamy na różnych placówkach...do tej pory byłam na szpitalu (odział wewnetrzny, i na przewlekle chorych), na punkcie zywienia w szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie chorych, w szkole na kuchnio-stołówce :/ i teraz jestem na poradni...nudzimy sie jak mopsy...ludzie niechetnie, o dziwo, chodzą do dietetyka... (aha, dodam, ze z dotychczasowych praktyk mam same 5 na zaliczeniu:) ) a jak już ktoś przyjdzie to zdarza sie, ze nie przychodzą po odbiór zaleceń (moze ich to przerasta, mysleli, ze z dietetykiem bedzie łatwiej, ze za nich będziemy chudnąć, obniżać ciśnienie, albo cholesterol;) no cóż... ja tylko czekam do czerwca, byle zdać egzamin i wyjeżdzam do chłopaka... myslę, ze bedzie ok, ale normalne jest, ze mam cholernego \"pietra\"... niestety jestem rocznikiem, któremu i wprowadzono jako pierwszym, gimnazjum, cholerne egzaminy do liceum, nową maturę i nowe egzaminy w szkołach policealnych czy pomaturalnych...cóż, nie ma to jak być królikiem doświadczalnym...tyle już przezyłam, ze przezyje i to...:) a u was co? ja będe sie starała w świeta i ćwiczyć i jeść mniej i faktycznie nie podjadać po 19 (normlanie nie jadam po tej godzinie ale wiadomo- w święta wolno:) ) pomimo, ze będe dietetykiem, też mam takie okresy, ze sie nawpierdzielam...uwielbiam jeść... no a w ogóle to ostatnio przytyło mi sie trosik, ale już ćwicze, ograniczam jedzenie i wszystko idzie w dobrym kierunku- wszakże jestem tylko człowiekiem:);) niestety mam tendencje do tycia... i ciągle musze sie pilnować...nauczyłam sie kiedyś odpowiednio jadać, ale czasem zdarzaja sie chwile... łasucha:) heheh.... trzymam forme... ale ja bredze- wybaczcie

yohimm to gratuluje 5 na zaliczeniach!! :-) A do ukochanego to tylko na wakacje czy na dluzej sie wybierasz? W Londynie jest jesli dobrze pamietam? No tak, jak sie okazuje nawet dietetyk moze miec slabosci zywieniowe..:-) Ja wlasnie sie przybieram do cwiczen ale przed chwila niepotrzebnie sie najadlam (a juz prawie 21) i ciezko mi i mam wyrzuty :-O Bede dluzej cwiczyc ;-)

witajcie!!! witajcie!!! dziewczynki... pogoda fantastyczna !!!! dziś już środa!!! jeszcze dwa dni!!!! yohimm gratulacje...gratulacje...!!!!!!!! ..oj Eulalio z tymi ćwiczeniami jest oki, wszystko mnie boli ale tak ma być, wczoraj też się gimnastykowałam a pod wieczór nie miałam siły aby tu zajrzeć!!! ... z dietą jest dobrze zanotowałam spory spadek wagi, co mnie cieszy bardzo, to mój plan może na ten rok stanie się realny???? oprócz gimnastyki codziennie dużo maszeruję, dziś do pracy też szłam na piechotę , to mi rano bardzo dobrze.... a co do świąt to mamy plany takie raczej sportowe, jakiś wypad za miasto, może do Kazimierza nad Wisłą, albo do Ciechocinka, zobaczymy jeszcze aby pogoda dopisała to napewno się wszystko uda???? ... tylko roboty w domu w huk!!! bo w moim budynku robią elewację i ocieplenie budynku, i jeszcze mycie okien, zaparane okropnie, muszę się zabrać za robotę, ale to dopiero w przyszłym tygodniu... teraz za robotę muszę się zabrać papappa

oj babeczki...ja to tak mało czasu ma,ze załamka...sprzątam w nocy po 23 jak dzieci śpią i zajmuje mi to do 1!!.kiedy ja odpocznę...

Duszkasku witaj . Czy możesz mi wyjaśnić co z tą Meridią. Ja zapał do odchudzania mam , ale przez chwilę . Zawsze coś mi stanie w poprzek i wykorzystuję to by się polenić . A u ciebie widzę duże efekty. Muszę coś zdziałać do lata. Ćwiczonka przerwałam bo mam zapalenie korzonków ,ale mija powoli więc czas wznowić wyzwanie .

Witaj:) Kochana napisz na gg do mnie bo mi net chodzi jak po flaszce.:D

Witajcie!!!!!!!:) Eulalio- jade na dłuzej... może 4-5 lat? może dłużej? nie wiem...ale4 jedno wiem na pewno, ze nie chce tam zostawac na stałe... a Ukochany jest w Blackpool k/ Liverpool\'u.... kurcze no i wykrakałam... narzekałam, ze nudzimy sie jak mopsy, ze nikt nie przychodzi a dziś trafiła (mnie sie kurat) kobieta z WZW typu B...ehh... tzra bedzie popracować przez weekend nad dietką i zaleceniami:) oj, już mi sie nie chce:) a za niedlugo święta.... i wolne...jupii.... cały tydzień wolnego!!!

