Mamusia mezusia

Ja posiedze troche później,bede na pewno po południu,teraz musze popracowac:( Dzisiaj mam doła,nie wiem dlaczego,chyba znów te wspomnienia.

Przestan zieciowa sie dolowac,glowa do gory,masz byc szczesliwa i nie myslec o zlych rzeczach,pogadamy jak bedziesz miala czas,nie przejmuj sie glupimi tekstami co tu pisza pod twoim adresem one nie wiedza co pisza.

Dziewczyny jestescie??czy dzisiaj zadna nie ma ochoty pogadac??cos czuje ze nasz topik sie konczy.

czesc Bronka Wróciłam z pracy,chyba bierze mnie grypa,jestem zupełnie rozwalona .Spotkałam dzisiaj kolezanke,przeprowadzili sie na wieś i namawiała mnie na przyjazd-kusiła sauną:).Na samą mysl robi sie przyjemniej:) Co tam u Ciebie?Jak Twoja podopieczna?lepiej?

z moja podopiezna z dnia na dzien coraz gorzej,bylam dzisiaj u niej jest cala spuchnieta i nieprzytomna,to juz chyba koniec a ja pomalu sie juz pakuje,troche tego jest ale chyba juz czas.A ty sie kuruj bo sie calkiem rozchorujesz i nie sauna bo ci to nie pomoze,tam sie wygrzejesz wyjdziesz i choroba gwarantowana.

witam dziewczyny:) mi sie tez wydaje ,że ten topik juz sie konczy,ale może załorzymy jakis inny?? gdzie nie bedziemy ciągle krytykowane ,i wyzywane co wy na to ???

ty Moni76 lepiej nie zakładaj bo straszne błedy robisz założżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżymy

A moja teściowa to podwójnie wredna krowa jest poprostu okrutna i to tyle...

-zieciowa -ty sie nie daj tak długo namawiac na tą saune:) jedz,jedz,jedz:) nie zastanawiaj sie:) -a ty broneczko wracaj bo widze ,że tesknota już duża ...... szkoda że nie mieszkacie w gdansku bysmy poszły sie najodować nad morze :)

już pisałam czemu takie błedy robie , i nie mam zamiaru sie przejmować , bo w życiu nie chodzi o ortografie ;)

oczywiscie jak ja jestem to was nie ma:( a mnie już dzis nie bedzie,dopiero wracam w środe ,to pewnie wieczorkiem zobacze co tu słychać:)pozdrawiam .

dyskortografia nie istnieje to wymówka dla opornych na wiedze

zauwazyłyscie ze zostałyscie tu w trojke bo wszystkich stad wyprosiłyscie Wiec moze to dobry sposób idzcie stad do innego pokoju moze wejdzie ktos z kim bedzie mozna prowadzic konwersacje

My nikogo nie wyprosilysmy to po pierwsze,a podrugie najbardziej nieuprzejme osoba jestes ty Ilonko.

a dykografia istnieje,widze ze jestes madrzejsza od lekarzy.

czesc dziewczyny Wczoraj przez całe popołudnie miałam znajomych,nic nie zrobiłam. A juz najbardziej rozwaliła mnie sąsiadka z prosbą żeby jej coś napisac i wydrukowac na komp.,chyba sie obraziła,bo powiedziałam,ze mam gości i nie mogę,poza tym w domu nie mam drukarki.A ona,ze przeciez w pracy moge jej to napisac i wydrukowac iu dalej drązy temat.Wiecie co,ja jestem uczynna,ale wczoraj juz mi p€scił nerw.Kobieta nie pracuje,ma dziecko juz w liceum/komputer w domu/ ,wiecznie obserwuje ludzi,jestem pewna,ze widziała moich gości i chciała sie wprosic,dodam,ze nie udzielam sie z nią towarzysko.Gdy jestem sama jakos nigdy nie wchodzi,wystarczy,ze ktos sie u mnie pojawia,ona juz jest.

czesc Dosc ze masz okropna tesciowa to w dodatku trafila ci sie natretna sasiadka,nie ma nic gorszego,no to mialas fajny dzien wczoraj,ja juz spakowana,jeszcze tylko zostaly mi drobiazgi ale to przed samym wyjazdem,jade dzisiaj o 11 do szpitala zobaczyc co z babcia dzwonilam i wiem ze nie zaciekawie,dzieciaki sie ciesza ze wracaja do domu zreszta ja tez jeszcze tylko 3 tygodnie i bede w domciu,no i najwazniejsze,prawdopodobnie bede miala prace ale jeszcze nie pisze gdzie bo nie chce zapeszyc.

