tupperware

Co to są choinki? A esencje pojemniki? Do czego mają służyć?

choinki to zwykłe ozdoby np.stołu,tworzywo imitujace szkło,pojemniki sa przeznaczone do przechowywania herbaty lub kawy dobrze szczelne....

Ulotka grudniowa nie powala,i czym tu handlować przed świetami

hej koleżanki konsultantki jak zapowiedż npś jest coś super?

Szatkownica, która mozna robić kwadraciki, sługi, falowane, kanciaste, romby na mnie zrobiła wrażenia, no i nowy szef kuchni, którym mozna mielić mięsko Juz nie moge się doczekać

A ten nowy szef kuchni w jaki sposób mieli mięso, trochę się chyba trzeba napracować kręcąc tą korbą.

ciekawe ciekawe zobaczymy a ta szatkownica to pewnie słynna MANDOLINA ciekawe jak będzie wyglądał nowy szef kuchni

Też jestem ciekawa, a czy coś wiadomo kiedy tą mandolinę będzie można kupić?

Szef kuchni podoby do starego, jedynie ostrze nie jest juz proste tylko inaczej wyprofilowane, na pokazie pan kilka razy około 8 pokręcił korbką. Szatkownica zajmuje mało miejsca , ma chowaną podstawke czy jak ja nazwać, droga około 380 zł. Ale pewnie będzie dostępna jako prezent za rekrutacje.

Szatkownice można w styczniu dostać gratis. Wystarczy przez 5 tygodni stycznia 2 x w tygodniu zrobic 2 prezentacje po 600 zł. Dla mnie nie do zdobycia, ale pewnie niektórzy dadzą radę.

dla mnie też nie do zdobycia ale trzeba będzie zrobić wszystko by ją mieć bbbaarrrdzo mi się podoba

Kochani a oferta są jakieś szałowe produkty? Po raz pierwszy od 6 lat nie byłam na zapowiedzi i jestem strasznie ciekawa

Co proponujecie do trzymania sypkiej herbaty (100 gr) aby nie wietrzała i żeby łatwy był dostęp do zawartości? Próbowałam w ziołowym olbrzymie, ale jest niewygodny do częstego stosowania. Ktoś mi wspominał o esencji ale tutaj najmniejszy 250 ml nawet na allegro kosztuje około 40 zł więc cena-kosmos przynajmniej dla mnie jak za taki pojemniczek

Elizo, 100g herbaty zajmuje trochę miejsca o ile są to liście. Ja bym Ci proponowała zakupić pojemnik zawsze sypkie poj. 350ml, jest bardzo wygodny, można wpiąć łyżeczkę do nabierania, moze będzie ciut za duży ale wygodnie będzie można sięgać po herbatkę. W styczniu możesz go kupić w promocji za 26,90, z żółtą pokrywką, lub rozważ zakup pojemników Julki poj. 200ml, do kupienia pojedyńczo na allegro lub pojemników quadro też są bardzo wygodne a njmniejsza pojemność to 160ml z żółtą pokrywką.

Dziękuję za podpowiedź. Rzeczywiście, zawsze sypkie to dobry pomysł. Ma wiele tych pojemników i są bardzo fajne i niezniszczalne. Nie będę czekać na żółtą pokrywkę, bo nijak mi ona nie pasuje. I tak już mam te pojemniki zarówno z niebieskimi, jak i czerwonymi pokrywkami. Wystarczy kolorów :-). A przy okazji, mam prośbę o radę dotyczącą pieczenia np. kurczaka w UP. Próbowałam ostatnio w 3,5 l i piekłam ponad ponad 1 godz 20 min. 200 stopni Był upieczony ale bladziutki. Według wskazówek konsultantki cały czas miałam zamkniętą pokrywkę, co i tak miało zapewnić chrupką i przypieczoną skórkę. Ale nic z tych rzeczy. Co zrobić zatem? W połowie pieczenia odkrywać pokrywkę? Zwiększyć temperaturą bp. do 220-230 stopni?

Jak pieczesz mięso i chcesz aby był chrupiący to odkryj naczynie ok 15min przed wyjęciem. Jednak najzdrowsze danie będzie bez odkrywania, a jeśli nie lubisz bladego mięsa, wystarczy je dobrze posypać słodką mieloną papryką, na pewno będzie wyglądać jak lubisz. Można jeszcze obtoczyć w bułce kukurydzianej (ja mielę płatki bo nie wszędzie ją można kupić). Pozdrawiam...

Dzięki. Trzeba będzie wypróbować :-). A ma ktoś dobry i sprawdzony przepis na piernik? Niedługo święta więc trzeba będzie coś pokombinować

do Honia... A jakie jeszcze będą promocje w styczniu? Nie wiem co kupić w grudniu a z czym poczekać.

zapodajcie cos na ciasto drozdzowe bo czekam namiski i musze sie przygotowaćhi hi..... w styczniu kochane: zawsze sypkie w promocji liliana nowa szklarnia itd....

