tupperware

Ile mogę być najdłużej nie aktywna bo zanim sie zapisałam menadżer zapewniała mnie że najdłużej do 26 tyg a ostatnio naciskała żebym umówiła party na min 250 zl bo """wylecę""hmm wydaje mi sie że po 28 tyg wypisują a aktywna nie jestem 2 miesiące

Tak, możesz być nieaktywna 26 tygodni. Czyli jeżeli dwa miesiące temu składałaś zamówienie na minimum 250 zł to możesz spać spokojnie.

Dziękuję składałam teraz miałam taką przerwę z powodu narodzin dziecka mysle ze chciała mnie nastraszyć bo miała w tym jakiś cel wyjazd do spa czy na gale ale mogła powiedzieć to w sposób normalny a nie straszyć

Formy silikonowe najlepiej gotować w wodzie z dodatkiem soli kuchennej, na 1 litr wody dajemy 1 czubatą łyżkę soli i gotujemy na małym ogniu a plamy przypalone zaczną znikać. Reszta powinna się domyć zmywakiem i płynem. Ciemne plamy często się robią jak pieczemy długo w zbyt dużej temperaturze lub są nie dokładnie umyte.

przeważnie maja działalność a reszta szara strefa a z innych firm nikt nie wylatuje jak zamawia za mniej lub rzadziej

ona straszy bo ją naciskają , a że podchodzi do tematu w sposób powiedzmy bez komentarza , to automatycznie zraża tym do siebie i do firmy . Tak jest jak leci się na ilość konsultantek, menadżerek , a nie na jakość wykonywanej pracy . Nie rozumiem czy góra tego nie widzi, że przy takim nacisku na większa ilość konsultantek nie idzie to w parze w obrotami. Niby nas jest więcej to dlaczego ciągle jęczą że obroty spadają . Była nadzieja w Nowej Pani dyrektor , bo ponoć stara się nie popisała i jakoś ciągle to samo się dzieje , a nawet jeszcze gorzej . A spotkania które były organizowane 4 razy w roku - to jakaś porażka totalna obecnie . Od kilku lat rekrutuj , rekrutuj i rekrutuj . Efekt jest taki jaki jest , że koleżanki są opryskliwe , niekompetentne , menadżerki jak mają za cel tylko rekrutację , a tydzień goni tydzień , to nie mają czasu żeby się zająć tymi na tyle świeżymi ale już nie nowymi , bo z zeszłego miesiąca .

Ja zastanawiałam się nad zostaniem konsultantką i chciałam poznać wszystkie "niepisane" zasady i dlatego zadzwoniła do Tupperware Polska. Pani bez owijania w bawełnę mi powiedziała, że Tupperware Polska nie ponosi żadnej odpowiedzialności za moje działania. Po drugie, firma rekrutuje wyłącznie osoby, które kupują dla siebie (!!!). Jeżeli zatem chciałbym sprzedawać legalnie innym osobom, muszę mieć działalność i ewentualnie opłacać ZUS (ewentualnie ponieważ jeżeli jestem zatrudniona na umowę o pracę w innym miejscu, to oni za mnie już płacą ZUS). Sprawa jest jasna i nie ma co wymyślać i dodawać swoje własne teorie. Sprzedaż powyżej 3000 zł jest opodatkowana. Tak mówi centrala Tupperware. A to, że ludzie pracują na "lewo" tworząc szarą strefę, to żadne tłumaczenie. Śmieszy mnie powyższy komentarz, że skoro inne konsultantki pracują na "lewo", to ja też tak mogę i nic mi nie grozi. Bzdura osoby, która nic nie wie i tylko pisze nieprawdę. Sprzedaż tupperware podlega takim samym zasadom, jak każda inna sprzedaż. Dopóki nikt z klientów Was nie zgłosi, jesteście bezpieczne. Ale jak kogoś wkurzycie lub w inny sposób podpadniecie, to napisze na Was donos. Taka jest polska rzeczywistość.

otóż to jw. chociaż jestem zdziwiona że firma na końcu katalogu pisze o cudownej pracy a rekrutują żeby kupować na własne potrzeby?????? to już nie można sprzedawać tradycyjnie, no chyba nie bo przecież trzeba by zatrudnić sprzedawców, a tak mają darmowa siłę robocza......

Polscy pracodawcy szukają sposobów aby zaoszczędzić na ZUS a tu proszę rozwiazanie

A co ma firma napisać? Kiedy będzie głośno wołać, że to tylko na własne potrzeby, to ile konsultantek na to się zgodzi? Firma mami oczy dochodami i dodatkowym zarobkiem. I nie kłamią ! Można zarobić sprzedając produkty na party i w inny sposób. Ale jak taka konsultantka rozliczy się z tej sprzedaży z urzędem skarbowym, to już nie jest sprawa tupperware polska. Nie jesteście ich pracownicami tylko niezależnymi podmiotami, które kupują za określoną cenę i mogą sprzedać za inną cenę. Różnica stanowi dochód i zgodnie z polskim prawem (tupperware polska nie musi tego każdemu tłumaczyć), od dochodu płaci się podatek. Oczywiście jest kwota wolna w wysokości ok 3000 zł. Zatem tyle można zarobić bez żadnych konsekwencji. No chyba, że pracujecie w innej firmie, w której ta ulga została już odliczona, to wtedy każda złotówka dochodu jest opodatkowana. Tupperware płaci podatek za swoich pracowników, ale konsultantki nie są pracownikami więc jakiekolwiek rozliczenia należą wyłącznie do nich. Nie ma co obwiniać tupperware. Takie są zasady podatkowe w Polsce. Zresztą wystarczy też zadzwonić do Centrali i dokładnie to samo Wam powiedzą.