do bronka Mam nadzieję,ze w Polsce mas internet i nie znikniesz. Wiesz ja z ta sasiadką utrzymuje poprawne kontakty sąsiedzkie,ale nie przepadam za nią.To jest druga żona ojca mojego nieżyjącego przyjaciela z młodosci,rozwaliła małzeństwo jego rodziców,a matka/tego chłopaka/wpadła przez tą sytuację w depresje i popełniła samobójstwo,wiec rozumiesz,ze za nią nie przepadam.

zieciowa nie martw sie w polsce tez mam internet,wiec bedziemy w kontakcie,chociaz przez pare pierwszych dni po powrocie moge sie nie pokazywac bo bede miala kupe roboty np.mieszkanie doprowadzic do uzywalnosci,ale na pewno po powrocie sie odezwe.

dzisiaj to mialam ciezka noc nie moglam spac,o 4 rano juz kawe pilam teraz musze nastepna wypic bo cos glowa mnie boli,ja juz chyba zyje powrotem ale jeszcze troszke musze wytrzymac.

Wyobrazam sobie jak sie cieszycie:) A maz tez ma juz załatwioną prace? Rozumiem,wszystko trzeba ustawić na nowo,ciekawe jak dziecko zaklimatyzuje sie w szkole.

czesc dziewczyny,moja podopieczna zmarla dzisiaj o 11.55,koniec jej meczarni.

dziewczyny co dzisiaj z wami??pewnie znalazlyscie sobie inny topik??szkoda.

czesc bronka wchodziłam kilka razy,ale nikt sie nie odzywał.Teraz musze wyjść,wiec juz dzisiaj mnie nie będzie.Musimy załozyc sobie gg,wtedy łatwiej bedzie sie znaleźć.

Hej! ja jestem !!! tylko zajeta i nie mam czasu kiedy się odezwać! Bronka dobrze piszesz ze koniec jej meczarni! czasem jak widze np w tv tych starych ludzi, ktorzy nie maja siły nic przy sobie zrobic to strasznie mi ich szkoda! Tesciowa zadzwoniła do mojego ze ma cos tam do zrobienia i zeby jej poomogł. Wiec musiałm isc z nim bo on jak ma tam isc sam to jest chory. dostalismy ksiazke jak mamy sie dobrze odzywiać i dostalismy tez wykład na temat papierosów, ze jak chcemy dziecko to powinnismy fajki odstawic. Bla bla bla. Ciągle to samo. W ogole chcielismy pozyczyc pare złoty bo cos z kontem nie tak i nie moglismy kasy wziasc. Wiec na poczatku zaczełam podgadywac itd ale padło tylko pytanie czy mamy wszystkie rachunki popłacone. Wiec nie było sensu dalej podgadywać....Chyba zgłosze sie do szefa po jakas zaliczke...

do oj... Nigdy nie proś tesciowej o pożyczkę,bo przy najblizszej okazji ci wygada;) Ja też wolałabym wziać zaliczkę od szefa:) Podstawa to nie mieć żadnych powiazań finansowych z tesciami.

czesc dziewczyny!!!zieciowa ma racje lepiej zadnych interesow finansowych z tesciowa jak tylko bedzie miala okazje to ci to wygarnie,a jak dziewczyny samopoczucie jutro musze zarezerwowac bilety do polski bo jade z dzieciakam autobusem bo maz musi zostac do 1.12,a ze mamy duzo rzeczy lepiej bedzie jak bedzie jaechal sam bo miejsca w aucie nie bedzie.

a z tym gadu gadu to dobry pomysl,a ty zieciowa masz gg??bo ja mam.

Do bronka Nie mam gg,tak namotałam w komputerze,ze zieć 2 dni siedział i odkrecał:),załozył hasło i teraz już nie da rady;).Jak bedzie to powiem,zeby mi sciągnął.miałam wczesniej,ale wszystko szlag trafił

czesc zieciowa jestes??widze ze od wczoraj nikt tu nie zagladal,chyba koniec topiku o wrednych tesciowych??szkoda.