tupperware

Dokładnie- ja też się zgadzam z ostatnimi opiniami.

byłam Mg zawsze mówiło się że i tacy którzy chcą kupić dla siebie są potrzebni, niestety jak był cel to słyszałyśmy, żeby kupowali więcej aby wykonać narzucone cele dlatego ja jestem już byłą

"jakaż to ekskluzywność serwować wykwintne jedzonko w plastiku? Porcelana...to rozumiem...." Podążając za czasami jakkolwiek na to patrząc, porcelana jest zupełnie staroświecka. Wiele kobiet nigdy w życiu nie dałoby tyle pieniędzy za coś, co jest tak kruche. Za pojemniki tupperware płacisz raz i masz praktycznie dożywotnią gwarancję oraz pewność, że kiedy Twoje dzieci niesfornie coś strącą, nie stracisz cennego pojemnika bo jest z trwałego tworzywa. Poza tym pojemniki z perły rewelecyjnie się prezentują przy każdej okazji i na każdym stole :) Polecam.

A Ja z powyższą opinią się nie zgodzę - ultra pro stłukło mi się tak samo spektakularnie, jak wcześniej kilka naczyń żaroodpornych ze szkła. A kupiłam właśnie dlatego, ze miało być bardziej odporne :) Więc na dziurawe ręce nawet tupperware nic nie poradzi. A co do tego, co stawiamy na stole - to raczej kwestia gustu, a dyskutowanie o nich w k tonie kategorycznych sądów nie do końca ma sens :)

czytając wcześniejsze wywody na temat szkodliwości bądź nie ultra pro, przychodzi mi do głowy myśl, że wystarczy mieć naczynie żarodoodporne i w w ogóle nie ma takiego problemu. Używam pyrexa od wielu lat. Gwarantuję, że tak samo piecze jako ultra pro. Jest ze szkła a nie plastyku. No i kosztował dużo, dużo mniej niż ultra pro. ja rozumie, że sprzedając coś za kilkaset złotych trzeba stworzyć "argumenty" przewagi nad znacznie tańszymi rozwiązaniami, ale już bez przesady. Jak ktoś potrafi piec, upiecze tak samo w żaroodpornym. I jeszcze jedno - nie piszcie kłamstw, że tylko ultra pro nie daje się tłuszczu. Ja to pyrexa też nie daję i nie jest to dla mnie jakiś szczególny powodów do wychwalania pyrexa.

Pojemniki z serii Perła prezentują się ok pół roku potem to już nieciekawie wyglądają znów ktoś kit wciska jestem konsultantką i wkurza mnie to jak inni kłamią potem opinia leci po wszystkich .

Mam naczynia z pyrexu, ale kupiłam ultra i przy nim pyrex to zero. Przywiera, naprawdę nie ma co porównywać. Z pyrexu rozbiłam dwa i zdecydowałam się na ultra. A rozbiły się nie dlatego, że upadły, włożyłam do zlewu i upadła łyżeczka i po pyreksie. Miałam problem z dokupieniem pokrywy.

A ja sądzę, że te wypowiedzi do niczego nie prowadzą, niech każdy kupuje to co mu pasuje. Są zwolenniczki tupper i przeciwniczki. Każdy ma wybór. Dziś na rynku jest na prawdę duży wybór różnych produktów, każdy coś znajdzie dla siebie. Ja bez produktów tupperware nie wyobrażam sobie swojej kuchni i nic mnie nie zniechęci do ich kupowania.

Co jest w nowej ulotce na czerwiec?

Czy ma ktoś sprawdzony przepis na rogaliki do miski 3l ?

Bardzo proszę o podanie wymiaru w cm Ventsmartów : 800 ml , 1,8 l i 4,4 l

Promocje na czerwiec zobacz na fb. na stronie Tupperware Grójec,są zdjęcia i opisy.

Aktywność na ten tydzień forma silikonowa na gofry.:)

Widziałyście cenę maszynki do mielenia mięsa i sztućców w ulotce? Ja już nie wiem, czy się śmiać czy komuś coś się pomyliło. Maszynka to wyjątkowo nieudany produkt.

Właśnie mam kupić tą maszynkę proszę wytłumacz czemu nieudany czy masz ją i używasz jak się sprawdza zależy mi żeby drobno mielić mięso i robić ciasteczka z maszynki ,proszę o szczere opinie od osób które coś już robią na niej.

Osobiście nie polecam maszynki do mielenia, byłam na pokazie w styczniu jak była w podziękowaniu dla gospodyni i szczerze żadna rewelacja. Za te pieniążki lepiej kupić maszynkę elektryczną i się nie męczyć podczas mielenia

Tak ciężko chodzi ? powiem szczerze już nie mam tyle siły w rękach mam szefa i jak więcej włożę to ciężko siekać a czy próbowałaś w niej mielić ?

