Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca_siee

kolczyk w chrząstce-ucho

Polecane posty

Gość x.XAlicjaX.x
Mam w chrząstce już od roku. Niestety zdecydowałam się na 16 więc teraz musze szukac specjalnie kolczyków.. no trudno :) Polecam! Mi się goiło to ok. 2 tygodni [po 6 dniach w aqua parku byłam czyli skocznia, zjeżdżalnie i te sprawy i nic mi się nie działo]. Teraz spokojnie mogę spać na tym uchu i nic nie czuję. Jeszcze raz polecam, wygląda to super. No i oczywiście tylko igłą jak już niektórzy wspominali. Kosztuje to ok. 100zł ale warto! Teraz robię kolczyka w pępku w tym samym studio. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.XAlicjaX.x
Mam w chrząstce już od roku. Niestety zdecydowałam się na 16 więc teraz musze szukac specjalnie kolczyków.. no trudno :) Polecam! Mi się goiło to ok. 2 tygodni [po 6 dniach w aqua parku byłam czyli skocznia, zjeżdżalnie i te sprawy i nic mi się nie działo]. Teraz spokojnie mogę spać na tym uchu i nic nie czuję. Jeszcze raz polecam, wygląda to super. No i oczywiście tylko igłą jak już niektórzy wspominali. Kosztuje to ok. 100zł ale warto! Teraz robię kolczyka w pępku w tym samym studio. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikkus
z jednej strony jesteś mądra a z drugiej (no sorry) ale głupia, fakt poszłaś do piercera i masz to dobrze zrobione ale nie ma mowy o zagojeniu sie chrząstki po 2 tyg!!! To jest fizycznie niemożliwe, twoje ucho musiałoby mieć takie zdolności do regeneracji co język a to niemożliwe... nie masz rentgena w oczach więc nie wiesz czy tkanka jest wygojona, to że kolczyk w ranie z łatwością i bez bólu się ruszał i przesuwał nie znaczy to że rana jest całkowicie wygojona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.C Sebuśś *
Ja niedawno robiłam kolczyka w chrząstce mówią ze to boli ale to nie prawda Narawde nie ma co się bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeoO.
Ostatnio zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce.Poszłam do studia piercingu, ponieważ nie chce dostać żadnego zakażenia i chciałąm żeby przebił mi ucho specjalista a nie jakaś niedouczona kosmetyczka.Dziewczyny opamiętajcie się.Kosmetyczka nie ma uprawnien do tego aby przekłuwać cokolwiek.Na dodatek przebija pistoletem który jest nie wysterilyzowany i kolczykiem która był Bóg wie gdzie. Oczywiście jak na początku mam ucho spuchnięte i mnie boli ale mam poczucie tego, że zrobiłam ta dziurke bezpiecznie i higienicznie. Zwracajcie uwagę na to gdzie robicie sobie różnego rodzaju kolczyki.Bo chyba nasze zdrowie jest najwazniejsze;) Pozdrawiam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeoO.
Ostatnio zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce.Poszłam do studia piercingu, ponieważ nie chce dostać żadnego zakażenia i chciałąm żeby przebił mi ucho specjalista a nie jakaś niedouczona kosmetyczka.Dziewczyny opamiętajcie się.Kosmetyczka nie ma uprawnien do tego aby przekłuwać cokolwiek.Na dodatek przebija pistoletem który jest nie wysterilyzowany i kolczykiem która był Bóg wie gdzie. Oczywiście jak na początku mam ucho spuchnięte i mnie boli ale mam poczucie tego, że zrobiłam ta dziurke bezpiecznie i higienicznie. Zwracajcie uwagę na to gdzie robicie sobie różnego rodzaju kolczyki.Bo chyba nasze zdrowie jest najwazniejsze;) Pozdrawiam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeoO.
Ostatnio zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce.Poszłam do studia piercingu, ponieważ nie chce dostać żadnego zakażenia i chciałąm żeby przebił mi ucho specjalista a nie jakaś niedouczona kosmetyczka.Dziewczyny opamiętajcie się.Kosmetyczka nie ma uprawnien do tego aby przekłuwać cokolwiek.Na dodatek przebija pistoletem który jest nie wysterilyzowany i kolczykiem która był Bóg wie gdzie. Oczywiście jak na początku mam ucho spuchnięte i mnie boli ale mam poczucie tego, że zrobiłam ta dziurke bezpiecznie i higienicznie. Zwracajcie uwagę na to gdzie robicie sobie różnego rodzaju kolczyki.Bo chyba nasze zdrowie jest najwazniejsze;) Pozdrawiam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeoO.