No prosze jak milo sie nam zrobilo :-) Nareszcie jest co czytac ;-) U mnie zaraz chyba zacznie padac deszcz bo ciemno sie zrobilo i spac mi sie chce okropnie mimo wypitej dopiero co kawy.. dodziu chwal sie, ile juz udalo ci sie zgubic?? duszkasku nic dziwnego ze ty tak chudniesz skoro tak ciezko pracujesz w domku :-) naszata pisz czesciej! no no yohimm, 4- 5 lat.. to widze ze powazne plany macie. A to juz Twój ostatni rok nauki?? Koncze robic obiad i ide sie zdrzemnac bo oczy mi sie same zamykaja przez ta pogoda... pa pa

siedzę w domu i syna pilnuję , bo czort myśli że nauka sama do głowy wchodzi . A testy za m-c . Jeszcze mi na robola urośnie .:OTaka to już dola mamusiek. I pilnując go mogę tu głowę wsadzić . Duszkasek dał mi lekturkę to mam co czytać. Roboty świąteczne prawie skończone. Na żarełko się nie nastawiam. Trzeba się oszczędzać i apetytu nie zaostrzać. Słonko świeci, może potrzyma do świąt . Najchętniej schowałabym wszystkie zimowe klamoty...Dziecię opróżniło swoją szafę . 4 wory wywalone , a ona jeszcze pełna . Aleśmy chomiki.. Kiedys takie żeczybyło komu dać , a obecnie- na śmietnik. Jak komu chcesz dać to ma być z metką i w odpowiednim fasonie i kolorze. Najlepiej od Nike lud Gucciego.... Co za czasy.. Czy wiecie ile ostatnio biorą za sprzątanie???Czy 100 to mało czy dużo ??

Eulalio- tak to mój ostatni rok nauki w szkole...wszak chodze do policealnej...ale kto wie? jak przyjade z powrotem to może pójde na studia..chyba ciężko było by mi z samą sobą i przed samą sobą, ze nie poszłam dalej, na studia...wiem, ze raczej chcę kształcic sie dalej... hmm...chyba raczej są to poważne plany, skoro chce tam przebywać około 5 lat... z chłopakiem jestem już ponad 2,5 roku... ale...wolę nie zapeszać , nic nie planować na zapas... [odpukać w niemalowane] kurcze, właśnie była przed chwilą u mnie koleżanka z zapytaniem czy nie chciałabym dorobić sobie w środy i w weekendy w grocie solnej jako... hmm...no, zeby włączac jaką maszyne, zapisywać ludzi na grote solną, i chyba solarium pilnować... kurcze, no czemu nie...i tak bez ukochanego sie nudze, to przynajmiej bym coś zarobiła:)... a stawka nie wydaje mi sie mała...7 zł na ręke... chyba ok?:) pozdrawiam Was kochane

TABELKA: Nick............waga........biodra(cm)......uda.......ta lia.......biust dodzia..........92kg..........119cm..........56cm.....10 6cm........... duszkasek.....81.5kg..........103cm..........59cm .....90cm....103cm eulalia..........82kg.........106,5cm......102cm....82 ,5cm...102cm gruba baba....132kg.........141cm....................107cm....... ..... luli laj..........89,3kg........................................ ................. naszata.......88kg..........117cm..........66cm. ....94cm.....108cm perelka........115kg................................... ....................... Wioli..........113kg........127cm........82cm.....121cm. ......128cm jak widzicie,bez rewelacjii....buuuuuuuuuuu..:( ale za tydzień zaczynam biegać bo juz prawie nie kaszlę po zmęczeniu,więc chyba już mi całkiem przejdzie.:)...inaczej niemam czasu jak o 5 rano...cóż..zobaczymy...

Naszata...u mnie w Ełku to 25zł. za godzinę.....

Duszkasku -przenoszę się do ciebie . 4000 za 20 dni pracy jako sprzątaczka? Zyć nie umierać. i bez podatków.... Co do Meridii - nie mogę. Niedoczynność tarczycy:O

Naszato...strasznie mi przykro,ale wprowadziłam cię w błąd..moi znajomi dają 25zł dla sprzątaczki ale za 3 godziny.....sorki...

witam...witam... ... oj jak tu sie gwarno zrobiło wczoraj.... jak za starych dobrych czasów??? wczoraj miałam tu wpaść wieczorem ale sił mi zabrakło... to A6W, padam na twarz i już !!!, pierwsza drzemka dopadła mnie ok 20.... jak niemowlę.... nic nie oglądam wieczorami, tylko się zanużam i spię!!!! dietowo dobrze trzymam się takiej troszkę zmodyfikowanej SB, daję radę, pięć małych posiłków dziennie, bez pieczywa, ziemniaków, kasz i innych takich produktów... i narazie wygrywam.. hehehehe tylko teraz w perspektywie śiwęta???? może w weekend będę bardziej mobilna??? napewno wyruszę na wycieczkę rowerową już w sobotę.... tymczasem pozdrawiam

Pozdrowionka dla wszystkich kochane::) złość mną dzisiaj rządzi bo kasę w błoto wywaliłam i okazało się ,że muszę wywalić jeszcze ze 3x tyle...ale skąd ją wziąć..???. o zgrozo... kiedy będzie lepiej???

Hej Kobiety!! Daje mi sie we znaki wiosenne przesilenie..Ciagle jestem zmeczona i senna dodziu podeslij mi A6W, prosze :-) Ciesze sie ze tak dobrze Ci idzie..gratuluje!!! duszkasku niestety pieniadze sa rzecza b. ulotna. My ostatnio ze wzgledu na przeprowadzke tez mamm sporo wydatków....moze wkrótce bedzie lepiej?? naszata ja porobilam porzadki w szafach podczas pakowania ;-) przy okazji co niepotrzebne powedrowalo do kosza :-) pozdrawiam goraco

Dodziu ja tez poprosze te szóstke na meila...:)

no i proszę jk szybko skończył się mój sen o szybkiej , łatwej forsie..... U mnie porządki wiosenne. Wszędzie zaczynam i popadam w rozpacz. Gdzie się nie ruszę tam nie da się skończyć . Syzyfowa praca..... Smażę kotleciki na rodzinny obiad......

Ale sobie milo pospalam.. :-D taka popoludniowa drzemka dodaje sil.. teraz ide obiadek grzac bo maz zaraz przybedzie