tupperware

Przepraszam allegra cocos 1,5 litra.

napiszcie proszę skąd bierze się taka różnica w cenie formy do babki - Silikonowa Babia Góra, teraz w promocji 109,9 zł natomiast na alledrogo można kupić za ok. 65 zł ? Jestem zainteresowany tym towarem , ale taka różnica cenowa mnie zdumiewa.

Ktoś mnie uprzedził powyżej. Ja chcę kupić kuchcika i czekałam na promocję ale...cena katalogowa to 184 a w promocji 140 zł...A na allegro 60 zł. Pytanie, skąd taka różnica? To nie jest 10 czy 20%. To jest przepaść. Skończy się pewnie tym, że kupię na allegro. Ale dlaczego tak jest? Skoro ktoś napisał, że konsultantki mają marże rzędu 25%, to jak można sprzedawać kuchcika na allegro za 60 zł i jeszcze na tym zarabiając?

Są produkty tupperware, które są unikatowe ale są też takie, które mają "zamienniki". W przypadku form silikonowych jest naprawdę szeroki wybór produktów identycznych jakościowo a znacznie, znacznie tańszych. Ja szukałam ponad rok temu babiej góry ale w końcu kupiłam inny produkt za ok 20 zł z gwarancją 3-letnią. Używam praktycznie raz w tygodniu od ponad 1,5 roku i jest super. Teraz już wiem, że w przypadku np. wyrobów silikonowych, nie warto przepłacać.

Jak to się mówi "Polak potrafi"... Ta cena to cena wzoru dla konsultanta. Nic na niej nie zarabia, nie ma punktów premiowych, ale przy okazji sprzeda coś innego. Każdy konsultant może mieć jedną sztukę wzoru, więc skąd oni mają więcej? Zapisują konsultantów "słupy" lub "martwe dusze". Na nich robią zamówienia, wyrabiają sobie dobrą opinię na alledrogo, tanio, z gwarancją, z gratisami, a my konsultanci "uczciwi" mamy pianę na ustach, zgrzytamy zębami i wściekamy się. Prawo rynku jest znane od tysięcy lat - kupię tam gdzie taniej... pytanie na czym zarabiają? Przesyłka kosztuje 9,50 maxymalnie (paczka jako list polecony do 1kg), ale sprzedawcy alledrogo wpisują 20zł, koperta 2zł więc zysk 8,50. Ja muszę sprzedać za ok 45zł produktu katalogowego, żeby mieć taki zysk, on nie musi kupić nic. Do tego dochodzą koszty telefonów, degustacja na party, dojazd do klienta (2x party+dostawa) i moje 8,50 robi się -30zł. Żyjemy w takim a nie innym kraju. Gdyby Polak nie potrafił żyłoby się inaczej, może prawo byłoby inne i szara strefa by się nie opłacała, a tak witamy w PL.

I proszę o to byście pamiętali o jednym. Tupperware jest bardzo dobrym produktem, ale działa i opiera się na zasadach, gdzie klient nie ma czasu na zakupy, szukanie, wypróbowywanie, analizowanie. Zaprasza konsultanta na party z zaufaniem, że kupuje dobry produkt i podświadomie zdaje sobie sprawę, że w cenę wliczony jest ten czas, który inaczej musiałby poświęcić na szukanie, zwiedzanie marketów. Kupuje spokój i czas dla rodziny. Ktoś kto zna wartość czasu wie, że sobotę woli poświęcić dla odwiedzenia starszej ciotki, mamy, zabawę z dziećmi w parku, a nie zastanawianie się czy gdybym poszperała w necie pół dnia znalazłabym tańszą ofertę. Nie ma przymusu kupna tupper, ale to TY wybierasz formę zakupów. Żaden sklep nie daje 30 lat gwarancji satysfakcji. Decyzja należy tylko do klienta. A jak chce taniej może wspierać "dobrych" sprzedawców na alledrogo, albo samemu zostać konsultantem. To wolny kraj jak na razie...

Niestety, jak w każdym biznesie, ryba często psuje się od głowy. Powiem tak - dla każdej nowej oferty, dostaję maila od manangera z południowo-wschodniej Polski w którym mam listę przedmiotów i ceny za jakie mogę je kupić. Ona daje dokument zakupu dla każdego. Nawet nie wystawia na allegro bo nie chce płacić prowizji. Wszystko rozprowadza po znajomych. Przykładowo teraz babią górę sprzedaje w cenie 75 zł. Tak to wygląda w praktyce. Ona mówi, że "każdy orze jak może" czyli dąży do maksymalnego zysku zupełnie działając wbrew obowiązującym zasadom panującym w tupperware. Pytanie, czy nikt o tym nie wie czy też ludzie "przymykają" na to oko, ponieważ kobieta generuje bardzo duży zysk dla firmy (i dla siebie).

Zapomniałyście o jednej bardzo istotnej rzeczy: kupując przez znany serwis aukcyjny nie macie żadnych szans na super prezent w postaci poławiacza jajek !!!

Nie wszystko, co jest na allegro, jest takie super. Zauważcie, że jakoś maselniczek za 9,90 zł brak. Najtańsza chyba kosztuje ok 20 zł. A te najprostsze gadżety, sprzedaje się za kilka złotych kiedy w rzeczywistości można je kupić/dostać od konsultantki znacznie taniej. Niestety, na allegro sprzedaje też wielu "kombinatorów". I jak napisała poprzedniczka, czasami jak oglądałam koszty przesyłki, to widać, że wysyłka szmatki nie może kosztować 13-15 zł.