ale party trzeba robić i sprzedawać za określona kwotę tak mobilizuje managerka i takie są zasady a więc pracuje się pod kierownictwem i ma się zrobić określony rezultat to to sa znamiona pracy etatowej

To jest fragment maila, który otrzymałam od Tupperware Polska w kwietniu tego roku, kiedy zastanawiałam się nad "wejściem" do tej firmy: "Każda Konsultantka Tupperware sama decyduje o sposobie rozliczania się z Urzędem Skarbowym oraz ZUS-em. Nie narzucamy żadnych rozwiązań w tej kwestii - jest to sprawa indywidualna każdej Konsultantki. Wyliczane prowizje są prowizjami brutto, czyli przed opodatkowaniem, które każda konsultantka musi dokonać samodzielnie. Pozdrawiamy, zespół Tupperware Polska"

co to znaczy "które każda konsultantka musi dokonać samodzielnie" że niby naliczam sobie sama prowizje i oni mi to płacą?

Prowizja brutto to prowizja od której konsultantka musi zapłacić (o ile podlega) podatek i to, co pozostaje to prowizja netto czyli czysty zarobek

to skoro to zwykły handel to nie można kupować w hurcie tylko tyle zamieszania

chodzi o to że należy mieć działalność i odprowadzać podatki , a podatki zależą od sposobu jaki się wybierze , może to być ryczałt i przy ryczałcie płaci się 3% od przychodu, albo na zasadach ogólnych i płacić podatek liniowy lub wg skali podatkowej od dochodu . Tupperware tego nie narzuca i to sobie wybieramy . A to że większość robi lewiznę to jak was złapią , to Wy się będziecie tłumaczyć nie Tupperware Polska . Jak ktoś kupuje towar wyłącznie na swoje potrzeby to wiadomo nie ma kłopotu, ale jak jakaś konsultantka ma obroty co tydzień nie z tej ziemi i kupuje duże ilości to ciężko jej będzie się wytłumaczyć , że to na własne potrzeby . Druga sprawa to ZUS - jak jesteś na etacie to płacisz tylko zdrowotne ok 279,00, a jak masz działalność to ok 1100,00. Trzeba naprawdę dużo tego sprzedaż , żaby coś wyciągnąć dla siebie . A jak nie płacisz nic to Ty ryzykujesz nie Tupperawre , bo oni odprowadzają podatki ale od swoich obrotów .

firma na różnych szkoleniach , opowiada o przychodzie brutto , niestety nigdy nie wspominają o kosztach.

Znów drażliwy temat. Wiadomo, że to my mamy płacić podatki, a nie firma. A z drugiej strony ta sprzedaz działa 20 lat w Polsce i nie wiem, czy do kogokolwiek fiskus się doczepił. Widać to nie takie proste. Moje pieniądze i mogę sobie kupić 150 misek i fiskusowi nic do tego. Kupuję 30 par butów i co nie wolno mi? Wolno. A jak ktoś chce spać spokojnie to trzeba podatki odprowadzać.

Dziewczyny co myślicie na temat wyprzedaży?? Ja uważam że się nie postarali. .. dotego zamówienie minimalne 250zl a co ja mam magazyn z domu robić?

wybór opodatkowania to akurat gwarantuje mi ustawa o swobodzie dzałanosci i pit a nie łaskawcy z tuuperware

A wogule gdzie sa te produkty z wyprzedaży na stronie tam gdzie zamówienia składamy?

Doszła oferta na świerczki do szyb 25 zl do osuszania bazyl i wiadro jumbo 60 zl

ta oferta na ściereczki jest super:)

No tak. Na allegro ściereczka do mycia szyb kosztuje 22,90 razem z wysyłką. Chyba nigdy jeszcze nie było takiej ceny. Właśnie kupiłam sobie 3 sztuki

Toś przepłaciła bo umnie 17 zl za ściereczkę byś miała a wysylka 2,40 zl

Nie wiedziałam, że można kupić jeszcze taniej. Jak coś potrzebuję, to szukam na allegro. Cena 22,90 i tak wydała mi się bardzo dobra. Może następnym razem :-)

Podaj @ to napisze do ciebie i pokaże ci moją ofertę nie sprzedaje na all

zuzia.kozlowska@onet.com.pl

możesz do mnie też przesłać podaje maila domniepiszesz@wp.pl

WYPRZEDAŻ - TOTALNA PORAŻKA