Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PŁOMIEŃ

początek ciąży ..... ratunku i hura !

Polecane posty

Witam .. dziewczyny .... mam spóźniony okres o dwa tygodnmie ... mdłości zawroty głowy i 2 pozytywne testy ciążowe :) Wybieram się na pierwszą ciążową wizytę .. i mam milion pytań i wątpilowści ... Po pierwsze czy USG przez pochwę jest BARDZO nieprzyjemne ? Czy jest bolesne ? Czy na 100% takie własnie USG mnie czeka jako pierwsze ... Czy któraś z wAs jest na początku ciązy po raz pierwszy jak ja ? Czy powymieniamy się spostrzeżeniami ? pozdrawiam Was serdecznie !!!! Wystraszona i uroadowana jednocześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONaAaAaAaA
ja jestem już w 24 tc ale mogę Ci napisać, że usg dopochwowe nie jest bardziej nieprzyjemne niż zwykłe badanie ginekologiczne. Zresztą, zwłaszcza na kolejnych wizytach będziesz tak zafascynowana tym co widzisz na ekranie, że na nic innego nie będziesz zwracać uwagi. Gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONaAaAaAaA
w szpitalu, a gdzieżby indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bymmmmmmmmmmm
najchętniej mogła miec robione usg na kazdej wizycie aby tylko zobaczyc moje malenstwo!!!! na szczęscie jestem juz w 22 tc i usg robia juz przez brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również gratuluję :-) NIe miałam usg przez pochwę. Pierwsze (w 12 t.c.) zostało wykonane przez brzuch. Mój lekarz powiedział, że nie ma sensu robić usg wcześniej bo i tak nic nie widać oprócz małego pęcherzyka, natomiast w 12 tygodniu słychac już było serdeuszko, zbadał przeziernośc karku, długość dzidziusia, ryzyko wad genetycznych (czy np. nie ma zespołu downa), itd. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję.Badanie transvaginalne nie boli.jest jedynie nieprzyjemne.Wystarczy że się odprężysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronkowa
dziwne...ja w 7tc slyszalam bicie serca i widzialam jak bije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Primaballerina a jaki to lekarz ? jesteś z Warszawy ? Jak sie czułaś w pierwszych tygodniach ? Madzia 28 .. POWODZENIA .. u ans to ajkoś poprostu Bóg dał na samą myśl .. aż uwierzyć w to nie mogę ...jak tylko zapragnęliśmy .. od razu jest ..... ŻYCZĘ CI ZA CHWILKĘ TEGO SAMEGO ! Sylwka - dzięki za odrobinę otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w którym tygodniu ciązy można usłyszeć serce dziecka ? bo się zgubiłam w Waszych wypowiedziach .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONaAaAaAaAaAaAaAa
ja w 7 tc Płomień, chyba się nie zrozumiałyśmy z tym pytaniem o to gdzie będę rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... czy czułyście się spulchnione w środku jakbyście miały za chwilę dostać okres ? ja tak mam od ponad dwóch tygodni .... koleżaka ze wszystkimi trzema dzieciaczkami tak miała ... a Wy ? A pytanie o poród dotyczyło raczej konkretnego miejsca ... ;> więc czy jesteście zorientowane w szpitalach ? Ja wiem, że to wcześnie ... ale nie zaszkodzi sie rozejrzeć .. i jeszcz e.. czy któraś z Was rodziła w wodzie ? Chce rodzić w wodzie ? Lub wie gdzie można rodzić w wodzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca dziecka 25 latka
ja miałam robione usg dopochwowe jak lekarz mnie badał czynie mam jakiś torbieli. To w ogóle nie boli. Grunt to byc odprężonym. Ale Ci zazdroszcze .... My z mężem też marzymy o dzidziusiu. GRATULACJE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONaAaAaAaAaAaAaAaAaAaAa