Ostatnio zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce.Poszłam do studia piercingu, ponieważ nie chce dostać żadnego zakażenia i chciałąm żeby przebił mi ucho specjalista a nie jakaś niedouczona kosmetyczka.Dziewczyny opamiętajcie się.Kosmetyczka nie ma uprawnien do tego aby przekłuwać cokolwiek.Na dodatek przebija pistoletem który jest nie wysterilyzowany i kolczykiem która był Bóg wie gdzie. Oczywiście jak na początku mam ucho spuchnięte i mnie boli ale mam poczucie tego, że zrobiłam ta dziurke bezpiecznie i higienicznie. Zwracajcie uwagę na to gdzie robicie sobie różnego rodzaju kolczyki.Bo chyba nasze zdrowie jest najwazniejsze;) Pozdrawiam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika285
Zrobilam sobie 3 dni temu kolczyka w chrzastce. w srodku ucha... bylam "znieczulona" czyms :P wiec nic nie czulam.. wrecz przeciwnie :P to bylo mile.. robilam to takim malym chirurgicznym skalpelem.... jestem chyba nienormalna :P. w kazdym badz razie teraz umieram z bolu!!! nie moge nawet lekko palcem dotknac ucha. nie moge wyjac kolczyka bo tak boli a o spaniu na tej stronie to moge zapomniec.. no nic. :P powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbojniczka
Zastanawiam się nad kolczykiem w małżowinie http://img15.imageshack.us/img15/2826/dsc01031wt7.jpg coś jak te żółwiki (znalezione w necie) Tzn. zastanawiam się, chcę, i najpewniej zrobię to już w przyszłym roku, ale mam kilka pytań: czym lepiej - igłą czy pistoletem? jaki kolczyk - chirurgiczny czy srebrny? Czy boli, to pytać nie będę, bo trochę tu tego naczytałam. Gdzie też nie pytam, teoretycznie jeśli kosmetyczki powiedzą 'nie, bo nie zajmujemy się tego typu przekłuciami' to pójdę do znajomych doświadczonych dziewczyn. Czy to 'pierwsze' przekłucie? Nie, mam już trzy kolczyki w lewym uchu i na dokładkę wiem co to znaczy 'ropiejące ucho' - trzeci kolczyk po kilku latach zaczął mi świrować, robiła się wielka gulaja z ropa itp. Potem wyciekała krew, ale to raczej z racji tej, że brat ciągnął z ciekawości. Raczej jeśli to przeżyłam to i zniosę przekłucie w chrząstce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyyym
a ja jutro mam iść przebić mały dyg ale tak sie nakręcilam że masakra ^^ pistoletem będzie hmm mialm igla juz przekuwane znaczy sama sobie przekulam;p ale jedna jakos krzywo wyszla wiec tym razem pojde do kosmetyczki ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozbojniczka: igłą, nie srebrem ani chirurgiczną - tytanem lub bioplastem. idź do piercera a nie \'do znajomych dziewczyn\', czy kosmetyczki... zniesiesz - IGŁĄ jak najbardziej, bo ona ci chrząstki nie rozerwie a pistolet owszem. yhyyym: no nie ośmieszaj się, błagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbojniczka
Te 'znajome dziewczynt' to teoretycznie sprawdzone. Jednak z dwojga złego chyba lepiej kosmetyczka niż 'znajome"... Co do piercera - wątpię, czy jakiegoś w pobliżu mojego miejsca zamieszkania znajdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikkus
Noo ja nie wytrzymam... To już lepiej te znajome! Kosmetyczka ma jedynie niesterylny pistolet który ci ucho 'rozsadzi' i możesz mieć jakieś komplikacje. Igłą!!! tylko i wyłącznie!!!stal chirurgiczna zawiera nikiel na który można mieć uczulenie. Ja np. miałam :/ srebro też dobrze nie wpływa na rane i przekłucia. Jak nie wiesz czy znajdziesz to od czego są google czy np. zumi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgkbhkl
a moja mama ma taki kolczyk w chrząstce że nie trzeba było dziórki robić tylko wytarczy go rozgiąć i założyć na ucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asioorka
ja chce bardzo mieć tego kolczyka jeżeli już to tylko u kosmetyczki tyle że ja jestem dosyć wrażliwa na ból i sie dygam tego bólu :p kto z was był u kosmetyczki przekuwać niech mi powie czy to boli czy nie . ( chodzi o chrząstke tą w górnej części ucha )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asioorka
a pozatym moja siostra robiła sobie u kosmetyczki pistoletem jakoś jej ucha nie rozerwało a dobrze się goiło ( bolało przez pół roku ) ja sie boje samego przebijania !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rseandwhit
Z tego co widzę mówicie o nausznicach, ale wydaje mi się, że ta z linku jest ręcznie robiona. A co do przebijania pistoletem, powtarzam: każdy organizm reaguje inaczej. Mi się nie goiło. ;] Natomiast rook, którego zrobiła mi koleżanka zagoił się po 2 miesiącach. ALE IGŁĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tereferereee
