Mamusia mezusia

czesc dziewczyny!!!widze ze od wczoraj nikt tu nie zagladal ja tez nie moglam bo mi sie komputer zawiesil horror odcieta od swiata musial mi wystarczyc telefon,pozdrawiam.

witam,widze ze nasz topik sie konczy,szkoda ze nikt tu juz nie zaglada,pozdrawiam.

Jesli by ktos nie wiedział to istnieje dysleksja a nie dyslekcja i dysortografia a nie jak tu ktos mądry napisał DYSKORTOGRAFIA.!!!

do tej madrej osoby która zgłasza uwagi! Oto jej własny cytat: czy ty umiesz czytać, ja stara pudernica i umię, oto przytoczony cytat ....... brobka32 teeeesciowa a ty co robisz przy kompie??do kosciola albo staremu kolacje robic,przygadal kociol garnkowi!!!!co za stara babajaga,sie tu przyczepila,przyzwoitka cholerna,to ciebie chyba broszka swedzi co dawno ci nikt dobrze nie zrobil pudernico..... do nauki a nie pozakładały rodzine a nawet czytać nie umią, jedynie to co leżeć w łóżku i się pieprzyć i czekać, to raczy im podsunąć żarcie do łózka i dać za darmo forsę. Nie ma głupich. Czepcie się swoich starych jak nie umiały wychować i nauczyć pracy swoich dzieci

Mowa o szóstym akapicie. Od kiedy to pisze się " Umią"???

czep sie tramawaja lub załóż sobie topik :P

jakim szóstym akapicie, gdzie ty tam masz sześć akapitów

witam,widze ze nic ciekawego mnie nie ominelo oprocz lekcji poprawnej polszczyzny,nie rozumiem po co te afery,ale widac co niektore osoby nie maja innych problemow,aby sie tylko doczepic i kogos skrytykowac,zieciowa moni oj madzia x gdzie jestescie???pozdrawiam.

do konkursu z gory dziekuje wszytskim uprzejmym kobietkom http://3dwhite.pl/?click=9327b31d53e7d7eada70202f09117a06 pozdrowionka trzymajcie sie babki :) milego dzionka pa :D

że swoją synową widze raz na rok przez 3-5 dni. Jak mialabym tak czytać wypisywane przez nią glupoty to nie daj ...... Jednego nie rozumiem, narzekacie na swoje teściowe a mieszkacie z nimi. Mnie jak przeszkadzała to po tygodniu już mieszkaliśmy na stancji i to w innym mieście. Także uznaję zasadę każda rodzina osobno. Bo teście a młodzi to już inne pokolenie i uwai teściów inaczej się odbiera jak własnych rodziców.

o jak to dobrze-ja nie mieszkam z tesciowa i nigdy nie mieszkalam a nie wypisuje glupot tylko prawde,gdybym miala powod do pisania pozytywnych rzeczy na temat tesciowej to na pewno bym napisala,ale moja tesciowa tak mi zycie umilila i tyle zlego zrobila ze mam prawo o niej pisac jak najgorzej,moja tesciowa to POTWOR to najdelikatniejsze okreslenie tej baby.

Oj dziewczyny co się oburzacie? Poprawiłam tylko osobę ktora uwazała sie za najmadrzejsza i was poprawiała a sama nie byla w stanie napisac nic mądrego.

I ja nikogo nie krytykuję. Skąd to stwierdzenie?

jestem z wami, fajny topik:)

ja też nie mieszkam z tesciowa!!! nie zapomnie jak przed slubem szukalismy mieszkania, zeby po slubie isc odrazu na swoje. I tesciowa znalazła nam mieszkanie: w starej kamienicy, bez łazienki i wody!!! na pocztaku myslałam ze ona robi sobie jaja ale okazało sie ze nie! po za tym od czasu testu ze jestem gruba nie byłam tam tylko ona 2x nas nawiedziała. I to w momencie gdy jedlismy obiad wiec sie nasłuchałam, ze jak my niezdrowo jemy! kurcze az mi jedzenie stawało w przełyku!!!

oj ja was naucze-przepraszam zle cie zrozumialam,cos nerwowa jestem ostatnio moze dlatego wszystko uwazam za atak jeszcze raz przepraszam,a tak po za tym czesc dziewczyny!!cos ostatnio sie mijamy,zieciowa moni cos ostatnio nas nie odwiedzaja szkoda ciekawa jestem co u nich,u mnie zmiana planu do domu jade juz w piatek 17.11 rano,strasznie sie ciesze,pozdrawiam.