rodzę w swoim mieście czyli Jeleniej Górze Ja 1,5 tygodnia od zapłodnienia czułam motylki w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płomień, nie wiem z jakiego miasta jesteś. Ja jestem z W-wy i zamierzam rodzić w Wołominie, na razie jestem w 15 tyg, ale co do szpitala to chyba juz decyzji nie zmienię. W Wołominie można rodzić w wodzie. Tu możesz więcej poczytać o tym szpitalu: www.porod-w-wolominie.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 26 lat .... i życzę Wam powodzenia !!! My sie jakos wyjątkowo krótko staraliśmy chyab ze dwa miesiące .. a i to nie cąkeim starania .. poprostu oddaliśmy to kwestii woli Bożej ...i sie stało ... TRZYMAM ZA WAS KCIUKI !!!! pozdrawiam serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to był post do prqgnęcej dziecka 25 latki:) Aniu 75 dziękuję za namiary na szpital :) ja tez jestem z W-wy :) Opowiesz jak było na porodzie ? Bedziesz pierwsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny .. a tak mnie naleciało ... niemożliwe by dwa testy się pomyliły ... prawda ?? i do tego lekkie mdłości i brak okresu .... kurcze .. juz bym chciała potwierdzić u gina na 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie z informacji jakie posiadam, to to, ze moja koleżanka rodziła tam pięcioro swoich dzieci, ostatnią córeczkę właśnie w wodzie. Jest pod bardzo pozytywnym wrażeniem tego jak szybko to się odbyło. Ból podobno jest nieporównywalnie mniejszy. Więc nie wiem czy ja się nie zdecyduję. Pewnie tak. Moje pierwsze dzieciątko przyszło na świat w niespełna 5,5 godziny, a przy drugim jest podobno szybciej. Jezeli do tego miałoby byc lżej...to dla mnie rewelacja :-) Oczywiście opiszę wrażenia osobiste z pobytu w tamtym szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku .. 5,5 godziny .. rewelacja ... !! Czy było malutkie ? Czy ćwiczyłać przed porodem ? Masz jakieś porady ? Ja jestem pierwszy raz ... i wiem, ze mama rodziła mnie długo ... ale pocieszam się, że były to inne czasy ... nie ruszały się to i dłużej miałay bóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta woda mnie BARDZO kusi !!! tylko martwię się że Wołomin to jednak daleko .. jak wycelować, żeby tam dojechać .. no i co ajkby nie było miejsca ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Wołominie jest sporo miejsc \"porodowych\" więc raczej nie powinno być problemu z miejscem. Co do odległości - ja mieszkam na Białołęce, więc jazda gdzieś do centrum W-wy może mi zająć dłużej niż do Wołomina - ode mnie to jakieś pół godz. A co do mojego porodu, faktycznie nie było długo, a córeczka też nie urodziła się malutka, miała 56cm i ważyła 3650g. Ogólnie nie wspominam tego jako jakiegoś strasznego przeżycia. Boli, zwłaszcza, że miałam bóle krzyżowe, ale jest to ból do przeżycia, dodam, ze nie brałam znieczulenia, a poród miałam wywoływany oksytocyną - i to dużą dawką - ( skurcze są wtedy silniejsze ). Jak zobaczyłam moją córenkę i poczułam jej cieplutkie ciałko na swoim, cały ból odszedł a w jego miejsce pojawiła się niesamowita miłość do tej kruszynki, która pojawiła się na świecie....Tego nie da sie opisać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku !!! mam nadzieję że te objawy + 2 testy ciążowe na plus to już właściwie pewność !!!! już nie moge się doczekac aż potwierdzę u ginekologa !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat szpitala wołomińskiego. Rodziły tam moje 3 kuzyki, w tym jedna już dwa razy. Podobnie jak Wy też jestem z Warszawy i chyba zdecyduję się na poród w szpitalu na Solcu - słyszałam, że mają tam bardzo sympatyczną obsługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Zgadzam sie z Toba Aniu w 100%,bol podczas porodu da sie wytrzymac(tez byłam pod oksytocyna bo miałam czeste ale za krotkie skurcze)nie jest to przyjemne ale tylko do chwili narodzin dzidziusia,gdy tylko usłyszałam płacz synka cały bol mina i choc miałam długo powikłania poporodowe za zadne skarby nie zmieniłabym nic w dniu 10.11.05 godz.10.20:-)to najszczesliwszy dzien w naszym zyciu🌻Zycze Wam abyscie mogły przezyc ta fascynujaca"przygode"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płomien mysle ze mozna Ci juz pogratulowac,a usg nie jest bolesne.Ja mieszkam blisko Wrocławia a rodziłam w Trzebnicy,miałam bardzo sympatyczna połozna i pielegniarke-naprawde bardzo mi pomogły psychicznie.Mysle ze swiadomosc tego.ze szpital i cała aparatura jest nowa tez bardzo pomogły,w razie jakis komplikacji bo przeciez rozne mysli przychodza człowiekowi do głowy.A o odległosc do szpitala sie nie martwcie-na bank zdazycie-to sie nie dzieje tak szybko🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×