ja mialam kolczyka w malej chrzastce w uchu, nie moglam zagoic przez rok, wiec w koncu musialam wyjac na polecenie dermatologa. Ucho mialam przebijane u piercera, pielengnowane na poczatku jak nalezy, pozniej kolczyk zmieniony na bioplast i nic. Mazala sie rana ,wiec musialm zrezygnowac,mimo ze go kochalam. Tydzien temu zupelnie spontanicznie stwierdzilam ze chce musze zrobic sobie drugu kolczyk w platku ucha.poszlam do kosmetyczki, po co przeplacac na takie zwykle przeklucie. I rewelacja , nic sie nie marze, platek troche boal, nie spuchlo. Sama sie dziwie ze ucho tak spokojnie to przyjelo, bo jest to same co odrzucila tragusa. Wiec nie wiem od czego zalerzy. Za jakis czas znowy sobie tragusa zrobie..he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorkaa
wczoraj pisałam ze sie boje bólu no i bach poszłam do kosmetyczki rachu ciachu i po strachu ;) narazie boli jak śpisz ale NARAZIE nie babrze sie nic z tych rzeczy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikkus
Ale wy jesteście głupie. Płatek ucha to sama skóra dlatego goi sie szybciej i bez większych problemów. Mam nadzieje że tragusa będziesz robić igłą. Każdy organizm regeneruje rane w innym tempie a wydzieliny pojawiają sie bo muszą mieć jakieś ujście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Niecałe 3 miesiące temu zrobiłam sobie daitha. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie fakt, iż ostatnio zauważyłam powiększającą sie gulę wokół kulki. To mie dosyć niepoi, zwłaszcza, ze dbałam o mojego kochanego kolca jak o nic w świecie. Teraz nawet ucha nie moge odsłonić! Czy to jest normalne podczas gojenia? Czy tez może oznaczac jakieś wstrętne zakażenie? Czy ktoś spotkał się z tym wcześniej? Ja jestem niezbyt w tym obeznana. Ludziska, pomooooocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakha
jak ucho sie goi to puchnie i jest leciutko zaczerwienione. ale lepiej kup masc tribiotic czy jakos tam w aptece na noc smaruj bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabriiiiielaaa
e tam, czy ja wiem? nie boli . przynajmniej nie strasznie. cóż mogę poradzić odnośnie tematu - nie babrajcie igłą w chrząstce, tylko wbijcie RAZ a porządnie mi przebijała koleżanka - sama bym się nie odwazyla wbic sobie igly tak szybko . nie bolało , ale zaznaczam że było dużo krwi. przebiła mi trochę krzywo, ale ok . najtrudniejsze było pierwsze wlozenie kolczyka. sama mam w uszach 7 dziurek i wszystkie robilam sobie sama. z kolczyka w chrząstce jestem najbardziej zadowolona - błyszczący kwadracik, chociaz myślę nad kółkiem. pamiętajcie o odkażeniu ucha i igły spirytusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikkus
hahahahhahahaaaaa.... no sie uśmiałam tego jeszcze nie było xDDD Cytuję: 'pamiętajcie o odkażeniu ucha i igły spirytusem.' jeżeli igła jest (musi być) sterylna to po kiego grzyba sie pytam odkażać ją dodatkowo??? czy ty myślisz, dziewczyno? gdyby to nie było sterylne to by nie było igieł w sprzedaży xDDD hahahahahaaaaa.... nieeee, jak coś odkażać to tylko i wyłącznie octenisept, spirytem to se pryszcze możesz wysuszać xD może rane po przekłuciu też spirytusem? kolczyk też? metoda: polej spirytusem (bądź wodą utlenioną) wymacaj w brudnych łapach bez rękawiczek i wbij xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelek
Witajcie wszyscy!!! Nazywam się Marlena i właśnie uruchomiłam swoją stronę www z kolczykami i biżuterią artystyczną własnej roboty. Co tydzień wrzucam tam całkiem świeżą kolekcje cudownych błyskotek zapewniam Was że każda z Was znajdzie tam coś dla siebie Koniecznie zaglądajcie do mnie przynajmniej raz w tygodniu - www.marlonart.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzienka1988m
Witam... kiedys kosmetyczka przebila mi platek ucha pistoletem, niby nic nie bolalo ale starsznie mi sie papralo i wcale nie moglam nosic kolczykow, wiec je wyjelam... po jakims czasie sama sobie zrobilam 4 dziurki (1 w lewym uchu i 3 w prawym).. w sobote kolezanka zrobila mi kolczyk w chrzaste, a przekuwała wenflonem... prawie nic nie bolalo, a trwalo to normalnie z 5 sekund... super uczucie miec kolczyk w chrzastce... polecam bo warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxonaxx
ja przebiłam ucho na chrząstce 3 dni temu.I musiałam wyjąć kolczyk bo ucho mi strasznie spuchło i zaczęło ropieć[miałam przebijane pistoletem] i nie wiem co dalej robić , wsadzić z powrotem kolczyka czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olus23
DEfinitywnie nie wsadzaj z powrotem kolczyka. Ja miałam to samo. Ucho strasznie spuchnięte, a w środku ropa. Ja zrobiłam błąd, i po jakimś czasie przebiłam jeszcze raz w nadziei ,że bedzie sie juz dobrze goić.Niestety byo to samo. Niektórym po prostu tak sie robi,tak reaguje ich ciało i nic sie na to nie poradzi. Koniecznie wyjmij tego kolczyka i przemyj ucho spirytusem lub wodą utlenioną i pozwól wydostać sie ropie. O kolczyku zapomnij .:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×