Bronika no to cool :)

czesc dziewczyny!!!gdzie sie podziewacie?brakuje mi plotek z wami,pozdrawiam

czesc dziewczyny Miałam pracowity tydzien,w piątek z kolei dałam trochę luzu i wybrałam sie na wystawę psów w Poznaniu.Mam młodą succzke i chciałam zobaczyć jak wyglada na tle "championów":) i ogólnie zorientować sie jak to wszystko wygląda.To jednak nie moje klimaty,te umęczone psy:( Na wystawie byliśmy z bliźniaczkami,jedna dziewczyna zainteresowana,druga wcale,dwa zupełnie inne charaktery:) i jak tu wszystkim dogodzić;) Od soboty przymowałam gości,wiec nici z komputera. Bronka to juz liczysz dni:)do powrotu,wyobrazam sobie jak sie cieszysz.

a z czego sie cieszysz brona? ze wracasz do tego "podłego" twoim zdaniem kraju? siedz tam na wieki !! głupców nam tu juz wystarczy czesc wyjechała -na szczescie

czesc dziewczyny,ja juz jestem w domku i jest fajnie,widze ze nie odwiedzalyscie tej strony,co u was ciekawego??a ty pomaranczowa wredota co tu chcialas?spadaj takich jak ty pieprznietych nam tu nie trzeba -:D

Czesc Bronka,napisz coś więcej,moze w poniedziałek.Wczesniej nie będe miała czasu pogadać,zaraz ide kąpać dziewczyny,bo w ten weekend mój dyżur:).Usnęły mi po południu ,więc czeka mnie krótka noc;),pójdą pewnie spać o 24;(.

czesc dziewczyny,czemu sie nie pokazujecie?zieciowa przepraszam ze nie pisalam ale nie mialam czasu,cala rodzinka sie zjechala i duzo pracy mialam,u mnie wszystko dobrze dzieciaki zadowolone z nowej szkoly jak narazie,mlodszy troche teskni za kolegami ale napewno sie przyzwzczai,za tydzien wraca moj maz i napewno bedzie dobrze,a co u ciebie??pozdrawiam.

Czesc laski! oj... topik upada! co tesciowe nie dokuczja ;) u mojej poruszony został temat swiat. tesciowa z tego co sie dowiedziałam to najlepiej by nic nie robiła bo jej sie poprostu nie chce!!!A najlepiej by było jakby ktos ich zaprosił na całe swieta! Przyznała sie do tego mojej mamie! maz sie ja informuje, ze my przyjdziemy do nich na wigile tak na małe 2 godz a potem wpadniemy na obiad w drugi dzien swiat. Byście widziały ta mine niezadowolenia! Az sie odechciało! i wpadła na pomysła, ze jej zrobie karkowke w sosie. Jasne i cio jeszcze! moze ziemniakai tez mam ugotowac i przyniesc! Wyszłam tak wkur.... ze szkoda gadac!

hej co u Was synowe?

Ja wysłałm moim tesciom list,krótki i bardzo grzeczny i chyba podziałało,bo od 2 miesiecy mam spokój;)

to czy wy lmusiczie nawet w wigilie drzec koty?? nie mozna sie ulowic ze na wigilie kazdy pryznosi jakas potrawe?? a co wam sie stanie jak tesciow zaprosicie na opbiac w pierwszy dzien swiat?? ludzie!! ktos chyba powinien byc madrzejszy!!

do jesli chodzi o swieta Moi tesciowie nigdy nie organizowali swiat,wiecznie gdzies sie wpychali,chociaż nikt specjalnie za nimi nie przepadał.Poza tym jestem wdową i nie życze sobie,zeby mi nadal zatruwali zycie.Nigdy nic dla nas nie zrobili dobrego,olewali mojego umierającego meża,o mnie wogóle nie mówie-teraz chcę wreszcie mieć spokój,a nie nadal wieczne pretensje nie wiadomo o co.

Na szczęście moi teściowie są ok.

do Elunka to wygrałas los na loterii:) Moja corka też ma fajną teściowa,traktuje ją jak córke,cieszę sie,ze tak trafiła.