W promocji będą jeszcze; galaretki nowy chlebak duży cheesmart micronowa 1,5l szef kuchni z obieraczką rękawice silikonowe itd...

Teraz na allegro jest większość ofert styczniowych, te z informacją, że wysyłka po 09.01.2013.

Muszę tutaj napisać, że dostałam wiadro Jambo w prezencie od kuzynek. Zawsze było mi żal kasy na to wiaderko. W sobotę poszatkowałam i zakisiłam kapustę. Powiem Wam, że już dzisiaj czyli w środę jest smaczna, taka chrupiąca surówkowa. Wyobrażam sobie jak pyszna będzie za 10 dni. Pamiętam smak pysznej kwaszonej kapusty z dziecinstwa, kiedy kisiło się w wekach. Dodam, że też jestem fanką wszelkich usprawniaczy pracy w kuchni, w tym i firmy Tupperware :)

ooo wreszcie sie ktoś odezwał....taka cisza była

powiedzcie mi jak używać pierożka ale takiego trójnika (naraz 3 pierogi mają wyjść), czy tym się wykrawa i kładzie osobno kółka czy co, bo chyba jakaś tępota mnie ogarnęła

pierożek "3" to najcudowniejsza rzecz na świecie, ale do obsługi zupełnie inaczej niż mówi Tupper - mój sposób: a. rozwałkuj ciasto na ulubioną grubość b. podziel je na takie prostokąty, aby zmieściły całe narzędzie czyli jeśli pierożek ma 10x18cm to podziel na 12x20cm prostokąty c. nałóż porcję (prostokąt) ciast na otwarty pierożek d. zrób lekkie wgłębienia e. nałóż farsz (po pierwszej próbie będziesz wiedziała ile jest w sam raz f. zamknij pierożek, dociśnij g. rozłóż pierożek i nadmiar ciasta obetnij NOŻYCZKAMI Ostatnim razem zrobiłam 120szt w godzinę Powodzenia PS: Pamiętaj, aby ciasto w miejscu sklejenia nie było zbyt mocno oprószone mąką, bo się będzie rozklejać (najlepsza mąka na pierogi to poznańska typ 500).

A ile kosztuje ten przyrząd? Czy naprawdę robi się nim szybciej niż metodą standardową? Ja robię błyskawicznie szklanką kółka, nakładam farsz i sklejam ręcznie. Myślę, że jest to szybszy sposób niż za pomocą potrójnego pierożka. Trochę skomplikowane to, co piszesz...przycięcie ciasta, sklejenie, obcięcie nadmiaru..Ja tego nie mam. Jestem ciekawa, co inni sądzą. Jeżeli rzeczywiście to przyśpiesza czas przygotowania pierogów, to warto kupić.

Szczerze... bardzo lubię pierogi... ale nie robić... jestem za leniwa... Wiem, że ze szklanką jak ktoś ma wprawę to raz dwa i gotowe, ale ja nie lubię jak zostają te skrawki i znów zagniatać i wałkować, przy tej metodzie jest ich sporo mniej (ale nadal są) i mam potrójnego pierożka z aktywności i gdyby nie on poprostu bym nie robiła tych pierogów. Dla mnie plusem jest szybkość, dokładność (przy 120. pierogu zawsze mnie bolały paluszki od falbanek, a i tak trafiały się takie co się rozklejały ;( ) a co najważniejsze, lubie go za to, że są wszystkie równe. Dlatego jak dla lenia to jest very good ;)

Szczerze... bardzo lubię pierogi... ale nie robić... jestem za leniwa... Wiem, że ze szklanką jak ktoś ma wprawę to raz dwa i gotowe, ale ja nie lubię jak zostają te skrawki i znów zagniatać i wałkować, przy tej metodzie jest ich sporo mniej (ale nadal są) i mam potrójnego pierożka z aktywności i gdyby nie on poprostu bym nie robiła tych pierogów. Dla mnie plusem jest szybkość, dokładność (przy 120. pierogu zawsze mnie bolały paluszki od falbanek, a i tak trafiały się takie co się rozklejały ;( ) a co najważniejsze, lubie go za to, że są wszystkie równe. Dlatego jak dla lenia to jest very good ;)

dziękuję za instrukcję, dzisiaj zabieram się do roboty, farsz zrobiłam już wczoraj

prosze o pomoc zabieram się dzisiej do robiera farszu na pierożki z mieskiem? Macie jakiś sprawdzony. słyuszałam, że sie ugotowane miesko z kurczaka troszkę przysmażyć i dodać cebultki pieprzu i soli. Ale może ktos ma moze sprawdzony przepis?