Mam pytanie do diamonths Poznań . Dziekuje za odpowiedz na moje wczesniejsze pytanie. Złożyłam zamówienie u menadzerki w niedziele z katalogu jesien zima czyli 9 tygodniu na ponad 800 zł. Czy nie przysługuje mi za to prezent za aktywność?

Witam nick7: za 800zł należy się: prezent za 800zł - albo prezent gospodyń, albo zbierane punkty serduszka. Jeśli składa zamówienie na Ciebie to również jako konsultankta za 800zł załapujesz się na prezent z aktywności na poziomie 600zł czyli w tyg. 9 miseczka Kolekcja Roma 1,1 litra. Odbiór towaru powinien nastąpić w poniedziałek 12 marca i w tym dniu na meetingu powinien zostać Ci wręczony prezent za aktywność.

Dziękuje za odpowiedz.

Sam jestem konsultantem i bardzo mnie denerwują te ceny i sprzedaż na allegro

oj diamonts czy u was naprawdę nagrody za aktywność wydają na bieząco, ja dopiero odebrałam za party..

są bardzo na bierząco, miałyśmy poślizg z widelcami do mięsa z 5 tyg, no i kupny za 400zł (tyd 6-9) będą dopiero w poniedziałek, a tak mamy co tydzień: torby konsultanta, pierwsze party, aktywność i rekrutacje i inne. Rzadko kiedy są opuźnienia.

bieżąco - przepraszam za ort

Jeszcze mam jedno pytanie jezeli złożyłam u menadżeki zamówienie w 9 tygodniu w niedziele to czy należą mi sie te kupony mimo ze to juz nie luty tylko 3 marca, a w informacji jest ze zbieramy kupony w kazdym tygodniu lutego? Zamówienie ponad 800 zł czyli jeden kupon w informacji było ze losowanie bedzie w 10 tygodniu, na spotakniu w 10 tygodniu byłam. Losowania nie było

nie, kupony były dla osób z zamowieniem od 400 do 599,99zł, od 600 w góre był TYLKO prezent miska, losowanie przesunieto na 11tydz, bo w poniedzialek skladano dopiero zamowienia za 9tydz. i bedzie wiadomo ile kupownów potrzeba dopiero teraz, stąd opóźnienie, ktoś nie spojrzał w kalendarz...

A ja zmieniam temat i polecam przepis na imbirowego kurczaczka. Dostałam go od znajomej konsultantki z książeczki do pro kokilek, ale można go równiez zrobic w małym Ultra Pro. 400g piersi z kurczaka pokrojonej w drobniejsze kawałki 2 cebule posiekane w rozdrabniaczu 4 małe marchewki pokrojone w kostkę 4 łyżki groszku kons. 4 łyżki miodu 4 łyżki sosu sojowego kawałek startego imbiru sól, pieprz Wszystko wymieszać, włożyć do naczynia i zapiec. Ja trzymałam 40min mimo że przepis mówił o 20min. Polecam podanie z ryżem. Ciekawy smak, rodzinka się zajadała, nawet dziadkom o tradycyjnych gustach kulinarnych smakowało.

A O CO CHODZI Z TYMI KUPONAMI, BO JA OSTATNIO SKAŁADAM ZAMÓWIENIA U MENADŻERKI, ALE NIE DOSTAJĘ FAKTUR NA MOJE NAZWISKO, TYLKO JAKIEŚ KARTECZKI , CHYBA MNIE COŚ KANTUJE.

przepraszam za duże litery

To takie same kupony jak w grudniu, co za aktywność na poziomie 400-599zł się zbierało przez cały miesiąc i w styczniu tyle ile miałaś zamówień na 400zł (tygodniowych) w grudniu tyle dostałaś kuponów i losowałaś produkt. Tak było i w lutym tak było. Dzisiaj na mitingu będzie losowanie. Los dostajesz dzisiaj za tyle aktywnych zamówień ile złożyłaś w lutym. Dziękuję za przepis, uwielbiam imbir, pewnie zaserwuje w tygodniu mojemu mężczyźnie :) opowiem "po" jak wrażenia.

a czy aktywność liczy się już tylko od 600?

Teraz aktywność zbiera się cały okres rozliczeniowy i jest albo na 400zł albo na 1200zł na tydzień. W zależności ile razy byłaś aktywna w danym okresie tyle nagród odbierzesz w drugim tygodniu nastepnego okresu. Po informacje jakie są teraz prezenty zapraszam do biuletynu :)

A stąd moje pobrac biuletyn?

Witam! Zapraszam wszystkie osoby zainteresowane produktami Tupperware na facebookową stronę : http://www.facebook.com/pages/Tupperware-Pols ka/198985473534405

Na stronie tupperware pojawiły się noże w promocji.

Tak, są noże ale ...cena mimo promocji jest zabójcza ! Nie wiem, jakie macie opinie o tych nożach ale ja jestem lekko zawiedziona. Mam z tej serii nóż szefa kuchni i tępi się tak samo szybko, jak berkhoff, fiskars itp.

Jakość noży nie zależy od firmy ale od twardości ostrza. Ostrza są wykonywane z metalu o różnym stopniu twardości. Im większa twardość, tym wolniej nóż się tępi ale też trudniej go naostrzyć. Tupperware ma dostosowane swoje noże do ostrzałek. Dlatego nie są zbyt twarde bo i materiał ścierny ostrzałki nie jest twardy. Kiedy próbowałam ostrzyć nóż tupperware ostrzałką zeptera (ok 20 zł) , to ona jest zbyt twarda dla tego noża. Ścieranie było zbyt mocne. Dlatego trzeba tutaj dobrze dopasować nóż do ostrzałki.

jaka jest średnica nowej fali szarlotka, ta z nowej ulotki?