Mam maszynkę bo dostałam ją w styczniu. Moim zdaniem, to nie jest dobry produkt. Zupełnie nie wart tych pieniędzy. Włożyłam trochę przerośniętą łopatkę i myślałam, że ją rozwalę. Zwróć uwagę jeszcze na jeden element - nożyk. To nie jest żaden standard. Jeszcze nie kupowałam (bo i maszynki nie używam), ale od znajomej słyszałam, że nowy nożyk kosztuje ponad 40 zł. Maszyna elektryczna np. zelmer kosztuje mniej niż połowę tej tupperware a nożyk kupisz w każdym sklepie za 7 zł. 20 sekund i kilogram łopatki zmielony bez żadnego wysiłku. Także moim zdaniem wśród wielu fajnych produktów, ten jest akurat zupełnie nieudany a już zupełnie nie wart takich pieniędzy.

Osobiście nie próbowałam, ale znajome które mają, nie są zadowolone, z tego co wiem muszą się trochę pomęczyć.

No a już cena sztućców jest wyjątkowo zawyżona. Nie wiem naprawdę dla kogo to jest. Komplet na 6 osób bez łyżeczek do kawy i innych akcesoriów za jedyne 900 zł. Prezent ślubny! Chyba żeby wyśmiać ofiarodawcę. Mam akurat 2 śluby. Za 900 zł można kupić coś naprawdę ekstra albo dać pieniądZe młodym to bedą bardzo zadowoleni z tak wysokiej kwoty. Jeśli z kimś sie złoże to przecież nikt nie uwierzy, że złożyliśmy sie po 450 zł. Z kolei samemu dać prezent wartości 900 zł, zwłąszcza jeśli to nie rodzina tylko znajomi, to trochę przesada. Więc pytam dla kogo to jest. A potem żeby dokupić inne rzeczy do tego trzeba wydać majątek. No przegięcie.

Też uważam, że cena maszynki i sztućców powala. Za 900 zł mozna dołożyć trochę i kupić srebrne sztućce, zastanawia mnie co w nich tyle kosztuje, chyba na głowę upadli. Maszynkę mam i zachwycona nie jestem. w tej cenie kupię dwie Zelmera i bedzie mniej problemu. Czegoś nie rozumiem maszynka to plastik i tylko nóż jest stalowy więc za co tyle kasy. Chyba tam na górze na mózg upadli. Lato a tu nie ma co sprzedawać. Pozdrawiam.

Co tyle kosztuje? Nazwa "tupperware" :-). Niestety, dla niektórych "tupperware" = "luksus" i są w stanie zapłacić każdą cenę za gadżet z takim napisem. Dla innych, tych mądrzejszych: "tupperware" = "plastyk" i takie ceny tylko utwierdzają w przekonaniu, że firma po prostu szuka naiwniaków i trzeba się trzymać od niej jak najdalej.

oj tak nie ma co sprzedawać oferta kiepska

mam pytanie bo u "swoich" nie uzyskałam odpowiedzi jak jest konkurs na realizację celu w grupie i podane są warunki to musi być aktywna każda konsultantka w grupie żeby zdobyć lub kupić za 1 zł. prezent bo przecież są grupy kilku osobowe i kilkunastu lub kilkudziesięcio i co wtedy

Też zastanawiałam się nad maszynką do mielenia,ale ta cena.Niby kuszą,że do połowy czerwca można kupić ją za połowę ceny.Za 250 zł to można kupić elektryczną maszynkę,a nie z plastiku.A te ceny to chyba z kosmosu.Zastanawiam się kto to kupi za taką cenę.

maszynka nawet w promocji jest za droga i nie warta tej ceny lepiej kupić elektryczną i ułatwić sobie pracę .

zapewne kupi to jakaś konsultantka która będzie walczyć o pralkę :)

W naszej dystrybucji każda grupa ma podaną liczbę konsultantek, które maja być aktywne. Jest to uzależnione od liczebności grup. W jednej ma być np.15 aktywnych, a w innej 3. I to jest chyba sprawiedliwe.

Otrzymać pralkę było by fajnie. Ale kupować dla siebie po to ,żeby ją mieć to głupota. Lepiej wtedy kupić pralkę , bo przecież nie jest taka droga. Po co kupować produkty i co potem modlić się do nich, czy wystawić na allegro. W styczniu tak miałam brakowało mi do mikrofali 300 zł i doszłam do wniosku, że to bez sensu zamawiać produkty na tą kwotę, lepiej kupić mikrofalę i tak zrobiłam. Najważniejsze nie dać się zwariować, popaść w tzw. tuupermanię. To samo teraz z celem dla grup, o co walczyć o obrus, który będę brała tylko na party. Jak nie mam to nie zamawiam na siłę i tak jestem w tej firmie ładnych parę lat.

Dziewczyny, mam ogromną prośbę - napiszcie, ile będzie mnie kosztować sama pokrywa ze sznurkiem do rozdrabniacza? BO rzeczony sznurek synek przeciął nożyczkami :(